WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
No ogolnie przez ta szyjkę gin powiedziała, ze mam polegiwać. I ze mogę pójść na spacer, czy do sklepu, ale ja sie juz boje i większość lezeAnulka01 wrote:A no to faktycznie przerąbane
Ale musisz leżeć przez te kłucia w szyjce?
moze przesadzam, ale naprawdę chce, zeby to sie wszytsko dobrze skończyło...
Marcelek ❤️❤️

Mikuś


-
nick nieaktualnyProponuję wyłączyć Internet i nie czytaćPysiaczek89 wrote:Wiem.... Staram sie nie stresować, ale średnio mi to idzie. Chodzę tak często do lekarza, bo ciagle sobie cos wynajduje i wole to skontrolować... Teraz bardzo stresuje mnie ta szyjka, chociaz moja gin w ogole sie nie przejęła, ze ma tylko 30 mm. A ja niestety sie naczytałam tych rożnych historii i teraz sobie wkręcam

Tak małego to czuje coraz cześciej i mocniej
Wiem że łatwo się mówi ale to do niczego dobrego nie prowadzi. 3 cm jeżeli się utrzymują to jest dobrze. Nie wyszukuj sobie problemów, bo zestresowana mamusia nie jest niczym fajnym. Zacznij się cieszyć ciąża ten czas szybko mija a jest magiczny.
-
Dla mnie to do magicznego jednak mu brakuje. I tak bardzo, bardzo chciałbym juz sierpieńAngela89 wrote:Proponuję wyłączyć Internet i nie czytać
Wiem że łatwo się mówi ale to do niczego dobrego nie prowadzi. 3 cm jeżeli się utrzymują to jest dobrze. Nie wyszukuj sobie problemów, bo zestresowana mamusia nie jest niczym fajnym. Zacznij się cieszyć ciąża ten czas szybko mija a jest magiczny.
wiem zrobiłam ten błąd i czytam te rożne historie i potem sobie wkręcam. Ale i tak mysle, ze z ta szyjka to bede latać do tego mojego lekarza i ja sprawdzac. Tym bardziej, ze mam te kłucia w pochwie. Ale cieżko mi stwierdzić, czy to w środku, czy np te kości mnie bolą...
Anulka01 lubi tę wiadomość
Marcelek ❤️❤️

Mikuś


-
nick nieaktualnySabina wrote:LRF ja dziś pokazałam prawdziwy budyń ciążowy
wzięłam skarpetki synkowi, na roczek... tak mnie coś oczadziło
dopiero w domu patrzę, a tam rozmiar 19-21. Masakra co za gapa ze mnie
A body już nie było. Zostały tylko różowe, a takich to ja akurat mam
a jaki się powinno kupować rozmiar dla naszych maluchów? Ja kupiłam w HM skarpetki 10-12 i buciki 13-15. Dobre będą?
-
nick nieaktualnySabina wrote:Mam pytanie
Jakie kocyki minky wybrałyście? Ocieplane czy nie? I ten najmniejszy rozmiar? Sama nie wiem jaki wziąć, czy ten dla malucha czy ten większy 100/130
to mnie też ciekawi, bo zastanawiam się od dwóch miesięcy nad tym rozmiarem. Czy lepiej wziąć większy, czy może jednak będzie za duży i niewygodny? Co do grubości to ja chyba wezmę dwa, bo się nigdy nie zdecyduję
-
nick nieaktualnyPysiaczek89 wrote:Dla mnie to do magicznego jednak mu brakuje. I tak bardzo, bardzo chciałbym juz sierpień
wiem zrobiłam ten błąd i czytam te rożne historie i potem sobie wkręcam. Ale i tak mysle, ze z ta szyjka to bede latać do tego mojego lekarza i ja sprawdzac. Tym bardziej, ze mam te kłucia w pochwie. Ale cieżko mi stwierdzić, czy to w środku, czy np te kości mnie bolą...
Pysiaczek a robiłaś badania moczu? Mnie też kłuło coś w środku i po badaniach wyszły jakieś bakterie i ogólnie wyniki mało ciekawe. Dostałam antybiotyk, dzisiaj 3 dzień ja go biorę (mam brać 5 dni) i jest dużooo lepiej. A siebie nie oszczędzam i praktycznie w łóżku leżę może z 2 godzinki dziennie
I mimo kłucia moja szyjka ma się dobrze, co powtarza mi dwóch lekarzy i nie ma co się martwić. Pisałam wcześniej, że ostatni lekarz powiedział że ona nawet wojnę przetrzyma.
więc głowa do góry!
-
nick nieaktualnyJa kupiłam jeden kocyk do wózka ocieplany 50x75 i jeszcze jeden kocyk 75x100.alinka wrote:to mnie też ciekawi, bo zastanawiam się od dwóch miesięcy nad tym rozmiarem. Czy lepiej wziąć większy, czy może jednak będzie za duży i niewygodny? Co do grubości to ja chyba wezmę dwa, bo się nigdy nie zdecyduję

