SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Kwas foliowy to nie wszystko:
Kompletny Przewodnik po mądrej suplementacji przed ciążą
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Dlaczego pierwsze 90 dni przed poczęciem
ma kluczowe znaczenie?
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Pod choinkę polecamy Ci produkt dedykowany etapowi planowania ciąży
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Postaw na dopasowaną formułę i dawkę folianów.
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016

Oceń ten wątek:
  • Matka Rocku Autorytet
    Postów: 461 717

    Wysłany: 30 maja 2017, 08:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, karmicie jeszcze piersią?
    Pozdrawiam, wrześniówka, ale 2017, jeszcze w dwupaku. ;)

  • Natka-matka wariatka :) Autorytet
    Postów: 4342 2128

    Wysłany: 30 maja 2017, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My już na nogach :) zaraz lecę po zakupy :)

    Matka Roku
    Ja karmiłam do skończenia przez Amelke 8miesiaca- dokładnie :) karmilabym i nadal gdyby nie chęć posiadania następnego dziecka i start starań po wakacjach.

    Kamcia
    Oj, Piotruś :( a może to oznaka nadchodzących zębów? :)

    Żabka
    Od siedzenia na podłodze do raczkowania już niewiele :) trzymam kciuki!

    Dariah
    Super, że możesz już jeść coraz więcej nabiału! :) Już niedługo a będziesz dawać Zosi jogurciki :)

    Skali
    Ja to bym umarła że strachu. Nienawidzę tych ustrojstw niesamowicie. Bleeee

    Iza
    10euro za taki kojec to faktycznie jak za darmo. Super, że trafiła wam się taka okazja :)

    Amelka 25.08.2016 :*, 1 ivf zakończone sukcesem
    5v79kzu.png

    Endometrioza, niedoczynność tarczycy, hashimoto, 7 IUI :( czynnik męski
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 30 maja 2017, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka
    ciężko u nas zganiac na zęby bo serio w paszczy nic się nie dzieje
    viburcol zapodany
    i u nas nie ma drogi z siedzenia do raczkowania. O nie ma :D

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 maja 2017, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia koleżanka mówiła że na YouTube jest filmik jak stymulować dziecko do raczkowania bo jej syn też nie chciał.
    Może weź go na swoją nowe zarzuc tak jak u nas nogi podwin i bujaj nim?

    Kolejna dobra rada od teściowej: tylko się nie opluj! :-)
    Ja z dziećmi chodziłam na czworaka i tak nauczyły się raczkowac.
    Może coś w tym jest nie wiem.

    Wiecie co muszę małego później dorwać i zobaczyć.
    Ale.....
    Robiłam z nim kosi kosi i zaczął się szeroko śmiać i widziałam pagorek z białą kreska na dziasle.
    Ale później to potwierdzę oby dał zobaczyć:-)

    Gadałem z dozorczynia bo miałam iść do spółdzielni rano i z głowy mi wyleciało.
    Mówiła że na wstawienie rury do ściany (co by wózek przypiąć) mam zapomnieć po to są wozkownie.
    Dała mi klucz pokazała wozkownie.
    Są tam z 15rowerów 4opony i bagażnik dachowy do auta.
    Mówi żeby poprzestawiac i wózek się zmieści.
    Mówię że na środku jest wolne wiec będę na środku zostawiać bo latem to co chwila będę latać z tym wózkiem.
    Drzwi są bezpieczne że nikt się nie wlamie bo one z tych mocnych.
    Nooooo.

    Dariah ja podejrzewam że u nas zęby.
    Gratuluję kolejnych ząbków :-)

    Kamcia u mnie pół sloiczka kaszki zimnej prosto z lodówki zjadł.
    Te na ciepło od dwóch dni nie je byle zmine było to coś tam zje.
    Wydaje mi się że jest za ciepło z tam brak apetytu.
    U ciebie tzn Piotrusia temperatura więc podejrzane stawiam że ząb się wykluwa.

    Mój ma pierwsza drzemie śpi w pampersy tylko wlaczylam nawilżacz co by ochodził pokój.

  • Dariah Autorytet
    Postów: 7066 3847

    Wysłany: 30 maja 2017, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka,
    Noo mega się cieszę z tym nabialem!! Zosce na razie jeszcze nie daje. Ale ja juz pije kawe z mlekiem, jadlam jogurt, zapiekane ze śmietaną i serek na sniadanke...
    I najlepsze. ..jadlam lody!!
    Jezu co to byl za szal !!!! :)

    Matka Roku,
    Ja nadal karmie :) i mysle ze jeszcze pokarmie hehe

    09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
    w5wqvut11x85dyxn.png
    20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
    74di20mmq3o11a0n.png
  • Dariah Autorytet
    Postów: 7066 3847

    Wysłany: 30 maja 2017, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żabka,
    No to problem w sumie rozwiązany z wozkiem :) jesli jest miejsce i nie ma kradzieży to pewnie ze tam trzymaj :)

