X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016

Oceń ten wątek:
  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 1 października 2018, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żabka wywołuje co słychać?
    Odebrałam właśnie palę ubrań oskie są :)
    Póki co chłopaki są ogarnięci ubraniowe i butowo Igus.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2019, 19:35

    marta258 lubi tę wiadomość

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 października 2018, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ajrin hahahahahah
    Super.
    Wiem ze sa boskie dlatego stalam sie zakupocholiczka u niej :-)
    Nie ma kasy ale na ubrania znajde hihi
    Na mnie czekaja spodnie dla roberta wzielam na 104 i czekam co pokaze co ma :-)
    Zamowilam kurtke lub kombinezon dwuczesciowy dla roberta ale nie ma raczej jeszcze.

    Dariah ale zabiegany dzien mialas.
    Te owieczki i calineczka wymiataja :-)
    A przestan troche takich zarazkow nie zaszkodzi .
    Babcia nie widziala i nie mow nic.

    Marta ciesze sie ze u was lepiej .

    Skali ile kwiatow wowwwwwww!


    Ja sie uciszylam bo jakos humor nie dopisuje.
    Mam zalamke jak patrze na te ogloszenia o prace nic nie ma.
    Jak z kims rozmiawiam na temat pracy to wszyscy mowia ze po znajmosci wrrrrrrr ja tu nikogo nie mam wiec jeszcze bardziej sie doluje.

    Rovert zostal w domu .
    W piatek przez przypadek na placu zabaw znajoma z przedszkola werki sprzedala mi patent z buraka na kaszel zamiast syropkow.
    Zrobilam w piatek wieczorem i dalam mu na noc troszke ani razu nie zakaszlal.
    Mowie no ok i daja mu czesto specjalnie zeby wyleczyc.
    I tak dzis zostal w domu bo juz kaszel zniknal wiec w srode sobie go zaszczepie .
    Zglosilam w zlobku odebrala pani co zwrocila mi uwage ze robert kaszle i z tekstem coooo ma katarek?????:-)
    Mowie ze zdrowy ale chxe go zaszczepic poki jest zdrowy w czwartek zadzwonie i dam znac co dalej bo nie wiemy jak bedzie.
    Raczej zostanie w domu puszcze w poniedzialek.

    Kurs mam od 16.10-31.10 wiec skuoie sie na tym.

    No to tyle u mnie.

  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 1 października 2018, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żabka no po znajomosciach tak w tych czasach niestety bywa ale zobaczysz zrób kurs daj sobie czas szukac i wysyłaj cv będzie dobrze.
    Nam maja przelać za mieszkanie oby już prawie miesiąc opóźnienia maja serio nie mamy kasy a za miesiąc odpadnie pensja M więc całkiem realne jest rezygnacja że żłobka.
    Niby w październiku ma mieć tą nową ale serio jestem tak zła zbywaja go od 4 miesięcy właściwie od 2 lat ten temat jest i dupa bo ciągle przekładają mój M zamiast serio myśleć że coś nie halo wierzy, że tam się uda. Kładę mu do głowy wczoraj rodzica jego też nagadalam i też oni mu do głowy nagadali ale nie wiem czy poskutkowalo.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2018, 12:45

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • marta258 Autorytet
    Postów: 2292 1669

    Wysłany: 1 października 2018, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dariah
    Mała ślicznotka z Zosi :)

    Ajrin
    Super ubranka kupiłaś :)
    Trzymam mocno kciuki za nową pracę męża.

    Żabka
    Powodzenia na kursie.

