WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Zabko
dwie noce temu Piotrek nagle zaczął krzyczeć, to był wrzask. ..biegłam do niego już sobie wyobrażajac że gdzies nogę wcisnal a on tak przez sen. Szybko się uspokoił i po sprawie. Wyszłam i lunal dosłownie deszcz. Ja wiem ze Piotrek reaguje na takie zmiany
-
Mela też zasnęła...chyba znaczy się
po wielu bojach, lulaniach zamknęła oczy. Uffff
Niestety pomysł z chlebkiem z dżemem nie wypalił
zjadła jakieś 5kosteczek chlebka i w sumie przy piątej kosteczce już wypluwała
potem zacisnęła usta i zaczęła wyć 
Zakończyło się parówka. Zjadła.
Jak tu przemycić te owoce to nie wiem
-
Witam sie i ja.
Igi wstal o 5 potem padl o 8 pospal do 9 potem padl o 1:30 i pospal do 15. No i skubaniec dopiero padł ale z godzine go znowu usypialismy najgorsze, że już w taki stan wpadal ze nawet rece nie pomagaly udało sie jakos na boczku glaszczac plecy i spiewajac uspic. Nie wiem o co chodzi ale zawsze serce mi peka a fakt ze rece jeszcze bardziej drażnią to już w ogóle czuje sie jak wytodna matka.
No nic niech szybko przejdzie albo zeby albo skok, choć zebow nie widzę.
Natka najlepszego 9 miesiecy to już brzmi poważnie.
Kamcia no to masz metopate czy jak to zwą.
Ja uwielbiam deszcz szczegolnie burze super mi sie wtedy śpi.
Natka-matka wariatka :) lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Witamy się po wielkim dniu

Zośka ochrzczona
była bardzo grzeczna jak zawsze 
Wszystko super sie udalo a nawet więcej bo przy deserze i toascie moj D mi się oświadczył

Jestem padnięta, i do tego zaziebiona na maksa! Chodze z wagonem chusteczek
lece odpocząć po dniu z emocjami!
Ściskam Was kochane!
marta258, Natka-matka wariatka :), żabka04, kamciaelcia, AJrin lubią tę wiadomość
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡

20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️

-
Natka, wszystkiego najlepszego dla Amelki z okazji skończenia 9 miesięcy

Dariah, super że chrzciny się udały i Zosia taka grzeczna i gratuluję zaręczyn, teraz tylko wybrać datę ślubu i zorganizować wesele, trzymam kciuki
Natka-matka wariatka :), Dariah lubią tę wiadomość


-
Daria gratuluję

Ja sobie dziś zrozilam pięty i pomalowalam paznokcie miałam wziąć długą kąpiel ale mój m wrocil o 20. Z pracy a Szymek nie chciał siedzieć w kojcu vyulko na rekachv a miałam tyle zrobić
Jutro będę musiała rano przed umową wszystko ogarnąć potem siostrą m przyjeżdża a w sobotę zakopane
Takze będę mało pisać bp będzie zamieszanie
Proszę o kciuki za jutro


-
nick nieaktualnyMamuśki wszystkiego najlepszego!!!!
Dariah super ze się udały chrzciny no i gratulacje. Mega niespodzianka:-)
U nas na śniadanie owsianka z owocami.
Zjadł z 90ml mm i tubka owocow także jest super na razie:-)
Pobudka dopiero była o 6:40 ale co chwila w nocy się budziłam bo tak spał nie spokojnie:-(
Natka-matka wariatka :) lubi tę wiadomość
-
Wszystkiego najlepszego mamuśki niech dzieci rosna duże zdrowe i grzeczne dla mam.
Po chwalicie się jakie prezenty dostaliście
Ja poki co nocke z 5 pobudkami i mega ból glowy od rana haha a zaraz zbieramy sie z mlodym do pediatry po skierowanie na szczepienie pkus niech zobaczy kilka krostek mu znowu wyszło czy to potowki czy moze cos innego. -
Najlepszego mamuśki!!
Życzę wam wszystkim na cały kolejny rok samych uśmiechów od waszych dzieciaczków, malych i dużych osiągnięć,tonę usciskow codziennych przytulaskow, mnóstwa calusow i wiele, wiele, wiele miłości.
To największe i najlepsze prezenty jakie może dostać szczęśliwa mama
więc...dziewczęta, mamusie....samych takich od naszych pociech
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2017, 14:01
-
My noc mieliśmy do kitu niestety
tzn mąż sobie smacznie spał. Ja wstawałam co 15min. Cały czas się budziła, kręciła tak, że uderzała się głowa w szczebelki i płacz.
W ogóle Mela ma dziś kiepski dzień. Poza mlekiem i woda nie zjadła dziś niczego. Wszystko, dosłownie wszystko jest bleeee.
Ogólna histeria i niezadowolenie, więc jeśli dziś się uśmiechnie i coś zje to będzie dla mnie super niespodzianka. -
nick nieaktualnyA u mnie blok dalej atrakcje.
W sensie coś się stało ale nie wiem co przyjechało: 3 straże pożarnej,policja,karetka hmmm
I najgorsze ze sygnalami obudziła mi Roberta a ten nie wie co się dzieje i ryczal jak opętany nie mogłam go z 10min uspokoić nic na niego nie działało
Już jest ok.
My dziś byliśmy na zakupach skromnych, mąż podjechał po olej, jakieś plukanki do hondy (czas ja szykować na wypad na wczasy) i siedzimy w domu.
Wzięłam więc wybrałam wózek oprócz spacerówki.
Pogoda super to niech schnie.
Co u was.
Taka cisza?
Wszyscy chyba się griluja
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2017, 18:05
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH


a odkąd wszedł do domu po drugim spacerku to marudzi -tak samo jak popołudniu

[



