Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
to ciekawe, że niektórzy faceci są tak wrażliwi, że boją się seksu w ciąży. Moj mąż chce seksu cały czas. Teraz i tak przystopowaliśmy, bo robimy to raz na 3 dni średnio
przeciwskazań nie ma więc czemu nie? czasem mnie tylko więzadła pobolewają po bokach do godziny po i tyle :p
-
Kasiarzynka wrote:4me, robię dziś chilli con carne wg Twojego przepisu. Spróbowałam trochę i wydaje się pyszne
. A mała kopie chyba z zadowolenia, że matka w końcu coś sama ugotowała
.
Ja libido też mam wystrzelone, czekam do poniedziałku i będę molestować mojego G..
Hehe cieszę się, ze akurat Ciebie zmotywowal przepis skoro rzadko gotujesz. To jego plus, ze jest meega latwe do zrobienia i szybki
Ja ciasta z rabarbarem dzis nie zrobie- leżą sobie tu cichutko i umieram pod koldra z tym wirusem a kości bola jak na grypę.
Najgorsze jest to, ze o 18 musze wyjść z domu załatwić wazna sprawę i chyba tego nie mogę przełożyćWiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2015, 12:38
Kasiarzynka lubi tę wiadomość
-
Kasiarzynka wrote:Agatka196, dzięki ale jaskółka wiosny nie czyni. Raz na jakiś czas mam zrywy po prostu. I też jestem ciekawa swojego cukru. Chociaż, kto wie - jak będziecie takie smakowite i nietrudne przepisy podrzucać...
.
Przed chwilą zobaczyłam że na bluzce mam plamkę na wysokości lewej piersi. Sutek lekko wilgotny, żółtawy. Czy możliwe jest że z podniety, że wspinam się na kulinarne wyżyny rozpoczęła się produkcja? Tylko w jednej piersi? WTF? Też tak macie?
Kasiarzynka nie nosisz stanika? Nos!!! Bo inaczej będziesz jak Panie z Afryki. Podobno trzeba nawet spac w wygodnym dobrym stanikuLady Savage, Anitka201 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKasiarzynka ja rano plamke mialam na bluzce a sutek juz suchy byl
Odnośnie sexu to my tak co drugi tydzien ale od lutego wgl nie mam orgazmu albo jest tylko nie odczuwam
Uciekam do rodziców, liczylam na mięsko a mama pomidorowa robila wiec przeżyje haha -
Kasiarzynka wrote:Agatka196, dzięki ale jaskółka wiosny nie czyni. Raz na jakiś czas mam zrywy po prostu. I też jestem ciekawa swojego cukru. Chociaż, kto wie - jak będziecie takie smakowite i nietrudne przepisy podrzucać...
.
Przed chwilą zobaczyłam że na bluzce mam plamkę na wysokości lewej piersi. Sutek lekko wilgotny, żółtawy. Czy możliwe jest że z podniety, że wspinam się na kulinarne wyżyny rozpoczęła się produkcja? Tylko w jednej piersi? WTF? Też tak macie?
U mnie nie ma ni siary ni mleka, zaczyna mnie to pomału martwić, bo to przecież 7 miesiac jużzapytam się ginekologa w poniedziałek
-
4me wrote:Kasiarzynka nie nosisz stanika? Nos!!! Bo inaczej będziesz jak Panie z Afryki. Podobno trzeba nawet spac w wygodnym dobrym staniku
Też nie noszę, jak ubieram to taki mam ból piersi i sutek znowu że nie do wytrzymania -
nick nieaktualnyLady Savage wrote:U mnie nie ma ni siary ni mleka, zaczyna mnie to pomału martwić, bo to przecież 7 miesiac już
zapytam się ginekologa w poniedziałek
na spokojnie w 1 ciąży pojawiła mi się siara ok 32 tyg...a teraz ok 20 więc nie ma chyba na to reguły...a ja właśnie byłam z mlodym na spacerzejestem z niego bardzo dumna! godzinny spacer + 15 min na placu zabaw na własnych nogach bez wózka ( w ogóle go nie zabrałam z nami) a dodam, że ulica na której mieszkamy pnie się pod stromą górę...i w dodatku jak przyszliśmy sam wziął kopcyk, smoczek i do łóżeczka
pogłaskałam Go tylko po główce zaśpiewalam kołysankę i zasnął
Jak tak na niego patrze to mogłabym mieć i 8 takich bąbli4me, karolcia87, Kasiarzynka, Anitka201, Lady Savage lubią tę wiadomość