WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
U nad tez nocka dziwna....obudziła się o 3 i kaszlala przez godzinę, odciągnęła katar al sprawie ni nie było, dałam Tamtum Verde do gardła i pięknie zasnęła.
Może za sucho było w mieszkaniu ?
Potem spała do 7
Wlansie ja zaprowadziłam do żłobka
Skali,
Hehe to jak cierpliwości starczy to poproszę hihi
No dobrali się Szymek z Zosia i wagowo j wzrostem
Mam nadzieje ze udało Ci się wyspać
Kamcia
Oj jaki Piotruś był głodny !! Dobrze ze potem nocka już dobra
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
U nas Igi 2 noc przespal całą bez żadnej pobudki.
Za to ja znowu słabo a to siku a to boli gardlo a to zatkany nos masakra.
Rano glos straciłam generalnie blizej mi dziś do zula niż ciężarnej. -
Ajrin,
Barowa dla Igunia !!! Super Wam teraz spi !!
A Ty bidulka kuruj się ;( ale Cię rozłożyło na koniec
Ale coś mi świta ze gdziesz czytałam ze bardzo często na koniec ciąży kobieta choruje bo (nie pamietam dla zeg9) ale to związane ze zbliżającym się porodem.
Ja tez pamietam byłam chora przed.09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
nick nieaktualnyWitam się.
Dziękuję.
Robert zasnął po 22:00 latał po chacie i się darl bo nie chciał spać więc go olalam i położyłem się do łóżka.
Po 22 przyszedł do mnie i zasnął.
Cała noc kaszlal.
Ja do lekarza się nie dostałam nawet pani w centrali usłyszała jak kaszle bo się zaczęłam dusić i bardzo chciała mnie wcisnąć ale się nie dało więc poprosiłam żeby Roberta zapisać do pediatry niech go obejrzy może coś przepisze.
Moja mama dzwoniła a że jest w rodzinnym mieście bo śpi u bratowej (do moich dzieci ma daleko i głupio się tłumaczy że codziennie coś załatwia no ok olalam to bo nie mama siły się wkurzac) i mówi że podjedzie do pani dr z prośbą żeby mnie na jutro zapisała.
Moja mama chciała żebym dziś do niej przyjechała że załatwi mi wizytę ale nie dam rady z Robertem do pediatry, potem jechać autem w ten mróz z gorączka i potem lecieć po córkę do przedszkola.
Więc na jutro na spokojnie.
Mąż zaprowadził córkę a ja leżę nie przytomna nie mogłam sie umyć tak mnie wszystko boli
Co mnie cieszy mąż jedzie godzinę później do pracy wiec pojedzie z nami do pediatry i będzie nosił Roberta.
Na zajęcia raczej nie pojadę z werka.
Obiadu dziś nie mam.
Ledwo wcisnelam w siebie serek wiejski.
Wczoraj Robert spał na poduszce z pierza kupiłam mu 50x60 nawet spał ładnie ale obudził się na łóżku koło poduszki.
Natka zdrówka.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWróciliśmy.
Robert ma ostre zapalenie dróg oddechowych.
Dostał antybiotyk, do wdychania jakiś lek muszę go inchalowac ciekawe jak nam.to wyjdzie.
Szczepienie przy dobrych wiatrach za 2,5tyg dopiero.
Dostał skierowanie do dermatologa pokazalam mu skórę Roberta (kiedyś plamka wyszła z przodu na klatce).
Robert usnal w aucie mąż go wniósł i na łóżku się obudził.
Chciałam z nim iść spać no ale znowu mi nie dane.
Kupiłam sobie jakiś gripex więc może postawi mnie na nogi.
-
No to tez zabka u was nieciekawie.
Dariah odporonosc moja lezy i kwiczy naprawde wyszlam z poprzedniego chorubska to niespelna 4.dni bylo ze.mna ok i nowe zalapalam, moze Igi ma.to samo.ze ciagle cos łapie wiadomo w żłobku co chwila coś. Tam już 2 dzieciaczkow byla w szpitalu z zapaleniem płuc.
