WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
u nas nocka idealna
o 8 próba przebudzenia
o 8:30 chyba pobudka, dałam zabawke
9 - dziecko jeszcze leży i nie zamierza wstawać
9:10 pierwsze skarpetki wywalone
9:25 po sniadaniu
9:30 kupa
9:35 mamy skarpetki wywalone z szuflady
9:40 bierze się za szufladę w salonie
10:00 przebieranie-po co pić jak można się oblewaćWiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2018, 10:11
-
nick nieaktualnyU nas nocą ok za to córka druga noc wstaje o 3:00 i przychodzi po jakimś czasie ja wyrabiam z łóżka i idzie do siebie śpimy do rana czyt 7:00.
Do przedszkola werke mąż zawiozl bo Robert odwalil histerie jak buty mu zakladslam nie wiem chyba na boso chciał iść mąż mówi to autem jedz ja z nim zostanę to wyszło tak że pilnował mnie Robert i z domu nie wypuścił
Robert spać jeszcze nie chce:-(
Z dobrych wieści tv już mamy.
Z laptopem cisza jak do 15 nie zadzwonia jadę zabrać w częściach go.
Idzie weekend a ja dalej bez kompa.
Firma po....
Mąż został nominowany na brygadziste i każą mu robić egzamin na sztygara wiec szykuje sie awans i z tym kasa większa.
Tyle że musi się uczyć dużo.
Miłego dnia.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2018, 11:45
Dariah lubi tę wiadomość
-
Witam sie i ja nocka super ze strony Igusia mama jak zawsze nie spala pół nocy.
Kaszel gardlo meczy wlasnie spakowalam sie i Igusia do tesciow.
Igi od rana straszny humor jeny dzoewczyny wnet dziś wyszlam z siebie. Nie chcial jesc sniadania to nie awantura najpierw ze tata wyszedł wiec zaklada buty i kurtke i ryczy ze on tez chce. Histeria na całego ryk krzyk dobre 20 min jak mama probowala choc porysujemy to dostawa w twarz, poszedl do konta jeszcze gorzej jak sie uspokoił stalam odwrocona tylem przyszedl przeprosil. Pytam sie czy glodny tak ale on do szafki gdzie sa słodycze i awantura ze on chce czekolade, zilam kaszke to rzucił lyzka i przewrocil kaszke i od nowa kolejne 30 min ten sam schemat uderzył matke poszedl do konta i tak sie zanosil ze masakra stalam obok odwrocina uspokoil sie przyszedl przeprosil. Chlipal dobre 20 min jedzac kaszke ale już pod koniec sie wyglupial zadowolony. Potem przed obiadem kolejny raz ze on chce słodkie ale tym razem mikro awantura szybko odpuścił dostal jabłko ja zrobilam zupe zjadl i sam sie zaprowadził do pokoju i sie rozbieral. Pomoglam mu wysadzilam na nocnik troche pobrykal wstajac i biegajac potem przyniosl pampersa probowal sam założyć ale nie wychodzilo wiec pomoglam potem bluzeczka spodnie tez sam probowala spodnie calkiem calkiem wnet założył. No i ubrany poszedl po smoka i sie polozyl zasnal sam w 5 min leżąc grzecznie.
Powiem wam ze nerwy dziś mi puściły naprawdę nie wiedzialam.ze dziecko az tak potrafi dać w kość. -
Zabka gratulacje dla M super wiecej kasy zawsze sie przyda.
Kamcia nie pamietam nazwy ja stosowalam zwykle glicerynowe jedynie.
Dariah o fajnie ze lubi malowac u nas Igi lubi sie bawic kredkami ale nie malując raczej podaje mamie kredki i kaze cos rulysowac. -
ajrin
straszny poranek...a wiemy, że może być jeszcze gorzej
Igus pewnie już bunt dwulatka zaczyna, jest bardzo kumaty i więcej rozumie/chce
ten bunt jednak mija...
Piotrek spał 2,5 h
musiałam do pracy podjechać (i na pocztę)
w pracy to i sie nawet nie chce z nimi gadać, papierki o dochodach wypełniłam -
nick nieaktualnyMatka żabka idzie jutro z sąsiadami na piwo i pizze.
Mąż się droczy że nie dozyl jutra etc hahaha
Już się umówiłem więc plany może pokrzyzowac jedynie gorączka którego dzieckatfu tfu
Komp ma być dziś zrobiony niby dysk do wymiany.
Umówiłam Roberta do dentysty na 9.05 zaraz po zajęciach córki.
