WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
My już na nogach
zaraz lecę po zakupy 
Matka Roku
Ja karmiłam do skończenia przez Amelke 8miesiaca- dokładnie
karmilabym i nadal gdyby nie chęć posiadania następnego dziecka i start starań po wakacjach.
Kamcia
Oj, Piotruś
a może to oznaka nadchodzących zębów? 
Żabka
Od siedzenia na podłodze do raczkowania już niewiele
trzymam kciuki!
Dariah
Super, że możesz już jeść coraz więcej nabiału!
Już niedługo a będziesz dawać Zosi jogurciki 
Skali
Ja to bym umarła że strachu. Nienawidzę tych ustrojstw niesamowicie. Bleeee
Iza
10euro za taki kojec to faktycznie jak za darmo. Super, że trafiła wam się taka okazja
-
nick nieaktualnyKamcia koleżanka mówiła że na YouTube jest filmik jak stymulować dziecko do raczkowania bo jej syn też nie chciał.
Może weź go na swoją nowe zarzuc tak jak u nas nogi podwin i bujaj nim?
Kolejna dobra rada od teściowej: tylko się nie opluj!
Ja z dziećmi chodziłam na czworaka i tak nauczyły się raczkowac.
Może coś w tym jest nie wiem.
Wiecie co muszę małego później dorwać i zobaczyć.
Ale.....
Robiłam z nim kosi kosi i zaczął się szeroko śmiać i widziałam pagorek z białą kreska na dziasle.
Ale później to potwierdzę oby dał zobaczyć
Gadałem z dozorczynia bo miałam iść do spółdzielni rano i z głowy mi wyleciało.
Mówiła że na wstawienie rury do ściany (co by wózek przypiąć) mam zapomnieć po to są wozkownie.
Dała mi klucz pokazała wozkownie.
Są tam z 15rowerów 4opony i bagażnik dachowy do auta.
Mówi żeby poprzestawiac i wózek się zmieści.
Mówię że na środku jest wolne wiec będę na środku zostawiać bo latem to co chwila będę latać z tym wózkiem.
Drzwi są bezpieczne że nikt się nie wlamie bo one z tych mocnych.
Nooooo.
Dariah ja podejrzewam że u nas zęby.
Gratuluję kolejnych ząbków
Kamcia u mnie pół sloiczka kaszki zimnej prosto z lodówki zjadł.
Te na ciepło od dwóch dni nie je byle zmine było to coś tam zje.
Wydaje mi się że jest za ciepło z tam brak apetytu.
U ciebie tzn Piotrusia temperatura więc podejrzane stawiam że ząb się wykluwa.
Mój ma pierwsza drzemie śpi w pampersy tylko wlaczylam nawilżacz co by ochodził pokój. -
Natka,
Noo mega się cieszę z tym nabialem!! Zosce na razie jeszcze nie daje. Ale ja juz pije kawe z mlekiem, jadlam jogurt, zapiekane ze śmietaną i serek na sniadanke...
I najlepsze. ..jadlam lody!!
Jezu co to byl za szal !!!!
Matka Roku,
Ja nadal karmie
i mysle ze jeszcze pokarmie hehe
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡

20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️

-
Żabka
my od dawna "stymulujemy " małego bo jakieś doświadczenie mamy (emilka na reh chodziła do 9.m.)
I teoretycznie zaczynaliśmy od różnych pozycji na kolanach. ..ale dla małego wszystko na kolanach jest złe. Wrzask krzyk jakby normalnie go bolało. To po prostu nie dla niego
i to zachowanie plus temp to na pewno nie zęby. W gębie nic nowego nic innego ogólnie tak samo jak miesiąc temu czy 2 miesiące temu. Brak apetytu jak najbardziej może być od upału. U nas o 8 termometr w takim prawdziwym cieniu pokazywał 21 stopni. Spacer teraz na pewno odpuszczam. Piotrek juz mnie sobą zmeczyl
i u nas tez jest "wozkownia" aktualnie sąsiad ją zajmuje (i my tam mamy trochę rzeczy ). Ale moja piwnica jest bardzo stromo głęboko bo blok wybudowany na podwyższeniu. W dodatku zejście mega wąskie i schody do dupy. Podkresle że taka piwnica tylko w moim bloku. Kiedy mąż spytał pań w spółdzielni "czy zeszła by pani do tej piwnicy z wózkiem a co dopiero z dzieckiem i wózkiem? "Odp od razu była na nie. Ja nawet wczytywalam się w przepisy i wiem że spółdzielnia miałaby obowiązek zrobić podjazd na schodach ale naprawdę im to by się nie opłaciło
na szczęście jest to pomieszczenie na zewnątrz bloku. Choć crosswalka postawiłam tam wczoraj pierwszy raz...
-
nick nieaktualnyKamciu ok.
Jakieś delikatne te wrześniowe chłopaki
No ja sama bym tam nie zeszła, poszła itd jeszcze z dzieckiem.
Mam nadzieję że twój wozio jest
Ja musze jeszcze spacerowe i stelaż umyć i koła zmienić i mogę oddać do dalszego użytku
Tak problem dariah z głowy.
Tylko ile ja wytrzymam z tym znoszeniem i wnoszeniem wózka.
Jakoś to będzie
-
Śpi
I raczej ja się położę w chłodnej sypialni. Noc nie była zła - jedna pobudka Piotrusia na mm i nurofen oraz druga moja z budzikiem na kontrolę -ale wykończył mnie psychicznie. To na pewno upał. ..bo i mi dał się już we znaki. A może usne? ?nie wiem czy malutki wstanie o 10.40 czy dłużej pospi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2017, 15:21
-
nick nieaktualnyKamciu tak to prawda wykanczaja psychicznie.
Upał swoje robi.
Ja wczoraj poszłam z dwójka tzn pojechałam autobusem do przychodni weszłam i od razu z marszu weszłam do lekarza potem poszłam na przystanek,do apteki i do domu.
Miałam dosyć potem baseniki na balkonie i już padalam na pysk
Może im jest gorąco itd na pewno tak jak nam tak i im.
Zimno źle, gorąco źle ahhhhh
Oby dzisiaj była burza bo wczoraj przeszło i nic ani jednej kropli.
Kladz się odpocznij.
Mnie czeka wyprawa później po córkę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2017, 10:31
-
Kamcia postaw Piotrusia w pozycji czworaczej i złap rękami za nogi tak zeby kciuki swoje były na jego udach z przodu rąk jakby w pachwibach i lekko popychaj o ile będzie przestawial rączki my mieliśmy takie ćwiczenie.
.
U nas natomiast nie zbiera się do suadania tzn siada z raczka ale tylko podpierać się na ręce i musimy ćwiczyć
Wczoraj dałam mu miske żeby na nią wchodził i podwórze się na rękach i prostuje nogi ale w pionie mu się uginają
Martwi mnie jeszcze jego stoopy nie wiem czy pamiętacie :o o ma takie paluszki pozakladane bo miejsca w brzuchu nie było i muszę iść na konsultacje jak zacznie chodzić jest szansa że się rozejdzue o ile to nie kwestia kości.
A i czy wasze dzieci krzyżują nóżki ? Szynek tak zakłada też mnie to martwi
Jeny wszystko mnie martwi hah
Nie no jest też dobra wiadomość pierwsza transza kredytu na koncie
kamciaelcia lubi tę wiadomość