-
Tak robiłam badania moczu i wyszło mi wiecej leukocytów. Moja gon narazie mi przepisała urofuraginum i jak do niej przyjdę na wizyte to da mi skierowanie na posiew i go zrobie i zobaczę, czy w tym moczu juz tych leukocytów nie bedziealinka wrote:Pysiaczek a robiłaś badania moczu? Mnie też kłuło coś w środku i po badaniach wyszły jakieś bakterie i ogólnie wyniki mało ciekawe. Dostałam antybiotyk, dzisiaj 3 dzień ja go biorę (mam brać 5 dni) i jest dużooo lepiej. A siebie nie oszczędzam i praktycznie w łóżku leżę może z 2 godzinki dziennie

I mimo kłucia moja szyjka ma się dobrze, co powtarza mi dwóch lekarzy i nie ma co się martwić. Pisałam wcześniej, że ostatni lekarz powiedział że ona nawet wojnę przetrzyma.
więc głowa do góry!
musze jeszcze zrobic wymaz z tej szyjki dla własnego spokoju. I jak szyjka bedzie cały czas takiej samej długości, to chyba rzeczywiście bede musiała w to uwierzyć i sie tym nie przejmować
Marcelek ❤️❤️

Mikuś


-
Miałam zacytować a polubiłamPysiaczek89 wrote:Dla mnie to do magicznego jednak mu brakuje. I tak bardzo, bardzo chciałbym juz sierpień
wiem zrobiłam ten błąd i czytam te rożne historie i potem sobie wkręcam. Ale i tak mysle, ze z ta szyjka to bede latać do tego mojego lekarza i ja sprawdzac. Tym bardziej, ze mam te kłucia w pochwie. Ale cieżko mi stwierdzić, czy to w środku, czy np te kości mnie bolą...
Ja Cię rozumiem, dla mnie ta ciąża tez nie ma w sobie nic magicznego i wyczekuje juz sierpnia. Moze pocieszy Cię fakt ze każda ciąża jest inna wiec przy kolejnej będzie juz lepiej
Mama Kacpra, Aniołka i Kubusia

-
No wiem, ze nie każda. Najgorsze, ze nie miałam jej zmierzonej na samym początku, zeby sprawdzac, czy rzeczywiście sie skraca. No ale teraz juz bede ja monitorować.AISAK wrote:3 cm ja cala pierwszą ciążę miałam,w 42tc wywoływali, skonczylo się CC , bo brak rozwarcia. teraz tez 3 cm. Nie każda ma 5 cm!Marcelek ❤️❤️

Mikuś


-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTo zależy jaki potrzebujesz. Ja zdecydowałam, że kupię do wózka więc rozmiar 75x50cm + podusia do wózka, wypełnienie średnie. Do domu będzie kołderka albo drugi kocyk..a i tym w domu można nakryć dzieciSabina wrote:Mam pytanie
Jakie kocyki minky wybrałyście? Ocieplane czy nie? I ten najmniejszy rozmiar? Sama nie wiem jaki wziąć, czy ten dla malucha czy ten większy 100/130
-
Powiem Ci Anulka, ze zawsze chciałam mieć minimum dwójkę dzieciaczków, ale teraz po tym jak ja to przechodzę, to coraz cześciej mysle, ze chyba jedno mi wystarczy. Chociaz mój M i w ogole cała rodzina, jak słyszą ze tak mowie, to twierdza wlasnie, ze przy drugim juz bede miała inne podejście itp. Narazie to marzy mi sie mój Marcelek cały i zdrowy, urodzony w sierpniuAnulka01 wrote:Miałam zacytować a polubiłam
Ja Cię rozumiem, dla mnie ta ciąża tez nie ma w sobie nic magicznego i wyczekuje juz sierpnia. Moze pocieszy Cię fakt ze każda ciąża jest inna wiec przy kolejnej będzie juz lepiej 
Marcelek ❤️❤️

