WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam mamusie
raz jest lepiej a raz gorzej, ale pozytywne nastawienie i myślenie to większa połowa sukcesu. Większa część dolegliwości i objawów bierze swój początek w głowie. Grunt to pozytywne myślenie, więc głowy do góry
Strazaczka uwielbiam naleśniki z parówkami i żółtym serem w wykonaniu mojego męża mniammm; chyba sobie zażyczę jakoś na tygodniu
Śliczne ubranka i inne zakupy dla maluszków Ja na razie mam tylko część rzeczy od siostry męża, no i skarpetki z Lidla Chyba czas zacząć coś więcej ogarniać. Nie wiem ile czego potrzeba dla maluszka widzę, że dość sporo ubranek gromadzicie.
Piękne dzieciaczki i gratuluję udanych wizyt
Mnie moja waga też troszkę podłamuje. Miałam zalecone, żeby przytyć max 11kg z uwagi na lekką nadwagę z przed ciąży. Zaczynałam z wagą 72 a już jest 79,5
No cóż trzeba będzie się wziąć za siebie po porodzie. Teraz tak mówię, ale znając mój słomiany zapał do odchudzania... skoro przed ślubem umiałam schudnąć ponad 10kg to myślę, że po porodzie może jednak dam rade. Co prawda to co wtedy schudłam później nadrobiłam... widocznie taka moja uroda 
-
Witam się
w dobrym porannym nastroju. W ogóle wczoraj z mężem się na wielkie zakupy wybraliśmy, kupiłam chyba 20 ubranek i wydałam 25 zł w lumpeksie i to zupełnie nie zniszczonych a 5 sztuk jeszcze z karteczkami od nowości z hm, m.in. taką koszulkę:
Teraz mnie czeka pranko i prasowanko
megg, _izunia_, martta lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny.
My po komunii. Było sympatycznie. Myślałam, że pęknę z samouwielbienia, jak każda podchodziła do mnie i mówiła: Tyjesz tylko w brzuchu! Jesteś taka drobniutka! Ja przytyłam w ciązy ponad 20 kg.
Wczoraj zdążyłam tylko Was nadrobić.
A więc: Nie zamartwiajcie się na zapas! Nerwowe dziecko będzie, a to nic fajnego. Mam tego żywy przykład - moją siostrę najmłodszą. Mama ją w późnym wieku rodziła i się denerwowała, żeby wszystko było w porządku i teraz mała jest złośnica i nerwus. Ja też się stresowałam w pierwszej ciąży i mój mały czasem płacze z byle głupoty, przejmuje się pierdołami itd.
Strażaczka zostało coś dla innych w tym sklepie? Super ciuszki, będziesz mogła codziennie zakładać nowe. 
Ja zaczynałam z wagą 49 kg i już ważę 56,5, więc 7,5kg do przodu. Ale przez ostatnie 3 tygodnie przytyłam tylko 0,5 kg. Podejrzewam, że na 63 max skończę to ciążę.
No, ale ja ćwiczę. Na nogi i ręcę. Codziennie mam spacer 5km.
-
nick nieaktualnyWitam się.
Ja już po śniadanku i kawusi:-)
Lecę zaraz odprowadzić córkę do przedszkola, mąż już w pracy a ja cisza na chacie zrobię sobie hybryde:-) i wyślę zamówienie do użytkownika z allegro czy wszystko ma na stanie takie jak chce bo zrobię zakupy za 200zł więc nie chcę się złościć jak czegoś nie będzie albo da coś innego np. Dla dziewczynki
Kochane może któraś tak miała?
Obudził mnie mały bo skakał po pęcherzu ale dodatkowo powstał bol bardziej klucie jajnika lewego:-(
Co siedzę czy chodzę to mnie zakluje chwilkę i przestaje.
Klucie to takie uczucie jakby szpilka mnie ktoś dźgnal
Miała tak któraś?????
Miłego dnia i oczywiście udanych wizyt jeśli ktoś dzisiaj wizytuje:-) -
Sarcia 123 startowalam z waga 77 wiec juz mialam nadwage z 1 straconej ciąży. Zeszle wakacje ważyłam 69 kilo, ale w pierwszej przytylam 5 kilo potem dolecialy jeszcze z 3 po stracie.
Ale ja bylam zawsze mega aktywna biegalam tygodniowo po 100 km i 200km na rowerze do tego fitnesy wiec mięśnie ważą u mnie sporo. Teraz też ćwiczę ale dopiero od 2 miesiecy i delikatnie vs bieg 25 km. Diety jakos mocno nie zmieniłam tylko brak ruchu i hormony. Pierwsze 7 tygodni ciąży przyszlo 5 kilo tak dziala na mnie i już. Tylko ja wiem, że u mnie to spadie jak wroce do biegania/roweru.
