WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Amelia całą noc wymiotowała i kaszlała. Nie przespałam w nocy ani godziny.
Dziś została do południa z D a potem z babcią.
Na 12:00 idzie do lekarza. Trzymajcie kciuki.
Ach, ja wczoraj miałam gorączkę, kaszel, katar i chrupe. Ogólne rozbicie. Udaloi się zwalczyć gorączkę. Dziś jestem w pracy, ale nie jest najlepiej.
Do kitu się zapowiada ten tydzień.Amelka 25.08.2016 :*, 1 ivf zakończone sukcesem
Endometrioza, niedoczynność tarczycy, hashimoto, 7 IUI
czynnik męski
-
Natka wspolczuje u nas podobnie nocka Igi spal z nami ja tez czuje rozbicie i gardlo kuruje sie uderzeniowa dawka wit C i miodem.
Jutro dopiero mamy wizyte z Igim ale widze ze Kostek tez chyba ma katar wiec nie wiem czy i jego nie zbadamy. -
nick nieaktualnyNatka współczuję.
Trzymam kciuki.
Daj znać.
Pewnie jakiś wirus.
U nas Robert na wieczór miał 37,5-38 ale nie dawałam leku bo za chwilę było ok.
Nie byłam pewna czy pójdzie do żłobka.
Ja wstałam z bólem gardła i kaszlem ale już jest ok.
I lewa noga bo mój mąż jest obecny ale nie obecny ahhhh szkoda strzelić języka na tych bezmozgow.
Robert płakał dziś i nie chciał iść do żłobka.
Może źle bo z mężem go zawiozlam więc nie wiem co sobie myślał.
A siusianie załapał z żłobka pani dziś mi powiedziała że cała grupę często wysadzaja na WC i z tą może chceci nieposiadania pieluszki.
A że matka majtek mu nie wzięła więc dziś z pampersem i odpuszczam.
Pani mówiła żeby w domu sobie ćwiczyć a jak zalapie ładnie to będą w żłobku pilnować narazie nie robić atrakcji takich w żłobku bo jeszcze przeżywa żłobek więc po co dodatkowo.
Matka dziś kupiła synkowi podest pod WC
Skali pewnie coś gdzieś upatrzysz jeszcze masz tydzień no 5 dni.
A może coś cienkiego jesiennego?
No nie wiem ja tam w kieckach chodziłam jak miałam naście
Kamcia?
Dairah?
Marta jak tam u was po imprezie? Udana? -
dziewczyny
proszę, nie wywołujcie mnie...ja już wam pisałam, jakie troski mam na głowie. Nie śpie po nocach , ryczę, a kolejny raz nie chce mi sie nawet powtarzać, ze coś jest nie tak ; nie chce mi sie kolejny raz słuchac, ze dziecko rozwija się w swoim tempie i ma czas-bo się rozwija, a u nas nic a nic nowego
wiecie-jest ta granica tłumaczenia wszystkiego a wzięcie na poważnie problemu
jestem z tym sama (mąż nawet nie słucha) i chce być z tym sama
uszła ze mnie wszelka radość i mam po prostu nerwa
przyszło nam tylko oficjalnie potwierdzić problem, obstawiam typowo autyzm
nie będę pisała jak mi żle, jak ten świat niesprawiedliwy, jakie to kurwa wszystko bez sensu
gadka typu ze będzie dobrze na mnie nie działa, jakoś życie pokazało mi tylko, ze dobrze nie jest i nie bedzie
nie żegnam się bo tu jestem, jak znikne, na pewno dam znać, bez słowa nie uciekne. Wiem tez, ze jesli ktoś czegos nie poznał i nie doświadczył nigdy nie zrozumie, nie oczekuje tego od was, ale też nie mam zamiaru na ten temat rozmawiać
przerosło mnie życie -
nick nieaktualnyKamciu tule *
Wiem tzn ja tylko domyślam się co czujesz i myślisz.
Mam nadzieję że jednak się mylisz ale tak naprawdę tylko ty i mąż widzicie na codzień jak wasze dziecko się zachowuje.
Ja nawet nie wiem jak rozpoznać autyzm czy inne aż poczytam z ciekawości.
Czekam z wami cierpliwie na te badania i liczę że się myślisz. Serio.
Może on potrzebuje więcej uwagi, ćwiczeń etc ale mogę się mylić bo nie wiem co to autyzm.
Nie byłam z tym tematem aż tak blisko.
Bardzo mocno trzymam kciuki i wierzę że będzie dobrze.
Masz rację my swoje ty wiesz swoje i żadne słowa nie pociesza dopóki się sytuacja nie wyjaśni a twoje wątpliwości sie rozwieja.
Co do zycia nie raz pisałam że jest niesprawiedliwe
Trzymaj się i daj znać proszę co tam na tych badaniach wyszło.
Rozumiem cie ale pisz czy tu czy prywatnie.
