WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyviolett wrote:Ogolnie to znalazlam go na takiej stronce i tu jest razem z fotelikiem cybex, ale mozna tez inny. Nie wiem jaki fotelik lepszy
A oto wozek, podoba m sie oczywiscie szary, ale granat tez spoko:
http://www.bobowozki.com.pl/wozki-zwrotne-4-kola/p/baby-design-lupo-comfort-2016-wozek-gleboko-spacerowy-fotelik-samochodowy-cybex-6635.php
Ja fotelik cybexa polecam tu w linku jest starsza wersja, ja mam aton 4 ale ogólnie jedne z lepszych fotelików na rynku.violett lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEhh, no raczej nie ma milych i przyjemnych opowiesci o porodach. Trzeba jakos przezyc
Glownie wszyscy strasza i jak sie tak dluzej naslucham to potem jest masakra. Ale co zrobic. Wiadomo, ze bedzie bolalo...
Co do wozka, wlasnie ja na razie tylko przez neta ogladalam, muzimy z mezem podjechac do sklepu i poogladac na zywo. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Violett
Wózki -moim zdaniem - trzeba na żywo obejrzeć. Pojeździć po sklepie. My tak zajęliśmy pracownikowi dobra godzinę na pełną prezentacje i własne próby
Wczoraj weszliśmy do hurtowni o tyle nowych modeliaż się z mężem usmiechalismy , dotykalismy
nasz taki blady się teraz wydaje. Ale byłam z niego zadowolona i nie dałabym sobie podmienić
-
nick nieaktualnyja się staram nastawiać pozytywnie, w sumie bardzo pomagają w tym zajęcia w szkolę rodzenia, bo trochę zmieniam punkt widzenia na to wszystko. Próg bólu na szczęście mam dość wysoki, wolę się więc pozytywnie zaskoczyć, niż nakręcać że będę się zwijać
dzidziuś musi w odpowiednim czasie wyjść, więc nie uniknę tego
Angela89, violett lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnykamciaelcia wrote:Angela
Mnie też nie bolała rana. Przeciwbólowych nie oszczedzali. Ale zebra bolą czasem i dzisiaj. Tez szybko smigalam -nie miałam nawet innego wyjścia bo z małą było trzeba po lekarzach. -
nick nieaktualnyLittle Red Fox wrote:ja się staram nastawiać pozytywnie, w sumie bardzo pomagają w tym zajęcia w szkolę rodzenia, bo trochę zmieniam punkt widzenia na to wszystko. Próg bólu na szczęście mam dość wysoki, wolę się więc pozytywnie zaskoczyć, niż nakręcać że będę się zwijać
dzidziuś musi w odpowiednim czasie wyjść, więc nie uniknę tego
-
nick nieaktualnyWitam się wieczorkiem,
Dzisiaj spędziłam kolejny dzień na mieście, stanowczo za dużo jedzeniamusze przystopować.
Ostatnio kupiłyśmy z siostrą kilka ciuszków kolejnych na promocji w smykuwózek wybrany tylko kwestia sklepu i zamówienia go.
Mój brzuch nadal ma kształt jakbym była gruba i objedzonanie jest to piłka. Może za dużo jem i dlatego ta góra taka napompowana.. sama nie wiem, ale co tam nie będę się przejmować.
Ciążowe ciuchy to masakra, mierzyłam chyba milion i nic nie pasuje. Jakąś taką mam budowę, a w zwykłych spodniach ledwo daję radę. Niedługo skoczę do C&A na dział ciążowy bo potrzebuję pilnie spodnie. Spódnice zamówiłam na próbę z Bon Prix, zobaczymy..
Kupiłam też jedną używaną od dziewczyny, zobaczymy jak leży i czy w ogóle lezy ;P -
Angela
Nigdy się tego nie dowiemy
U mnie pierwszą nieprawidłowością było ułożenie miednicowe. Mała dość duża
A ja oddycham głównie przepona wiec tez to inaczej wygląda
Ja się cc nie boję bo dałam raz rade to I teraz dam.
