Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Koalka wrote:Anitka czemu jeśli można wiedzieć będziesz odciągała pokarm?nie będziesz normalnie piersią karmić?
Lilla My, bento, 4me lubią tę wiadomość
-
Dominiko, doskonale Cię rozumiem, ale jak mus, to mus. Mój kochany mężulek przez 3 dni taki zrobił chlewik z mieszkania, że aż go podziwiam za pomysłowość... nawet w łazience są plamy z herbaty na podłodze??? Ale trzeba zacisnąc zęby, puścić dobry serial i leżeć dla dobra naszych pociech
bento, karolcia87 lubią tę wiadomość
-
bento wrote:Witam,
Dziewczyny czy Wy wszystkie macie lekarza prowadzącego ze szpitala w którym planujecie rodzić?
Tak jakby - moja lekarka nie pracuje teraz w żadnym szpitalu, ale będzie pracować w tym, w którym pracuję rodzić (ale on otwiera się dopiero 1.09.).bento lubi tę wiadomość
Synek
Cel: 2015 przynajmniej w dwupaku! -
nick nieaktualny
-
bento wrote:Witam,
Dziewczyny czy Wy wszystkie macie lekarza prowadzącego ze szpitala w którym planujecie rodzić?
Zdecydowanie nie, chyba ze beda wskazania do cesarki, to wtedy rozwaze szpital, w którym pracuje moja gin.bento lubi tę wiadomość
-
bento wrote:Mój prowadzący nie pracuje w szpitalu w którym planuje rodzić. Czy to stwarza jakieś trudności w przyjęciu?
Myślę, że to dużo zależy i od lekarza, i od szpitala. Są takie szpitale, w których nie ma znaczenia, czy masz lekarza prowadzącego od nich, czy nie. Z drugiej strony możesz mieć też takiego lekarza, który może i pracuje w tym szpitalu, ale totalnie Cię olewa albo w ogóle nie kojarzy pacjentek, bo ma ich od cholery i ciut ciut.
Byłabym dobrej myśli - na pewno zaopiekują się Tobą dobrze. Podobno ważniejsza od lekarza jest położna, czyli np. warto iść do szkoły rodzenia tam, gdzie będziesz rodzić albo do tych położnych, które pracują w Twoim szpitalu.bento lubi tę wiadomość
Synek
Cel: 2015 przynajmniej w dwupaku! -
bento wrote:Lilla My Planuję wykupić opiekę położnej na czas porodu.
To nie martw się - wydaje mi się, że ze szpitalem jest podobnie jak z dziekanatem. W szpitalu przy porodzie trzeba mieć dobry kontakt z położną, bo to ona jest przy Tobie i zawoła lekarza w odpowiednim momencie. A w dziekanacie z panią z dziekanatu - to ona podsuwa wszystkie pisma dziekanowi z datą wstecznąGusiak lubi tę wiadomość
Synek
Cel: 2015 przynajmniej w dwupaku! -
Moja Pani dr też nie pracuje w szpitalu, żadnym
A my od jutra mieszkamy już u siebiewłaśnie przewieźliśmy przedostatnie tobołki, jutro pojadą dwa biurka i my
ostatnia noc u kogoś obcego
Nancy87, Natka88, adzia, Gusiak lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMój nie pracuje w szpitalu, ale co to za roznica? Przecież można trafić na porodowke w czasie kiedy lekarz prowadzący nie bedzie miał dyżuru
U mnie bigos się gotuje
Która martwila się zamkniętym pepkiem? Ja z dnia na dzień czuje palcem ze się zamyka w środku mniej miejsca i czuć zgrubienie. -
Trzeba przetrwać, macie racje. A co do chlewiku to moj tez taki narobil ze masakra, ale narazie nie komentuje. Musze powiedziec chyba ze moja mama wpadnie w odwiedziny to od razu posprzata
a potem powiem ze jednak cos jej wypadlo ^^
snoopy_etka lubi tę wiadomość
-
Ja wybralam lekarza ze szpitala, w ktorym bede rodzic plus jest tez ogolnie dobry i polecany.
Ja mam pepek, ktory wychodzi ale to troche takie martwienie sie na zartychoc sie nie lubimy to gorsze sie rzeczy zdarzaja
Staraczka23 lubi tę wiadomość