X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016

Oceń ten wątek:
  • Strazaczka1990 Autorytet
    Postów: 1189 781

    Wysłany: 19 kwietnia 2016, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    19 tydzien a ja nadal ruchów nie czuje :C
    zaczynam fiksowac

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2016, 12:14

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 kwietnia 2016, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Strazaczka1990 wrote:
    Witamy się w 19 tygodniu:)

    Dziś się wkurzyłam.Pojechałam do tej dwojej przychodni zrobic krzywą tsh i grupe krwi.A Pani się mnie pyta czy ja mam skierowanie???a ja do niej :a po co mi skoro robie to prywatnie" ona oznajmiła,że bez skierowania krzywej mi nie zrobi.Bo jeśli coś mi się stanie po tej glukozie tzn.Zemdleje to oni nie bedą za to odpowiadać....
    Nie mam skierowania bo na wizyty chodze prywatnie!
    Zadzwoniłam do swojego gina i jej mówie .Kazała mi iśc do innego labo.Jutro jade za miasto do labo .W ogóle gina była zdziwiona i się pytała mnie co to za wymogi.Ona przyjmuje tam w przychodni.I zawsze można było zrobić krzywą bez skierowania.

    A ja całą noc prawie nie spałam ,bo głodna byłam.A jak zasnęłam to śniły mi się b ułki z pomidorem majonezem i szczypiorkiem.

    Rano się źle czułam w dodatku.Bo jak głodna jestem to zaraz zwracam.I tak było .Tylko sie obudziłam i już zwymiotowałam.
    Co za poronione labo :/ przecież prywatnie można zrobić wszystko, a i tak siedzi się tam 2 godziny więc mają nad nami kontrolę. Mi dodatkowo zbadali wcześniej glukometrem cukier, czy mogą mi podac glukozę.
    Może idź do prywatnego labo jakiegoś np. lux med czy coś podobnego?

  • Strazaczka1990 Autorytet
    Postów: 1189 781

    Wysłany: 19 kwietnia 2016, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pirelka wrote:
    Co za poronione labo :/ przecież prywatnie można zrobić wszystko, a i tak siedzi się tam 2 godziny więc mają nad nami kontrolę. Mi dodatkowo zbadali wcześniej glukometrem cukier, czy mogą mi podac glukozę.
    Może idź do prywatnego labo jakiegoś np. lux med czy coś podobnego?

    Jutro pójde do labo tam gdzie mój tato chodzi...Mam nadzieje,że tam mi zrobią.Jeszcze jak się kłóciła,że żadne labo mi bez skierowania nie zrobi.Ja do niej mówie,że ja płace i ja oczekuje! Już bym miała to za sobą.Byłam skłonna isc już do rodzinnego by mi skierowanie napisał.Ale nie wiem czy on może wypisac takie cos...Ale jutro pójde do innego labo.Jutro już jade z mamą..Mama awanture tam zrobi .Ja sie nie bede denerwowała. Musze tam jechać wynik tsh i grupy krwi zrobic.

    Siostra robiła normalnie bez skierowania tą krzywą w tej przychodni.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2016, 12:19

    mychakruszyna lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 kwietnia 2016, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Strazaczka1990 wrote:
    Jutro pójde do labo tam gdzie mój tato chodzi...Mam nadzieje,że tam mi zrobią.Jeszcze jak się kłóciła,że żadne labo mi bez skierowania nie zrobi.Ja do niej mówie,że ja płace i ja oczekuje! Już bym miała to za sobą.
    Najlepiej zadzwoń dzisiaj się zapytać do tamtego czy zrobią, by na darmo nie jechać na głodniaka.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2016, 12:22

  • Strazaczka1990 Autorytet
    Postów: 1189 781

    Wysłany: 19 kwietnia 2016, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to jest mój pierwszy zakup,co Wam ostatnio wysłałam zapożyczone zdjęcia co kupiłam od dziewczyny:) teraz dodaje swoje zdjęcie..Są tam spodnie,body,koszulki,czapeczki.Najwięcej bodów.:)