Mam nerwicę lękowa i dla mnie igły są stresujące. Znieczulenie miałam już takie 2 razy. ..modlę się czasem bym po prostu przeżyła a z resztą sobie poradzę -
nick nieaktualnyja się tylko boję, że młody mi się nie odwróci lub jednak wymyślą, że trzeba CC robić, albo że popękam, mam nadzieję że fitness dla ciężarówek i zajęcia w szkole rodzenia mi pomogą i poród okaże się łatwiejszy, niż gdybym całą ciążę się obijała, a mam możliwość ruchu...
-
nick nieaktualny
-
Angela
Pamiętam jak na bioderkach spotkałam jedną mamę ze szkoły rodzenia...u mnie cc było planowane więc dziewczyny wiedziały -odwiedziły mnie po
Ale miała taki żal w głosie jak opowiadała ze rodziła ponad 12 h a i tak zrobili cc a mi to po prostu zaplanowali. Nacierpiała się porządnie skoro tak to źle wspominała kilka tyg później a mnie zapamiętała jako cc planowane -
Witam się wieczorową porą
Impreza pracownicza super się udałaPosiedziałam do 22 i troszkę się poruszałam tak delikatnie przy muzyce. Chciałoby się bardziej potańczyć no ale to jednak to troszkę stresujące dla mnie. Dziewczyny piwko piły a mi soczek i herbatka zostały ale fajnie było: kiełbaski, szaszłyki i kurczaczki z grila, no i sałatki
Wczoraj deszczowo więc cały dzień w domu pod kocem tylko wieczorkiem króciutki spacerek. Dzisiaj mieszana pogoda, ale dało radę na dłuższy spacer się wybrać a popołudniu kinoByliśmy na Księdze Dżungli, bardzo fajna bajeczka. Mały kopał przy wyciu wilków tak fajnie
Objadłam się popcornu i m&m-sów. Później spotkaliśmy się z moim bratem, kupił dla Krzysia takie fajne bodziaki z napisem "przyszły piłkarz". Już wujek wybrał przyszły zawód małemu
Dziewczyny super brzuszki i ciuszkiJa nie wiem kiedy tą wyprawkę zbiorę i w ogóle od czego zacząć??? Mąż twierdzi, że jeszcze dużo czasu.
Jeśli chodzi chodzi o rodzaj porodu to wolałabym SN. Wiem, że to bardzo - strasznie boli, ale do tego natura nas przystosowała. Byłam swego czasu przy porodzie naturalnym i przy cesarce, jednak wolałabym sn. Przy porodzie sn - ból, nacinanie lub pęknięcie i późniejsze szycie; natomiast cc - takie szarpanie jakby to nie były narządy tylko jakiś "worek" no i późniejsze szycie i możliwe komplikacje gojenia się rany. Jeśli u mnie nie będzie wskazań do cc to na pewno będę chciała poród rodzinny.
Co do wózka to już od dawna wybrany ale jak podpatruje Wasze linki do wózków to tak się zastanawiam czy ten mój to napewno ten
-
Violett ja miałam cc i wspominam zupełnie spoko
a dodam, że nie działają na mnie.leki przeciwbólowe, więc pierwszą dobę bolało, potem już był luz
po 7 dniach nie czułam, że miałam operację. Mam nadzieje, że teraz będzie tak samo
Co do wózka nie znam tego, o ktorym piszeszja już kupiłam gondole do xlandera. Został fotelik, a to bliżej końca lipca
violett lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej dzoewczyny ja jestem w szpitalu, wzieli mnie na oddzial przez ta biegjnke od 5 dmi ktora nie chce ustapic...dostalam 5 kapsulek wegla na raz, 2 kroplowki pobrali mi krew i moczdo badania i jutro lekarz plwie rano co i jak, w dodatku leze w izolatce sama jak palec bo nie wkadomo, od csego biegunka i sama musze byc. Dobrze ze wzielam tablet to do konca tutaj nie oszaleje, najegoraej moja corcia sie pyta gdzie ja tak dlugo jestem i csemu jestem w szpitau
-
nick nieaktualny