WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Malutka92 wrote:A moze kupie paski,ktore sprawdza czy to nie wody. Poki co nie pojde na IP, bo nic oprocz tej galaretki nie ma,a nawet dzisiaj sie czuje jakbym nie byla w ciąży, niunia kopie i przypomina,ze jest tam na dole. Bede obserwowac bez stresu i jakichkolwiek nerwow,bo to moze tylko zaszkodzić. Ale niunia kopie czyli nic jej sie tam zlego nie dzieje.
Mysle,ze to nasze płyny sie tak zmieszalyAngela89 lubi tę wiadomość
Marcelek ❤️❤️
Mikuś
-
Wpadam się pochwalić, że świętujemy półmetek, 20 tygodni za nami, a tu czytam o historii Malutkiej92 i już się trzęsę ze strachu o moje dziecko. Myślałam, że w 20 tygodniu to ono już jest bezpieczne. Jejku straszna historia...bbeczka91 lubi tę wiadomość
14.10.2015 - 1 IUI
Naturalny cudCóreczka w drodze!
Sierpień 2016 - Nasze 60 cm szczęścia już z nami! Boże, dzięki za ten dar!
Drugie bobo w drodze
-
Witam się...
U mnie już od rana goście ...Dostalam najwspanialszy prezent urodzinowy jaki mogłam wymarzyćklucze do nowego mieszkania
Dzierzba wszystkiego Najlepszego w Dniu urodzin:) dużo zdrowka dla Was:)
Odezwę się później
mysza0406, bbeczka91, _izunia_, martta lubią tę wiadomość
-
Malutka92 wrote:Tez tak myslalam, bo 1 ciążę mialam bezproblemowa praktycznie. A te kilka lat temu odeszły mi wody o czym nie wiedzialam,bol brzucha,krwawienie i wylądowałam w szpitalu,nie zrobili usg i na drugi dzien dopiero zrobili,zebrał sie zespol lekarzy aby potwierdzic smierc dzidzi (dziewczynki) wyłam jak głupia, obwinialam wszystkich za to,szczególnie szpital za brak reakcji
. Bylo to septyczne poronienie,moglam miec przez to sepsę,bo niewiadomo bylo od kiedy dziecko nie zyje. Staram sie tamten okres czasu wymazać z pamieci,nie jest latwo.
Straszne to jestNie wyobrażam sobie przez co przeszłaś. Jestem w 20. tygodniu i czuję dziecko jak się rusza, mówię do niej, ona reaguje na głos albo jak czuje ręce na brzuchu, nie wyobrażam sobie tego, po prostu aż mi się słabo robi, że takie rzeczy się dzieją. Niech wszystko będzie już dobrze, niech nas omija wszystko, co złe!
14.10.2015 - 1 IUI
Naturalny cudCóreczka w drodze!
Sierpień 2016 - Nasze 60 cm szczęścia już z nami! Boże, dzięki za ten dar!
Drugie bobo w drodze
-
nick nieaktualnyNie możemy myśleć że coś się stanie, złe rzeczy się przyciągają. Trzeba się cieszyć ciążą i myśleć że będzie dobrze. Bo tak będzie.
Tak na prawdę nigdy nie ma tej bezpiecznej granicy moim zdaniem, zawsze może pójść coś nie tak ale nie możemy mieć tego w głowie. Musimy się cieszyć ciążą, porodem a później pierwszymi przytulaskami. Złe doświadczenia zostaja w głowie nie da się tego wymazać ale trzeba z tym walczyć.Pysiaczek89, Strazaczka1990, AniaLewandowska, Anulka01, _izunia_ lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyO matko, ale tragiczna noc za mną.. takie mnie kłucie w prawym boku złapało, że ledwo można było się ruszyć..promieniowało niżej i na środek brzucha nie wiem czy to jelita, czy coś z wątrobą i woreczkiem żółciowym. Oczywiście się stresuję tym... więc w tyg. idę do internisty może na usg jamy brzusznej bym dostała skierowanie albo coś z krwi na wątrobę.
Chociaż przecież krew robię co 2-3 tyg, mocz tak samo, miałam robione badanie HCV wirusa typu C i wszystko ok... to tak nagle?!