Jestem z tobą myślami.
Ps tęskni nam za tobą porostu.
Buziaki dla was
-
Kamcia nic co napisze nie pocieszy wiec tule. Dobrze ze sprawdzasz to najwazniejsze.
Zabko nie czytaj prosze bo serio znajdziesz objawy u Roberta.
Niestety autyzm to bardzo trudna do rozpoznania w mlodym wieku choroba i ma wiele spectrum. Dziecko moze rozwijac sie nawet ponadprzecietnie w pewnej dziedzinie a moze byc agresywne ja ja poczytalam to serio czesto nachodza mnie mysli czy czasem Igi nie ma zespolu aspargera.
On ma tyle agresji ze mnie to strasznie martwi i nie wiem na ile to bunt a na ile powazny problem. Wiem ze za jakos czas jesli nie przejdzie bede konsultowac poki co ufam temu co psycholog w zlobku powoedziala ze to normalne ale ona tez nie widzi agresji do mnie. Gdzie mnie tuli a za chwile wbija mi w szyje palce tak mocno jak by chcial mnie udusic.
-
Kamciu
Tyle was bardzo mocno i mimo, że wirtualnie ale wspieram i trzymam za was kciuki. Liczę, że badania, które macie do zrobienia rozwieją wasze wątpliwości i znajdzie się ktoś kto mądrze was pokieruje i albo wykluczy (oby! Mam nadzieję) albo potwierdzi i poda wam rękę i poprowadzi.
Bardzo przepraszam, że tak cię wywołałam. Martwię się o was i bardzo za wami tęsknimy. Za szalona Kamila i cudownymi chłopakami o niesamowitych oczyskach.
Dla mnie wszystkie tutaj mimo, że tylko wirtualnie ale jesteście blizej niż nie jedna koleżanka.Amelka 25.08.2016 :*, 1 ivf zakończone sukcesem
Endometrioza, niedoczynność tarczycy, hashimoto, 7 IUI czynnik męski
-
Natka masz ty racje to wy teraz woecie najwiecej co u nas
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWyrzucilo mnie i usunelo posta wrrr
Jestem na placu zabaw zaraz idziemy do domu lekcje odrabiać dziś ma mega dużo zadane.
Kupiłam na spaghetti Robertowi wszystko i będziemy robić.
Robert w żłobki zjadł śniadania czyt zupka mleczna troszkę, zupę cała a drugiego dania nie dotknął bo nie wmuszali w niego.
Pani skarżyła się na brzydka kupę i z tą brak wpychania jedzenia.
Powiedziałam że to na zęby bo co innego leków nie daje żadnych.
Ogólnie było super w żłobku.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2018, 15:46
Natka-matka wariatka :) lubi tę wiadomość
-
Kamcia
Tule mocno
Mam ochote napisać ze Piotrusiowi nic nic jest i ze wymyślasz i ze nasinterpresrujesz itd ale wiem ze masz duże doświadczenie w pracy z dziecko, jesteś pedagogiem i wiesz co mówisz...
Jedyne co powiem w takiej sytuacji to ze mam nadzieje ze Piter będzie zdiagznowowany (a może się mylisz?
) i ze mino wszystko będziesz z nami i będziesz nam mówić co i jak i będziesz się odwyzac.
Życie jest kurewsko nie sprawiedliwe...!!
Natka
Zgadzam się, z nikim nie rozmawiam tyle i na wszystkie tematy co z Wami.
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
D mi mówił, że dużo kaszlała. B z nią u lekarza przed pracą. Osłuchowo czysta, uszy czyste, węzły niepowiększone.
Dostała syrop przeciwkaszlowy i znów wracamy do deslodyny przeciwalergicznie. Ech
Popołudniu była z nią babcia aż do mojego powrotu. Ponoć kaszlała ale sporadycznie. Po moim przyjściu kaszlała. Nie co 10sek jak to było w nocy ale co jakiś czas.
Wszystko rozstrzygnie się w nocy.
Chciałabym się wyspać bo jutro mam zastepstwo. Bliska koleżanka idzie na rozmowę o pracę do innej firmy i strasznie jej kibicuje. Dobrze by było bym się wyspała bo sama czuję się kiepsko (okropna chrypa, kaszel i katar). No ale ja jak to ja, dopóki chodzę po nogach to do pracy pójdę. Tak, wiem. Tu nastąpi lincz, ale co ja mogę, że mam takie poczucie obowiązku? Ano nic
Amelka 25.08.2016 :*, 1 ivf zakończone sukcesem
Endometrioza, niedoczynność tarczycy, hashimoto, 7 IUI czynnik męski
-
Natka
Współczuje ;( oby tej nocy było lepiej..
U nas tez w ciągu dnia rzadko kaszle ale jak się położy to gorzej
Tej nocy i poprzedniej nie było złe ale jeszcze dwie poprzednie noce to co chwila...grrrr
Najważniejsze ze Melka osłuchowo Ok, uszy itd czyste.