Ajrin współczuję sytuacji.
Oj tak dziecko potrafi wyprowadzić z równowagi.
Nie pociesze cie w wieku 3 lat się wycisza dopiero dziecko ten mały buntownik.
Kamcia nie pamiętam nazwy tego czopka.
Mama nadzieję że odnalazlas posta albo się dowiedziałas już nazwę?
Robert wstał też lewa noga.
Ale u nas idzie pierwsza trójka górna bo widac biale przez dziaslo.
Ajrin dzięki.
Ja się bardzo cieszę oby tylko mąż zechciał wreszcie zrealizować ten plan szefostwa bo to już drugi raz taka propozycje dostal -
Skali duzo pij wody i czosnek ponoc zbija.
Ja też mam niskie cisnienie ale pod koniec ciąży potrafie miec podwyzszone wina zatrzymani wody w organizmie. -
Dzień dobry. A raczej dobry wieczór.
Przepraszam, że się nie odzywałam. Miałam mega dużo rzeczy do zrobienia. Echnawet szczerze za bardzo się nie odniose, bo nie mam siły czytac
głowa mnie boli też okropnie.
U nas noc była okropna. Chociaż nie, ona nie była okropna. Ona była parszywa. Kaszel, wymioty, płacz, chwila snu i znów od nowa.
Nad ranem zasnęła leżąc na mnie aby po godzinie zadzwonił mój budzik i do pracy.
Idę spać.
Spokojnej nocy wam życzę kochane! -
U nas też noc nieciekawa bo Antoś obudził się ok północy z takim płaczem jakby go ze skóry obdzierali i w ogóle nie chciał się uspokoić. W końcu na rękach się przytulił i już spokojnego odłożyłam do łóżeczka i usnął. Ale co kilka minut znowu płakał i tak kilka razy. Spał do 7:30 ale chyba dlatego że go noc tak wymęczyła.
Za to w dzień grzeczny i nawet lepiej jadł więc ok. Drzemka ładnie bo prawie 2h a wieczorem po kąpieli szybko padł w poduchach, niech dzisiaj śpi normalnie i spokojnie.
-
U nas super dzień. Ale wczoraj i dziś dalam mu paracetamol w czopku(dawka mniejsza niż w syropie bym dala). Slini się i ma takie czerwone poliki-od tarcia. Wczoraj spał idealnie. Zobaczymy dziś. Drzemal 2,5 h a i tak duzo ziewal
kąpiel z marudzeniem więc o 19 wyladowal w łóżeczku. I tak szczerze-sam w nim siedział/leżał przez godzinę w toralnym spokoju
ja za to poprasowalam
cioteczki
ubranka już wszystkie gotowe
na koniec zostaje zlozenie kolyski i wyczyszczenie szarej gondoli
Dariah lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWłaśnie dopiero usiadłam.
Skończyłam robić pierogi.
Nie dość że farsz jakiś nie taki bo kijowy gatunek ziemniaków to tak mi topornie szło że masakra.
Oby były smaczne.
Wyszło dużo ok 70? Nie wiem na oko pisze bo nie liczyłam.
Dzieci spia, mąż wyszedł na ostatnią nockę.
Do córki mówiłam że śpimy w nocy a nie chodzimy może mnie posłucha.
Idę pod prysznic i jakieś prochy wezmę bo mnie przywitała w południe @.
A byłam po tego laptopa nic nie zrobili! Tzn wyczuscili.
Zawiozlam w drugie sprawdzone przez koleżankę miejsce mówił gość że spr i zrobi wycenę najpóźniej wtorek 15:00!
Mam nadzieję że niski będzie koszt naprawy bo trochę mnie nastraszyl być może będzie trzeba kupić nowy.
No ale czekam.
Przepraszam że się nie odniose do wszystkich ale nie mam siły.
Jutro wychodzę na pizze i piwo.
Włosów!
Dobrej nocki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2018, 23:06
-
nick nieaktualnyDuma mnie rozpiera!
Moj syn szedł ze mną ładnie za jedną rączkę koło wózka w stronę domu.
Woooow
Nareszcie!
Ale fajna pogoda.
Wyskoczyłam z dziećmi po śniadaniu na szybkie małe zakupy i tak fajnie słonko u nas świeci.
Zaraz drzemka, córka idzie do sąsiadki się pobawić ja w tym czasie posprzątam mieszkanie potem obiad i wyjście z koleżankami.
Jutro jedziemy na wycieczkę więc będę nieobecna.
Miłego weekendu.Natka-matka wariatka :), Dariah, marta258 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny