WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
A my budzilismy z tej drzemki
spal 2,5 h i ciężko mu sie wstawalo
A potem glupawka :
https://youtu.be/glJAOrZBQdc
https://youtu.be/oYCktFgYjIo
Teraz zajada, UWAGA, 7daysaWiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2018, 15:35
żabka04 lubi tę wiadomość
-
Ja z laptopa nie korzystam praktycznie wcale M wieczorem coś włączy jakis film serial i tyle ja to wszystko na telefonie
M mnie odwiedził przyjechal z kanapkami jedzonkiem i ciastem dziś sie chyba najem za wczasy haha
Kostek nie daje sobie robic ktg tak ucieka i sie wierci ze po 1.5 godziny leze na ktg ale jeszcze tylko dwa zapisy mni czekaja.
Dostalam rozpiske co i jak jute mam sie przygotowac do cesarki wieczorem maja mi założyć welflon i anastezjolog ponoc ma.sie zjawić. Cesarki robia od 8 do 14 planowe i nie sa w stanie powiedzieć o której bede ja mam byc gotowa o 6 rano bo zabiora mnie wtedy na kroplowke ktg i zakladanie cewnika. Z planowych jestem póki co tylko ja wiec w teori ide pierwsza w teori bo jeśli wypadni cesarka na cito bede czekać. Więc ciotki troche moge was jutro postresowac zanim dam znać że jest po keszcze nie wiem kiedy telefon dopadne
U nas wyszlo słońce choc wieczorem i w nocy snieg sypal. Igi z dziadkami na ogródku.
Dariah również wesolych dla was wiadomo swita i rodzina to i z czasem gorzej.
Och dzis to ja sie wynudze na maksaza to od jutra czas zacznie uciekac jeszcze szybciej.
-
nick nieaktualnyKamcia ale się uśmiałam
Cudasny Peter.
Ajrin trzymamy kciuki i czekamy.
Spokojnie.
Nie stresuj się rozumiemy.
Idą zmywac farbę.
Mąż jutro jedzie po l4 bo jest pewny że będzie musiał jechać na oddział bo ktoś nie przyjdzie do pracy a z taką noga się nie da pracować w maszynie zgietym w pół.
Nikt nie może go zastąpić bo jego dwóch kolegów pewnie już wiedzą że miał wypadek jeden z nich idzie na urlop a po trzecie są na wypowiedzeniu więc mąż niechce ryzykować.
Noga wygląda ok ma siniaka granatowego strupy się robią bo kazalam mu wierzyć a nie oklejac plastrami i kisic to.
Kolano napuchniete.
Także jutro atakuje infolinię będzie ciężko jak się nie uda to pojadę z nim i osobiście go zarejestruje a na pewno się tak uda bo ona mi nie odmawia.
Córka też mówi że jutro kaszelek będzie miała hahahaha
Ale ja puszczę ma być 18 st więc pewnie pójdą na dwór.
A w domu co będzie siedzieć.
-
nick nieaktualnyJa wczoraj u teściów uczyłam Roberta ze słodki pić bo zabrał werce soczek w kartoniku.
Raz pociągnął zaczął się śmiać bo brawo bilam potem musiałam kartonik ściskac i tak co się napil to się właśnie tak śmiał jak Piotruś kamci
Nie umiem wstawić filmiku pokazalabym jaka Robert miał glupawke kiedyś jak autem po parapecie jeździł i dźwięk wydawało auto. -
nick nieaktualnyNo to u nas jest problem.
Myślałam że ostatnio to było jakąś Roberta histeria taka jednorazowa ale dziś to samo ba nawet gorzej bo się trzymał mojej koszulki i darl w nieboglosy.
A więc jesteśmy na etapie: nienawidzę wody/kąpieli etc!
Ps werka też tak miała
Tak więc dziś Robert zaliczył właśnie kąpiel w maks 5min z wielkim płaczem.