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Kamcia
Naprawdę bardzo mi przykro, mam nadzieję, że jednak się mylisz i Piotruś jest zdrowy. Teraz najważniejsze są badania i odpowiednia diagnoza, oby wyniki wyszły pomyślnie. Tulę i mocno trzymam za Was kciuki.
Natka
Kciuki zaciśnięte za Amelkę, zdrówka dla niej.
U nas wczorajsza impreza udana, na początku Natalka płakała w kościele i nie chciała spać w wózku, więc mąż ją trzymał cały czas na rękach i tak większość mszy przespała. A w trakcie chrztu ziewała W lokalu też ok chociaż na początku nie chciała cyca i się darła a później babcie i chrzestna woziły, nosiły więc już była grzeczna. W trakcie zdjęć sporo spała, objadła cyca i na rączkach u mamy znowu spanie Ja też się objadłam, teraz w domu mamy tyle jedzenia, że wystarczy na kilka dnia a i tak każdemu coś spakowaliśmy na wynos
Byłam dzisiaj na kontroli u gina po połogu i wszystko ok
-
nick nieaktualnyNatka trzymam kciuki.
Wyspij się kobieto należy Ci się.
Wiesz coraz bardziej mnie martwi ten wasz kaszel na tle alergicznym.
Szkoda że tak późno można robić dzieciom testy.
Wiesz zapytaj pediatre o jakieś sanatorium?
Moja sąsiadka jeździ jak chcesz to podpytam jak to wygląda.
Jej tylko pediatra podpisuje i dziecko jedzie za darmo ona musi zapłacić za pobyt.
Życzę zdrówka.
Dariah dla was też zdrówka.
Marta to super że impreza się udała.
Ale miała fajnie Natalka hihi wozili /nosili hmmmmmm
Jakieś foto nam pokażesz?
Ja zabiegana mąż ma durne drugie zmiany (10-19) więc sama praktycznie.
Zrobiłam spaghetti zjadł z apetytem siostrę trochę wyprosila żartuje wpadła "ona też chcę" więc nałożyłam, lekcje odrobione, potem obiad zrobić bo rano sprzatalam potem kąpiel ahhh ohhhh jak cudownie było potem sąsiadka przyszła na chwilę na kawę i ploty i tak zeszło.
Zajrzałam na testy z Excela w firmach wiecie szczerze za tempa jestem hahahaha
Zobaczyłam też na kurs srediozaawansowany zrobiłam oczy słuchajcie dużo muszę sobie przypomnieć
Ale to nic do końca września jeszcze jest czas.
Mąż zapowiedział urlop że bierze sobie ale w koniec października ostatni tydzień.
Fajnie bo oblecimy wszystkie groby.
Ja mam luz od godziny Robert męczy tatę hihiWiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2018, 21:03
-
Natka
Wlansie a testy alergiczne ? Zrob z krwi, te można robić przed 3 rokiem życia lib jest jeszcze bio rezonans. Wiem wiem nie każdy w to wierzy, ze czarna magia i szamany ale znam osobiście 2 os które swoje dzieci wyleczyły z alergii biorezonansem : 1 z alergii na białko mleka krowiego a 2 na listę chhba z 15 alergenów...
Żabka
Brawa dla Juniorka ze tak ladnie sobie radzi w żłobku !!
Duzy chłopak
A tak się martiwlas hihi
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
nick nieaktualnyDariah hahahhaha no tak matka zawsze fisiuje
Ale nie macie pojęcia jaka ja jestem szczęśliwa że podjęłam decyzję zapisania go do żłobka.
Nawet dziś to do sąsiadki mówiłam że głupia bym była gdybym go nie zapisała.
Ta cisza, ten odpoczynek, czas dla siebie bezcenne.
Natka panel pediatryczny możesz zrobić teraz 165zł?
Ja robiłam Robertowi.
Może to na początek?
A biorezonans nie słyszałam o tym.
Moje dzieci nie zamierzają iść spać!!! -
Natka to.kcouki za lepsza noc a ty sama sie.kobito kuruj do lozka sio!
Marta to super ze impreza sie udala i wizyta u gina, smacznego masz z glowy gotowanie na 3 dni Czekamy na fotki.
Zabka szybko zalapipiesz jak zapomnialas to troch3 jak jazda na rowerze calkiem sie nie zapomina trzeba tlko siasc i zaczac pedalowac.
U nas dzieciaki spia ale jakas kleska bo oboje tylko z nami w lozku chxa zasypiac Kosiu tez gdzie on ladnie zasypial. A Igi no wyrzuca wszystko ze swojego lozka swojw 2 misie pilke i poduszke po czym sam wychodzi mowoac ja obok mama obok tu tata obok tu i kaze nam.sie klasc.
żabka04 lubi tę wiadomość
[