Nigdy tyle godzin mnie nie trzymało, boję się że to jakiś atak woreczka. Mam schizy już, że od bakterii w zębie czy coś. Zwariuję w tej ciąży.
Mam nadzieję, że to jelita jednak.. teraz nie kłuje już, ale uwiera pod żebrem. -
nick nieaktualnypirelka wrote:O matko, ale tragiczna noc za mną.. takie mnie kłucie w prawym boku złapało, że ledwo można było się ruszyć..promieniowało niżej i na środek brzucha nie wiem czy to jelita, czy coś z wątrobą i woreczkiem żółciowym. Oczywiście się stresuję tym... więc w tyg. idę do internisty może na usg jamy brzusznej bym dostała skierowanie albo coś z krwi na wątrobę.
Chociaż przecież krew robię co 2-3 tyg, mocz tak samo, miałam robione badanie HCV wirusa typu C i wszystko ok... to tak nagle?!
Nigdy tyle godzin mnie nie trzymało, boję się że to jakiś atak woreczka. Mam schizy już, że od bakterii w zębie czy coś. Zwariuję w tej ciąży.
Mam nadzieję, że to jelita jednak.. teraz nie kłuje już, ale uwiera pod żebrem.
Miałaś wycinany wyrostek?
Usg jamy brzusznej w tym momemcie może nic nie wykazać. Narządy wędrują. U mnie był problem zlokalizowaniem wyrostka. A później dopatrzeniem się co się dzieje z nerkami ( podejrzenie kamicy). Teraz przed ciążą doktor kazał mi zrobić usg brzucha aby mieć pewność że na nerkach nic nie ma. Tam nic nie ma za to naczyniak się pojawił na wątrobie. Do obserwacji na szczęście.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2016, 11:25
-
nick nieaktualnyStrazaczka sto lat
Malutka, przykro mi, ze Cie to spotkalo, ale teraz musimy wierzyc, ze wszystko juz bedzie u kazdej z nas w porzadku
Tez mialam jakas ciezka noc, meczyly mnie koszmary i mialam taki ciezki brzuch. Dobrze, ze juz nowy dzienStrazaczka1990 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyRośniemy
21 tydzień.
Mam porównanie ze zdjęciami z innych tygodni jak fajnie idzie w góre
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9701540b53a6.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2016, 11:41
violett, mmargol, Anulka01, żabka04, Malutka92, Strazaczka1990, Pysiaczek89, Macioszczyczka, bbeczka91, _izunia_, martta lubią tę wiadomość
-
KasicaLisica wrote:Wpadam się pochwalić, że świętujemy półmetek, 20 tygodni za nami, a tu czytam o historii Malutkiej92 i już się trzęsę ze strachu o moje dziecko. Myślałam, że w 20 tygodniu to ono już jest bezpieczne. Jejku straszna historia...
Na bbf w kalendarzu chyba dopiero od 25tc jest granica przezywalnosci więc myślę ze wtedy możemy czuć się choć trochę bezpieczne.
Co do śluzu ja mam może raz na dzien taki gęstszy mleczno zoltawy jakby mala grudka...mam to od początku ciąży i teraz się zaniepokoiłam choć lekarz żadnej infekcji nie znalazł. -
nick nieaktualnymychakruszyna wrote:Na bbf w kalendarzu chyba dopiero od 25tc jest granica przezywalnosci więc myślę ze wtedy możemy czuć się choć trochę bezpieczne.
Co do śluzu ja mam może raz na dzien taki gęstszy mleczno zoltawy jakby mala grudka...mam to od początku ciąży i teraz się zaniepokoiłam choć lekarz żadnej infekcji nie znalazł.
Już ratują nawet w 23-24 tc wcześniaki.mychakruszyna, Pysiaczek89, mmargol lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitam sie i ja
Dziewczyny - piękne brzuszki macie i ślicznie wyglądacie z ranaja latam w pidżamie i ogarniam domek
dzis mój M zaprosił znajomych i wieczorem robimy party pizzowe - Misiek zamierza zrobić 6 rożnych pizz
teraz zabrał laski do parku trampolin, żebym miała troche spokoju
Haniulek w końcu dała o sobie znac - ufffffff bo juz wczoraj byłam naprawdę wystraszona. Nawet M chciał jechać ze mną na IP, bo sam sie wystraszył. Na szczęście zapukała
Strazaczka1990 wrote:Witam się...
