WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnykamciaelcia wrote:Na nifty jestem wstepnie umowiona na 27 llistopada. Mąż w czwartek odbierze test podwójny. Po tych wynikach zdecydujemy o nifty...
Ja chyba straciłam serce do tej ciąży
Przestań tak gadać.
To chwilowy dołek bo wyladowalas w szpitalu i tak się stało.
A kto ma kochać to dziecko jak nie ty?
Weź się ogarnij, głęboki wdech, cycki do przodu!
Bozia ci dała nowe życie, możesz nosić pod sercem a tobie sił brak.
Ty jesteś tylko dla niej/niego i odwrotnie.
Ma tylko ciebie.
Nie możesz zwatpic......
Gadałabym ci i gadala!.....
Będzie dobrze musisz wierzyć.
Jeszcze kobiety oddają się w ręce Boga wiesz co będzie to będzie.
-
nick nieaktualnyWłaśnie mąż wrócił szybciej do domu "uciekł" z kursu i zadzwoniła jego planistka z firmy z zapytaniem czy mogłaby mu dać 2 dni wolnego coś mu tam wpisze opiekę czy coś bo jej lepiej się go rozliczy do wypłaty hahahah zaznaczyła że premie dostanie.
Mąż się zgodził bo mówi że jemu to na rękę żona ma zjazd pod ziemię a on musi dziećmi się zająć a po nocce będzie ciężko
Kobieta ma wyczucie czasu bo od rana siedzę i myślę co z tą jego nocka.
Bardzo się cieszę że tak wyszło.
Aaaaaa
I ode mnie z pracy pisała planistka.
Urlop wychowawczy mam do 6.11.2020
A teraz spróbuję uśpić Roberta bo nie chce spać a marudzi strasznie.
AJrin lubi tę wiadomość
-
Kamcia nie gadaj tak głowa do góry będzie dobrze.
A co do pomocy naprawde wsółczuje ale może jakoś ktoś chciał by z okolicy może sąsiadka dorobić no aż wierzyć mi sie nie chce
U mnie niestety leżenie i odpoczynek nie wchodzą w gre z Igusiem on non stop musi być zabawiany. I to nie wystarczy aby siedzieć z nim i mu czytać czy bawić się klockami. On 5 min pobawi się klockami po czym jeki ze sie nudzi.
Ostatni mój zgon jak miałam zapalenie nerek i ruszać się nie mogłam to przepłaciłam zgubieniem dowódu bo w akcie desperacji pozwoliłam bawić sie portfelemA tak przy okazji po prawie 4 miesiacach wczoraj dowód się znalazł haha Iguś go schował po wierze
-
nick nieaktualnykamciaelcia wrote:Zabko
Ja i tak liczę że szybciej urlop zakonczysz na rzecz l4 ciazowego
Urlop wychowawczy to taki plan awaryjny był i jest.
chciałabymhihi
Wszystko idzie ku lepszemu.
Jeśli trycholog stwierdzi że te włosy lecą od wysokich hormonów androgennych (o ile takie będą też wyniki) to będę musiała coś wziąść żeby obniżyć a co się z tym wiąże będzie to na plus w moich cyklach.
Może faktycznie udałoby się plbez pomocy medycznej?
Zobaczymy.
Ważne że podpisał jestem spokojniejsze.
Teraz aby do marca bo muszę zapisać córkę do szkoły i Roberta do żłobka.
Ps zaraz mu nawale!
Nie chcę spać fruwa po łóżku -
Kurcze, jednak nie jest zdrowa.
Ma biegunkę
Wstała już w nienajlepiej humorze, ale apetyt póki co jest.
Badało ja dotychczas 3lekarzy: dwóch pediatrów i jeden otolaryngolog.
Wszyscy mówią to samo: osłuchowo czysta, gardło leciutko czerwone ale to od kaszlu. I że kaszel u dziecka trwa dłużej bo nie wydmuchuje nosa i kaszle nieskutecznie i nie ma jak ta flegma zejść. No to ja już nie wiem. Ja też drugi tydzień mam kaszel a przeciwkaszlowe biorę.
W ogóle wczoraj w żłobku była jedynie 4ka dzieci. Gadałam rano z Panią mówiła, że obecnie mają zatrzęsienie jelitowki, zapalenia spojówek i grypy. -
Natka u nas w żłobku był w piątek pogrom jelitówki i cała 5 dziecki tego dnia poległa.
A u starszaków poł miała jelitówke pół zapalenie spojówek. A Igi czesto ze starszakami siedzi on nawet tam sam ucieka do sali bo wolii panie zezwalają bo Igi to ich ulubieniec a że widzą, że potrzebuje kontaktu i lepiej sie ze starszakami rozwija to czesto go przygarniają. Rano zawsze maja łaczone grupy bo jest garstka dzieci i po 16 też zostaje garstka wiec łaczą. Starszaki maja prawie 2 lata.