    U nas dzisiaj ok, Natalka wróciła na dawne tory czyli cyc, spanie, uśmiechanie się i już bez krzyków i histerii :)

    f2wl3e5eeh69r9ad.png
    l22ncwa1wnquuzg4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 października 2018, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta dzieki.
    Czyli dziewczyna nie lubi towarzystwa halasu :-)

    Ajrin dzieki, dobrze zrobilas.
    Trzymam kciuki zeby do niego dotarlo.
    No co ty chyba bedzie powazby dwojka dzieci do utrzymania.
    Na razie nie rezygnuj.
    Na twoim miejscu zrobila bym tak.
    Maz niech idzie do jakiej kolwiek pracy to co sie nawinie skoro w tamtej tak zbywaja go (tam jeszcze bym go wyslala i kazala mu z nimi gadac ale daja albo nie daja ta robote bo ma noz na gardle a on nie bedzie czekal w nieskonczonosc) .
    Poszlabym czy zadzwonila do dyrekcji i zapytala czy jest mozliwosc jednego czesnego rozlozyc na raty powiedz jaka jest sytuacja "nagle zdarzenie" lub pozycz od kogos i z kims sie dogadaj.
    Wiesz moze byc tak ze przez mc bedzie zle a potem ok.
    Szkoda zebys teraz zrezygnowala jak potem miejsca moze nie byc .
    Moze rodzice moga pomoc? Jak maja oczywiscie.
    Pewnie ci po glowie chodzi powrot do twojej pracy.?:-(
    Zrobisz jak uwazasz . Ma byc wam dobrze.


    Odebralam werke.
    Siedze i marzne na dworze , robert spi.
    Wyszlam z domu bo maz prawie mnie wkurzyl.
    Ahhhhhh

    To taki dolek jest jak sie slyszy te znajomosci.
    Siedzisz w domu kombinujesz jak mozesz z ta kasa , nic nie odlozysz bo na wszystko trzeba i tak mnie wszystko przytlacza.
    Jutro ide z dziecmi do dentysty na nfz ciekawe jak to bedzie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2018, 13:55

  • Skali89 Autorytet
    Postów: 3292 1652

    Wysłany: 1 października 2018, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hello
    Ja mam chwilkę teoretycznie bo Szymek spi a pola bawi się na podłodze musiałam zamknąć drzwi do pokoju bo cały czas ucieka na korytarz czworakowanie już bardzo ładnie jej idzie
    Byłam z Szymonem u lekarza niby czysto i katar to alergia no ale kaszel ma mokry niby może iść do żłobka ale do środy bo zostawię

    Jutro mają być schody m dziś maluję kuchnię i pokój na dole potem może uda mi się umyć okna zobaczymy

    Ząbko u mnie w mieście też ciężko z pracą i to mega ale ja pójdę wszędzie bo musimy mieć dwie pensje ale wierzę że będzie dobrze

    A Szymek dostał odznake dzielnego pacjenta bo dał się zbadać od paru dni bawimy się w lekarza i to pomogło że był naprawdę grzeczny


    Ajrin współczuję lokatorów porażka jakaś jeszcze teraz jak macie trudną sytuację ale wierzę że m znajdzie robotę

    f2wl9vvjltbug8tg.png
    3i499vvjrdc5a4oq.png
  • Skali89 Autorytet
    Postów: 3292 1652

    Wysłany: 1 października 2018, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Szymonek je śniadanie z tatą najlepsza wiejska hehe

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2018, 10:41

    Dariah, inessa lubią tę wiadomość

    f2wl9vvjltbug8tg.png
    3i499vvjrdc5a4oq.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 października 2018, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skali hihi wreszcie widze zdjecie od ciebie.
    Brawo dla ciebie :-)
    Jaka slychaj uczta hahahahah
    Super brawo .

    Wiesz ja moge isc na dwie zmiany do pracy (bo o taka nie trudno) ale problem lezy w niani znalezc kompetentna to graniczy z cudem, albo chca na umowe pracowac a to mi sie nie oplaca bo nie doloze robert ma chodzic do zlobka kropka.
    Albo zawiezc dzieci do niej albo jej sie odwidzi ahhhhh moj maz na sama mysl go trzepie.
    Wlasnie mi oznamil ze ma dosc juz zapierdalania w swiatki piatki cycki mj opadaja chcesz isc do roboty zle, chcesz nanie zle , ma zapierdalac bo brak kasy zle h...j wie o co mu chodzi.
    Praeda jest taka ze ja bym wrocila do siebie ze wzgledu na kase ale .........ludzi tam nie zmienie i nie tak chetnie tam pojde a zajezdzac sie fizycznie nie bede za te pieniadze.
    Ale cos za cos.
    No nic licze na lod szczescia po tym kursie a potem musze podjac decyzje i cos wybrac gdzies pracowac.
    Mi samej zle z jedna wyplata serio.

    Ciesze sie ze szymon byl dzielnym pacjentem dal sie zbadac i jest ok.
    Moj wstal i tak zaczal kaszlec ze watpie w te szczepienie w srode.
    Ale nic pojdziemy jak sie zgodzi lekarz to bedziemy szczepic .
    I wezme zaswiadczenie do zlobka niech mi nie zarzucaja ze chory jest.

  • Natka-matka wariatka :) Autorytet
    Postów: 4342 2128

    Wysłany: 1 października 2018, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie chyba złapała grypa żołądkowa :( od wczoraj tak mi skreca żołądek, że nie daje rady. Dziś pojawiły się wymioty ;(

    Amelka 25.08.2016 :*, 1 ivf zakończone sukcesem
    5v79kzu.png

    Endometrioza, niedoczynność tarczycy, hashimoto, 7 IUI :( czynnik męski
  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 1 października 2018, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj Natka zdrówka niech szybko przejdzie.
    Ja mam szpital w domu Igi zapalenie gardła jakiś wirus Kostek też.
    A w weekend 2 imprezy nie wiem jak ogarniemy oby zdrowi bo ciężko będzie przekładać ;)

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 października 2018, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka zdrowka oby szybko przeszlo.

    Mnie maz wlasnie uswiadomil ze zle sie czuje ma problemy jelitowe i gastro wrrr
    Werka tez nie dawno narzekala na bol brzucha i poszla spac.

    Mnie tez cos brzuch wywalilo.

    Robert pierdzi smierdzaco :-(

    Nie ciekawie sie zapowiada.

  • Skali89 Autorytet
    Postów: 3292 1652

    Wysłany: 1 października 2018, 23:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A Szymek kaszle nie mógł usnąć i co chwila bo dusi podałam mu syrop i chyba jutro będę dzwonić do prywatnego bo mi się to nie podoba

    Natka współczuję kochana oby szybko przeszło

    Żabka staram się z tymi zdjęciami hehe może jutro uda się że spaceru zrobić

    f2wl9vvjltbug8tg.png
    3i499vvjrdc5a4oq.png
  • Skali89 Autorytet
    Postów: 3292 1652

    Wysłany: 1 października 2018, 23:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A właśnie wiecie kiedy mają być te buty w Lidlu?

    f2wl9vvjltbug8tg.png
    3i499vvjrdc5a4oq.png
  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 2 października 2018, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Od 1 są zeszły szybko ponoć bo widziałam na fb posty czy ktoś ma. Ja zamieszać zobaczę u nas w Lidlu czasem za grosze te co zostają sprzedają. Ostatnio dwa bodziaki i spodnie kupiłam po 5 zeta.

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 października 2018, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie.
    Ja juz zaliczylam szkole, mialam rozmowe z wychowawca na temat rodzicow i ich odpowiedzialnosci wychowawca jest zla na to wszystko noooo ja tez brak mi slow .
    Wczoraj uslyszalam ze jak nie bedzie rozmiau spodniczek na dl 40cm to wezma 30cm! Zagotowalam sie.
    Na niektore dziewczynki bedzie to wygladac a te wyzsze dziewczynki beda wygladac jak baletnice?!!!!
    Szkoda gadac .

    Wczoraj bylismy u sasiadki na urodzinach robert sie fajnie bawil sam , robil mamom a kuku sluchajcie jadl pomarancza u mnie na kolanach ja rozmawialam sobie a ten po chwili do mamy dziewczynki a kuku?!!!!

    Jestem zla bo mnie tez cos bierze chorobsko czuje to.
    Maz z prcay wrocil w stanie krytycznym wiec tragedia.
    Kupilam mu juz leki.
    Rovert w nocy kaszlal i katar jakis byl.
    Ja oszaleje .
    Zastanawiam sie czy warto pojsc jutro na to szczepienie.?????
    Trzymam go pod kloszem zdala od dzieci a tu dupa znowu kaszle.
    Glupieje ! Wychodzi na to ze zostanie w domu a w poniedzialek go zaszczepie?

