WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnykamciaelcia wrote:Angela myślę że na rozejscie się spojenia to by było za wcześnie
Są różne więzadła a ty trochę popracowalas
Ja od początku ciąży nie mam objawów a w ostatni weekend przelezalam z powodu bólu podbrzusza. Najpierw to była prawa pachwina i przestraszylam się wyrostka. Potem rozeszlo się na całość. Pomyślałam później że to dla tego że dwa dni wcześniej sprzatalam na przyjazd szwagierki
Znów mnie nic nie boli
Mam nadzieje że to przez te przepracowanie. Jutro leże i pachnę i tak przez całe święta
kamciaelcia, Behemottka lubią tę wiadomość
-
A ja nie pieke nic. Mąż mi zabronił, chociaż zwykle płacze o drożdżowca albo szarlotkę. Wystawiłam koszyczek z jajeczkami i zajączkami, a jutro robię quiche i żurek, kupiliśmy biała kiełbaskę i serniczek sklepowy. Domowy na pewno lepszy, ale przynajmniej się nie obeżrę
W ogole tutaj święta wielkanocne są takie bez pompy. W przyszłym roku będę sie musiała postarać - bo to już bedzie tworzenie wspomnień dla Robokubusia, wiec bedą kurczaczki i zajączki. A za dwa lata zaczniemy świecić jajka w polskiej parafii... to 45 min drogi, wiec bedzie taki wielkanocny "road trip." W mojej parafii nie ma świecenia pokarmów... koleżanka mi opowiadała, ze jak kilka lat temu proboszcz urządził świecenie pokarmów, to ludzie poprzenosili.... butelki wina! No i on to wino pokropił
.
-
nick nieaktualny
-
Mnie boli jakby w kroku od wczoraj... Mam nadzieje ze to nie jest skracanie tej szyjki. W poniedziałek byłam badana i było wszystko ok. Jak jedna rzecz mi przejedzie, to potem pojawia sie cos następnego... Chyba tylko ja tak mamAngela89 wrote:Boli którąś może spojenie łonowe? Dziś zaczeło mi dokuczać, pierwszy raz nigdy tak nie miałam ;/ Najgorzej jest przy chodzeniu
Marcelek ❤️❤️
Mikuś
-
nick nieaktualnyrozmawiałam z teściami i okazało się, że wcale nie będę musiała tak dużo pichcić i gotować ciast mamy w nadmiarze, więc jedynie sałatkę, sos tatarski własny zrobię, do tego jeszcze tymbaliki tylko nie mam żadnych foremek do nich!
Ulfenstein lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPysiaczek89 wrote:Mnie boli jakby w kroku od wczoraj... Mam nadzieje ze to nie jest skracanie tej szyjki. W poniedziałek byłam badana i było wszystko ok. Jak jedna rzecz mi przejedzie, to potem pojawia sie cos następnego... Chyba tylko ja tak mam
Spokojnie będzie bolało bo wszystko się przygotowuje do ciąży a potem do porodu.
Wszystko się rozciąga kości miednicy będą boleć bo się niby rozszerzają.
Nie panikujcie i się nie nakrecajcie to normalne objawy.
Wszystko jest ok!
)
-
nick nieaktualnyżabka04 wrote:Spokojnie będzie bolało bo wszystko się przygotowuje do ciąży a potem do porodu.
Wszystko się rozciąga kości miednicy będą boleć bo się niby rozszerzają.
Nie panikujcie i się nie nakrecajcie to normalne objawy.
Wszystko jest ok!)
Żabko ja nie panikuje, po prostu dziwne dla mnie jest to. Nie chcę nikogo nakręcać. Nie miałam tak w pierwszej ciąży więc się spytałam czy to normalne.
Ale dziewczyny mnie uspokoiły :* I jutro mam nadzieje że nie będzie boleć
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2016, 20:55
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
U mnie to pierwsza ciaza i nie ukrywam ze panikuje... Ale lepiej jak ktoś doświadczony powie, ze tak moze byc. Jestem okropna panikara. Najlepiej jakbym usg miała codziennie... W szpitalu miałam i czułam sie jakoś bezpieczniej. Wiem, wiem głupia jestemżabka04 wrote:Spokojnie będzie bolało bo wszystko się przygotowuje do ciąży a potem do porodu.
Wszystko się rozciąga kości miednicy będą boleć bo się niby rozszerzają.
Nie panikujcie i się nie nakrecajcie to normalne objawy.
Wszystko jest ok!)
Marcelek ❤️❤️
Mikuś
-
inzynierka wrote:Byłam w kościele... Prawie zjechalam, to już kolejny raz. Po 10 min w kościele, czy w innym tlocznym miejscu mam odlot... Dobrze, że wiem, kiedy zareagować, żeby nie leżeć.
Rozumiem cię doskonale bo też tak mam.
Kobietki czy wypada w niedziele iść do kościoła w szpilkach? Czy raczej beda patrzeli dziwnie:P? Niby cieplo ma być..
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPysiaczek89 wrote:U mnie to pierwsza ciaza i nie ukrywam ze panikuje... Ale lepiej jak ktoś doświadczony powie, ze tak moze byc. Jestem okropna panikara. Najlepiej jakbym usg miała codziennie... W szpitalu miałam i czułam sie jakoś bezpieczniej. Wiem, wiem głupia jestem
Nie jesteś głupia.
Po prostu się boisz.
Ale uspokajam wszystko jest ok.
Ma prawo boleć jeśli cię to uspokoi to zapytaj gina na wizycie czy to normalne.
Mnie w pierwszej ciąży bolało krocze jakbym na koniu tydzień jeździła,kręgosłup w krzyżu, miednicy i czasami czułam kość ogonowa.
W późniejszym etapie ciąży będzie nas też bolało bo miednicy się Rozchodzi i przygotowuje do porodu.
Ale nie rozmyślania o tym nie skupiające się na bólu.
Wiem że ciężko ale trzeba to poprostu rozchodzic albo po domu pochodzić albo spacerek powolny.
-
A mnie chyba boli żołądek... Chyba, bo wszystko mi sie w środku poprzesuwało, jajniki mam teraz pod pachą, jelita wciśnięte w nerki, wczoraj pęcherz walczył o miejsce z trzustką no i już zupełnie nie wiem co i jak i GDZIE boli... Ech, wzięłam no-spe i chyba ugotuje zupę ryżowa z marchewką, takie lekkie mierniactwo, ale przynajmniej lekkostrawne.
-
nick nieaktualny
-
Angela, u mnie czytania z pisma robią takie małolaty w spódniczkach pop pupę, bluzeczkach na ramiączkach i flip-flopach na stopach i nikt nic nie mówi. Chyba tylko ja, stara rura, sie oburzam. Szpilki, jak dla mnie, są na miejscu:). No, chyba, ze takie buduarowe z pomponikami...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2016, 21:33
agatia lubi tę wiadomość