-
nick nieaktualnyU mnie się rozpadło

Jak ja dojdę po córke?
Od godziny bardzo daleko mocno grzmialo i dopiero teraz pokropilo.
Mały zjadł banana.
Byli też goście niezapowiedziani -teście(byli u lekarza).
Robert dostał kolejne auto policję.
A córka dostała kombinezon letni i sukienkę
Posiedzieli i pojechali.
Dałam tesciowi nalewke z Kowar.
Ucieszył się hihi
Miałam iść na kebaba co by coś zjeść jako obiad a potem po córkę ale jakoś boję się.
Mały jeczy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2017, 12:58
-
nick nieaktualnySkali Szymon potrzebuje czasu najwidoczniej ma jeszcze słabe mięśnie.
Fajnie ze ćwiczycie życzę szybkich efektów.
Co do stopek.
W jakiej pozycji krzyżuje?
Nie zauważyłem u Roberta ale przyjdę się.
Tak wygląda nasza stopa druga podobnie.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/145129dec5a9.jpg
Jak stoi to palce się rozchodzą.
Jeśli u was zachodzą to może być wina kostek.
Ale lepiej jak poznasz opinie speca w tej dziedzinie.
Super ze macie już transze więc do roboty na zakupy:-)
U mnie nad blokiem konkretną burza, grami i pioruny a leje że hoho. -
Skali
gratuluję pieniążków
Ogolnie stwierdziliśmy że -delikatnie mówiąc -Piotrek jest mało kumaty. A do tego wielki ciężki i leniwy wiec z nim nie jest łatwo. ..on od urodzenia nie ma potrzeby robić wielu rzeczy. Po prostu jego nie interesuje wiele rzeczy. Nie ma potrzeby siadać (bo i tak posadza ) nie ma potrzeby raczkowac (bo na tyłku lepiej się przemieszczać ). Sęk w tym ze postawienie go w czworaczej pozycji jest dla niego niekomfortowe. Ryk krzyk (jak kładzenie na brzuchu od urodzenia ). Emilka miała dwóch rehabilitantow i żaden nie naciskał na raczkowanie (tzn za dużo nie chcieli ingerować w to ) ale z nią było łatwiej bo chciała
wystarczyło na kolankach stawiać i szybko zalapala co dalej można z tym zrobić. A kurdupel mało wymagający od życia
-
Po spaniu troszkę troszkę lepszy humor
zjadł malutką paroweczke, posiedzial na balkonie a teraz mama dogadza mu na maksa -telewizorem
ale jest chociaż cisza
grzmotlo 2x i nic. Burza była u męża a więc nas bokiem minęło. Ugotowałam małemu zupę owocowa zje później na zimno. Słońca nie ma więc lepiej się dycha. Nawet kot wstał i wyszedł na balkon
Trzeba sobie radzic
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2017, 15:21
żabka04 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKamcia co tu się dziwić że go takie rzeczy nie interesują.
Jak na prezydenta przystało on ma ważniejsze tematy:-)
Buziaki od ciotki:-)
Masz rację nie naciskaj.
Ja swojego też sadzam on nie umie sam usiąść.
Córka na pubie skakala przemieszczając się takie było jej raczkowanie.
Każde dziecko po swojemu.
Także no stres.
Mój poszedł spać.
Więc ok i tak nie wyjdę po córkę bo jest burza.
W ostateczności stoi auto to podjadę z małym po nią do 16 mamy czas.
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH




[