    Robie lazanki corka przeszczesliwa.
    Dzis dentysta z dziecmi ciekawe jak to bedzie.


    Skali tak juz sa te buty.

    Ja wczoraj mialam okazje kupic kombinezon dwu czesciowy za 20zl sluchajcie tylko zamek zepsuty . Zadzwonilam do mamy pytam czy wszyje mi ten zamek mowi ze ciezko bo to gruba kurtka a krawcowa wezmie min 30zl odmowilam babce bo kurcze doloze 20zl i ma nowy albo i w tej cenie cos kupie.
    Szkoda bo ladny .
    A moze kupie kurtke osobno i spodnie jakies narciarskie dokupie na snieg co by mial .
    Jak bedzie ten snieg :-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 października 2018, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bylam w zlobku zaplacic wiec zaszlam do sali zapytac o roberta.
    Pani powiedziala ze jak jutro lekarz powie ze zdrowy to mam wziasc zaswiadczenie i go przyprowadzic bo on fajnie siw bawi z dziecmi , wszystko je itd tylko poranki rozstanie z mama ma ciezkie :-)
    Bardzo chwalily i mowily ze syna nie poznam za niedlugo.
    To juz widac .
    Nawet jak go uda sie zaszczepic to tez mam przyprowadzic jak by mial goraczke to zadzwonia.
    Szkoda zeby siedzial w domu

    Odebralam werke.
    I lekcje odrabiamy.
    Chlopaki spia :-) udalo mi sie w domu na rekach roberta uspic :-)
    Na 16:30 do dentysty.

    Zimno u nas wieje strasznie.
    Co u was slychac?


    Natka jak sie czujesz?
    Dariah ciebie tez cos bralo? Jak tam?

  • Skali89 Autorytet
    Postów: 3292 1652

    Wysłany: 2 października 2018, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja jestem zła jak osa byłam z szymonkiem u laryngologa i co się okazuje stan zapalny ucha gardło brzydkie charczy w klatce a wczoraj pediatra że ma alergię szlak mnie trafi jeszcze na 19:39 idę prywatnie do pediatry bo mam parę pytań ogólnych

    Ale ale co było u lekarza przed wizytą tłumacze szymkowi ze idziemy do lekarza zbada bo i do ucha i wiecie jaki był grzeczny wszystko zbada uszy nos buzia pomiar słuchu dziecko siedziało sobie był zainteresowany bo miała latarkę na głowie byłam mega zaskoczona że jednak nasze zabawy w lekarza przynoszą skutek albo nie lubi pediatry ta była bardzo miła
    Mamy antybiotyk na te uszy
    A Szymek kaszle całą noc nie spałem2 może o 5 usnal porażka teraz wykupiła leki i jak wstanie to podam


    Kurde to przegapiłem te buty niby mam że smyka takie wyższe i jedne bartki kombinezon mam co kupiłam pod koniec zimy powinien być ok

    Wczoraj go zwazylam i waży 11.7 co daje prawie 10 centyl ale chuderlak


    Zabko współczuję tej funkcji ha się nie zgłaszam do niczego bo rodzice są jacy są jakbyście wiedziały co mi mama nieraz opowiada co te dzieci robią w gimnazjum jak przeklinaja zero szacunku za niedługo będą z gola dupa do szkoły chodzić szok istny dla mnie ale teraz takie wychowanie że wszystko wolno i to są żniwa

    f2wl9vvjltbug8tg.png
    3i499vvjrdc5a4oq.png
  • Skali89 Autorytet
    Postów: 3292 1652

    Wysłany: 2 października 2018, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U was też tak zimno?