    Kolejna paczka w drodze:)

    6pc7s1.jpg

    _izunia_, claudiuszek lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 kwietnia 2016, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powoli zbieram się do dentysty, trzymajcie kciuki :)

  • Strazaczka1990 Autorytet
    Postów: 1189 781

    Wysłany: 19 kwietnia 2016, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pirelka wrote:
    Powoli zbieram się do dentysty, trzymajcie kciuki :)
    powodzenia...Bez bólu

    pirelka lubi tę wiadomość

  • mychakruszyna Autorytet
    Postów: 1359 1305

    Wysłany: 19 kwietnia 2016, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Strazaczka1990 wrote:
    19 tydzien a ja nadal ruchów nie czuje :C
    zaczynam fiksowac

    Strazaczka ja 20 Tc i też nie czuje;) jest na to czas;) jak za miesiąc nie poczuje wtedy się pomartwię.

    Jem pyszne truskawki z jogurtem i cukrem:P oczywiście nie mogłam przejść obok ciucholandu i znów 1 pajac, 2 rampersy i spodnie ladne wpadły do koszyka :)kupiłam też bluzke tunikę w której spokojnie z 2 mies jeszcze pochodze:) no i po ciąży :) aaa no i w lutym wygrałam na fb bon 50zl do sklepu mum&baby i wzięłam za to 1 majtki ciążowe, paczkę poporodowych i stanik do karmienia :)

    _izunia_, mmargol, AniaLewandowska, Strazaczka1990 lubią tę wiadomość

    74di6iyek3xe528u.png

    20140724580117.png
  • bbeczka91 Autorytet
    Postów: 853 1376

    Wysłany: 19 kwietnia 2016, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Strazaczka, ja chodzę prywatnie do gin, ale na krzywą, co mnie zdziwiło dostałam skierowanie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2016, 13:21

    syy2e6yd7ct4c97p.png
    https://www.maluchy.pl/li-73121.png
    Aniołek 11.05.2015 8tc, Aniołek 26.10.2015 4tc, Aniołek 24.08.2017 5tc Aniołek 8.12.2017 9tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 kwietnia 2016, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My już po wizycie!
    Normalnie tancerz mi rośnie!
    Twarzy nie udało sie zobaczyć bo albo się ruszał albo był odwrócony słodkim tyłeczkiem. Otrzymałam jedynie zdjęcie kregosłupa i siusiaka.

    Antoś waży, uwaga, uwaga, 400g! :)
    Jest już co dźwiegać. Mama ze mną była. Myślałam, że zobacyz jego słodką mordkę, ale niestety :)

    Jestem ciągle zła na męża, że nie poszedł, ani nawet się nie zainteresował jak po badaniach...
    ach... ciężki dzień dziś przeczuwam.

    Jestem też rozczarowana badaniami "Połówkowymi", bo zrobiła mi zwykłe USG... Nie widziałam żadnych nereczek, żołądeczka, nic... i najpierw było mi smutno, że nie dostałam opisu tego wszystkiego, a teraz jestem wręcz zła.... :(

    Ech, już chcę przespać ten dzień...

    Uzupełnię pierwszą stronę i chyba zmykam pod kołdrę żeby skończyć ten koszmar.

    Buziaki! :*

    _izunia_, kamciaelcia, Angela89, mmargol, violett, bbeczka91, mychakruszyna, Sabina, Pysiaczek89, żabka04, AniaLewandowska, pirelka, Strazaczka1990, Anulka01, martta lubią tę wiadomość

  • _izunia_ Autorytet
    Postów: 297 250

    Wysłany: 19 kwietnia 2016, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pirelka wrote:
    Powoli zbieram się do dentysty, trzymajcie kciuki :)

    Trzymam kciuki :) Oby nie bolało i oby było jak najmniej do zrobienia

    Niestety połówkowe mam w piątek a nie w czwartek. No cóż jeden dzień niby żadna różnica a tu jednak...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2016, 13:43

    pirelka, Strazaczka1990 lubią tę wiadomość

    w57v3e3kgxrfkiqe.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 kwietnia 2016, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ksosia wrote:
    My już po wizycie!
    Normalnie tancerz mi rośnie!
    Twarzy nie udało sie zobaczyć bo albo się ruszał albo był odwrócony słodkim tyłeczkiem. Otrzymałam jedynie zdjęcie kregosłupa i siusiaka.

