X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 kwietnia 2016, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Little Red Fox wrote:
    ja na obiad dzisiaj mam filety z łososia i myślę jak je zrobić :)
    My podobnie jak Madziulla robimy. Tylko zamiast marchewek warzywa na parze. Uwielbiam!!! :):):)
    Ja dzis z racji tego, ze znowu jestem sama do 17 postanowiłam zrobić jajka sadzone z ziemniakami w sosie koperkowym. A na jutro bigos. Tak wiec intensywny poranek w kuchni ;) ale lubię to ;)
    Potem moze jakaś drzemk, bo pogoda paskudna :/ kurczę mam nadzieje, ze jak we czwartek pojedziemy do Gdańska to pogoda nas nie zawiedzie.
    Anulka01 - ja ostatnio wykurowalam sie Prenalen, soki do herbaty z aronii, malin i porzeczek czarnych. Do nosa dostałam cudowna maść, która można stosować w ciąży. Przede wszystkim pomaga mi po moim strasznym uzależnieniu od Otrivin, bo ładnie nawilża śluzówkę: Larimax N.

  • mychakruszyna Autorytet
    Postów: 1359 1305

    Wysłany: 24 kwietnia 2016, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się zastanawialam czy takie delikatne ruchy to dziecko czy jelita...przyłożyłam telefon z muzyką specjalna na brzuchu -już nie mam wątpliwości :P po włączeniu muzyki poczułam pukanie ale harce dopiero zaczęły się jak wyłączyłam muzykę :P jakby ryby w brzuchu pływały :P

    Polecam :) https://m.youtube.com/watch?v=kxkwnBX6LGg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2016, 11:02

    A_n_k_a_80, martta lubią tę wiadomość

    74di6iyek3xe528u.png

    20140724580117.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 kwietnia 2016, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malutka92 wrote:
    Pytanie z innej beczki wczoraj mialam pobierana krew do badania na konflik. Lekarz polecił i od razu dal skierowanie i ppbrali krew. Zastanawiam sie po co skoro ja mam krew 0Rh+ wiec konfliktu nie powinno byc.

    A mąż jaka ma?????
    Poczytaj w necie jak to jest z tym konfliktem przy grupie krwi 0.
    Może chciał sprawdzić czy masz przeciwciala? Bo to się sprawdza przy konfliktach z gr krwi a pi porodzie musisz dostać immoglobuline na przeciwciala.
    To badanie się nazywa Odczyn coombsa. Robiłaś to?
    U mnie ja mam ar-, mąż ma ar+, córka Dostała 0+ ufffff:-)

  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 24 kwietnia 2016, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja łososia najbardziej to lubie w najprostszym wydaniu posypany pieprzem cytrynowym i pieczony w piekarniku jakies 30 do 40 min. Pycham polecam.
    Ja tez dostałam skierowanie na konflikt ale ja 0 rh- wiec standard.
    Co do ruchów to też nie moge doczekać sie kiedy M poczuje póki co ja czuje delikatnie, sa dni ze nic nie czuje ale później maluszek z zaskoczenia daj eo sobie znać ;)

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 kwietnia 2016, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie istnieje możliwość wystapienia konfliktu i sprawdzamy przeciwciała. Ja mam a rh- mąż a rh+ córka ma moją grupę krwi i dlatego nie dostałam zastrzyku bo konflikt nie wystąpił. Teraz tylko monitorujemy. Nie wiem jak jest z grupą 0.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 kwietnia 2016, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    żabka04 wrote:
    A mąż jaka ma?????
    Poczytaj w necie jak to jest z tym konfliktem przy grupie krwi 0.
    Może chciał sprawdzić czy masz przeciwciala? Bo to się sprawdza przy konfliktach z gr krwi a pi porodzie musisz dostać immoglobuline na przeciwciala.
    To badanie się nazywa Odczyn coombsa. Robiłaś to?
    U mnie ja mam ar-, mąż ma ar+, córka Dostała 0+ ufffff:-)

