X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016

Oceń ten wątek:
  • martta Autorytet
    Postów: 1429 1022

    Wysłany: 22 kwietnia 2016, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    żabka04 wrote:
    Mnie dziś potraktowano w labo.
    Myślisz że ktoś się odezwał proszę sobie usiąść??? Albo wpuścił mnie do kolejki?!
    Nie wymagam tego od ludzi ja postoje czy poczekam ale zachowanie jest straszne....
    I tak właśnie się odezwałaś i wepcham do kolejki że względu że było tam duszno a ja rozegrana do krótkiego rękawa gościu tylko odpowiedział skoro muszę....... Hahahah

    naprawdę masakra z tymi ludźmi.... szkoda słów! Ula dokłądnie tak jak mówisz, ale to widzę, że nie tylko mnie to spotyka...
    Mmargol Ty masz talent dziewczyno! :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2016, 13:15

    o148p07w5riqasy7.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 kwietnia 2016, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mmargol wrote:
    Hihi jakoś się w tym nie widzę ;)
    Czy na poczekaniu hmm to zależy jak mnie weźmie, muszę mieć chwilkę żeby się skupić, bo jak mnie coś rozprasza to troszkę się to wydłuża :)

    Ja tak mam w pisaniu pism do różnych instytucji.
    Kiedyś miałam wene mama chciała napisać pozew o podział majątku itd nie miała kasy.
    Przemyślałam chwilkę poukładane w głowie i jej napisałam poszliśmy do adwokata (po znajomości tanio mamie prowadził sprawę a ja już napisałam pozew) mama mu pokazała oczy zrobił kto to pisał.
    Dopisałem tylko swoje trzy zdania.
    Mama była dumna.

    Wydaje ci się mmargol.
    Pisz na kartkach a potem niech mąż ogarnie temat w książkę czy jakoś tam :-)
    Mówię Ci:-)

    mmargol lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 kwietnia 2016, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ostatnio zajadam się właśnie winogronami zielonymi, bezpestkowymi z tesco. I to trwa już kilka tygodni :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2016, 13:14

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 kwietnia 2016, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia winogron nie jem a szkoda bo zielone widzę to się slinie.....

    kamciaelcia lubi tę wiadomość

  • claudiuszek Autorytet
    Postów: 559 589

    Wysłany: 22 kwietnia 2016, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mmargol- jestem pod wrażeniem ! ;-)

    mmargol lubi tę wiadomość

    mhsvi09k4211dm8g.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 kwietnia 2016, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    żabka04 wrote:
    Kamcia winogron nie jem a szkoda bo zielone widzę to się slinie.....
    A czemu nie jesz?

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 22 kwietnia 2016, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pirelka też bym zjadła, bo uwielbiam winogrona i im bardziej żółte tym lepiej
    wiadpo, ze od kilku kulekwinogrona czy czereśni nic się złego nie stanie, ale ja wolałabym wiecej i bez umiaru :D

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 kwietnia 2016, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kamciaelcia wrote:
    pirelka też bym zjadła, bo uwielbiam winogrona i im bardziej żółte tym lepiej
    wiadpo, ze od kilku kulekwinogrona czy czereśni nic się złego nie stanie, ale ja wolałabym wiecej i bez umiaru :D
    Masz rację, rozumiem to..bo jak mogłabym zjeść 2-3 szt wolałabym nie otwierać buzi i smaka sobie nie robić :/

    kamciaelcia, żabka04, mmargol lubią tę wiadomość

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 22 kwietnia 2016, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pirelka, właśnie o to chodzi :) a apetyt rośnie w miarę jedzenia
    i tak rano do kawy zjadam 3 szt rodzynek :)

    pirelka lubi tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 kwietnia 2016, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pirelka wrote:
    A czemu nie jesz?

    Bo ja też mam zaszczyt chodzić w ciąży z "przyjaciółką "- cukrzyca ciążowa.
    I musze się pilnować i sobie żałować :-((

  • Strazaczka1990 Autorytet
    Postów: 1189 781

    Wysłany: 22 kwietnia 2016, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odebrałam wynik i glukoza 73.00

    Po h 187.00
    Po 2h 134.00 mam tą cukrzycę?lepiej się znacie..
    Pytalam w labo a facetka do mnie "chyba wynik oki" no szkur***

  • mmargol Autorytet
    Postów: 1397 1220

    Wysłany: 22 kwietnia 2016, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    claudiuszek wrote:
    Mmargol- jestem pod wrażeniem ! ;-)
    oj tam oj tam, nie zawstydzajcie mnie już tak ;)
    żabka04 wrote:
    Ja tak mam w pisaniu pism do różnych instytucji.
    Kiedyś miałam wene mama chciała napisać pozew o podział majątku itd nie miała kasy.
    Przemyślałam chwilkę poukładane w głowie i jej napisałam poszliśmy do adwokata (po znajomości tanio mamie prowadził sprawę a ja już napisałam pozew) mama mu pokazała oczy zrobił kto to pisał.
    Dopisałem tylko swoje trzy zdania.
    Mama była dumna.

