WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Kamcia
Śliczny brzuszek, niech Patryk rośnie.
Dariah
Zosia to Calineczka tak jak mój Antoś, też drobniutki, myślę że nawet 10 kg nie ma.
Skali
Długo Cię trzymają w tym szpitalu ale tu przynajmniej odpoczniesz i będziesz leżeć. W domu z Szymonkiem byłoby trudniej i zawsze jest coś do zrobienia.
Żabka
Gratuluję kolejnego ząbka ale współczuję gorączki i płaczu, trzymam kciuki za udaną noc.
My dalej czekamy na ząbka, wczoraj tez daliśmy Antosiowi na noc paracetamol bo wieczorem marudny i płaczliwy z bólu. Noc ładnie spał do 5, później jęki przez półtorej godziny, mąż do niego wstawał. W końcu jeszcze usnął i spał do 9 i jeszcze był obudzony na śniadanie. A po 12 drzemka na prawie 2h. Chociaż apetyt jest więc tyle dobrego, teraz też niech śpi całą noc.
-
nick nieaktualny
-
Ja już czekam na wizytę u diabetologa. Teoretycznie jestem druga(zgodnie z kolejnością że ciężarna przepuszcza pacjenta z numerkiem i wchodzi poza kolejnością). Wazylam się z mega pełnym pecherzem więc na korzyść-wychodzi że waga podrosla
Na10:30 usg w szpitalu, potem w planach zawieźć ubranka na sprZedaż, korepetycje x3 i wolne za 10h
Noc dobra, z jedna pobudka na chwilę. Też kręcił się po 6 ale to już byłam na nogach
Maz zrobił mini wywiad w pracy na temat wspolnego spania starszaka z młodszym...i niestety często niewypał na niekorzyść starszaka-zamiast usypiania jednego kończy się na usypianiu dwójki...nie mam pomysłu co robić.
Zabki
Az niemożliwe że przy zębach taka regularna gorączka...na szczęście nas to omija. Biedna ty i biedny junior -
Zabka wsółczuje nocki.
U nas za to bardzo ładnie jedna pobudka na smoka o 1 w nocy i spał bez jeczenia do rana.
Kamcia pomyśl, że jesteśmy w korzystnej sytuacji, że mamy jak rozdzielić dzieci wrazie co. U nas plan jest taki, że Kostek śpi z nami w sypialni na poczatek bo tak łatwiej będzie mi karmić. Potem będzie próba aby spał ze starszakiem jak nie wypali mam plan awaryjny.
Czyli łóżeczko wyląduje w pokoju gościnnym z Kostekiem ale pokój nadal wspólny tylko spanie osobne? Niedawno zaczełam nad tym myśleć bo nie chce mieć zabawek i w salonie i w dwóch pokojach.
No i M wczoraj zaproponował, że skoro Igi śpi już w dużym łóżeczku to aby stare Igusia dac do nas do sypialni dla Kostka a tą kołyske dać na sam dół na sen dzienny. I chyba to dobry pomysł bo nie bede latać po pietrach przez pierwsze miesiące pamietam, że Igi spał do 5 razy dziennie po 20/30 min a tak to była bym w stanie coś zrobić na dole, kołyska jest na kółkach więc nawet moge do kuchni wjechać a później do salonu czy nawet na taras latemMyślełam, że wózek będe miec na dole ale chyba lepsza kołyska.
-
nick nieaktualny10min temu wstalismy córka chciała spr czy żyjemy.
Dalsza noc to tragedia wstawal/budził się co chwila zasnąć nie mógł spał na siedzaco lub wchodził na mnie musiałam usiąść i tak spał ja go odkladalam a on spowrotem to samo.
Jestem zmęczona ta nocka.
Już powiedziałam córce że być może nie pojedziemy dziś na zajęcia jeśli będzie miał gorączkę Robert.
Zobaczymy.
Kamcia już się przyzwyczailam że u nas zęby = gorączka to samo było przy Werce ta to miała zielone gile po pas i oczy zalzawione wiecznie.
Szkoda mi dziecka bo męczy się z zaśnięciem z snem ogólnie się męczy do tego okropny ból płacz a mi się serce łamie bo nie mogę więcej mu pomóc.
Wstalismy bez gorączki więc oby już odpuściła.
Śniadanie odmówił
Kamcia, ajrin no będziecie musiały spr jak to będzie.
Tak naprawdę wszystko zależy od waszych najmłodszych pociech tak.
Jak będą grzecznie to ok dadzą i posypać starszakom
Ajrin dobry pomysł dał mąż.
Po co biegać jak można i tak.