Co do niespokojnego dziecka ja jestem troche tego zaprzeczeniem Moja mama w czaise ciąży ze mną zmagała się z depresją po stracie swojej mamy a ja cóż aniołek jako dziecko a pracy zwą mnie stoickim spokojem Wiec głowa do góry nie stresujcie się bo szkoda czasu, złe myśli przywołują złe wydarzenia myślcie pozytywnie jak to będzie jak dzieciątko sie pojawi w waszych rękach jak je przytulacie i kochacie.
-
cześć dziewczyny witam się z rana, niestety nie mam dobrej miny. Od soboty kłuło mnie w pochwie i miałam takie krótkie bóle przesyzwające, wczoraj było to samo więc jak wrócilismy do krk to pojechalam na ujastek. Byłam raczej nastawiona na to, że mi powie, że macica się rozicąga itp no ale okazało się, mam duże napięcie na macicy, twardy brzuch i głowka dziecka jest bardzo nisko. Szyjka ma 30 mm, 2 tyg temu na połówkoym miała 37mm ale na innym sprzęcie nie wiem czy może być taka różnica? Lekarka chciała mnie położyć do szpitala, ale się nie zgodziłam, bo we wtorek ma wizyte u tego mojego lekarza i nie chce niepotrzebnie panikowac, przepisała mi magnez nospe i luteiny i kazała leżec, ale musze isc dziś do pracy bo jak się okaze do pójde na l4 to musze przekazać obowiązki. Sama już nie wiem, całą noc nie spałam bo nie wiem czy dobrze zrobiłam, jak jutro powie, ze trzeba do szpitala to się położe, najbardziej się boję, że będe musiała lezec do końca ciązy, ale odpędzam czarne myśli, mam nadzije ze jutro okaże się wszytsko dobrze.
-
Cóż. U mnie leje, czyli moge sie zamartwiać
Skali, imho powinnaś myślec o sobie i dziecku, a nie o przekazywaniu obowiązków.
My znowu weekend w samochodzie i doszła kolejna dolegliwość. Ból spojenia łonowego.
Jak nie przestanie po odpoczynku to czeka mnie wizyta u lekarza.
Któraś z Was miała?
37+6 - 10/10, 2400g, 51cm.
20+4 - 400g, 24+4 - 710g, 28+4 - 1050g, 32+5 - 1750g, 35+3 - 2220g, 37+3 - 2450g
-
Ulfenstein mnie od prawie miesiąca boli kość ogonowa i spojenie łonowe do tego lewe biodro. Jak się rozbieram i stanę na lewej nodze to czuje jak by mnie miało rozerwać spojenie łonowe i kość ogonowa. Myślę, że to norma w ciąży potwierdził to mój gin, że w ciąży wszystko się przygotowuje do porodu i rozciąga.
Ulfenstein lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCześć
Rano nie chciała.mi się strona załadować
Co do wagi, jestem i będę z Was najciezsza Ale to nic. Po porodzie mam zamiar oddać całą nawiazke w mleku młodemu
U mnie dużo mi narobilo długotrwałe starania, faszerowane hormonami. Bywały takie miesiące ze po stymulacji hormonalnej plus moja astma i sterydy tylam po 6 kg. Teraz to juz nie ma znaczenia. Wazne zeby Karol byl zdrowy, a ja sobie poradze mysle ze z dwojka dzieci nie bede miec duzo czasu na dopieszczanie siebie 
Skali rzeczywiście powinnaś odpuścić. Lepiej nie dopuszczać do tego żeby było gorzej... -
mnie też pobolewa spojenie, a nie pamietam tego bólu z pierwszej ciązy-uznaję za całkowicie normalny w ciązy! najczęściej łapie jak długo siedzę i nagle zapominam, ze mi cięzko sie poruszać i wstaję na szybko . W domu to w domu, ale na zewnątrz staram sie za kośc łonową nie trzymać
-
nick nieaktualnySpokojnie każda z nas siare ma. Ja w poprzedniej ciąży nawet nie miałam wycieku przez okres ciąży A mleko miałam. Nie przyszło mi do głowy aby tam naciskać ale każdy robi co chce. Stymulacja piersi może powodować przedwczesne skurcze oraz poródKsosia wrote:Angela moglabys przyblizyc temat tych sutkow? Dlaczego jest to tak niebezpieczne? Co prawda nje robie tego codziennie i z uporem maniaka ale zdarza mi sie "sprawdzic" czy ta siara jeszcze leci...
