WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDzierzba wrote:Na gorączkę apap, letnia kąpiel i zimne okłady na czoło. Na ból gardła płukanka z szałwii i mleko z masłem i miodem, na katar środka brak bo nic nie pomaga. Ja w akcie desperacji dwa razy psiknęłam sobie nasivin soft 0,025 za pozwoleniem lekarza
-
Dzierzba wrote:Na gorączkę apap, letnia kąpiel i zimne okłady na czoło. Na ból gardła płukanka z szałwii i mleko z masłem i miodem, na katar środka brak bo nic nie pomaga. Ja w akcie desperacji dwa razy psiknęłam sobie nasivin soft 0,025 za pozwoleniem lekarza
wracaj do zdrowia ja jak mi krew z nosa leciała dostałam specjalną maść do smarowania na płatki nosa tylko mi tak fest leciało
-
nick nieaktualnyDzierzba wrote:Na gorączkę apap, letnia kąpiel i zimne okłady na czoło. Na ból gardła płukanka z szałwii i mleko z masłem i miodem, na katar środka brak bo nic nie pomaga. Ja w akcie desperacji dwa razy psiknęłam sobie nasivin soft 0,025 za pozwoleniem lekarza
Co wisi w powietrzu? W ciągu kilku godzin rozłożyło mnie tak, że zaraz umrę. Gardło, zatkany nos, szyja cała boli :'( -
Little Red Fox wrote:gorączki całe szczęście nie mam, ale okrutnie gardło mnie boli i nos zapchany mam, na dodatek naczynka pękają i co jakiś czas lecą strupki krwi, zastanawiam się czy mogę sobie nos maścią majerankową posmarować - niby to dla dzieci jest
-
nick nieaktualnyJakos nie obawiam sie uczulenia. Moja mała nie miała takich sensacji. Nie używałam tez Sudocremu. Najzwyklejszy Linomag sprawdził sie idealnie.
A w razie gdyby jednak mimo wszystko wyszło uczulenie, to wokół nas rodzi sie teraz tyle dzieci, ze bedzie do rozdawania w prezentach albo dziewczynki wykorzystają do przecierania rak -
nick nieaktualnyinzynierka wrote:Co wisi w powietrzu? W ciągu kilku godzin rozłożyło mnie tak, że zaraz umrę. Gardło, zatkany nos, szyja cała boli :'(
idę więc chyba spać, bo czuję się naprawdę wstrętnie... -
No ja przyznam się bez bicia stosowałam sudokrem i wietrzyłam a teraz wiem, że to największe dziadostwo ale wtedy nie słyszałam o linomagu oprócz tego oliwkowałam, kiedyś codziennie po kąpieli się oliwkowało po czym okazało się, że oliwka wysusza jak się smaruje suchą skórę, a natłuszcza tylko jak się smaruje mokrą od takie cuda i przerzuciłam się na mleczko dla dzieci z nivei a no i puder/mąka ziemniaczana bo to jest to samo
-
nick nieaktualny
-
inzynierka wrote:Co wisi w powietrzu? W ciągu kilku godzin rozłożyło mnie tak, że zaraz umrę. Gardło, zatkany nos, szyja cała boli :'(Marcelek ❤️❤️
Mikuś
-
nick nieaktualnyagatia wrote:Angela a czym dziewczynce smarować? Krem bepanthen może być? U.synka się sprawdził,.alenz.kobietkami nie mam wprawy
My używaliśmy właśnie bepanthenu, w razie wu mieliśmy też hipp na odparzenia. Ale bepanthen dawał sobie radę.agatia lubi tę wiadomość
-
Sudocrem zdarzyło nam się użyć (np w czasie biegunek ), linomag maść stosowalismy leczniczo. Nie używaliśmy emolientow, oliwek i balsamów
Czasem kremik pielęgnacyjny na ciałko. Emilka nie miała suchej skóry
Nie chciałam tez uzależniac jej od tłustego. ..ale dziecko dziecku nie równemam nadzieje ze teraz tez tak będzie bezproblemowo
ilona29 lubi tę wiadomość
-
Ja Kacpra równo smarowałam sudocremem, dlaczego to dziadostwo? Kurde jak to wszystko z biegiem lat się zmienia... No i oliwką na sucho smarowałam... Ach chyba kupię sobie jakieś gazety ciążowe bo jak taki dinozaur się poczułam
Mi na katar pomagał tylko nasivin. Za zgodą gina i radą laryngologa zakraplalm 2 razy dziennie.Mama Kacpra, Aniołka i Kubusia
-
Dziewczyny bepanthen jest strasznie drogi ale odkryłam alantan plus skład prawie identyczny a jest to cudowny stosowałam na tatuaż i przyznam szczerze, że tak cudownej maści nie znałam jest mega delikatna dla skóry przede wszystkim tej uszkodzonej ale nawilża też świetnie i jest mega wydajny polecam
mychakruszyna, Strazaczka1990 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnulka01 ogólnie nie jest zły ale sudocrem zawiera tlenek cynku a on wysusza. Do codziennego użytku zbytnio się nie nadaje. Lepiej wybrać krem, maść natłuszczającą.
Np. bepanthen, alantan czy również tu wspomniany linomag.Strazaczka1990, Anulka01 lubią tę wiadomość
-
Anulka01 wrote:Ja Kacpra równo smarowałam sudocremem, dlaczego to dziadostwo? Kurde jak to wszystko z biegiem lat się zmienia... No i oliwką na sucho smarowałam... Ach chyba kupię sobie jakieś gazety ciążowe bo jak taki dinozaur się poczułam
Mi na katar pomagał tylko nasivin. Za zgodą gina i radą laryngologa zakraplalm 2 razy dziennie.
Ps. lece spać chociaż nie wiem czy usnę bo pozwoliłam sobie na szklankę coca-coli och ja nie dobraWiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2016, 22:29