    żabka04 lubi tę wiadomość

    09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
    w5wqvut11x85dyxn.png
    20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
    74di20mmq3o11a0n.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 30 maja 2017, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żabka
    my od dawna "stymulujemy " małego bo jakieś doświadczenie mamy (emilka na reh chodziła do 9.m.)
    I teoretycznie zaczynaliśmy od różnych pozycji na kolanach. ..ale dla małego wszystko na kolanach jest złe. Wrzask krzyk jakby normalnie go bolało. To po prostu nie dla niego
    i to zachowanie plus temp to na pewno nie zęby. W gębie nic nowego nic innego ogólnie tak samo jak miesiąc temu czy 2 miesiące temu. Brak apetytu jak najbardziej może być od upału. U nas o 8 termometr w takim prawdziwym cieniu pokazywał 21 stopni. Spacer teraz na pewno odpuszczam. Piotrek juz mnie sobą zmeczyl
    i u nas tez jest "wozkownia" aktualnie sąsiad ją zajmuje (i my tam mamy trochę rzeczy ). Ale moja piwnica jest bardzo stromo głęboko bo blok wybudowany na podwyższeniu. W dodatku zejście mega wąskie i schody do dupy. Podkresle że taka piwnica tylko w moim bloku. Kiedy mąż spytał pań w spółdzielni "czy zeszła by pani do tej piwnicy z wózkiem a co dopiero z dzieckiem i wózkiem? "Odp od razu była na nie. Ja nawet wczytywalam się w przepisy i wiem że spółdzielnia miałaby obowiązek zrobić podjazd na schodach ale naprawdę im to by się nie opłaciło :) na szczęście jest to pomieszczenie na zewnątrz bloku. Choć crosswalka postawiłam tam wczoraj pierwszy raz...

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 maja 2017, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamciu ok.
    Jakieś delikatne te wrześniowe chłopaki :-)
    No ja sama bym tam nie zeszła, poszła itd jeszcze z dzieckiem.
    Mam nadzieję że twój wozio jest :-)
    Ja musze jeszcze spacerowe i stelaż umyć i koła zmienić i mogę oddać do dalszego użytku :-)

    Tak problem dariah z głowy.
    Tylko ile ja wytrzymam z tym znoszeniem i wnoszeniem wózka. :-)
    Jakoś to będzie :-)

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 30 maja 2017, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Śpi

    I raczej ja się położę w chłodnej sypialni. Noc nie była zła - jedna pobudka Piotrusia na mm i nurofen oraz druga moja z budzikiem na kontrolę -ale wykończył mnie psychicznie. To na pewno upał. ..bo i mi dał się już we znaki. A może usne? ?nie wiem czy malutki wstanie o 10.40 czy dłużej pospi :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2017, 15:21

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 30 maja 2017, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żabka
    kradzieży raczej bym się nie bała ale zniszczenia. Tam jest dużo rowerów (A 3 wózki w tym 2 moje ) a sezon rowerowy trwa i czasem trzeba przestawiać by swoje sięgnąć. ..
    aaa i kosiarka spółdzielni stoi

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 maja 2017, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamciu tak to prawda wykanczaja psychicznie.
    Upał swoje robi.
    Ja wczoraj poszłam z dwójka tzn pojechałam autobusem do przychodni weszłam i od razu z marszu weszłam do lekarza potem poszłam na przystanek,do apteki i do domu.
    Miałam dosyć potem baseniki na balkonie i już padalam na pysk :-(
    Może im jest gorąco itd na pewno tak jak nam tak i im.
    Zimno źle, gorąco źle ahhhhh
    Oby dzisiaj była burza bo wczoraj przeszło i nic ani jednej kropli.

    Kladz się odpocznij.
    Mnie czeka wyprawa później po córkę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2017, 10:31

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 30 maja 2017, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie mogę zasnąć. ..ale mały śpi. Było poruszenie o 10.40 ale pewnie na bok się przekrecil. Wstaję ja

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 30 maja 2017, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W totalnym cieniu pokazuje 29 stopni

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 30 maja 2017, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pierwszy grzmot. .. ciekawe czy z tego będzie burza -oby ! I duży duży deszcz! !

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Skali89 Autorytet
    Postów: 3292 1652

    Wysłany: 30 maja 2017, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia postaw Piotrusia w pozycji czworaczej i złap rękami za nogi tak zeby kciuki swoje były na jego udach z przodu rąk jakby w pachwibach i lekko popychaj o ile będzie przestawial rączki my mieliśmy takie ćwiczenie.
    .
    U nas natomiast nie zbiera się do suadania tzn siada z raczka ale tylko podpierać się na ręce i musimy ćwiczyć

    Wczoraj dałam mu miske żeby na nią wchodził i podwórze się na rękach i prostuje nogi ale w pionie mu się uginają

    Martwi mnie jeszcze jego stoopy nie wiem czy pamiętacie :o o ma takie paluszki pozakladane bo miejsca w brzuchu nie było i muszę iść na konsultacje jak zacznie chodzić jest szansa że się rozejdzue o ile to nie kwestia kości.
    A i czy wasze dzieci krzyżują nóżki ? Szynek tak zakłada też mnie to martwi

    Jeny wszystko mnie martwi hah

    Nie no jest też dobra wiadomość pierwsza transza kredytu na koncie :)

    kamciaelcia lubi tę wiadomość

    f2wl9vvjltbug8tg.png
    3i499vvjrdc5a4oq.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 maja 2017, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie się rozpadło :-)
    Jak ja dojdę po córke?:-(

    Od godziny bardzo daleko mocno grzmialo i dopiero teraz pokropilo.