    Aa widziałam schody piękne są może do końca tygodnia skończą dobrze im idzie m też produkuje beton na ściany jemu oczywiście idzie gorzej bo na końcówce się już nie chce

    f2wl9vvjltbug8tg.png
    3i499vvjrdc5a4oq.png
  • Natka-matka wariatka :) Autorytet
    Postów: 4342 2128

    Wysłany: 2 października 2018, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas w Lidlu dziś przed 12:00 już butów nie było :( kurde, a tak mi się podobały te pudrowo-rozowe traperki :(

    Ja ledwo żyje. Byłam u lekarza, mam zwolnienie do piątku. Mam skoki ciśnienia od ledwo wyczuwalnego aż prawie do 200. Ból brzucha może byc wywołany stresem. Nie wiem. Póki co, dostałam przykazań wypoczywać. Dosłownie to było tak: "ty nie cuduj już, że wszystko zniesiesz i podołasz. Dzieciaka do żłobka, ty w domu i masz odpoczywać. A niech się dowiem, że okna mylas albo dom sprzątasz. Siedź na dupie dziewczyno, bo się zarzniesz". Koniec cytatu.
    Także Amelia dziś była w żłobku, ja w domu. D odprowadził Amelke do żłobka a ja spałam do 11:00. Obudziłam się tylko dlatego że wizytę u lekarza miałam na 11:30.

    Może wieczorem uda mi się was nadrobić i coś każdej napisać, ale kiepsko z tym bo wieczorami realizuje ten projekt mój osobisty a muszę zdążyć przed czwartkiem w przyszłym tygodniu. Nie chce robić wszystko na hurra, więc powolutku sobie dziergam. A że to w sumie przyjemność to nie sprawia mi to kłopotu.

    Amelka 25.08.2016 :*, 1 ivf zakończone sukcesem
    5v79kzu.png

    Endometrioza, niedoczynność tarczycy, hashimoto, 7 IUI :( czynnik męski
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 października 2018, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skali na temat "nowej"mlodziezy brak mi slow.
    Sami robia z dziexi analfanetow!
    Jak tak dalej pojdzie to nasze dzieci nie beda wiedzialy jak sie pisze serio, im bedzie wolno wszystko maskara jakas.

    Wspolczuje atrakcji z uchem powiem ci tak ciesz sie ze za wczasu wybadala te ucho bo jakby dostal goraczki to by ci sie darl na cale miasto .
    Widok okropny.
    Ja do konca zycia zapamietam moja werke i przychodnie jak czekalismy na wizyte a ona sie darla.
    Wazne ze ma atybiotyk wiec nie puszczaj szybko do zlobka jak wyzdrowieje.
    Probiotyki mu tez dawaj.
    Zdrowka dla szymona.

    Daj znac co u pediatry prywatnego.


    Natkaaaaaaaaaaaa brawo dla tego lekarza!!!! Bardzo dobrze ci powiedzial.
    To se dziergaj ten projekt na luzie i odpoczywaj.
    Nic nie rob serio wykorzystaj ten czas dla siebie.
    Ale fajnie do 11:00 spac?:-)
    Teraz to siw wyspisz co?
    Z tym cisnieniem mam nadzieje ze to nic powaznego sie nie wykluje.


    My bylismy na wizycie u debtysty na nfz.
    Bardzo mlody lekarz hahahahha az mi dziwnie bylo.
    Robert plakal lekarz w miedzy czasie obejrzal zeby.
    No coz pomalowac mozna jeszcze nie zaszkodzi ale piekne to te jego zabki z prochnica nie beda juz.
    Wyrwac tez mamy nie dac bo jak wyrwiemy za wczesnie to w ich miejsce moga nie wyrosnac nowe.
    Maja same wypasc tak jak u werki.
    Reszta piekna zabkow , paste uzywac elmexa bo ma malo fluoru no i czekamy na piatki dzisla podejrzane .
    Werke pochwalil za systematycznosc w leczeniu zabkow bo az oczy zrobil jak zobaczyl kolorowe plomby hihi
    Jedynki gorne z prochnica sie ruszaja czyli lada moment wypadna i beda bialutkie nowe zabki.
    Ogolnie pochwaly ale i zal bo on z tych co uwazaja ze prochnica jest butelkowa.

    Trzymajcie kciuki jutro idziemy do pediatry albo zaszczepi roberta albo i nie.

    Wlasnie dostalam w kosc nosowa autem .
    Buuuuhuuujuuu
    Wrrrrrrrrr

    Ranna jestem
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/3599958032e6.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2018, 19:52

‹‹ 4272 4273 4274 4275 4276 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