    Antoś waży, uwaga, uwaga, 400g! :)
    Jest już co dźwiegać. Mama ze mną była. Myślałam, że zobacyz jego słodką mordkę, ale niestety :)

    Jestem ciągle zła na męża, że nie poszedł, ani nawet się nie zainteresował jak po badaniach...
    ach... ciężki dzień dziś przeczuwam.

    Jestem też rozczarowana badaniami "Połówkowymi", bo zrobiła mi zwykłe USG... Nie widziałam żadnych nereczek, żołądeczka, nic... i najpierw było mi smutno, że nie dostałam opisu tego wszystkiego, a teraz jestem wręcz zła.... :(

    Ech, już chcę przespać ten dzień...

    Uzupełnię pierwszą stronę i chyba zmykam pod kołdrę żeby skończyć ten koszmar.

    Buziaki! :*

    Piękna waga, jestem ciekawa jak mój klocek będzie ważył. Przykro mi że mąż nie jest zainteresowany. Nawet nie chce wiedzieć jakie to uczucie. A usg robiła ci osoba z certyfikatem? Porobiła jakieś przepływy? W ogóle posprawdzała wszystko?
    Głowa do góry!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 kwietnia 2016, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _izunia_ wrote:
    Trzymam kciuki :) Oby nie bolało i oby było jak najmniej do zrobienia

    Niestety połówkowe mam w piątek a nie w czwartek. No cóż jeden dzień niby żadna różnica a tu jednak...

    My też mamy połówkowe w piątek, szybko zleci. Ja sobie wmawiam że to tylko 2 dni :D

    _izunia_ lubi tę wiadomość

  • _izunia_ Autorytet
    Postów: 297 250

    Wysłany: 19 kwietnia 2016, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ksosia wrote:
    My już po wizycie!
    Normalnie tancerz mi rośnie!
    Twarzy nie udało sie zobaczyć bo albo się ruszał albo był odwrócony słodkim tyłeczkiem. Otrzymałam jedynie zdjęcie kregosłupa i siusiaka.

    Antoś waży, uwaga, uwaga, 400g! :)
    Jest już co dźwiegać. Mama ze mną była. Myślałam, że zobacyz jego słodką mordkę, ale niestety :)

    Jestem ciągle zła na męża, że nie poszedł, ani nawet się nie zainteresował jak po badaniach...
    ach... ciężki dzień dziś przeczuwam.

    Jestem też rozczarowana badaniami "Połówkowymi", bo zrobiła mi zwykłe USG... Nie widziałam żadnych nereczek, żołądeczka, nic... i najpierw było mi smutno, że nie dostałam opisu tego wszystkiego, a teraz jestem wręcz zła.... :(

    Ech, już chcę przespać ten dzień...

    Uzupełnię pierwszą stronę i chyba zmykam pod kołdrę żeby skończyć ten koszmar.

    Buziaki! :*

    Lubie za wagę Twojego tancerza :)
    Połóż się kochana i zrelaksuj. No stres :) Najważniejsze, że z Antosiem wszystko dobrze :) Kiedy masz kolejną wizytę? Swoją drogą to powinnaś mieć dokładniejsze usg. Mi moja gin mówiła, że zrobimy też i dowcipne, żeby szyjkę dokładnie obejrzeć. Odpoczywaj i się nie denerwuj :)

    w57v3e3kgxrfkiqe.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 19 kwietnia 2016, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja juz niby miałam połówkowe mega dokładne, a juz myslę, czy wszystko w porządku...nastepne usg mam 28. kwiernia. I znowu jadę sama!!!bo mój wyjechał na 2 tygodnie.