No nic siedzimy w domu u mnie w ciagu dnia jest nawet ok ciepla herbata i gardło nawet nie boli nawet.glos odzyskany ale.noce tylko się położę i zaraz zatkany nos i oddycham gardłem wiec boli i kaszel nad ranem. Biore sinupret lekarz zalecil ze juz na tym etapie ciąży mam brać a powinnien odblokowac nos.
Skali o losie ty juz tuz tuz dopiero do mnie dotarło tzn ja Ci zycze i 4 tygodni serio niech Pola rośnie nabiera sił.
A czemu lepszy 36 niż 37? -
nick nieaktualnyMoja lekarka kazała mi leżeć i wziąść aspiryne.
Jak będzie źle to przyjechać w piątek.
Więc mama mnie zarejestrowała na piątek muszę i tak jechać po receptę na żelazo.
Powiedzcie mi jak wy robicie inhalacje swoim dzieciom.
Pamiętacie ten pierwszy raz?
Kurcze Robert się darl jakby go kroili.
U nas marudzi, płacze, krzyczy, lize podłogi, odprawia modlitwy do Allaha i tak naprawdę sam nie wie o co mu chodzi.
Usiadłam na łóżku bo już mam dosyć niech sobie płacze.
Pewnie zmęczony bo spał w dzień tylko 1h ale jak chciałam położyć spać to nie robi to samo co wczoraj wieczorem.
Edition.
Zwymiotowal trzy razy od płaczu i kaszlu.
Usnal.
Chwila ciszy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2018, 15:56
-
Żabka ja robiłam jak był malutki teraz puszczam mu kaczuszki na telefonie i jest mega zadowolony nawet lubi czasem zaczynamy bez kom Ale po chwili się domaga ha mu na katar robię cały czas inhalacje
Straciłam smak chce Mi się słodkiego zjadłam Prince polo nie słodkie teraz dwa domowe pączki też mi za mało słodkie
Ajrin bo 37 prawnie to już nie wcześniak a 36 tak a zazwyczaj niczym się dziecko nie różni a nic ci nie przysługuje i trzeba się prosić dlatego wolę 36
-
nick nieaktualny
-
Skali aha zapomialam ze to od 36 licza.
U nas tak czesto robimy te inhalacje że przy bajce daje radę on już sam sobie nos odciaga gluty katarkiem i nosek daje psikac gorzej zakraplanie oczu. Masakra taka walka.
Wczoraj jak usypialam Igusia poczulam takie szpilki jakby w sutkach wieczorem karmiac butla też poczulam no i mam siare jestem w szoku poprzednio nic a nic. Ciesze sie bo może teraz nie bwdzie problemu z pokarmem.
-
nick nieaktualnySkali wow dziękuję za te cenne informacje.
Widzisz lekarz nic mi nie mówił!
Zaraz spr czy ten lek to sterydy.
No trudno teraz go i rano nie oklepalam.
Ajrin jest szansa na KP.
Super!
Robert śpi dalej kurcze myślę czy go nie obudzić.
Edit.
Dostaliśmy ectodose to jest jakiś roztwór a nie sterydWiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2018, 17:39
-
I kolejny dzień minął
Dzisiaj w pracy całkiem spokojnie, w sensie dużo roboty ale do wyrobienia
Ajrin,
No tak, kiepsko z odpornością bo z jednej strony Igi przynosi ze żłobka wiec łapiesz a ze jesteś tez zmęczona to łapiesz dwa razy więcej
Co do inhalacji to mój chrześniak był w tym tyg na kontroli tych uszu (ale u innego laryngologa) okazało się ze nadal stan straszny...ale nie o tym..powiedział im ze inhalacje to tylko kolka dni (czy dwa tyg max) a oni już od kilku tygodni go inhalują..
Wiec dopytaj Twojego jelsi inhalujexie od dawna Igunia.
Oni w szoku...
Tak tylko przekazuje - może okaże się nie prawda ale wole powiedzieć
Skali,
No tak w 37 nic nie przysługuje bo dziecko donoszone
Ale ja tam myśle ze będzie 39 ehehePolcia posiedzi trochę
Żabka,
Biedny Robercik ;( ale go chwyciło ;( dobrze ze pojechałaś do tego lekarza !!!
Teraz ma leki wiec z dnia na dzień będzie lepiej !
Ty Kochana tez się kuruj bo widzę ze z Tobą nie lepiej09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️