Idę jeść śniadanie dziś córka z tatą mi zrobili
Kamcia daj znać po wizycie:-) -
Wizyta bardzo szybko, o 9 byłam na miejscu, ale zajechałam do bankomatu, potem do pracy zawieźć l4, potem rossmann, właśnie piję kawunie w domku, dopijam i na usg
u diabetologa mega pochwalona, sama stwierdziła, że ze mnie dziwny przypadek (że zmniejszyłam insulinę), ładnie unormowane, więc za 3 tyg następna wizyta
ajrin
na początek na pewno kołyska w sypialni
ale to tylko kłyska
bo ubranka, kąpiel, przewijak w pokoju Piotrusia
nie chcę chwallić, ale Piotruś jakby ładniej śpi, tzn tak sie nie wierci i cześciej łapany jest z głową na poduszce
moze zaryzykuję wkrótce to nowe łózko??
chciałabym ich razem
ostatecznie jeszcze w kołysce mogę robić eksperyment, tzn na noc podrzucić mniejszego większemu i sprawdzić...jak niewypał to urzadzimy czwarty-tyci-pokój najmłodszemu...to tylko wyniesienie biurka, regału z ksiązkami a wstawienie łózeczka i jakiejś komódki...
ale boje sie nawet mini remontów juz po urodzeniu -
My nie zdążymy się przeprowadź przed porodem wiec moje drogie cała czwórka ze wszystkim będziemy w 1 pokoju :- ) Szymek w łóżeczku Pola w kolysce zobaczymy jak coś to nie wiem co zrobię bo Szymek w nocy z łóżeczka jak się budzi to idzie do nas muszę nad tym popracować żeby jednak tam zostawał pytanie czy będzie go budził płacz on w nocy spał ładnie zresztą on spał przez 4 pierwsze miesiące właściwie cały czas z przerwa na jedzenie
No ale nie myślę o tym najwyżej wstawię jego łóżeczko do salonu
-
A mnie coś gardło drapie i senność ogarnia. Chyba za godzine się urwę z pracy aby szybciej odebrać Igusia i być w domu pod kocem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2018, 14:54
-
nick nieaktualnyOd rana stan podgoraczkowy go trzyma.
Nic nie je.
Byłam na dworze z nimi chwilkę zrobiłam szybkie zakupy z myślą że Robert pośpi na dworze ale zapomnij coś mu się dowiedział sen na spacerze świat ważniejszy
Kupiłam sucha bułkę skubnal dwa razy i trzymał ja.
Gadał po drodze pokazywał coś nawet grzecznie jechał
Przeszliśmy do domu zaczął płakać nie wiedział sam czego chce.
Dałam viburcol i poszłam go uśpić.
Usnal po 1,5h wstał.
Dopiero teraz zjadł kaszki z tubki w biedronce kupuje firmy Kubuś.
Polubił je czasami ta kaszki wymieszam z ugotowana manna i też wcina.
Więc jeden posiłek zaliczony.
Za jakiś czas ich wykapie i na noc dam lek bo widać że boli go.
I zaczął dziw pokaslywac już nie wiem czy to spływa coś czy córka go zaraziła.
Na zajęcia nie pojechałam bo Robert nie pewny z tą gorączka i jest nie do życia taki osłabiony.
Jutro mąż ma egzamin więc mam nadzieję że zaliczy teorie za tydzień ma z praktyki.
Aaaaaa
I mąż może robić nadgodziny w weekendy więc przezyjemy z jego wypłaty chociaż siwych mniej na głowie. -
nick nieaktualny
-
Po usg dobrze
Dziś Patryk waży 455 g ale plus minus 45g i wyszloby poniedzialkowe 505g
Cały dzień zabiegany
Dopiero usiadłam i zjadlam mandarynke
4kawunie więc moc jestwiadomo, że mleko z kawą ale fajnie tak czasem pogrzeszyc
Ubranka odsprzedane. Za grosze, ale wszystkie poszły. Na łóżko Piotrusia troszkę dozbierac i będzie
Ajrin
To znak że chyba już pora w domku siedzieć. Wszyscy chorują, troszkę uda ci się tego uniknąć
Zabko
Nieciekawie u was
U nas lepszy apetyt, ale mimo braku coś jadl, teraz zjada do końca...będą wkrótce lepsze dni
Mąż częściej wspomina że urzadzimy raczej drugi pokoik dla Patryka...żabka04, Natka-matka wariatka :), Dariah, marta258 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKamcia super.
No skoro mąż tak mówi to pewnie ty też na to pójdziesz.
Jeśli macie taką możliwość to czemu nie.
Jak chłopaki będą starsze to wstawicie łóżko piętrowe choć pewnie kiedyś powiesz ze będą mieli osobne pokoje bo szkoła bo biurko etc.
Czas pokaże:-)
Robert bez temperatury nawet stan podgoraczkowy po kąpieli poszedł sobie.
Zjadł dwa plasterki serdelka drobiowego i kaszki smakija cała smietankowa.
Jest dobrze.kamciaelcia, Natka-matka wariatka :) lubią tę wiadomość
-
Zabko
Super, że temperatura odpuściła. Bardzo się cieszę!
Kamcia
Bardzo ładnie ci te wizyty poszłya z Patrycja już duży chłopak.
Skali
Jak tam w szpitalu? Jak samopoczucie?
Ajrin
Ja wiem, że ty w pracy już niewiele robisz, bo pisałaś, ale dziewczyno, tobie zostało 13tyg do końca. Zwolnij kochana
Polezalam w domu, porozkoszuj się ciszą
Marta
Może to jęczenie to zapowiedź kolejnego Zabka.