Mikuś


-
nick nieaktualnyAngela89 wrote:a dla mnie jest magiczna bo rośnie we mnie życie
I każdy kopniak jest magiczny.
dla mnie ogólnie też, ale wczoraj jak mnie mała kopneła, to aż się zapowietrzyłam. Chyba nabiera mocy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2016, 13:05
-
No tak pod tym względem to takAngela89 wrote:a dla mnie jest magiczna bo rośnie we mnie życie
I każdy kopniak jest magiczny.
jak czuje Marcelka to jestem przeszczęśliwa 
Ale jak słyszę ze ogolnie ciaza to taki super stan, to sie zastanawiam, czy ze mną jest wszystko ok, bo ja tego tak nie czuje
Marcelek ❤️❤️

Mikuś


-
nick nieaktualnyWitam się z rana,
Dzisiaj obudziłam się ok. 4 i już najchętniej bym wstała
ale dotrwałam do 8!
Wybieram się dzisiaj z koleżanką na lody i plotki, pogoda znowu piękna i upalna
Jutro idę na badanie moczu i krwi, bo we wtorek wizyta u mojej doktor.
Przyjeżdża też moja siostra, okropnie się cieszę bo kilka lat się nie widziałyśmy. Spędzimy super czas
Co do ruchów dzieci, to moje chyba są z tych spokojniejszych
owszem czuję w okolicy pępka jak się pcha kiedy np. jadę autobusem lub mam pasek w pasie i siedzę.. ale ogólnie to kultura
nocą nie czuję nic, chyba śpią, z rana też.. Od kilku dni jednak czasem jakby usadawiały się na pęcherzu i muszę trzymać, bo mam wrażenie, że zaraz poleci, mimo że dopiero byłam w wc
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2016, 08:57
-
nick nieaktualnyPysiaczek89 wrote:No tak pod tym względem to tak
jak czuje Marcelka to jestem przeszczęśliwa 
Ale jak słyszę ze ogolnie ciaza to taki super stan, to sie zastanawiam, czy ze mną jest wszystko ok, bo ja tego tak nie czuje
Ej ale tak nie można myśleć, wiadomo ciąża nie jest usłana różami, pojawiają się problemy ale trzeba myśleć pozytywnie. Ja po moich przejściach powinnam codziennie siedzieć pod gabinetem lekarza ale tak nie jest. Bo wierze i wiem że wszystko będzie dobrze że sytuacja się nie powtórzy. -
nick nieaktualnyJa też nie uważam, że ciąża to super stanAngela89 wrote:Ej ale tak nie można myśleć, wiadomo ciąża nie jest usłana różami, pojawiają się problemy ale trzeba myśleć pozytywnie. Ja po moich przejściach powinnam codziennie siedzieć pod gabinetem lekarza ale tak nie jest. Bo wierze i wiem że wszystko będzie dobrze że sytuacja się nie powtórzy.
ale i tak myślę pozytywnie.. a samo twierdzenie, że ciąża to cudowny czas uważam za bzdurę i przereklamowane
mimo, że wcale źle jej nie przechodzę.. ale psychicznie to strasznie ciężko to opanować
No ale każdy ma swoje odczucia!
Pysiaczek89, Anulka01 lubią tę wiadomość
-
Podziwiam Cie wlasnie za to Angela, ze mimo takich przeżyć w pierwszej ciazy, jestes taka spokojna i tak fajnie do tego podchodzisz.Angela89 wrote:Ej ale tak nie można myśleć, wiadomo ciąża nie jest usłana różami, pojawiają się problemy ale trzeba myśleć pozytywnie. Ja po moich przejściach powinnam codziennie siedzieć pod gabinetem lekarza ale tak nie jest. Bo wierze i wiem że wszystko będzie dobrze że sytuacja się nie powtórzy.
U mnie wszytsko jest nowe i jak tylko mam jakies dolegliwości to pytam mamy, czy siostry, ale one oczywiscie noe pamietają, czy tez tak miały w ciazy...
Przekroczę ten 25 tydzien i mam nadziejej, ze bedzie lepiej
Marcelek ❤️❤️

Mikuś




[/