-
własnie weszliśmy do domu
na placu zabaw mało dzieci więc Piotrek miał okazje go poznać, a że on strachliwy, nigdzie nie chce, nie było łatwo
bo on nawet na huśtawkę nie chce
ale się pohuśtał, poślizgał na zjezdzalni, dzieci go interesują, uśmiecha się, ale nie współpracuje z nimi nic a nic...jest wysoki jak te starsze(2 latka??), ale głupiutki do nich że hej -
nick nieaktualnyKamcia pisałaś.
Tak to normalny etap rozwoju
Ja raczej sklonie się do kupna kredek czy mazakow do wanny.
Dawałam zabawki przeróżne nic na niego nie działało
A teraz się grzecznie bawi, bajka tomek i przyjaciele lecą ogląda od czasu do czasu.
Kamciu fajnie jest przełom u Piotrusia.
Oby częściej na dworze z dziećmi i będzie super jeszcze cie zaskoczy
-
Kamcia
Super głupawkaaż się Piotruś zmęczył haha
Zabka
U nas póki co kąpiel to zawsze takie rozwiązanie na wstrętny wieczorny humor. Jeszcze krzyku nie było ale pewnie wstręt do wody przyjdzie z czasem
My po dalszych wojażach. Amelka w złym humorze. Dziś zjadła tak niewiele że ledwo żyje. Zmusić jej nie zmuszę do jedzenia. No nic. Mam nadzieję, że wypije wieczorne mleko.
Ja też zmęczona jestem chociaż nie powiem, lampkę winka bym sobie wypiła
W domu jak po przejściu huraganu a ja siedzę na kanapie, tata z cora w wannie.
A niech sobie leży to wszystko. Pierdzielepóźniej posprzątam
-
nick nieaktualnyNatka masz rację pierdziel to
Jutro nawet sie posprzata.
Gości nie będzie więc może leżeć.
Udawaj że nie widzisz hahaha
A może Amelka już nie będzie miała takiego etapu?
A jak jej włosy myjesz i pluczesz?
Może tu jest klucz zagadka że robisz to idealnie i się jeszcze odpisać nie zrazila?
My jemy kolacje naleśnik z dżemem truskawkowym.
W między czasie bawi się pinpongiem -
nick nieaktualnyKamcia u nas tak samo jak u was tylko tak zapytałam z ciekawości.
Podejrzewam że Robert sie zrazil o właśnie mycie włosów bo na nic innego nie mogę zwalić winy.
Zawsze się bawił z werka nawet sami a od paru razy płacze muszę siedzieć w łazience a od poprzedniego razu jest krzyk jak go już robiłam i widzi wodę. -
Nie straszcie ze do wanny moze sie zrazic u nas to remedium na wieczornego marude.
Jeny jak mi brak Igusia serio wycalowala bym go.
A jutro dziadek odwozi Igusia.do żłobka i odbiera haha.
On nigdy Igusia nie ubieral a co dopiero buciki zalozyc trudno pojedzie bez najwyżej dziadek na rekach zaniesie
Napisalam panią w zlobku aby dziadkowi pomogły go ubrac jak przyjedzie.
Napisaly ze nie ma problemu pomogą i mam sie nie stresować -
No Kamcia przejmujesz pałeczkę
kamciaelcia lubi tę wiadomość
-
Zabko
Ja myje Amelce włosy na dwa sposoby
1. Polewam głowę woda z prysznica a potem obcieram twarz ręką, myje włosy i znów tak spłukuje. Nie zmieniam natężenia wody w słuchawce, idzie dużym stężeniem jak z deszczownicy
2. Spłukuje głowę woda nagrana w wiaderko od zabawek takich do piaskownicy (zawsze liczę do trzech). Myje głowę i spłukuje słuchawka z prysznica.
Nie ma płaczu, krzyku. Ona lubi takie ekstremumi lubiła od poczatku