WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Dariah
Kciuki za dom i za rodzeństwo dla Zosi
Żabka
Robert zjada odpowiednią porcję kaszki. Antoś zjada podobnie na kolację bo 280g.
Też sprawdzałam pogodę jaka ma być u nas i zapowiadają ok 25 stopni przez najbliższy tydzień. A ogólnie do samego porodu raczej ma być ciepło bo powyżej 20, a najwięcej 27. Zobaczymy czy się sprawdzi bo już 30 czy więcej to dla mnie masakra. A i tak z domu nie wychodzę, bo zakupy i spacery z Antosiem mąż załatwia, no i nasi rodzice zabierają wnuka na plac zabaw
Ja wychodzę tylko jak muszę czyli do lekarza/szpitala, a najbliższe takie wyjście mam za tydzień bo jadę do szpitala na ktg. Dobrze, że na wszystkie te moje wizyty mąż ma wolne z grafiku więc będzie mnie woził a nie musi brać specjalnie urlopu.
-
Pola imprezę zniosla super w kościele usnela zaraz na początku mszy obudziła się jak już byliśmy w restauracji zjadła i dalej spala wstała na koniec parę fotek się udało cyknac
A my jesteśmy na miejscu trasa ok dzieci spały super domek jest plac zabaw trampolina króliki gokart i nawet jest taki steper i mogę na nim ćwiczyć super
-
nick nieaktualnyMarta dzięki.
Myślałam wczoraj ze mu brzuch pęknie i zwymiotuje zaraz na mnie hahahah
Ale mam wizję.
Serio pierwszym aż tak dużo zjadł.
Zrobiłam ta porcje w dwóch miseczkach plan był raki że jedna ja karmie go a druga on sam będzie jadł własnymi rękami.
Co wy nawet nie dotknął łyżeczki a jak mu rękę wyciągalam pokazać co ma robić to warczal na mnie hahahah
My nie śpimy od 3:00!
Wstał tak jak dwie noce wcześniej i płacze szuka miejsca i nie wiadomo co.
Dałam pić ale to nie pomogło.
Okna otwarte zimny nie jest bo się odkrywal.
Myślę sobie może głodny? Pytam dać jeść? Śmieje się czyli głodny.
Zjadł 150g kaszki smakija.
Zasnął o 4:30 po czym o 6:30 już nie śpi znowu wrrrr
I znowu pytam pić nie jeść nie serek? Tak więc zjadł na śniadanie serek.
Marta może wieczorem jakiś spacerek sobie zrób krótki co by się dotlenic i lepiej spać.
Kurcze jeszcze się nasiedzisz w domu.
Ja raczej za nie długo pójdę z nimi na dwór kupię dżem zrobię na kolacje naleśniki i zostaniemy na dworze bo upał nadciąga.
Wrócimy to będziemy na balkonie w basenach się pluskać. -
a ja jestem cały czas, trudniej tylko napisać
wczoraj zaliczyłam wizytę u gin-jest OK a to meeega krwawienie mogło być miesiączką, okaże się po kolejnych 28 dniach
Patryczek zaszczepiony, niestety, bylam z nim sama, tak płakał, a potem z taką żałoscią jęczałnoc dobrze, raczej juz nie spodziewam sie powikłań
mnie wczoraj dopadł ból żołądka, ktory w pewnym momencie miał taką kulminację, że rozważałam karetkę...szybko net, buscopan, mąż kupił, dał ulgę...dziś pobolewa, ale nie boli
wciąż rozważamy ten kołobrzeg, który tylko mnie się nie podoba-nadal spania nie widze...wujek miał wczoraj zabieg na oko...
byłby jeden plus tego wyjazdu (oprócz oczywistego odpoczynku inaczej)-przyjechałaby z nami Zuzia, ta dziewczynka, co co rpoku bywa i w jakimś stopniu pomaga chociażby przy Piotrusiu
tylko czy ciotka nas nie eksmituje? hihi
żabko
zatem jest szansa spotkać się
z mojej strony, bez narzucania się wam, oczywiście
bo plażowanie w zatłoczonym Kołobrzegu odpada, ale znam Mrzezyno i tam przynajmniej raz wylądujemy
-
ale się wkur...
mąż wyszedl ze starszym na spacer, wózek trzymamy w takim spółdzielczym (a więc wspólnym) pomieszczeniu, gdzie są rowery, kosiarka oraz ten nasz jeden wózek
dziś się okazuje, że ktoś odkrecił nam przednie koło!!!!!!
nie umiem opisac, jak we mnie gotuje się!!!
napisze kartke i temu komuś powiem co mysle
pogroze wrecz kodeksem karnym
art 160. kk
plus niszczenie mienia art 288
mysle ze to spółdzielnia-zadaja opróznienia pomierszczenia, chca sobie zrobić graciarnie!!
dopisze ze w czasach przenosnych multimediów sprawce łatwo złapaćWiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2018, 09:57
-
nick nieaktualnyByliśmy w sklepie byliśmy na placu zabaw teraz dmuchany baseny.