    Czyli u Was wystapił konflikt jeżeli córka dostała krew +

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 24 kwietnia 2016, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tak samo rozumuję , jak angela, ze u żabki konflikt był

    Angela89 lubi tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 kwietnia 2016, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angela89 wrote:
    Czyli u Was wystapił konflikt jeżeli córka dostała krew +

    Tak.
    Ale z tego co wiem gin ciśnie tak bo właśnie trzeba podać ta immoglobuline po porodzie przy parze która ma konflikt krwi.
    Tak mi tłumaczono że po porodzie dostanę ten zastrzyk bez względu na grupę krwi dziecka.
    Po to się w ciąży bada przeciwciala.
    Nawet jak kobieta roni ciaze a jest konflikt krwi i ma lyzeczkowanie to trzeba podać ten zastrzyk jeżeli się sama oczyścila nie ma ingerencji w macicy to wtedy się nie podaje tego zastrzyku.
    Dziwne ze nie dostałaś immoglobuliny po porodzie.......
    Zglupialam bo co innego mi tłumaczyli!
    A może nie sorki ale nie pamiętasz?
    Bo oni to wstrzykuja zaraz jak urodzisz dziecko przed urodzeniem łożyska.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 kwietnia 2016, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malutka92 wrote:
    O wlasnie cos mi gin mowil o tym odczynie combosa. A z grupa 0 to konflikt wystepuje u kobiet z -,u mnie mloda ma 0Rh-

    No ale ważna jest grupa Twoja i męża jeżeli masz + to nie występuje konflikt. Nie wiem dokładnie jak jest tylko z grupą 0 ale mi lekarze tłumaczyli tak. Jeżeli ja mam a rh - a maż a rh+ może u nas wystąpić konflikt bardzo rzadko zdarza się to w pierwszej ciąży. U nas konflikt nie wystąpił bo córka odziedziczyła moją grupę krwi nie musiałam dostać zastrzyku. Jakby odziedziczyła męża krew musiałam bym dostać zastrzyk w ciagu 72 godzin. Teraz tylko muszę monitorować czy nie występują przeciwciała.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 kwietnia 2016, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    żabka04 wrote:
    Tak.
    Ale z tego co wiem gin ciśnie tak bo właśnie trzeba podać ta immoglobuline po porodzie przy parze która ma konflikt krwi.
    Tak mi tłumaczono że po porodzie dostanę ten zastrzyk bez względu na grupę krwi dziecka.
    Po to się w ciąży bada przeciwciala.
    Nawet jak kobieta roni ciaze a jest konflikt krwi i ma lyzeczkowanie to trzeba podać ten zastrzyk jeżeli się sama oczyścila nie ma ingerencji w macicy to wtedy się nie podaje tego zastrzyku.
    Dziwne ze nie dostałaś immoglobuliny po porodzie.......
    Zglupialam bo co innego mi tłumaczyli!
    A może nie sorki ale nie pamiętasz?
    Bo oni to wstrzykuja zaraz jak urodzisz dziecko przed urodzeniem łożyska.

    Ty dostaniesz i powinnas już w pierwszej ciaży dostać zastrzyk. Ja nie dostałam zastrzyku bo konflikt nie wystąpił. Dowiadywałam się na oddziale od 2 różnych lekarzy i teraz mój doktor też o tym mówił. U kobiet które poroniły nie da rady sprawdzić grupy krwi dziecka więc one zapobiegawczo dostaja zastrzyk

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 24 kwietnia 2016, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malutka92 wrote:
    Jeszcze nie mąż :-P le twierdzi,ze nie pamięta swojej grupy krwi,ciezko mu pojsc zrobic... :-/


    a to ważne , czy mąż czy niemąż? :)
    kiedy wprowadzilismy sie do naszego mieszkanka w 2009 r. zawsze gadalismy do sasiadów "mąż", "żona", nigdy nie tłumaczylismy , ze nie mamy slubu, a na domofonie wywiesili tylko moje nazwisko
    po ślubie juz (w 2011r) spytali, jak to u nas jest :) a my szczerze, ze mąz i żona :D

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 kwietnia 2016, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem malutka jak to jest przy grupie 0.
    A męża weź wygon na to badanie grupy bo z kad lekarze mają wiedzieć jaka mąż ma grupę krwi?!
    A przy porodzie musisz mieć oryginał wydania grupy krwi.