Wrocilam z Karpacza... Nie wiem czy wypoczelam. Troche krotko. I zawiodlam sie na tym calym przereklamowanym hotelu gołębkewskim. Nie wiem jak w innych miastach, ale w Karpaczu nie wart pieniedzy, chociaz źle nie było to jednak czego innego sie spodziewałam.
Faktycznie dziewczyny troche za bardzo sie martwicie. Wiem ze gdzies trzeba wylac swoje zmartwienia, ale nie robmy z tego forum rzeki smutkow. Chyba kazda z nas ma chwile zmartwien, ale nie dajmy sie zwariowac
Milego wieczorku -
nick nieaktualnyPowtwierdzam. Mnie tez nic z sutkow nie ciekło, a po porodzie miała tyle mlka, ze starczyloby dla dwójkiAngela89 wrote:Spokojnie każda z nas siare ma. Ja w poprzedniej ciąży nawet nie miałam wycieku przez okres ciąży A mleko miałam. Nie przyszło mi do głowy aby tam naciskać ale każdy robi co chce. Stymulacja piersi może powodować przedwczesne skurcze oraz poród
-
Dziewczyny tak czytam i czytam ile przytyłyście - ja łącznie 7 kg, przy czym nic dziwnego że przytyłam bo od początku ciąży mam duży apetyt i w ogóle nigdy nie wymiotowałam, ale zaczęłam się zastanawiać dlaczego mam aż tak wielki brzuch... nawet mama się dziwi bo mówi, że to taki na 8 mc już jest, siostra też stwierdziła, że ona dopiero na 2 miesiace przed porodem miała taki duży. Aż się chyba położnej dzisiaj zapytam jeśli do mnie przyjedzie czy to normalne
-
nick nieaktualnyLusia normalne.
Nasz wygląd zależy od wielu czynników, nie tylko od tego ile przytylusmy w piątek czekajac na usg miałam wlasnie taki przegląd ile kobiwtek tyle brzuchow, wielkości i kształtów
Gdyby coś było mi tak, Twój lekarz od razu by Ci powiedzial
-
nick nieaktualnyJa też mam już spory brzuszek dzisiaj muszę zrobić fotkę w związku z 22tygodniem to się wieczorem pochwalę :p
No i dzisiaj na wadze 70 kg równe czyli +7 od początku ciąży... Ale mi też poszło w tyłek bo żadnych spodenek z tamtego roku na siebie nie wcisne
-
nick nieaktualnymnie niespodziewanie wyskoczyła dodatkowa jazda o 13:00, bo ktoś zrezygnował, więc muszę się sprężyć i ugotować zupę wcześniej, jakieś przerwy w dostawie prądu się zapowiadają w tym tygodniu, więc w obawie przed nudą zaopatrzyłam się w gazetki
a po jazdach wyskoczę na ciuszki i może coś znajdę dla Młodego
muszę też sprawdzić jak ustawić łóżeczko w naszej sypialni, bo chciałabym choć na początku mieć go bliżej siebie w nocy nadal nie wiem jaki materac kupić...
-
No mi całe 7 kg to poszło chyba w brzuch i podobno odrobinę po twarzy przytyłam, a o to mój wielki brzuch:
przy moich małych cyckach bardzo się rzuca w oczyWiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2016, 10:10
AJrin, kamciaelcia, żabka04, martta, mmargol, Strazaczka1990, _izunia_, Żabcia_, violett lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej,
Ja dzisiaj poleciałam na badania krwi i moczu, szybko załatwiłam bo znalazłam przychodnię w moim budynku i po 10 min. byłam z powrotem w domu Prywatnie kupiłam, ale tanio.. najtaniej było ze wszystkich gdzie pytałam i chyba krzywą ten raz też tu zrobię, na głodniaka pół miasta jechać nie będę
Zdaję teraz też egzaminy, ale jeszcze dwa mi zostały i będzie z głowy jutro przylatuje moja siostra, nie mogę się doczekać bo ponad 3,5 roku się nie widziałyśmy 
Rozmawiałam wczoraj z koleżanką i zdecydujemy się na zwykłą wanienkę ze stelażem, jednak nie tę profilowaną
Ah...i widziałam dzisiaj naocznie malusie kopniaki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2016, 10:14
_izunia_ lubi tę wiadomość
[
Ale skoro łapiesz mnie za słówka to chyba humor dopisuje:)
