Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Nancy tsh=2 jest ok, niby idealne jest jak najbliżej 1, ale jeżeli nie jest powyżej 2.5 to nie ma czym się martwić
Sigma ja też uwielbiam ciepłe kąpiele i ubolewam nad tym faktem a sauny to już w ogóle kocham no ale cóż, dla maleństwa wszystko
Co do bety to tak, zły przyrost sugeruje że może być jakiś problem z rozwojem ciąży, ale z własnego doświadczenia wiem, że to musi zostać potwierdzone na usg. Ale fakt, lekarz częściej każe wtedy robić usg i pomaga to szybciej wykryć problem, zwłaszcza gdy to ciąża poza maciczna.
Wiecie jak to jest z naszymi mamami. One żyły wg innych standardów i zagrożenia też były inne i świadomość mniejsza. Moja np wstyd się przyznać chlała wino całą ciąże baaa zmuszała się! Bo to na krew dobre No i weź teraz wytłumacz mojemu tacie, że alko w ciąży w każdej ilości zabronione, jak on dalej wierzy że w małej dawce jest ok.Aniołek 12tc -18.04.2014 [*]
Aniołek 8tc -25.08.2014 [*]
Maks - ur 08.09.2015
Nataniel 18tc - 20.12.2017 [*] -
nick nieaktualnyNancy - hahaha u mnie dokładnie to samo, też nie wiedzą co to beta Moja mama w ciąży ze mną bała się iść do ginekologa na badanie, bo jej koleżanka po brutalnym badaniu poroniła. W konsekwencji pierwsze badanie ginekologiczne mama zrobiła w 17 tygodniu ciąży... A był to rok 89... Jakoś kurna wolę robić po swojemu
Btw. w dniu, kiedy potwierdzałam ciążę betą, była u nas jeszcze moja mama (spędziła u nas tydzień na święta). Wieczorem otworzyłam wino, nalałam mężowi i mamie po lampce, i mówię im z przekorą: Ja też się napiję. Wzięłam sobie 3-ci kieliszek z myślą o nalaniu sobie do niego czegoś bez %, żeby razem wznieść toaścik... iii... słyszę za plecami głos mamy, że jak sobie nalewam wina, to powinnam sobie otworzyć czerwone, bo to w ciąży zdrowe JEZU!Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2014, 17:49
-
nick nieaktualnyWidzę, że nasze mamy mają podobnie
Moja też podobne teksty rzucała, póki była u nas w Lublinie. Teraz pojechała do siebie na Śląsk i w sumie czuję się lepiej, jakoś tak spokojniej bez tych ciągłych zakazów, nakazów, porad i przesądów.
A jak Twój pies się zachowuje? Bo ja też się akurat tego bałam, żeby mi suka (prawie 40 kg masy) nie skoczyła na brzuch, bo zdarza jej się entuzjastycznie ze mną witać, albo stracić umiar w zabawie, ale o dziwo moja wielka potworzyca złagodniała i traktuje mnie bardzo ostrożnie. Mam taką teorię, że przez hormony musiał mi się zmienić zapach i ona jako suka z czułym nochalem też to wyczuwa. -
Nancy87 wrote:Jejkuuuu zaraz rozniosę wszystkich. Cieszę się tym wszystkim, mówię mamie, że powtarzałam betę, a mama do mnie: Ile razy ty to będziesz jeszcze robić? Bo Mariolka powiedziała...(moja siostra) i mądrości życiowe. Uniosłam się trochę, to już rodzice stwierdzili, że się wymądrzam, a w ciąży nigdy nie byłam. Uchhh przepraszam, musiałam się wyżalić.
moja mama dzisiaj stwierdziła że ona bedą w wszystkich 3 ciązach pracowała jako pielęgniarka a ja nie mogę? I żeśmy się posprzeczały ;/ bo ja nie mogę w mc donaldzie 10 godzin pracować, zupełnie inna praca, do tego ja mam wagę dużą 101 kg ;/ i -6 na jedno oko. Nie ... nie mogę idę na zwolnienie i mojej mamie nic do tego. -
nick nieaktualnyDziewczyny, odebrałam powtórną betę, wynik 222 mIU/ml dzisiaj (2 dni temu było 92,5 mIU/ml). Wg kalkulatora wszystko jest ładnie w normie (chociaż w sumie i tak nisko mi się wydaje...)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2014, 18:46
skabarka, eM lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWidze ze wy preferujecie bety. Ja w tym razem jade tylko na testach sikanych. U nas na wynik musialabym czekac dwa dni, a takiej cierpliwosci nie mam.
Chyba kazda z naszych mam ma inne czesto dla nas absurdalne informacje dotyczace ciazy. Moja przy pierwszej ciazy, gdy testowalam przed terminem miesaczki kazala mi poczekac z radoscia bo okres moze jeszcze przyjsc:/ dlatego i tym razem nie mowilam ze jestem jeszcze przed terminem.
Kurcze nie pamietam czy wczesniej mnie tak czesto pobolewal brzuch. Mam nadzieje ze to normalny objaw.