    Jak poronilam i trafiłam do szpitala to się dali na mnie ze nie wzięłam ze sobą jak mają mnie leczyć przy konflikcie.
    Sami ja zrobili bo mąż dowiózl rano na następny dzień.
    W tym czasie wytworzyła się u mnie przeciwciala:-(
    Ale podali immoglobuline i obserwowali mnie co chwile pytali jak się czuje.
    Nie mam pojęcia co się stanie z kobietą mająca przeciwciala bo nigdy się w ten temat nie wdrażalam ale chyba nie ciekawie :-(

  • mychakruszyna Autorytet
    Postów: 1359 1305

    Wysłany: 24 kwietnia 2016, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tego co ja wiem też to właśnie jesli matka ma rh+ to nie ma konfliktu..

    74di6iyek3xe528u.png

    20140724580117.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 kwietnia 2016, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mychakruszyna wrote:
    Z tego co ja wiem też to właśnie jesli matka ma rh+ to nie ma konfliktu..
    Jedynie jak kobieta ma - a mąż/ partner + może dojść do konfliktu w innych przypadkach nie.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 kwietnia 2016, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angela89 wrote:
    Ty dostaniesz i powinnas już w pierwszej ciaży dostać zastrzyk. Ja nie dostałam zastrzyku bo konflikt nie wystąpił. Dowiadywałam się na oddziale od 2 różnych lekarzy i teraz mój doktor też o tym mówił. U kobiet które poroniły nie da rady sprawdzić grupy krwi dziecka więc one zapobiegawczo dostaja zastrzyk

    Nie wiem może faktycznie to zależy od grupy krwi matki przy poronieniu.
    U mnie sprawdzali Odczyn coombsa te przeciwciala i dopiero dali ten zastrzyk.
    Czekałam trochę bo zrobili przyspieszone badanie i wysłali je gdzieś.
    Więc nie powiem czym lekarze się sugerują zanim podadzą zastrzyk na przeciwciala.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 kwietnia 2016, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam + mąż - nie ma.konfliktu, konflikt jest gdy matka ma -.

    Angela89, Strazaczka1990 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 kwietnia 2016, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    żabka04 wrote:
    Nie wiem może faktycznie to zależy od grupy krwi matki przy poronieniu.
    U mnie sprawdzali Odczyn coombsa te przeciwciala i dopiero dali ten zastrzyk.
    Czekałam trochę bo zrobili przyspieszone badanie i wysłali je gdzieś.
    Więc nie powiem czym lekarze się sugerują zanim podadzą zastrzyk na przeciwciala.
    Tu chodzi o -+.

    "Jeśli przyszła mama ma krew Rh minus, tata Rh plus i nienarodzone dziecko odziedziczy czynnik Rh po ojcu (też ma dodatni), wtedy dochodzi do konfliktu serologicznego. Organizm kobiety "odczytuje" krew płodu jak sygnał od intruza (tak, jak od np. wirusa czy bakterii), zaczyna "uczulać" się na krwinki dziecka i przygotowuje na wytwarzanie przeciwciał, by walczyć z domniemanym wrogiem.

    Podczas pierwszej ciąży konflikt nie niesie zagrożenia dla dziecka. Organizm matki nie zdąży jeszcze wytworzyć przeciwciał zagrażających płodowi.