    Mały zjadł banana.
    Byli też goście niezapowiedziani -teście(byli u lekarza).
    Robert dostał kolejne auto policję.
    A córka dostała kombinezon letni i sukienkę :-)
    Posiedzieli i pojechali.

    Dałam tesciowi nalewke z Kowar.
    Ucieszył się hihi

    Miałam iść na kebaba co by coś zjeść jako obiad a potem po córkę ale jakoś boję się.
    Mały jeczy :-(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2017, 12:58

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 maja 2017, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skali Szymon potrzebuje czasu najwidoczniej ma jeszcze słabe mięśnie.

    Fajnie ze ćwiczycie życzę szybkich efektów.

    Co do stopek.
    W jakiej pozycji krzyżuje?
    Nie zauważyłem u Roberta ale przyjdę się.
    Tak wygląda nasza stopa druga podobnie.

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/145129dec5a9.jpg

    Jak stoi to palce się rozchodzą.
    Jeśli u was zachodzą to może być wina kostek.
    Ale lepiej jak poznasz opinie speca w tej dziedzinie.

    Super ze macie już transze więc do roboty na zakupy:-)

    U mnie nad blokiem konkretną burza, grami i pioruny a leje że hoho.

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 30 maja 2017, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skali
    gratuluję pieniążków :)
    Ogolnie stwierdziliśmy że -delikatnie mówiąc -Piotrek jest mało kumaty. A do tego wielki ciężki i leniwy wiec z nim nie jest łatwo. ..on od urodzenia nie ma potrzeby robić wielu rzeczy. Po prostu jego nie interesuje wiele rzeczy. Nie ma potrzeby siadać (bo i tak posadza ) nie ma potrzeby raczkowac (bo na tyłku lepiej się przemieszczać ). Sęk w tym ze postawienie go w czworaczej pozycji jest dla niego niekomfortowe. Ryk krzyk (jak kładzenie na brzuchu od urodzenia ). Emilka miała dwóch rehabilitantow i żaden nie naciskał na raczkowanie (tzn za dużo nie chcieli ingerować w to ) ale z nią było łatwiej bo chciała :) wystarczyło na kolankach stawiać i szybko zalapala co dalej można z tym zrobić. A kurdupel mało wymagający od życia :D

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 30 maja 2017, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po spaniu troszkę troszkę lepszy humor
    zjadł malutką paroweczke, posiedzial na balkonie a teraz mama dogadza mu na maksa -telewizorem :P
    ale jest chociaż cisza
    grzmotlo 2x i nic. Burza była u męża a więc nas bokiem minęło. Ugotowałam małemu zupę owocowa zje później na zimno. Słońca nie ma więc lepiej się dycha. Nawet kot wstał i wyszedł na balkon

    Trzeba sobie radzic

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2017, 15:21

    żabka04 lubi tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 maja 2017, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia co tu się dziwić że go takie rzeczy nie interesują.
    Jak na prezydenta przystało on ma ważniejsze tematy:-)

    Buziaki od ciotki:-)

    Masz rację nie naciskaj.
    Ja swojego też sadzam on nie umie sam usiąść.
    Córka na pubie skakala przemieszczając się takie było jej raczkowanie.

    Każde dziecko po swojemu.
    Także no stres.

    Mój poszedł spać.
    Więc ok i tak nie wyjdę po córkę bo jest burza.
    W ostateczności stoi auto to podjadę z małym po nią do 16 mamy czas.

‹‹ 3553 3554 3555 3556 3557 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Alergiczny katar u maluchów: domowe wsparcie i sygnały alarmowe.

Rozpoznanie, czy katar u dziecka to alergia, czy infekcja, bywa trudne, a poprawne odróżnienie objawów jest kluczowe dla skutecznego leczenia. Ten artykuł to kompleksowy przewodnik dla rodziców, pomagający zrozumieć specyfikę kataru alergicznego u dziecka, jego symptomy, domowe sposoby łagodzenia oraz kiedy konieczna jest wizyta u lekarza. Dowiedz się, jak zapobiegać powikłaniom i skutecznie wspierać malucha w walce z dolegliwościami.

CZYTAJ WIĘCEJ

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

7 faktów o karmieniu piersią, o których nie miałaś pojęcia

Czy wiesz, że karmienie piersią może zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwór jajnika oraz piersi? A czy słyszałaś, że mleko matki zmienia się nawet w trakcie jednej sesji karmienia? Poznaj 7 faktów ciekawych i nieoczywistych faktów na temat karmienia piersią! 

CZYTAJ WIĘCEJ