Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWróciłam, lody juz podjadlam
Ja narazie nie bede cwiczyc z glukometrem bo w poniedziałek wizyta to niech mi mowi co robic bo widzicie same lekarze maja jakies 'swoje ' normy.
Nancy ty kupilas te leginsy krotkie w netto?
Ja wzięłam sobie xl trochę szerokie w biodrach teraz sa ale byly tez M a w wakacje bym juz nie ubrala ich. Zakupilam tez 2pary rajstopek za 13zl.
Zjadlam pyzy z miesem a teraz taka zgaga dopadla wrrr
Misi@ wierzylysmy ze bedzie dobrze i tak jest, inaczej byc nie mogło, super wiadomośc
Edit : swietne brzuszki u sigmy jak wystrzelil
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2015, 18:18
Sigma lubi tę wiadomość
-
Kurde, moje dziecko chyba zamieszkało w pęcherzu. Jak już się rusza, to czuję je właśnie na wysokości pęcherza, albo jeszcze niżej, jakby skakała mi po szyjce, za przeproszenienim w pochwie. Strasznie to jest dziwne. Ja rozumiem, że mi się tam wszystko po pierwszej ciąży obniżyło, no ale bez przesady! Mam wrażenie, że ten mój brzuch rośnie mi tylko dla pozoru, bo dziecko mieszka zupełnie gdzie indziej...
karolcia87, Lady Savage, Sigma, Kasiarzynka lubią tę wiadomość
-
Misi@ Super wieści, bardzo się cieszę, że Twój synuś zdrowy.
Lady Savage Powiem Ci, że nigdy nie przepadałam za niebieskimi ścianami, ale Wasze wnętrze prezentuje się fajnie i bardzo przytulnie
Poza tym uwielbiam zapach takich pomieszczę świeżo po remoncieLady Savage lubi tę wiadomość
-
a tu ja i mój brzucholek w zeszłym tygodniu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2015, 18:51
Anitka201, agatka196, 4me, Lilla My, Lady Savage, Gusiak, Wonderland, Dżuls, Sigma, Dominka92, easymum, Misi@, adzia, Czarna_88, monaaa85, skabarka, justysss lubią tę wiadomość
-
Dżuls wrote:Kurde, moje dziecko chyba zamieszkało w pęcherzu. Jak już się rusza, to czuję je właśnie na wysokości pęcherza, albo jeszcze niżej, jakby skakała mi po szyjce, za przeproszenienim w pochwie. Strasznie to jest dziwne. Ja rozumiem, że mi się tam wszystko po pierwszej ciąży obniżyło, no ale bez przesady! Mam wrażenie, że ten mój brzuch rośnie mi tylko dla pozoru, bo dziecko mieszka zupełnie gdzie indziej...
Hehe ja mam to samo uczucie a to dopiero moja pierwsza ciazaczasem mnie kopnie- mam wrażenie prosto w szyjkę. Siedzi ciągle tam na dole a brzuch rośnie wyżej
-
Dżuls wrote:Kurde, moje dziecko chyba zamieszkało w pęcherzu. Jak już się rusza, to czuję je właśnie na wysokości pęcherza, albo jeszcze niżej, jakby skakała mi po szyjce, za przeproszenienim w pochwie. Strasznie to jest dziwne. Ja rozumiem, że mi się tam wszystko po pierwszej ciąży obniżyło, no ale bez przesady! Mam wrażenie, że ten mój brzuch rośnie mi tylko dla pozoru, bo dziecko mieszka zupełnie gdzie indziej...
Moje dziecko zamieszkało chyba w szyjcebo ciągle czuje jak mnie tam bąckuje
-
Cześc Dziewczyny!
Byłam wczoraj na wizycie u mojej gin i stwierdziła, że wg pomiarów płyn owodniowy jest w normie, tj. 9cm, ale wg niej powinno byc go więcej... Co prawda powiedziała, że może to byc spowodowane ułożeniem płodu, bo ostatnio na wizycie było ułożenie główkowe, a wczoraj było miednicowe i dlatego byc może obraz USG pokazuje małą ilośc tego płynu... Przepisała mi tabletki Acard na zwiększenie przepływu krwi przez pępowinę i kazała koniecznie pójśc do szpitala, żeby wykonac próby na wody płodowe - w celu sprawdzenia, czy ich nie ubywa... Dodatkowo gin powiedziała żeby liczyc ruchu płodu w ciągu dnia i je zapisywac każdego dnia i pic dużo wody... Wizytę kontrolną mam w piątek. Byłam przerażona... Od razu pojechałam z mężem na to badanie i niby okazało się, że wynik mam ujemny, czyli nic nie wycieka. Dostałam też skierowanie na badanie krwi, tj. na morfologię i CRP. Wiecie może co to jest to CRP? I drugie pytanie, czy macie wskazane na biometrii płodu indeks płynu owodniowego (czyli AFI)?
Znalazłam coś takiego na internecie na ten temat:
"W przypadku wątpliwości, ocenia się indeks płynu owodniowego (AFI).
Badanie indeksu płynu owodniowego polega na ocenie czterech największych "kieszonek" wód płodowych. Wynik jest sumą pomiarów najgłębszych zbiorników płynu owodniowego badanych w czterech kwadrantach macicy. Prawidłowo wynik AFI powinien mieścić się w przedziale 5-25. Jego wartość zmienia się wraz z wiekiem ciąży, początkowo rośnie, a następnie w ostatnich miesiącach ciąży maleje." -
nick nieaktualnyLa_lenka, Dżuls, czemu nie ukryję chłopaka?