    Niebezpieczeństwo czyha na następne dziecko, bo organizm mamy po pierwszej ciąży zapamiętał już "intruza" i jest przygotowany na walkę. Gdy kolejne dziecko ma (jak pierwsze) krew z czynnikiem Rh plus, u przyszłej matki pojawiają się przeciwciała, które atakują krwinki płodu. To wywołuje u nienarodzonego dziecka tzw. chorobę hemolityczną. Jej skutki są poważne: od niedokrwistości i nasilonej żółtaczki, aż nawet po utratę nienarodzonego dziecka."

    Tu jest fajnie wytłumaczone. U mnie konfliktu nie było dziecko ma moją krew i nie traktowało małej jak intruza. Dlatego ja zastrzyku nie dostałam. Teraz jak urodze i np Kuba będzie mial krew ojca czyli + to dostane zastrzyk aby przy trzeciej ciąży nie było problemów z przeciwciałami które szybciej się moga wytworzyć.

    żabka04, Behemottka lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 kwietnia 2016, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mychakruszyna wrote:
    Ja się zastanawialam czy takie delikatne ruchy to dziecko czy jelita...przyłożyłam telefon z muzyką specjalna na brzuchu -już nie mam wątpliwości :P po włączeniu muzyki poczułam pukanie ale harce dopiero zaczęły się jak wyłączyłam muzykę :P jakby ryby w brzuchu pływały :P

    Polecam :) https://m.youtube.com/watch?v=kxkwnBX6LGg
    mój Młody Mozarta bardzo lubi, próbowałam już Vivaldiego i Beethovena, ale najbardziej ożywia się przy "Weselu Figara" :)

    mychakruszyna lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 kwietnia 2016, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zastrzyk daja gdy kobieta ma - a mąż ma + i np kobieta poroni - nie da rady sprawdzić grupy krwi dziecka wtedy daja zastrzyk

    Dają zastrzyk kiedy kobieta ma - a mąż ma + a dziecko dziedziczy krew + wtedy daja zastrzyk

    Daja też po przerwaniu ciąży bo nie określa się krwi dziecka

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2016, 11:34

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 kwietnia 2016, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angela89 wrote:
    Tu chodzi o -+.

    "Jeśli przyszła mama ma krew Rh minus, tata Rh plus i nienarodzone dziecko odziedziczy czynnik Rh po ojcu (też ma dodatni), wtedy dochodzi do konfliktu serologicznego. Organizm kobiety "odczytuje" krew płodu jak sygnał od intruza (tak, jak od np. wirusa czy bakterii), zaczyna "uczulać" się na krwinki dziecka i przygotowuje na wytwarzanie przeciwciał, by walczyć z domniemanym wrogiem.

    Podczas pierwszej ciąży konflikt nie niesie zagrożenia dla dziecka. Organizm matki nie zdąży jeszcze wytworzyć przeciwciał zagrażających płodowi.

    Niebezpieczeństwo czyha na następne dziecko, bo organizm mamy po pierwszej ciąży zapamiętał już "intruza" i jest przygotowany na walkę. Gdy kolejne dziecko ma (jak pierwsze) krew z czynnikiem Rh plus, u przyszłej matki pojawiają się przeciwciała, które atakują krwinki płodu. To wywołuje u nienarodzonego dziecka tzw. chorobę hemolityczną. Jej skutki są poważne: od niedokrwistości i nasilonej żółtaczki, aż nawet po utratę nienarodzonego dziecka."

    Tu jest fajnie wytłumaczone. U mnie konfliktu nie było dziecko ma moją krew i nie traktowało małej jak intruza. Dlatego ja zastrzyku nie dostałam. Teraz jak urodze i np Kuba będzie mial krew ojca czyli + to dostane zastrzyk aby przy trzeciej ciąży nie było problemów z przeciwciałami które szybciej się moga wytworzyć.

    Dziękuję :-)
    To dlatego tak szybko się wytworzyły przeciwciala jak poronilam w marcu.
    Kosmiczny wynik był:-(

    O matko teraz co mam myśleć?!
    Kurcze aż się boję:-(

‹‹ 766 767 768 769 770 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