WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Możesz essentiale np. albo cokolwiek innego. Pani w aptece ci doradzi na pewno.
Szkoda by było, by cię wątroba bolała bo to jednak są mocne leki przeciwbólowe. -
nick nieaktualny
-
Dziś byłam wredna mamuśka. Dopiero wróciłam z pracy. Tzn pracę to ja skończyłam wcześniej, dojechałam do mojej miejscowości i poszłam od razu do fryzjera. Długo mnie "robiła" ale jestem zadowolona
-
Ajrin
Super że chrzciny udane, Kosio pięknie wystrojony
Natka
Amelka jak zawsze śliczna. A Twoja nowa fryzura super, te ciemne włosy i piękne loki
Kamcia
No Patryczek też już większy i poważniejszy.
Żabka
Zestaw leków naprawdę spory, ale najważniejsze żeby Ci pomogło i fajnie że ominie Cię szpital.
Dzisiaj w południe Antoś wrócił do domu, widać że stęsknił się za nami bo całą drogę od samochodu szedł z tatą za rączkę a w domu przytulał się do mnie i chciał, żebym z nim siedziała na podłodze w jego nowym pokoju i żebym się z nim bawiłaAe wyrósł chłopak, taki duży mi się wydaje przy Natalce i się bardzo zmienił, tak wydoroślał przez te prawie 3 tyg. Poznał w końcu siostrę, bacznie ją obserwował, pokazywał że to dzidzia, głaskał, pokazywał małe rączki i nóżki i porównywał ze swoimi
Na szczęście nie było płaczu jak ją wzięłam na ręce czy do karmienia. Nawet zaciekawiony patrzył na nią jak leży w łóżeczku albo jak ją przewijałam. Spodziewałam się bardziej zazdrości z jego strony a tu miła niespodzianka. Zobaczymy jak będą wyglądały kolejne dni.
Jedyny minus to taki, że Antoś nie chce zasypiać sam, ani na drzemkę ani na noc, tylko trzeba nad nim stać i go lulać a już od bardzo dawna potrafił zasypiać sam. A moja mama tak go przyzwyczaiła od tygodnia i teraz musimy uczyć go od początku bo nie wyobrażam sobie tego jak zostanę sama z dwójką. No i płakał jak moja mama wychodziła od nas, bo po południu rodzice przyszli do nas poznać Natalkę. Pewnie synek tak się do niej przyzwyczaił, stąd u niego ten płacz, ale mąż go szybko zagadał zabawkami i później było ok.
Jutro spróbujemy zrobić zdjęcia Antosiowi razem z Natalką i jak zgramy wszystkie na komputer to pokażę Wam
-
O swojej przygodzie mężowi powiedziałam dopiero 3tyg pozniej. A było tak
przyznaje się wszem i wobec,, tak o to ja. Matka Polka zostawiłam dziecko w Rossmannie. Płaciłam, pakowałam a dwuletnia sama rozkosz zniknęła między półkami. Nie zauważając tego faktu i myśląc (aż głupio mi to pisać), że przecież w wózku siedzi córka wyszłam sobie na luzie z Rosska. Coś tam gadam do tego wózka i o matulu jakie było moje zdziwienie kiedy.... Z wózka nikt mi nie odpowiedział. Szybko dotarło do mnie to, że coś jest nie tak a mojej dwulatki po prostu nie ma. Więc ja rzucam wszystko, WSZYSTKO! Lacznie z zakupami, torebka, zostawiając wózek na środku chodnika i wio do sklepu. Była tam, ufff, napierdzielajac między półkami jak mały perszing. Ulżyło mi. później dotarło do mnie, że przecież mogli mnie okraść, zabrać torebkę z dokumentami i wózek. Ale co tam. Stało to wszystko tałatajstwo tak jak zostawiłam. Nogi to mi drżały przez dobre 15min. A ona? Uśmiech od ucha do ucha, nuciła sobie "sto lat".
Dariah lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMarta cieszę się że tak ładnie powitał antek siostrę.
Życzę żeby obeszło się bez histerii.
Dacie radę odzwyczaic go od takiego zasypiania.
Może jakiś miś maskotka pomoże?
No tak to już jest babcie rozpieszczaja. Czekamy na foto czekamy.
Natka hahahha ty agentka jesteś.
Tu się śmieje jak czytam i sobie to nawet potrafię wyobrazić!
A tu poważna sprawa.
Ważne że tam stała cała i zdrowa!
A torebka to tylko torebka, pieniądze czy dokumenty wszystko da się kupić/wydać/zarobić nowe
Włoski piękne jaki pasemka pod złote? To wpada?
Będziesz je tak kręcić? Co dziennie?
Czekamy na foto.
Nie zapomnij!
Ja właśnie zrobiłam sobie naparowke czy nasiadowke zwał jak zwał z mięty.
Wcześniej robiłam ale 5min siedziałam bo Robert wpłacił mi pod ręcznik i poszedł ładnie katar przezroczysty ale poszedl z tej strony co boli teraz siedziałam z 10-15min i niestety nic.
Jestem tak nafaszerowana lekami że nie czuje bólu jak dotknę to lekko pod okiem boli.
Jutro pobudka lecę na zastrzyk.
Wieczorem pojedziemy rodzinnie bo na IP mają mi podawać więc nie wejdę z dziećmi do środka.
Dziś siedziałam z dziećmi w domu.
Jakoś nie miałam ochoty iść na dwór.
Dieta i ruch już od tygodnia w dostawce i wiecie muszę to powiedzieć ale widać jak brzuch mi rośnie.
Jem kiedy chce i co chem o ile jem bo apetytu brak.
Idę odespac nockę.
Dobranoc i dziękuję za kciuki -
Zabka
Teraz się z tej akcji śmieje. Wtedy myślałam, że dostanę zawału. Teraz dorosłam do tego by o tym mówić.
Co do włosów to tak, to są złote pasma a'la ombre. Na włosach 2farby, tzw wytrawiacz i rozjasniacz. Dużo było tego bo moje włosy są ciężkie do farbowania.
Czy będę kręcić? Nie wiem, zobaczymyjak będzie padać to kręcić nie muszę, bo same się skręca
z wygody często je prostuje chociaż to też dla nich niezdrowe
Spokojnej nocki ci życzę. Oby jutro było już lepiej. -
tak się spieszyłam by fotkę cyknac, że nie dość, że jeszcze w piżamie to nawet ust nie pomalowałam haha
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2018, 07:27
AJrin, żabka04 lubią tę wiadomość
-
Natka ślicznie
Natka-matka wariatka :) lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNatka super wyglądasz.
Ja już zaliczyłem zastrzyk.
Wstałam wyspana i bez bólu głowy.
Jej jak cudownie.
Na razie bez leków przeciwbólowych jadę więc jest ok odpukac.
Mąż śpi po nocce śpi.
Zabrałam dzieci na miasto kupic werce sniadaniowke do szkoły.Natka-matka wariatka :) lubi tę wiadomość
-
Ja zaraz zbieram się do pediatry z Kosiem.
Nie wiem czy pisałam ale od 8 dni nie zrobił kupy próbowałam te rurki 2 dni temu ale nic nie dało, jest pogodny jeść je i przybiera na wadze no ale jednak 8 dni jak zasadzi baka a robi często to wali jak 100 letnie jajko.