Dżuls, też mam takie dni, że młody siedzi na pęcherzu i na szyjce. Aż na początku byłam przerażona czy czasem nie wystawia mi nóżki/rączki przez szyjkę, bo prawie jakbym go czuła w pochwie! Ale po prostu jak się cwaniak tak nisko ułoży, to takie parcie jest i tyle. Wywalam go do góry magiczną pozycją albo po prostu wytrząsam z biodrami w górze i czasem z kolei siedzi bardzo wysokoDzisiaj znowu nisko.
Byłam w biedronce, kupiłam 2 paczki wkładek laktacyjnych, 4-pak chusteczek mokrych z pojemnikiem gratis, i jednorazowe podkłady do przewijania - przydadzą się w podróży czy na spacerze
-
pralinek2 wrote:Cześc Dziewczyny!
Byłam wczoraj na wizycie u mojej gin i stwierdziła, że wg pomiarów płyn owodniowy jest w normie, tj. 9cm, ale wg niej powinno byc go więcej... Co prawda powiedziała, że może to byc spowodowane ułożeniem płodu, bo ostatnio na wizycie było ułożenie główkowe, a wczoraj było miednicowe i dlatego byc może obraz USG pokazuje małą ilośc tego płynu... Przepisała mi tabletki Acard na zwiększenie przepływu krwi przez pępowinę i kazała koniecznie pójśc do szpitala, żeby wykonac próby na wody płodowe - w celu sprawdzenia, czy ich nie ubywa... Dodatkowo gin powiedziała żeby liczyc ruchu płodu w ciągu dnia i je zapisywac każdego dnia i pic dużo wody... Wizytę kontrolną mam w piątek. Byłam przerażona... Od razu pojechałam z mężem na to badanie i niby okazało się, że wynik mam ujemny, czyli nic nie wycieka. Dostałam też skierowanie na badanie krwi, tj. na morfologię i CRP. Wiecie może co to jest to CRP? I drugie pytanie, czy macie wskazane na biometrii płodu indeks płynu owodniowego (czyli AFI)?
Znalazłam coś takiego na internecie na ten temat:
"W przypadku wątpliwości, ocenia się indeks płynu owodniowego (AFI).
Badanie indeksu płynu owodniowego polega na ocenie czterech największych "kieszonek" wód płodowych. Wynik jest sumą pomiarów najgłębszych zbiorników płynu owodniowego badanych w czterech kwadrantach macicy. Prawidłowo wynik AFI powinien mieścić się w przedziale 5-25. Jego wartość zmienia się wraz z wiekiem ciąży, początkowo rośnie, a następnie w ostatnich miesiącach ciąży maleje."
Mysle, ze żadna z nas Ci nie odpisał bo żadna wskazań do AFI nie miała
Co do CRP ktos juz pisał wczoraj co to. Ja niestety nigdy nie miałam tego badania wiec nie będę się wymadrzac- ale to chyba zadne nadzwyczajne badanieWiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2015, 19:33
-
nick nieaktualnyAle właśnie ja się czuję strasznie brzydka, naprawdę. Poza ciążą jestem znacznie ładniejsza
już abstrahując od kilogramów i ogólnej ociężałości - mam podkrążone oczy, przekrwioną cerę (cholerne rozszerzone naczynka) i dość sporo pryszczy (chociaż już jest znacznie lepiej niż w 1 trymestrze). Nigdy nie byłam miss, ale przed ciążą byłam znacznie ładniejsza
Jak ktoś pyta czy to prawda że chłopak nie zabiera urody, to mówię że nieee, mój będzie przystojny bo mi zabrałTo chyba po prostu zależy od reakcji organizmu na hormony, od stężeń hormonów w danej ciąży itd...
A brzuch faktycznie dużyi cieszy mnie
chociaż kręgosłup marudzi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2015, 19:36
Misi@ lubi tę wiadomość
-
Hehe, no właśnie. Chodziło mi o kształt brzucha, jest taki typowo na chłopca. Pamiętam moją siostrę w obu ciążach, raz na córkę, raz na syna - miała zupełnie inne brzuchy.
Ja wróciłam od lekarza, wszystko ok, szyjka ładnie zamknięta. Próbowaliśmy na usg zobaczyć buzie - znowu nic się nie udało, mała pokazała tylko kawałek ucha
No i tak jak myślałam, leży teraz główką w dół. Czuję ją od pewnego czasu koło pępka.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2015, 19:40
Sigma, agatka196, Wonderland lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTa
dobrze dopóki się nie okaże, że na przelotowej trasie w terenie zabudowanym ktoś postawi 30 km/h i zacznie kosić
W lubelskim w pierwszym dniu 5 osób straciło prawko, pierwszy pechowiec kilka minut po północy...Problem w tych przepisach jest taki, że nie różnicują centrum miasta, zatłoczonych ulic pełnych samochodów, ludzi, rowerzystów itd. od przelotowych tras wiodących przez teren zabudowany. Na obwodnicach w większości są podwyższenia prędkości, ale nie wszędzie. Zdarzają się na tego typu trasach miejsca, gdzie każdy jedzie 90-100, a ograniczenie do 50 stoi od lat...