Dobrze, że Antoś ma apetyt. A cudowne noce wrócą już niedługo
Dariah
Jak tam elfik? Jak przygotowania do ślubu?
No i co z domem?
U nas nic do kitu. Spałam mało, Amelka ciągle się budziła: a to zakasznrla, a to smoczek zgubiła (jest na łańcuszku przyczepiony do piżamki) ale po co szukać jak mama da, a to przytulić się chciała, a to uderzyła głową w szczebelki i jeszcze pierdyliard innych argumentów. Padam poprostu.
Położyłam Amelke, zrobiłam sobie obiad do pracy na jutro i zamierzam wypić herbatę i się położyć. -
nick nieaktualnyNo niestety punkt 21:00 wróciła gorączka.
Wrrrr
Nastawiam budzik co by sprawdzić.
Najgorsze ze mamy problem z podaniem leku w syropie Robertowi się odwidzialo co kolejek brania do buzi nawet jak daje jedzenie to myśli że coś mam syrop czy szczoteczka masakra.
Natka kurcze kiedy ty się wyspisz?
Ja wigilię cie podziwiam że ty masz siły funkcjonować.
Wiem organizm się przyzwyczai ale.......
-
Natka ja w miarę dobrze wczoraj miałam kryzys Ale dziś ok trochę pospalam poczytałam i zlecislo jak to mówią środa minie tydzień zginie jutro już czwartek wiec do przodu
Szymonem dziś był z moją babcia i ciocia pewnie już śpi bardzo za nim tęsknię Ale wytrzymam
-
Kamcia
Super że wizyty udane a Patryk ładnie rośnie.
Osobne pokoje dla dzieciaczków to fajny pomysł, wiadomo że na początku maluszek to z Wami. Ale jak chłopaki będą ładnie spać to wspólny pokój też może być.
My planujemy tak że najpierw dzidzia w łóżeczku w naszej sypialni a Antoś u siebie w turystycznym. Jak maluch będzie przesypiał całe noce to będą razem w pokoju a w przyszłości będą mieć osobne.
Żabka
Oj biedny Robcio, oby te zębole wyszły i gorączka w końcu minęła.
Dzisiaj Antosiowi przebiła się czwórka na dole, narazie tylko czubeczek więc jeszcze musi wyjść reszta a to spory ząbek ale chyba najgorsze za nami.
Natka-matka wariatka :) lubi tę wiadomość
-
Marta
Gratulujemy zabka! Teraz to jasne skąd było to marudzenie. Najgorsze za wami.
Zabka
Myślałam o tobie, o Robercie. Mam nadzieję, że gorączka minęła i się wyspaliscie.
Ja szykuje się do pracy a Amelke do żłobka. Jeszcze dziś, jutro i weekend.
Niestety dziś i jutro znów nie ma koleżanki w pracy z mojej teamowej trójki i mamy zastępstwo więc będzie bardzo intensywnie.
Zabko, masz rację, organizm się przyzwyczaja ale ja powoli zaczynam czuć, że się buntuje bo ile tak można?
Pobudki min 5-10razy w nocy to jest standard. Ja się zastanawiam co się dzieje, że ona nie śpi i kiedy zacznie?
Dobra, lecę z młodą do żłobka i do pracy.
Czołem dziewczęta!
Miłego dnia życzę! -
nick nieaktualnyWitamy się.
W nocy jedna pobudka z marudzeniem dałam pić i usnal temperatury nie było, potem też standardowe pobudki chwilówki na picie.
Wstał o 7:30 wyspany.
Jemy śniadanie ale marnie to idzie na razie tylko cztery łyżeczki kaszki.
Niestety Robert kaszle co jakiś czas.
Jakieś sposoby na kaszel?
Będę wdzięczna za info.
W poniedziałek mamy dentyste nie dobrze ze ten kaszel się pojawił i oby przeszedł.
Ja odespalam nockę choć kleszcze bym pospala
Natka wczorajszy przed wczoraj było w tv dlaczego dziecko nie śpi w nocy ale nie powiem ci o czym gadali bo nie słuchałam przez moje dzieci.
Ja nie mam kompletnie pomysłu na twoją Amelke a czytałaś w necie jakieś sposoby na sen u dziecka etc?
Miłego dnia żeby szybko Ci zleciało.
Marta u nas ostatnia czwórka prawa na górze tak dała popalić.
Jakby nie było to już z górki.
Choć wiem że trójki są okropne u dzieci.
Ale też każde dziecko przechodzi inaczej.
Skali już czwartek tak masz rację coraz bliżej.
Cierpliwości życzę.
Może już dzisiaj będą jakieś wyniki?
Daj znać po obchodzie co tam gadają -
nick nieaktualnyNo to mamy kolejna niespodziankę.
Przebierać Roberta z pizamki i ot co widzę :
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/03738f26bc39.jpg
Mam nadzieję że wyraźnie widać bo nie dał sobie zrobić zdjęcia.
Macie pomysł co to może być?
Tylko w tych miejscach ma.