WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas noc nawet dobrze rzucał się mniej rano za to się przemoczyl już po pierwszym przebraniu chyba źle zapielam a on takie cuda robi potem przepralam to zaraz kupa i znowu od nowa
Teraz pojechał z babcia na masaż a potem pójdziemy na sanki bo wczoraj śniegu napadalo
Nie wiem czy go do lekarza nie zapisać bo cały czas ten katar tak mu siedzi wczoraj już nie robiłam inhalacji bo już długo miał Ale niby nie kaszle nie goraczkuje rano mu woda psiknelam to potem odciagnelam było trochę żółtego gestszego wiec gdzieś tam mu siedzi bo tak jak mu poleci to przezroczysta bo nie kicha zobaczę przez dzień nie chce iść z katarem bo panuje rumień grypa itd
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySkali spokojnie nie urodzisz
Mój mąż kiedyś pojechał po pracy do rodziców (byłam z córką w ciąży) i teściowa dała mu 10pączków dla mnie (jak byliśmy u nich to mi smakowały).
Mąż przyjechał o 22:00 do domu i daje mi te paczki więc usiadłam i zjadłam wszystkie 10szt hihihi
Ale były pyszne.
Do dziś teściowa kupuje jak mamy przyjechać.
Ja nie zjadłam ani jednego ;-(
Robert zasnął 12:15 ale się biedny męczy bo gile zapychaja nos bo kaszel męczy i spać nie może.
Pójdę po córkę i muszę iść jej kapcie do przedszkola kupić to przy okazji zachacze o jakąś cukiernie.
W Tesco mają dobre z adwocatem ale mam za daleko
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2018, 12:54
-
Ja tez jeszcze bez paczką ale ja nie przepadam az tak ale jednego M mi przywiezie.
Jaka stoczylam batalie z Igim prawie godzinę usypiania masakra mam dość do tego suchy kaszel mnie męczy na maksa.
Ale tej nocy chocoaz lepeij pospalam tzn budzilam sie ale zasypialam o tyle lepiej. A Igi tylko raz kolo 6 sie przebudzil M do niego poszed mówi że przytulil sie do jego reki i zasnął M dal mu jeszcze smoczka i pospalismy do 7:40.
Niestety przez sen teraz coś Igi kaszle? W nocy było ok. Zobaczymy ile pospi.
-
nick nieaktualnyKurcze muszę się zbierać a Robert śpi.
Zaraz będzie 3h drzemki.
Jutro jadę do lekarza rodzinnego z Robertem
Moja mama nie może przyjechać i go popilnowac.
Więc Robert będzie zwiedzać tereny u lekarza tak jak Peter wyczysci podłogę i kurze powycierakamciaelcia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo to po werke zdążyłam ale wróciłam bez butów czyt kapcie do przedszkola bo....... Były jedne jedyne które się jej podobały ale za małe! I co córka zrobiła awanturę od sklepu do domu się darla krzyczała tupala i stekala "mam jej kupić te za małe" bo ona żartowała i na pewno są dobre bo ja się nie znam bo jej nie rozumie.
Kobieta że mną mierzyła i obie widziałbym że na styk.plus w gratisie co by mi za lekko nie było Robert walczył z wózkiem i płakał.
Za jakie grzechy ja pytam?
Po kim te dzieci mają tą histerie czy bunty?
Wyobraźcie sobie ze mam dość i chce juz noc!
Chciałam iść z nimi dalej do innego sklepu no ale się nie dało więc jesteśmy już w domu sąsiedzi też słyszeli że werka wróciła do domu.
Najgorsze ze odważyłam się nie wdrażać w awanturę ta jej histerie przeczekać aż się uspokoi i dupaaaaaa jeszcze większy diabeł.
No to się wyzalilam
Ps właśnie przemawia grzecznie mamaaaaaa....Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2018, 16:37
-
Zabka
Współczuję ci tych wybuchów i tej histerii.
Ja ponoć też tak robiłam. Potrafiłam godzinę wyć pod peweksem by mi mama kupiła lalkę Barbie za ostatnie $. Tylko to były czasy co jednak rodzić w dupsko dał i nikt nawet na to nie zwracał uwagi.
Chociaż szczerze, to od własnych rodziców pamiętam tylko jeden, jedyny raz jak oberwałam po tyłku. Mama mi mówiła, że histerię przeczekała, siadała na krawężniku z drugiej strony i czekała. Cierpliwa kobieta -
nick nieaktualnyNatka dobra z ciebie agentka.
Mam nadzieję że Amelka taka nie będzie.
Ja ostatnio pytałam mojej mamy czy ja taka byłam nie dobra i czy pyskowalam.
Mówiła że nie miałam na to czasu bo ona o 6 zaprowadzala nas do żłobka o 15 odbierała zanim zakupy zanim doszliśmy do domu to wchodzilismy kąpiel butla czy kolacja i spać i tak w kółko.
Raz zapyskowalam mama nie pamięta ile miałam lat ale w granicach werki albo starsza troszkę to dostałam strzała w buzię i zalalam się krwią z nosa więcej nie pyskowalam.
Ja nie miałam gdzie usiąść wszędzie ulice mnóstwo ludzi.
Wszędzie gdzie popatrzyłem to ludzie się gapili.
Ahhhhhh
Dzieci wykapane zaraz wyciagne je z wanny potem ja się wykapie mąż już wraca.