Kamciu ale świnie współczuję.
Masz rację napisz kartkę i wywies na pewno dotrze do tej osoby takie info.
W głowie się nie mieści serio.
Co do wczasów wiesz na tą chwilę mi się odechcialo jechać nawet.
Tak to jest jak się pozalisz matce że nie przyjadę jednak po gołąbki (miała zrobić w słoiki na wczasy nam) i ogórki kiszone bo już zrobiła nam dużo słoików bo mam w kieszeni 350zł do 10.07 a mąż jedzie do lekarza w poniedziałek i potrzebuje te 300zł a jeszcze trzeba obiady robić etc do tego 10.07.
Dla mnie to niespodziewana sytuacja bo były nie planowane wydatki czyt apteka.
W hołdzie mało paliwa.
A moja matka pojechała po mnie ze jak się nie ma kasy to się siedzi na dupie itd itd itd.
Przykro mi się zrobiło bo wczasy zapłacone, sytuacja jest jaka jest tak wyszło i w hondzie kończy się paliwo więc nie objade a ta jedzie po mnie jak po kozie.
Powiedziałam żeby dała sobie spokój a nie wywody robi.
Owszem ma trochę racji ale to też nie tedy droga.
Po drugie ona z bratem zarabia w euro i trochę się ponoszą widzę.
W siadla by w auto i przywiozła czyt pomogła nie? Czy za dużo wymagam?
Ahhhhhh
To się wyzalilam.
Kolejny raz żałuję że się coś odezwalam zero wsparcia jako od matki.
A w dupie tam szkoda dnia.
Kamciu nie gniewaj się ale ja nie mogę Ci obiecać że się spotkamy.
Ja wiem jak to jest z moim mężem więc jestem pewna ze na dupie nie będziemy siedzieć tylko zwiedzać.
Mój mąż nie umie siedzieć w czterech ścianach tylko korzysta z okolic i lata ogląda.
On nawet wymyślił sobie wydmy że pojedziemy gdzieś tam bo on chce a nie myśli że są dzieci i te dzieci ja będę ciągnąć za sobą.
Następny co myśli tylko o sobie.
Chyba mi się buzuje mój pms
Marne szanse porostu ciesz się wypoczynkiem a nie planuj bo u nas nic nie można zaplanować my zawsze na spontan i wychodzi
Tym bardziej że pogoda będzie sprzyjać.
To idziemy się kąpać na balkon.
-
nick nieaktualnyKamciu tak kolejny i pewnie nie raz.
Szkoda że ona nie rozumie nawet jako matka ona żadnej pomocy czy miłości bo nie miała od rodziców bo z domu dziecka i tak przekazuje dalej.
No ale dobra nie wyniosła tego z domu niby ja rozumie a niby nie.
Nie ważne ja jak bym usłyszała że dziecko ma taką sytuację to bym wsiadla z mężem do auta (mają dwa) i przywiozła te słoiki jeszcze bym dała po groszy dla wnuków na lody na wakacje.
Ale to ja rozrzutna baba
Wstawiłem obiad będą pałki z kurczaka z mizeria i ziemniakami.
Robert chwilę się pokapal w wodzie jednak wolał suchy basen większą frajda.
Robert kolejny serek zjadł.
Nawet borowek nie chce a kupiłam i jeszcze drozdzowke wziął trzy gryzy.
Dziś na noc dam viburcol potrzebuje snu. -
Żabka
Współczuję sytuacji z mamą, mogłaby bardziej pomagać, w końcu jesteś jej córką i ma jeszcze wnuki. No ale chyba nic nie poradzisz na takie zachowanie, chyba że rozmowa coś pomoże, jeżeli w ogóle da sobie coś powiedzieć, że potrzebujesz wsparcia a nie krytyki.
A jeżeli chodzi o moje wychodzenie a raczej nie wychodzenie z domu to tutaj czuję się najlepiej, zdecydowanie jestem domatorkąNa szczęście mamy duży balkon więc nieraz trochę tam posiedzę na kocu a mały może się bawić. Mieszkam na 4 piętrze bez windy więc na tym etapie ciąży każde wyjście z domu to dla mnie męczarnia.