-
nick nieaktualnyAjrin jestem w takiej samej sytuacji jak kamcia.
Jeśli chodzi o sąsiadki ba nawet moje koleżanki -sąsiadki jak moja kicha to już się odsuwaja bo moja zaraz ich dzieci.
Rozumiesz?....
Mi też się w głowie nie mieści dlatego zawsze wspominam twoich teściów że fajnie masz.
Bo masz czego Ci zawsze zazdraszczalam ale pozytywnie:-)
Hahahha
Uśmiałam się z tego dowodu
Ja kupiłam nowego niekapka dla Roberta bo nie mogłam znaleźć zatyczki od tego starego co włożyłam do torebki to wiecznie mokre a wczoraj otwieram pudełko z mazakami córki a tam te wieczko od niekapka.
Nowy wczoraj przyszedł
Spiiiiiiiii
Idę robić sos na jutrzejszy obiad co by mieć labe.
A wieczorem zrobię ciasto marchewkowe bo ostatnio zrobiłam pierwszy raz i zjedliśmy bardzo szybko.
-
Zabka ja na teśców naprawde nie moge narzekać choć teściowa na pierwsze oko nie wygląda przyjaźnie i nie jest ciepłą osobą to jednak to rozsądna kobieta i na szczeście nie ingeruje za mocno. Coś tam czasem powie ale nie jest to nachalne.
A wiele od nich dostajemy no i pomoc jak potrzebujemy zawsze z checią się Igusiem zajmuja. Niestety oboje tak jak i moi rodzice pracują więc głównie weekendy. Ale w tygodniu zdaża nam sie korzystać z prababci Igusiaktora ma 83 lata ale całkiem sprawna babcia tylko troche pamięć szwankuje ale siły aby gonić Igusia jeszcze ma.
Więc u nas nie ma tragedii jak coś. Do tego mamy nianie bardzo chętna na kilka godzin pomocy. Więc mamy bardzo komfortową sytuacje. -
nick nieaktualnyAjrin też bym tak chciała.
Na prawdę bo to dla mnie byłby raj.
Ja z mężem nie byłam sama na wypadzie gdzieś w kinie czy kawiarni od kat córka się urodziła.
Nie sory byliśmy na pogrzebie mojego ojca gdzie z werka została moja mama.
I tak nic nie pamiętam z pogrzebu tzn pamiętam to co niechcialabym:-(
Super ze dorwalas taka nianie to skarb mieć taką osobę.
Kamcia super i masz leżeć
Natka ewidentnie jelitowka.
Zdrówka i buziaki dla naszej kosmitki
Ja już jutro na pewno wyślę córkę do przedszkola osobiście tego dopilnuje.
Zobaczyła mięso na sos i mówi bleeee czyli już wiem że będzie problem z jedzeniem.
Nawet 2 pierogów nie może zjeść na obiad a tak je lubi.
A w przedszkolu wiem że zje wszystko.
Jeszcze tylko męża muszę przerobić żeby jutro na zajęcia gimnastyczne z nią pojechał.
Gadam do niego a on negocjacje będą w nocy Hahahha kuz..a chłopy tylko o jednym myśląWiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2017, 14:10
-
Kamciu super ze wyszlas patowa sytuacja ale może pojawi się jakieś nowe rozwiązanie czasem rąk jest ze ktoś niespodziewanie z nieba spada
narazie do niedzieli odpoczywaj
Szyma właśnie padł umordowal mnie bo znowu wymyśla z jedzeniem chyba przez te żeby bo palec cały czas w buzi mało śniadania mało obiadki zobaczymy jak wstanie
A ja leżę z nim chwilę bo dziś coś brzuch mi dokucza w zasadzie to nie wiem czy to kiszki czy co nie forsowalam się za bardzo może jakiś słabszy dzień
-
Obok mieszka męża kolega z pracy(był też chrzestnym córki), który mu teraz wolne załatwił ale sam oczywiscie wyjechał na poligon. Moj mąż przed chwilą spotkał jego żonę
szybko zauwazyla że drugie auto (co stalo pod szpitalem) jest pod blokiem czyli ja już w domu?? Hehe każdy obserwuje, widzi i mysli że kombinujemy
dziś też mąż musiał podjechać do pracy oficjalnie to wolne wypisać. Oczywiście wziął ze sobą małego
jakież bylo tam zdziwienie:) że nie oszukuje haha
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Aaa
I przypomniał mi się fragment rozmowy męża z żoną kolegi(bardzo fajna dziewczyna)
Żeby"się podlizac" to powtarza że wolałby jechać na poligon niż caly czas siedzieć z dzieckiema teraz ma jeszcze gorzej. Bo zajmował się tylko dzieckiem a teraz musi zajmować się dodatkowo żoną
hahaha
Aaaaa
A w pracy szef do niego mówi że nie zna drugiego takiego pechowego w życiuWiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2017, 15:49