    Wydaje ci się mmargol.
    Pisz na kartkach a potem niech mąż ogarnie temat w książkę czy jakoś tam :-)
    Mówię Ci:-)
    żabka, widzisz też masz potencjał, wierszyki to krótka sprawa, ale pisma takie jak pozew itp to już nie przelewki :)
    zazwyczaj nie zbierałam tego co wymyślałam, głównie to były życzenia urodzinowe dla znajomych, czasem na komputerze zapisywałam, ale wiadomo jak to jest, czasem system od nowa i przepadło. Te sobie zostawie :)

    uwo9flw17hi46f1t.png
    zpbnkrhmb5v2hylf.png
  • mmargol Autorytet
    Postów: 1397 1220

    Wysłany: 22 kwietnia 2016, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    claudiuszek wrote:
    Mmargol- jestem pod wrażeniem ! ;-)
    oj tam oj tam, nie zawstydzajcie mnie już tak ;)
    żabka04 wrote:
    Ja tak mam w pisaniu pism do różnych instytucji.
    Kiedyś miałam wene mama chciała napisać pozew o podział majątku itd nie miała kasy.
    Przemyślałam chwilkę poukładane w głowie i jej napisałam poszliśmy do adwokata (po znajomości tanio mamie prowadził sprawę a ja już napisałam pozew) mama mu pokazała oczy zrobił kto to pisał.
    Dopisałem tylko swoje trzy zdania.
    Mama była dumna.

    Wydaje ci się mmargol.
    Pisz na kartkach a potem niech mąż ogarnie temat w książkę czy jakoś tam :-)
    Mówię Ci:-)
    żabka, widzisz też masz potencjał, wierszyki to krótka sprawa, ale pisma takie jak pozew itp to już nie przelewki :)
    zazwyczaj nie zbierałam tego co wymyślałam, głównie to były życzenia urodzinowe dla znajomych, czasem na komputerze zapisywałam, ale wiadomo jak to jest, czasem system od nowa i przepadło. Te sobie zostawie :)

    żabka04 lubi tę wiadomość

    uwo9flw17hi46f1t.png
    zpbnkrhmb5v2hylf.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 22 kwietnia 2016, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zabka, ale i tak coś czuję ,ze sie skusisz :) choć chwale cie oficjalnie, ze jestes ostrozniejsza :) ach to widmo drugiej przyjaciółki-insuliny :D

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 kwietnia 2016, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rodzynki to ja jem tylko w serniczku :-)
    W lodach też są moich ulubionych "casate" ale teraz w ciąży mi nie smakują i je wypłuwam hihi

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 22 kwietnia 2016, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Strazaczka1990 wrote:
    Odebrałam wynik i glukoza 73.00

    Po h 187.00
    Po 2h 134.00 mam tą cukrzycę?lepiej się znacie..
    Pytalam w labo a facetka do mnie "chyba wynik oki" no szkur***


    teoretycznie tak - po 1h do 180
    teraz druga kwestia-co twój gin na to

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Dzierzba Autorytet
    Postów: 1428 1642

    Wysłany: 22 kwietnia 2016, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej co do no-spy to ja biorę zwykłą jak mnie zaczyna ciągnąć. Wolę to niż skurcze.

    Odnośnie Lidla to faktycznie nikt w kolejce nie przepuści ale ja mam w nosie i od razu idę do kasy bo mi ekspedientki kazały tak robić. Ostatnio była malutka kolejka więc czekałam i dostałam ochrzan od kasjerki, że stoję w kolejce. Na poczcie jest masakra, absolutnie nikt nie przepuści. Gapią się na boki jakbym niewidzialna była... Komunikacją jechałam ostatnio do gina i akurat były wolne miejsca w obie strony więc nie wiem jak z ustępowaniem jest ale stare pindy się patrzyły jakbym im rodziny potruła cyklonem, więc... na szczęście nie muszę z komunikacji miejskiej korzystać za często, tylko w razie awarii auta. Do labo też wchodzę bez kolejki bo jak wół jest napisane, że kobiety w ciąży pierwsze.

    Smoczki kupiłam dwa 0-3 bo były w zestawie z butelkami z tommee tipe, więcej nie kupuję. Młody nie dostawał, raz nie chciał więc nie zmuszałam, wolał pieluszkę tetrową i taką metodę myślę, że zastosuję u chłopców. No chyba, że będą usilnie domagać się ssania smoka no to trudno. Młody albo cycka chciał albo tetrę. :)

    Dziś z młodym zajęcia, potem jedziemy wózki oglądać i auto vw tourana, bo potrzebujemy dla piątki naszej czegoś dużego, żeby trzy foteliki weszły z tyłu i graty do bagaznika :/ Nie uśmiecha mi się jeździć taką kolumbryną ale cóż poradzić.

    82dox1hpo9h4v7fr.png

    zrz6anlivhmoac9m.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 kwietnia 2016, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    żabka04 wrote:
    Bo ja też mam zaszczyt chodzić w ciąży z "przyjaciółką "- cukrzyca ciążowa.
    I musze się pilnować i sobie żałować :-((
    Ale Wam współczuję :( mam nadzieję, że mi nie wyjdzie przy drugim badaniu.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 kwietnia 2016, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Strazaczka1990 wrote:
    Odebrałam wynik i glukoza 73.00

    Po h 187.00
    Po 2h 134.00 mam tą cukrzycę?lepiej się znacie..
    Pytalam w labo a facetka do mnie "chyba wynik oki" no szkur***
    Hm... trochę po godzinie za wysoki na moje oko i taki bliski granicy po 2 godzinach,ale to najlepiej jak ginekolog Ci powie..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 kwietnia 2016, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia nie dziękuję żeby nie zapewnić:-)
    Ale się ucieszyła że tak myślisz.
    No tak widmo insuliny działa na mnie:-)
    Nie kupuje nawet winogron bo w domu częściej jem niż inni a ja wolę kupić arbuza albo banana i wszystkim radość sprawić:-)

    A nie do 120 czy 140????
    Już się pogubiłam w tych normach!:-(

    Idę obiad robić bo głodna się robię:-)

‹‹ 747 748 749 750 751 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