U mnie dzisiejsza noc zdecydowanie lepsza niż wczorajsza bo bez bólu i ciągnięcia więc spokojnie przespałam całą. Tylko jedna pobudka na siku o 6 i dalej spanie do 8 jak Antoś się obudził. Mąż go ogarnął i poszli na spacer i plac zabaw. Ja odpoczęłam, teraz też leżę bo synek ma drzemkę. Mam nadzieję, że będzie dzisiaj grzeczny bo jestem z nim sama do 18, wtedy przyjdzie moja przyjaciółka a później na kolację i kąpiel moja mama.
-
Witam się noc kiepawa żem tak to okresle.
Ale M dał odespac z rana sam ogarnął Igusia ja spalam z Kostkiem obok siebie do 9 famfary.
Żabka współczuje mi akurat nie powoem ale rodzice daja ile mogą a ze fizycznie już z nimi kiepsko więc jak mogą to finansowo troche pomagaja. Np zaoferowali ze nam z noclegiem pomogą i dopłaca jak nam braknie abyśmy jednak pojechali gdzieś dla.dzieci.
To nas zmotywowalo do szukania noclegu bo niestety chrzciny zjadły nas budżet wakacyjny a miała byc Grecja.
Kamcia jedzcie jak macie możliwość ja bym jechała. -
Spacer z Igim wszędzie byle nie w wózku
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2019, 20:12
kamciaelcia, Dariah, Natka-matka wariatka :), marta258 lubią tę wiadomość
-
Za nami super dzień była zabawa w ogodzue naprawdę super ten ośrodek potem spacer do tezni solankowej na inhalacje obiad potem Szymek usnal później znowu plac zabaw dużo dzieci a potem spacer jutro na obiad planujemy grila
Zabko mama powinna ci przywieźć a nie jeszcze wypominać a na wczasy jedź bo dzieciom się należy ją sobie obiecałam że będę jeździć bo zawsze zazdrosculam dzieciom ze jeżdżą na wakacje owczesm na kolonie jeździłam Ale z rodzicami na dłużej nie tu jest dużo jodu i dlatego tu jesteśmy
Marta już ostatnie dni także wytrzymasz moją szwagierka też jest na końcówce cała opuchnięte itd Ale sporo przybrała bo normalnie chuda jak patyk Ale szybko zgubi bo to ten typ co je ile chce i nie tuje a ja tuje od patrzenia
Dziś mi się udało jechać pół godziny na steperze może jutro coś pocwicze
-
Zabko
Ani nie patrz na matkę. Jedzcie. Odkujevie się po urlopie. Pójdziesz do wymarzonej pracy. Zobaczysz. Uwierz w to.
Teraz pracy jest duuuuzo na rynku. Masz szansę, ogromne robić to co chcesz. Roześlij CV i spokojnie czekaj.
A wakacje ci się należą. A co!
My już zbieramy na kolejnewięc ostro pracuje na premie i myślę czy na weekend nie mając się gdzieś w gastro i pomagać na weselach itd. jakiś grosz by był i mogłabym spokojnie to odkładać na wakacje.
Marta
Już niedługo, zobaczysz. Na opuchliznę pij pokrzywę, chlodz się, lez i odpoczywaj ile się da.
Ajrin
A to gagatek z twojego synka! Kochany chłopakpomysły naszych dzieci mnie niezmiennie i ciągle zaskakują
Skali
Podeślij nam zdjęcia jak tylko będziesz w staniea 30min stepera? No, no! Ja to codziennie sobie obiecuję, że od jutra się biorę. Także ten
Kamcia
Co za świnie z tych ludzi! No szkoda słów normalnie. Też bym kartkę z paragrafami wywiesiła. A znając mnie to pewnie jeszcze kazalabym napisać swojemu prawnikowi odpowiednie pismo. Chamstwo i prostactwo w czystej postaci normalnie.
Dariah
A mi się dobrze wydaje, że wy (ty i mąż) macie w lipcu lecieć sami do FR? Dobrze kojarzę? -
U nas intensywny dzień. Dużo pracy w pracy i po pracy. Ale udało się nam wyjść do parku na spacerek i wspólne zabawy
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/769e0c47610f.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9c52d0e28c2a.jpg
marta258, kamciaelcia, Dariah lubią tę wiadomość
-
Skali super odpoczywajcie. Podaj namiary warto wiedzieć skoro fajne sprawdzone miejsce
Natka super wyglądacie i pamiętaj że czasem nie warto poświęcać czasu z dziećmi tylko po to by spędzać super tydzień za granicą. Dla dziecka liczy się rodzic i jego uwaga nie miejsce. Ja akurat to wiem z własnego doświadczenia. -
nick nieaktualnyWitamy się po kolejnej dziwnej nocce.
Czy to skok?
Za gorąco? Nawet w samym pampersie?
Nie wiem co mu jest.
Dałam cała fiolke viburcolu czyt na raty w jakimś tam odstepstwie czasowym.