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • _izunia_ Autorytet
    Postów: 297 250

    Wysłany: 19 kwietnia 2016, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angela89 wrote:
    My też mamy połówkowe w piątek, szybko zleci. Ja sobie wmawiam że to tylko 2 dni :D

    Ja ostatnią wizytę miałam dokładnie miesiąc temu i już po prostu nie mogę się doczekać. Tym bardziej, że jeszcze nie czuję wyraźnych kopniaków ale jeszcze się tym nie stresuje (za bardzo) ;)

    w57v3e3kgxrfkiqe.png
  • mychakruszyna Autorytet
    Postów: 1359 1305

    Wysłany: 19 kwietnia 2016, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam niby połówkowe 2 maja na nfz...cudów się nie spodziewam bo sprzęt pamięta jeszcze moje życie plodowe:/ no i nie wiem czy się zdecyduje iść bo jutro jadę na prywatną wizytę i pewnie tam się wszystko dowiem więc może przeniosę się do tego lekarza. Jedynie co mnie powstrzymuje ze ten prywatny przyjmuje 2 razy w tygodniu tylko po 2 godziny i tylko wtedy można dzwonić :/ więc gdyby coś nie mam się gdzie zwrócić :/

    74di6iyek3xe528u.png

    20140724580117.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 kwietnia 2016, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przeplywy w serduszku tak, reszta to tylko tak fizycznie. Ona zawsze sprawdza tak dokladnie ale myslalam ze wnetrznosci podpatrzy a tu to co zawsze... Kosc udowa, brzuszek, glowka... I waga <3 waga mnie najbardziej ucieszyla.

    Angela no wlasnie myslalam ze moze ma certyfikat skoro gdy zapytalam czy to bedzir badanie "polowkowe" powiedziala ze tak.
    Rzetelnie sprawdza mi dziecko co wizyte ale myslalam ze to bedzie jeszcze dokladniej... Moze jak nie ma zastrzezen z zewnatrz to nie sugeruje sprawdzania "w srodku".

    Dopochwowo tez badala. szyjka piekna, wszystko ladne a i cytologia I stopien. Ufff... Gynalgin wypedzil stan zapalny.

    No smutno bez meza... Ciepla klucha jestem i to moj problem... W dodatku bardzo emocjonalnie do wszystkiego podchodze i czuje ze jak wroci z pracy to sie po prostu rozplacze... Jednak poko co trzymam sie... Przy garach ale sie trzymam :)

    Dzieki dziewczyny za cieple slowa. Dzialaja na mnie naprawde pokrzepiajaco.
    A wiecie ze siusiak syna wyglada jak slimak...?:P

    Strazaczka1990, _izunia_, AniaLewandowska lubią tę wiadomość

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 19 kwietnia 2016, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ksosia ja też nie mam na wyniku usg podanego wymiaru np nerki. Jest tylko napisane ze w normie. Jedynie do przepływów i serduszka są specyficzne liczby bo w końcu byłam na echo serca

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Ulfenstein Autorytet
    Postów: 2055 1820

    Wysłany: 19 kwietnia 2016, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czytałyście?
    Smutne, ale tez niesamowite. Medycyna idzie do przodu.
    http://wiadomosci.radiozet.pl/Wiadomosci/Kraj/Wroclaw-Urodzilo-sie-dziecko-zmarlej-kobiety-00021593

    k0kd3e5emmavzxbk.png
    37+6 - 10/10, 2400g, 51cm.
    20+4 - 400g, 24+4 - 710g, 28+4 - 1050g, 32+5 - 1750g, 35+3 - 2220g, 37+3 - 2450g
‹‹ 712 713 714 715 716 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