Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
Tak jak pisałam - dzieciak już spory, 6,6 mm za to cały pęcherzyk chyba dość mały, bo ma niecałe 2 cm. W środku jeszcze widać pęcherzyk żółtkowy 4,6 mm
Tym razem już nie tylko lekarz widział, ale ja też widziałam pulsujące serduszko biło 128 uderzeń/min. Nie odsłuchiwaliśmy, bo lekarz uznał, że nie ma sensu szkodzić dziecku falami dopplerowskimi - i miał rację, ja nie potrzebuję słyszeć serducha, bo pięknie je widać
Martwią mnie 2 rzeczy - pierwsza to wiek ciąży, bo jest 6t6d dzisiaj, a wg CRL 6t4d, wg wielkości pęcherzyka (GS) 6t3d. Lekarz mówi, że te 2-3 dni różnicy są w granicach błędu pomiarowego i mam to zignorować i sugerować się datą wg OM.
A druga rzecz, która mnie martwi - widać to na fotce. Z lewej strony pęcherzyka od dołu patrząc jest takie "coś", jakby jego ściana była nieciągła. Wiecie, o co mi chodzi? Widać to dopiero na zdjęciu, na ekranie nie widziałam, lekarz nic nie mówił, tzn. mówił że wszystko gra czyli chyba nie powinnam się martwić, nie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 20:45
Anitka201, Dżuls, Bergamota, szczęśliwa 2015, agniesja, kasiuleks, Misi@, kasig lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCześć wrześniówki!
Tu rozpakowana 9 dni temu styczniówka
Trzymam kciuki za Was i Wasze maluchy.
Cudowny czas przed Wami!
Mimo stresu, strachu, badań, mdłości, bóli, bezsenności itd - naprawdę błogosławiony!
adzia, agniesja, kasiuleks lubią tę wiadomość
-
Bergamota wrote:JusWik - bardzo mi przykro Trzymajcie się!!!
Jak czytam, że dziewczyny robią po kilka razy betę, to ja w porównaniu do nich jestem jakaś... inna(?) Robiłam testy ciążowe domowe, które pokazywały ładną drugą kreskę i to dopiero po ok 41dc. Wcześniej były bladzioszki, gdzie Beta wynosiła w 36dc 225,70mlU/ml czyli potwierdziło to, że jestem w ciąży. Na tym jednym wyniku poprzestałam, bety nie powtórzyłam. Czy to źle? Pierwsza wizyta u ginekologa 27 stycznia.
ja tez robiłam 1 bete i 3 testy z tym ze 2 pierwsze byly mega slabe.
Pierwsza wizytę mam 2 lutego wiec muszę czekać dłużej niż Ty:-) cierpliwość dla nas:-)
Sigma-cudowny widok! ♡
Dziś sobie uswiadomilam ze ostatnie 10 dni odkad wiem ze istnieje nowe życie w moim brzuchu to az mnie ciarki przechodza i wiem ze jestem swiadkiem cudu.w koncu rozumiem kobiety ktore sa juz mamusiami:-) chwilo trwaj♥Lady Savage, agniesja, Bergamota, Sigma lubią tę wiadomość
02.02.2015 [*]
Wiosną nadzieja narodzi się ponownie -
Sigma piękny widok. Z doświadczenia powiem, że kilka dni różnicy na Usg o niczym nie świadczy. Później jak przyjdą szacunki wagi, to też bardzo różnie. Kiedyś przeczytałam fajny artykuł, w którym napisano, że ocena wagi dziecka w usg jest jak ocena wagi w wannie. Mniej wiecej da się oszacować,ale nigdy w 100 %. Zobaczysz jak będą Ci się zmieniały te dni na kolejnych badaniach. Raz dzidzia urośnie szybciej, a raz wolniej.
Już nie mogę się doczekać 26. Może też coś zobaczę. Tzn. PowinnamSigma lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej Dziewczyny mam pytania.
Zawsze chodziłam do ginekologa na nfz. Chcę się umówić za 2 tyg. do lekarza aby potwierdził mi ciążę i teraz się zastanawiam czy pójść dalej na nfz czy pójść do tej samej mojej lekarki prywatnie? Z tego co przeczytałam na nfz lekarz robi tylko ok 3 usg więc może mi nie zrobić na pierwszej wizycie i będę rozczarowana. A jesli pójde prywatnie to czy nie zleci mi badań dalej prywatnie? I za wszystko będę płaciła? Pierwsze usg miałyście prywatnie?
Prosze o pomoc:)
Kalendarz ciąży BellyBestFriend -
Nancy87 wrote:Witajcie dziewczyny:) Siedzę od rana na uczelni. Zajęcia mam do 20:( Jakoś daję radę, rano wzięłam tabletkę.
Sigma fajny bobo:)
Oj Nancy życzę Ci siły, ja wiem po sobie że środy są najcięższe kiedy zajęcia mam od 11 do 20, zanim byłam w ciąży to spoko, a teraz, człowiek jest wymęczony, potwornie głodny i zbity -
szczęśliwa 2015 wrote:Hej Dziewczyny mam pytania.
Zawsze chodziłam do ginekologa na nfz. Chcę się umówić za 2 tyg. do lekarza aby potwierdził mi ciążę i teraz się zastanawiam czy pójść dalej na nfz czy pójść do tej samej mojej lekarki prywatnie? Z tego co przeczytałam na nfz lekarz robi tylko ok 3 usg więc może mi nie zrobić na pierwszej wizycie i będę rozczarowana. A jesli pójde prywatnie to czy nie zleci mi badań dalej prywatnie? I za wszystko będę płaciła? Pierwsze usg miałyście prywatnie?
Prosze o pomoc:)
Kalendarz ciąży BellyBestFriend
Ja NFZ nie stać mnie na prywatnego, może od czerwca zacznę chodzić prywatnie, kiedy odejdzie nam wpłacenie za wynajem i czynsz tutaj na wynajmie, i przeprowadzimy się na swoje, wtedy z 2000 będzie nasze na plus, teraz to tylko i wyłącznie NFZ