I nic nie pomogła
Spalam na raty
Córka jeszcze śpi a my z synkiem już po śniadaniu.
Mąż w pracy obiad mamy więc rozważam dziś zarazzrobienie farszu na pierogi iiiiii jeżeli Robert zaliczy drzemke to będę lepic potem zrobię w słoiki jak dla kamci będzie na wyjazd
Wczoraj zafarbowalam włosy od razu lepiej.
Dziękuję dziewczyny.
Czyli dobrze myślę.
No cóż zawsze byłam czarna owca w domu więc co tu się dziwić i na co liczyć......
A szkoda bo ja daje im szansę, wystawiam rękę, daje się w dupe kopać auto i tak nic nie daje.
No nie ważne.
Natka liczę że twoje słowo się spełni.
Ja tylko odliczam do września Robert do żłobka werka do szkoły mąż do pracy a ja sobie zrobię turnus rehabilitacyjny od nerwów wyciszenie się a potem gooo szukam pracy jeżeli nie znajdę to wytrzymam do marca (wtedy rekrutacja do przedszkola będzie a mi zależy żeby Robert się dostał do państwowego) a wtedy mogę iść do pup i nawet się przekwalifikowac.
Ale to czas pokaże.
Ja jestem tego zdania że tak jest nam pisane i tak będzie.
Na wakacje jedziemy i mam to gdzieś co kto myśli czyt szczególnie moja matka.
Szkoda mi żeby przypadło 1000zł za nocleg.
Kasę mamy na pobyt tam nawet jakby miałam się stosować cały dzień na mieście ale ze jest grill to liczę że ta kasę przywiozę.
Trzeba kombinować w życiu niestety takie czasy.
A wakacje się należą każdy chce choć chwilę odpowiedź zaczyna od rzeczywistości.
Skali ja też poproszę o namiary tego ośrodka.
Z opowieści brzmi fantastycznie.
Odpoczywaj kochana.
Ajrin ale agent hihi
Wesoło macie na dworze i pewnie wkurzające bo zamiast iść to stoicie na pokaz trzeba patrzeć.
Ale fajnie ze on taki pomysłowy.
Marta a to fakt 4p też by mi się nie chciało z takim brzuchem wchodzić.
A jak masz taki duży balkon to możesz tam siedzieć wyjście jest bo tam też fajnie myślałam że siedzisz w czterech ścianach z balkonem ale malutkim.
Ważne że ci dobrze kochana.
Natka czy kochana kosmitka nie ma twoich czarnych pięknych oczu?
Jaka ona słodka
Piękne foto.
Pewnie jak masz okazję dorobić to czemu nie.
Kamcia jak tam dajesz radę z tymi twoimi chłopakami?
Dariah co u was?
Córka wstała idę śniadanie jej zrobię i wstawię ziemniaki.
Miłego dnia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2018, 08:28
-
U nas nocka super, moj zarloczek który ciagle tylko Am Am w nocy przez sen tez mówiła Am Am !!!! Matulu !!!
Kamcia
Co za chamy !!!! Za wózek się brać???!!!
Skali
Super ze wakacje udane i miejsce się okazała bardzo fajnedawaj namiary
Natka
Piękne zdjęcia ! Widziałam już na Insta hihi
Tak w lipcu lecimy z D do Fr służbowo
Myśle tak jak Ajrin, owsEm każdy grosz się przyda ale jelsi weekend maja być w pracy tylko po to aby jechać za granice na wakacje...to może warto to jeszcze przemyśleć?
Ajrin
Igi rozkłada mnie na łopatki heheh co to za kombinatorhehh
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Żabka
zapomniała !
Olej matkę !!! Olej !! Nie przejmuj się nią ale to znaczy tez ze nie szukaj kontaktu itd
To ina jest matka j ona powinna pomagać a przynajmniej nie utrudniać i ne kopać leżącego !!!żabka04 lubi tę wiadomość
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
nick nieaktualnyDzięki Dariah oleje bo nic innego nie pozostaje.
Ziemniaki już się studza z cebulką.
Werka już się pyta czy pierogi robię haha już się zapalają kontrolki będzie jadła non stop pierogi
Lista zrobiona co zabrać na wczasy.
Dariah ale to śmiesznie musiało wyglądać te am am przez sen.
Może rośnie? I się domaga am am?
Daj jej niech je
Ja wczoraj dałam Robertowi szynki dosłownie na siłę w buzię chciałam włożyć do buzi to go cofnelo a krzyczał hahahaha
Zjadł kaszki.
Mam wrażenie że moje dziecko je tylko kaszki, naleśniki i musli.
Teraz siedzi i robi babko babko udaj sie a czyt koko koko gulu gulu i śmiech.
Hahahahahha