U mnie już od rana goście ...Dostalam najwspanialszy prezent urodzinowy jaki mogłam wymarzyćklucze do nowego mieszkania
Dzierzba wszystkiego Najlepszego w Dniu urodzin:) dużo zdrowka dla Was:)
Odezwę się późniejmy wczoraj o nowym domku powiedzieliśmy dziewczynkom. Radości ich i naszej nie było końca
Dzierzba - dołączam sie rownież do życzeń
Malutka92 - powiem szczerze, ze my tez wspolzyjemy raczej regularnie, ale zeby uniknąć niepokojących objawów zrezygnowaliśmy ze wspołżycia "do końca". Sperma zawiera prostaglandyny. W końcowych fazach ciąży moze powodować to przyspieszanie akcji porodowej. Ja dzięki temu urodziłam 3 dni przed terminem, po zaleceniu od samego lekarza i położnej. Mimo wszystko, ze nie ma u nas jeszcze połowy, działamy na wyskok
Pirelka - moze jedz do lekarza? Albo na IP?
KasicaLisica - gratulacje z okazji półmetkaWiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2016, 13:20
-
Witam sie slonecznego dnia
Strazaczka, Dzierzba najlepsze zyczenia dla Was, zdrowka szczescia i milosci
Strazaczka wymarzony prezent!
Ja mialam w nocy dziwne sny, ze mialam plamienia i wpadlam w panjke i ze oprycha ogromna na ustach mi wyszla ale to chyba dlatego ze moj ma teraz i sie moze obawialam czy u mnie nie wyjdzie.
Malutka wspolczuje takich przezyc i najwiekszemu wrogowi nawet nie zycze, strach nawet pomyslec.
Dziewczyny nie przyciagamy zlych mysli, badzmy pozytywnie nastawione, w koncu mamy sie cieszyc ciaza racja?
A brzuchy macie piekneWiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2016, 12:09
Strazaczka1990, Ksosia, Malutka92, Pysiaczek89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitam się
Mnie od wczoraj głowa pęka.
Wstałam z bólem głowy potem chwilę przeszło i teraz znowu.
Ta pogoda mnie wykończyć i chyba bez appapu się nie obejdzie.
Chata posprzatana na zakupach już byłam standardowo przegielam nie mam umiaru, salatka jarzynowa z zupek chińskich zrobiona teraz niech położy i się przegryzie,obiad też zrobiony:-)
Czekamy na męża i pewnie po jego drzemce pojedziemy do szwagierki na grilla yeeeee
Strazaczka,dzierzba wszystkiego najlepszego.100lat
Miłego dnia:-)Strazaczka1990 lubi tę wiadomość
-
Dzierzba Strazaczka wszystkiego naj!
No brzuchy to juz konkretne się robią
Malutka nikogo nie urazisz swoją historią, wszystkie tu dzielimy sie zarówno radością jak i smutkiem, razem się śmiejemy i płaczemy. Od tego mamy się nawzajemBardzo mi przykro ze musiałaś przejść przez to piekło, tulę Cię mocno :*
Angela masz racje: pozytywne myślenie to połowa sukcesu!
Ściskam Was i lecę z rodzinką na spacer :*Strazaczka1990, Malutka92, AniaLewandowska, Pysiaczek89, _izunia_ lubią tę wiadomość
Mama Kacpra, Aniołka i Kubusia
-
Dziewczyny, musimy wytrwać jeszcze te 4-5 tygodni i będziemy spokojniejsze.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2016, 15:05
mychakruszyna, AniaLewandowska, bbeczka91, _izunia_ lubią tę wiadomość
14.10.2015 - 1 IUI
Naturalny cudCóreczka w drodze!
Sierpień 2016 - Nasze 60 cm szczęścia już z nami! Boże, dzięki za ten dar!
Drugie bobo w drodze