WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas też się dotykał i to widać że sprawiało mu to przyjemność wiecie maszt na baczność na szczęście już sporadycznie się tam dotyka. Początkowo mówiliśmy aby się nie ciągnął ale później się doedukowalam że lepiej ignorować więc zazwyczaj jak tak robił zakładałam pampersa mówiąc że mama musi zapisać pampersa. Póki co przeszło ale wiem że to są etapy i może powrócić. Póki co jak chłopaki się kapia we 3 to Igi zafascynowany pokazuje na siusiaka brata
-
No i ja mówię siusiak jakoś penis mi samej nie pasuje brzmi wulgarnie choć kilka razy powiedziałam aby się oswajal z tą nazwą.
-
PS. Chciałam napisać że penis mi przez gardło nie przechodzi ale zadziałała wyobraźnia i zbędne myśli
kamciaelcia, Natka-matka wariatka :), Dariah, żabka04 lubią tę wiadomość
-
Żabka
Super, że czujesz się lepiej, oby z dnia na dzień było coraz lepiej.
Dariah
No to miałaś powód do kupienia czerwonej sukienki i wybrałaś śliczną.
Skali
Ale Pola już duża, zaraz będziesz rozszerzać dietę, widać że mała już gotowa.
U nas kolejny dzień z zasypianiem Antosia udany, na szczęście szybko nauczyliśmy go z powrotem zasypiać samemu. Wczoraj wieczorem nawet ja byłam z nim przy łóżeczku i mówiłam lululu i wyszłam a on sam zasnął więc sukces.
Natalka ładnie spała bo do 3:30, dostała cyca, trochę marudziła i spała do 8.
Antoś nadal dobrze reaguje na siostrę, jak płacze to woła dzidzi, dotyka rączki, nawet próbuje jej dawać swoje zabawki więc musimy pilnować, żeby przypadkiem jej nie uderzył. Ale jest dobrze bo spodziewałam się zazdrości.

-
nick nieaktualnyMy rano byliśmy w szkole zobaczyć listy czy już są dzieci przyjętych.
No i były.
Córka będzie chodzić do 1B
Z przedszkola będzie z nią aż 5 dzieci.
Z czego dwie dziewczynki które tak dominowały w grupie.
Kiedyś o nich pisałam.
Trochę byłam zniesmaczona ale potem sobie myślę no cóż będzie trzeba wojowac z rodzicami jak coś.
Będzie też dziewczynka z gr przedszkolnej mieszka zaraz w bloku obok naszego my wychodzimy z kartki to widać jej balkon także w razie nie obecności będą miały blisko po lekcje.
Panią będzie miała hmmmmmm mówią że dziwna ma fiola na punkcie teatru i recytowania wierszy
Pewnie ma bzika na punkcie j polskiego
Zarejestrowałem też męża do neurologa na pakiet z pracy będzie mógł wziąść skierowanie na rezonans.
Wrzesień to jakiś kosmos i październik cały czas mam wrażenie że będziemy u lekarzy siedzieć i to wszyscy.
Na październik zapisałam werke do ortodonty niech zobaczy ja bo jedynka krzywo rośnie niech się określi i powie jak to u niej będzie.
Mi zatoki przeszły za to ząb się odezwał ten którego miałam robić ale odwolalam wizytę bo ważniejsze były leki z apteki na zatoki.
W poniedziałek mam laryngologa mąż chciał się zamienić na zmianę z kim na jeden dzień wiecie że wszyscy mu odmówili?
Jestem zła powiedziałam że niech któryś od teraz przyjdzie i się prosi o zamianę z nim to będę warczec a mężowi przywale jak sie zamieni.
Z-ca kier (są w kontakcie tel) powiedział że niech wpisze urlop on usunie druga zmianę (dobrze ze chodzą na cztery to się zazebiaja) ale jak dniowke polamia to mu wpisze na żądanie bo nie będzie miał jak się wytłumaczyć dyrektorowi wtedy mu premie zabiorą!!!!!!
Mówię do niego za ma napisać smsa że przyjdzie normalnie do pracy a kolegom huj w dupe sory za słownictwo ale jestem zła
Tak jak zawsze pójdę z dziećmi do lekarza sama.
Kurcze kasę potrzebujemy bo lekarze nam wypadają, oplaty za szkołę i żłobek jak to na początku a oni mu premie zabiorą bo tak wyszło.
Chamy:-(
Marta świetnie sobie radzi antek.
Mój Robert nie chciał maminych pierogów wolał surowke z marchewki i jabłka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2018, 15:47
-
Marta super
oby tahj zostało u nas zmieniło się po jakiś 6 tygodniach przestał sam zasypiac i do dziś nie jesteśmy w stanie wyjść z jego pokoju. Ale nie mam jakoś presji odzwyczajania go dobrze mi z tym że chwilę wieczorem mam dla Igusia i chyba o to mu chodzi bo M dalej nie może go usypiac tylko ja. No i on mi wtedy opowiada i opowiada oczywiście po swojemu 
A zrobił się z Igusia cwaniaczek jak coś chce robi tuli tuli i buziaki daje. Dziś rano przychodzi mama baja ja mówię ale zaraz idziemy na śniadanko na co on plosie no to ja ze na dole włączę teraz się u bierzemy na co on tuli tuli i mnie przytula i za chwilę mua daje buziaka no i zmieklam
-
Mnie zależało na tym aby Antoś sam z powrotem zasypiał bo jak mąż wróci do pracy i będzie miał popołudniówki to ja sama z dziećmi, a wtedy usypianie Antka przez 2h i jeszcze karmienie małej to bym nie dała rady sama. Więc się cieszę, że udało się z powrotem go nauczyć samodzielnego zasypiania.
My na działce mamy super pogodę, wczoraj przyjechała moja siostra cioteczna z mężem więc super. A Natalkaj miała dzień lenia, ciągle spała w wózku na dworzu i budziła się tylko na cyca a później znowu spała. My wieczorem posiedzieliśmy przy ognisku i kiełbaskach, dzieci ładnie spały więc my korzystaliśmy. Obawiałam się nocy a mała jadła tylko 2 razy, o 23 jak ja się kładłam to wzięłam ją do łóżka i razem zasnęłyśmy, później pobudka o 3:30 i o 8 więc naprawdę się wyspałam. Teraz znowu drzemie a siostra z mężem zabrali Antka na spacer więc odpoczywam


