WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja, gdyby nie to, że myślimy z mężem o drugim maluszku w najbliższej przyszłości, to nawet bym się nie zastanawiała i rodziłabym przez CC. Dla mnie poród SN to niestety ryzyko powikłań zdrowotnych i dla dziecka i dla mnie, godziny męki i bólu, a i tak może się okazać, że po x godzinach męki, może się skończyć cc, a wtedy po takim "podwójnym" porodzie dochodzi się do siebie najgorzej.
Czy któraś z Was słyszała, albo sama stosowała te specjalne baloniki do rozszerzania pochwy? Kiedyś wyświetliła mi się reklama na fejsie i zastanawiam się czy to faktycznie działa. -
Sarcia to dobrze, że Cię zostawili i od razu się Tobą zajęli bo to niepokojące i niebezpieczne jak tyle czasu Cię trzyma, biedna. Dobrze, że z szyjką i synkiem wszystko dobrze. Oby szybciutko Cię zdiagnozowali, wyleczyli i do domu puścili. Trzymam kciuki
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBbeczka, taki podwojny porod ja wlasnie mialam z 1 corcia 16 godzin mekim2,5 gole pwrte i cc na koniec dojsc do siebie nie moglam po tym, maz musial mnie podnosci bo wstawac nie koglam, ropa z blizny leciala koszmqr, co do balonika to mi taki dali w szpitalu na wywowalniw, porodu ni3 dosc se nie przyjemne to malo skuteczne nic mi nie pomoglo
-
Sarcia szybciutko dochodź do siebie, jesteś pod opieką, a to najważniejsze. Nawodnią Cię, podadzą elektrolity i powinno być ok.
Bbeczka ja miałam pierwsze cc, teraz cc i planuję jeszcze trzecią dzidzię. Ale powiem Ci, że ja znowe bardzo chciałabym rodzicr sn, niestety nie wchodzi to u mnie w gre -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa nie śpię od 5:30 synek mnie okładka kopniakami:-)
A o 6 mąż wrócił z nocki.
Czas wstawać ogarnąć się i później dziecko zaprowadzić do przedszkola.
Sarcia masz dobrą opiekę będzie dobrze.
Zdrówka:-)
Mi dziś się śnił szpital tzn sale leżałam z 5 kobietami na sali.
Z sutkow mleko sikalo miA o co chodzi nie wiem
Miłego dnia:-) -
Witam sie z rana właśnie wypiłam glukoze mogłam dodac sok z cytryny wiec poszlo duszkiem
nie było źle zobaczymy jak będzie później
Ciekawostka zanim podali mi glukoze sprawdzili poziom naczczo było 84 wiec podali. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyja ostatnio śpię różnie, ale chyba nie ma co narzekać, bo się wysypiam, tylko budzę się w nocy częściej. Jak już przysypiam młody zaczyna mnie okładać i trudniej jes znaleźć dobrą pozycję
ja póki co kawkuję, później zbieram się na fitness, nie mam pomysłu na dzisiejszy obiad -
nick nieaktualnyAJrin wrote:Witam sie z rana właśnie wypiłam glukoze mogłam dodac sok z cytryny wiec poszlo duszkiem
nie było źle zobaczymy jak będzie później
Ciekawostka zanim podali mi glukoze sprawdzili poziom naczczo było 84 wiec podali. -
nick nieaktualnyHej dIewczyny, wczora nie mogam aqsnac do, ponocy w tym szpitalu, dzismod 6 rano juz z termometrem biegali, a teraz od pol godzin kroplowka , jestem tak niewyspana jak bym cala, noc, przynajmniej na imprezie byla... pewnie po tym dadzq jakies zdechle sniadanie, no i traeba bedzie csekac na lekarza bo bedzie lazic no i zobaczymy co madrego mi powie no i kiedy do domu wyjde oczywiscie.... sama sie zastanawiam od czego tej biegunki upierdliwej dostalam, ze az w szpitalu wyladowalam..hmm
-
nick nieaktualnyCześć
Sarcia no tam Cię jeszcze nie byłoAle dobrze zrobiłaś, ta biegunka rzeczywiście już była za długo. Raportuj co z Wami
Widzę, ze jestem nieliczna forumka która zasypia jak tylko sie położy i nie licząc przerw na siku, śpię jak kamień
Poza tym u mnie był super weekend. W sobotę zakupy meblowe, a potem wielkie wymoszenie. Trzeba nam wcisnąć 3 pokoje w jednymjutro przychodzą malarze! Ale się ciesze
ruszamy z remontem
Poza tym wczoraj zamówiłam dla córki na urodziny prezent i pościel dla Dziedzicajeszcze tort muszę zamówić
moja córeczka za 2 tygodnia kończy 5lat
-
nick nieaktualnymnie tak zastanawia te usg 3 trymestru, bo w 1szym byłam u innego lekarza, ale badanie przeprowadził tak, że niczego się nie dowiedziałam, tylko tyle że wszystko jest ok, na kartce wypisane ryzyka chorób. Na 2gim byłam u swojej gin, nie dość że sprzęt miała gorszej jakości niż u siebie w gabinecie to też niczego się nie dowiedziałam, a usg nie różniło się wiele od tego co mam standardowo na wizycie, nie licząc że próbowała buzię w 3d uchwycić co jej nie wyszło
samo badanie trwało 12 minut (na pierwszym leżałam 50). Więc może pójść do innego lekarza? następną wizytę mam w 27t+1d... więc pewnie będzie już za późno żeby się na kogoś porządnego zdecydować...