Córka już grzeczna.
Ma to dziecko fazy.... -
No najgorsze są te spojrzenia ludzi. Jakbyś dziecku krzywdę robiła.
Oj pamiętam, jak Amelia dzień w dzień wyła, noc, w noc. Nie ważne czy w domu czy na spacerze.
Rodziły Amy pod koniec wakacji to pamiętacie, ciepło było długo a ja okna zamknięte bo ona tak krzyczy, że każdego dnia oczekiwałam wjazdu opieki społecznej w asyście policji.
Na spacerze ten wzrok ludzi, co za matka skoro jej dziecko tak płacze. Ja nauczyłam się wyłączać, staram się nie zauważać. -
nick nieaktualnyKamcia ile Emilka ma lat?
Tego się boję że rośnie drugi histeryj.
Dlatego chcę do pracy uciekać chociaż tam odpoczne od dzieci z drugiej strony finanse w domu mnie bolą psychicznie.
Czułam się bezpieczniej jak pracowałam:-(
Dziś spotkałam sąsiadka i mówi że była na rozmowie o pracę.
Mówi że powiedziała że chce zarabiać 2 tys jak jej nie dadzą to ona nie będzie szukać pracy bo nie będzie robić za 1,5 tys:-)
Szczęka mi opadła w duchu sobie myślę to siedź w domu twoja sprawa zawsze to mąż może cały dzień tyrac na dwa etapy żeby rodzinę utrzymać.
A ja bym poszła nawet za te 1,5 zł byle w godzinach odpowiednich.
-
Emilka jest w zerówce właśnie
straszna byla, nawet po urodzeniu Marcelka
ale potem coś sie zmieniło, ze w przedszkolu jest chlopak, który jej sie podoba i musi byc grzeczna
ale brat zaczął po niej swirowac, na pewno nasladować, tez ma charakterek
no i sprawa, ze mama ją niemal sama wychowuje, tzn tata kierowca i jak juz bywa w domu (co tydzień?) to chce byc tym fajnym tata -
nick nieaktualnyNatka tak pamiętam pamiętam.
Ważne że się uspokoiła.
Kamcia no u niej w grupie jest chłopak Mateusz w nim się kochają wszystkie dziewczynki.
Ostatnio płakała że nie może kochać Mateusza bo on nie pozwala on sobie wybiera dziewczynki która w danym dniu będzie go kochać.
Domyślam się że chodzi o zabawę z dziewczynka w danym dniu.
Ma przyjaciółkę Milene albo Martynke na zajęcia z nią chodzi to też są żale że Milena jej rozkazuje zabrania etc Martynka się rządzi ahhhhh
Tłumacze gadam co ma robić ale na nie które rzeczy widzę nie mam wpływu bo to są dzieci i w danym dniu jest inna sytuacja.
-
O i minął dzień
zjadłam 3 paczki i nie mogę nawet już myśleć o słodkim !
Żabka,
Współczuje tych akcji z Werkatrzymam kocyki aby wyrosła z tego i żeby Robercik nie przejął pałeczki
Dziwnie mówi ta koleżanka...lepiej mieć 1,5 tys niż nie mieć nie...? Hmmm
Natka,
Hehe No tak wzrok ludzi na ulicy
A dlaczego Amelka tak płakała?
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
nick nieaktualnyDariah ja zjadłam trzy duże i jeszcze się czaje bo męża leżą a on coś się zabiera do nich ciężko hihi
Ale nie powiem mu ile zjadłam
Wiesz jej mąż jest sztygarem w kopalni więc zarabia jakieś 5tys? Plus jeździ na fuchy jest elektrykiem nie wiem ile się bierze za podłączenie prądu w domku.
Ale proszę cię oczy zrobiłam w duchu sobie pomyślałam to ile chce zarabiać że tak gada w nie dużym mieście my nie Wrocław że kokosy będą.
No ale jej sprawa nie?!
Odpoczywaj kochana należy się po ciężko dniu pracy.
Mój Robert wpadł w histerie.
Do potem -
Dariah
Mela płakała z powodu kołek do 4mies.
Do tego nie spala prawie wcale. W dzień 2drzemki po 15-20min i noce też całe przenoszone.
To wtedy nauczyłam się spać po 1h na dobreale nikomu nie życzę.
Zabka
Też zrobiłam wielkie oczy. Skoro jej mąż tyyyyyle zarabia to mogłaby chodzić do pracy i pieniądze wydawać na swoje potrzeby.
Ale lepiej powiedzieć nie. Otworzą się oczy na starość o ile do tego czasu ZUS nie padnie. Chociaż szczerze wątpię by osoby tego pokroju inwestowały osobno w polisy na starość tzw prywatne emerytury. -
Żabka,
Nawet jeśli zarabia 5 tys to zawsze dodatkowy pieniądz - a niech mężowi coś się stanie albo się rozejdą ? Może ja taka jestem dziwna ale jednak życie czasami jest okrutne i później kobieta zostanie sama..a tak zawsze ma prace, ubezpieczenie itd.
A do tego tak jak mówisz, mała miejscowość to i zarobki są je wysokie - ale zawsze coś! 1,5 tyd mieć a nie mieć!!
Dziwna kobitka
Natka,
Ojej bidulka Melka ;( No to ze nie spala to pamietam bardzo dobrzeale nie pamiętałam o kolkach.
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️