-
Marta super.
Ja dziś też nocka ok nakarmilam koło 23 zanim poszłam spać a potem koło 2 i 4 koło 6 wstał Kosiu. Igi całe szczęście przespal cała noc bez płaczu.
Oj wczorajsza nocka był dramat jak nie jeden to drugi wył a M z temperatura i przeziębieniem. Niestety Kosiu dziś z katarem wstał zobaczymy ale to tłumaczy czemu wczoraj ciągle marudzil. -
Witam się i ja

U nas nocki gorsze Pola co chwilę się budzi w końcu wzięłam ja do nas i spaliśmy w 4 do rana także jak w reklamie Agaty meble
Ale ale ciotki ! Mamy już pierwsze zabka !!! Prawa dolna jedynka jest już z nami co prawda nie da się zobaczyć bo Pola tak majda językiem ale stuka pod łyżeczka
żabka04, kamciaelcia, Dariah, marta258, Natka-matka wariatka :), AJrin lubią tę wiadomość


-
Pije kawę, ciepła! Ba! Pije kawę, siedzę na kanapie a na nogach trzymam książkę.
Amelka z wujem na spacerze. Ach, życie jest piekne!
żabka04 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySkali jak tam wypad udało się wyjście?
Jak się bawilas?
Jak pola i szymon to zniesli?
Natka oh ah korzystaj.
Jak zdrówko? Jak się czujesz?
Lepiej coś przeszło?
Ale wam dobrze dziewczyny.
U mnie nic ciekawego.
Oprócz wczorajszej akcji z jakąś kwoka.
Sprzedałem projektor hipcia po Robercie kazała wysłać za pobraniem więc wysłałam pisze do baby a ona ze drogo!
Był już niesmak na dzień dobry.
Mogła wtedy powiedzieć że rezygnuję i bym cofna ta paczkę.
Wczoraj pisze do mnie ze projektor działał 15min i nie działa że jakiś bubel sprzedałem.
Piszę jej bo może coś wlaczyla wiecie napstrykala, mówię baterie etc a ona ze nie jest idiotka i umie uruchomić zabawkę.
Żąda zwrotu kasy a hipcia odsyła.
Wysłałam jej w 100% sprawnego jeszcze spr przed zapakowaniem a ta z takimi tekstami do mnie ze mnie tylko zagotowala.
Tak myślę a może spadł jej albo coś zrobiła i zepsuła.
Jestem zniesmaczona ludzie to..........
Szkoda gadać. Serio.
Nowy dzień.
Zrobiłam zupki pomidorowej Robertowi bo na pierogi się obraził więc wczoraj żył na serkach i surowce z marchewki i jabłka
Jutro laryngolog.
Kamciu a co piotrusiowi się stało?
Ty wyglądasz super kobitko
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2018, 10:10
-
Zabko
Co za ludzie. Normalnie szkoda słów na takie baby.
Co do mojego zdrowia to jest lepiej. Nie mam już sexi głosu z głębin
mam jedynie okropny kaszel, taki oskrzelowy, nadal zatkany nos i zatoki mimo ciągłych irygacji.
Dziś jadę na randkę? Z mężem. Nie jestem pewna czy to randka bo ja ją zaproponowałam. Ja załatwiłam bilety do kina, opiekę nad Amelka.
Mam nadzieję, że mnie tylko dziś nie wkurwi. Ostatnio ciągle się kłócimy o jakieś pierdoły a to osioł uparty jest i nie przetłumaczysz. Wie swoje.
Wczoraj byliśmy na zakupach z Mela. W sumie miałam kupić jej kurtkę ale nic, absolutnie nic ciekawego nie było.
Kupiłam jej sukienkę na 18nastke co na nią idziemy w sobotę (w urodziny Amelki) i kupiłam jej adidaski na jesień.
Wszystko na meeeega promo! -
nick nieaktualnyUuuuuuuuuuuuu.
Kochana ale wam dobrze
W takim razie trzymam kciuki za wyjście na tą randkę i żeby mąż nie wkurwil. hihi nie ważne kto zaprasza liczy się wyjście!
Walnij w łeb jak cie wkurza
Fajnie ze masz opiekę do Amelki.
No kurtek też nie widziałam
-
Natka super kciuki za wyjście i zdrówka.
U nas młody się pochorowal i w nocy był dramat
budził się płakał ja mu katar odciagalam zasypial tylko spionizowany na rękach.



[



