WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
kamciaelcia wrote:Anulka
My zdecydowaliśmy się jak mała miała 6 miesięcy i na szybko przenosilismyczekał nas planowany szpital a mąż małą uzaleznil od wozenia kołyska po pokoju do zasypiania (bujanie be )i chciałam oduczyć przed szpitalem
od pierwszej nocy się udało, ale ja karmiłam mm
Teraz tez chcemy tak szybko
Jak z kołyski zacznie wyrastac...ale każdy dzidziuś jest inny i on najwięcej zdecydujeMama Kacpra, Aniołka i Kubusia
-
Dlatego jestem zdania że jak ktoś chce rozlaczyc z dzieckiem sypialnie to lepiej wcześniej niż później. A mała super sama spała i się wysypiala (nie słuchała naszego chrapania )
Teraz się okaże jaki charakterek będzie miał dzidziuśDzierzba lubi tę wiadomość
-
Ja właśnie zamówiłam sobie laktator, kilka butelek i podgrzewacz na zapas. Chciałabym karmić cyckiem ale boję się czy mi się uda dwójkę wykarmić.
http://www.ceneo.pl/21689523
http://www.ceneo.pl/1809741
http://www.ceneo.pl/26716336
Polecam te butelki, mój syn z niej pił i z cyca też nie rezygnował, kolek nie miał. Miałam też lovi i pił chętnie ale potem awantura była przy piersi.Lusia8998 lubi tę wiadomość
-
Anulka ordynator dobrze wie, że mam w domu 2 lataka i nie poleżę. Więc raczej mnie nie puści.
U nas młody spał w łóżeczku sam jak zaczął przesypiać całe noce, czyli jak miał 1,5 mc. Ale mamy nianię z monitorem oddechu. Do dużego łóżka wyemigrowal, jak miał 11 mc i od tego czasu śpi sam. Choć czasen idę spać do niegoWiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2016, 19:28
Anulka01 lubi tę wiadomość
-
Nowe to koniecznie trzeba prac, jak dostane od kuzynki to tez wypiore i wyprasuje, tez nienawidze prasowac
.
kamciaelcia wrote:Macioszczyczka te rzeczy nawet jeszcze ładnie pachna (bo jedyna różową pościel wyniosłam do piwnicy ), ale to jeszcze kilka miesięcy. ..stąd ten cały dylemat. A ja tak prasowania nie lubię
Anka
Nowe juz na pewno będę prala juz w lipcu bo nie chcę pośpiechu na koniec
Jeszcze po myślę. Później to i tak musze przenieść do pokoju dzidziWiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2016, 19:53
-
nick nieaktualny
-
Hey dziewczyny przepraszam za spam ale może któraś będzie z Was zainteresowana kołyska dla dziecka na pierwsze momenty http://olx.pl/oferta/drewniana-kolyska-dla-dziecka-CID88-IDf00dx.html lub nosidełkiem http://olx.pl/oferta/fotelik-nosidelko-roan-millo-nowy-CID88-IDew8d1.html
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2016, 20:16
-
Dzierzba czuję się ok, choć brzuch pobolewa (nie wiem czy od rozciągania czy od łożyska). Plamienia mam malusie, ale lekarze wolą dmuchać na zimne.
Co do synusia to radzi sobie extra bez mamusi, ma dwie babcie na zmianę co deugie dzień, po pracy tatusia. Jest mega dzielny, tylko ja przeżywam. Ale podchodzę do tego racjonalnie -
W temacie fotelików samochodowych:
http://mamygadzety.pl/10-punktow-o-tym-jak-nie-kupowac-fotelika-samochodowego/
A tu w sprawie dylematu nad którym się głowie od jakiegoś czasu: z bazą, czy bez?
http://mamygadzety.pl/fotelik-0-13-kg-z-baza-czy-bez/ -
hej dziewczynki:) znowu weekend zleciał, wczoraj znowu bylismy u rodziców kuzyznka miała urodziny i trochę poświętowaliśmy:)
co do fotelików hmmm kiedyś rozmawiałam w sklepie z fajną babką, i mówiła mi żebym nie przepłacała za ten pierwszy fotelik/nosidełko bo będę je mieć krótko, i lepiej zainwestować w ten kolejny fotelik. Ja odkupiłam nosidełko razem z wózkiem.
A co do bazy...kolega mi ostatnio opowiadał, że jego znajomemu się wypieła podczas wypadku i dziecko spadło między fotele. Także nie wiem czy to takie bezpieczne jest, na pewno wygodne - tak, też mówiła babka w sklepie.
-
Dzisiaj czytałam dokładnie te dwa artykuły.
I my w sumie nie wiemy czy bedziemy inwestować w bazę. Nie jest jednoznacznie bardziej bezpieczna, ale na pewno jest wygodniejsza przy jednym samochodzie.
My w jednym i tak nie mamy isofixa.
Boje sie jedynie, ze w pośpiechu kiedys nie przypniemy pasami porządnie.
Decyzja jescze przed nami.bbeczka91 lubi tę wiadomość
-
Ja nosidełka nie kupuję bo go nie używałam, nie wpinalam na stelarz wózka. Z synkiem kupiłam maxi cosi za 800 zl, a sprzedalam po 6 mc razem z woskiem 2w1 za 1000
złoty interes
więc teraz wolę dołożyć i kupić porządny fotelik, bez bazy, wpinany na haki isofix.
Chcę kupić fotelik z atestami, obracany 0-20 kg. Synkowi muszę wymienić bo ma na pasy, a obydwa chcę na isofix i ewentualnie pasy. Koszt duży, ale uważam, że to jeden z ważniejszych wydatków. Wszystko inne może być "gorszej" jakości, ale nie bezpieczenstwo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2016, 20:40
Angela89, bbeczka91, Sabina, Ulfenstein, Strazaczka1990 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPolecam bardzo tą stronę http://osiemgwiazdek.pl/
Skali to nie prawdą że fotelik pierwszy krótko się używa, córka jeździła w nim do 10-11 miesięcy. A znam dzieci że jeździły nawet i dłużej. Według mnie w pierwszy fotelik również warto zainwestować. Bo bezpieczeństwo jest ważne na każdym etapie. Trzymałam w rękach nosidełko od zestawu z wózka i brzydko powiem ale dla mnie wyglądał jak chińszczyzna. Był lekki i jakiś taki dziwny. Ja wolałam kupić coś innego taniej ale na foteliku nie oszczędzać. Tak samo początkowo miałam kupić kolejny fotelik od 9-36 ale na szczęście mam kolegę który ma hurtownie dziecięcą i mi odradził. Trochę mnie oświecił na temat fotelików. Może dlatego mam takie podejście.bbeczka91 lubi tę wiadomość