X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniówki 2015
Odpowiedz

Wrześniówki 2015

Oceń ten wątek:
  • agatka196 Autorytet
    Postów: 3135 2356

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2016, 20:57

    Mam 4 Aniołki w niebie. Boże czuwaj nad nami
    16udk0s3stit4jg4.pngklz9df9hfp6o5oq3.png
  • adzia Autorytet
    Postów: 993 1961

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżuls wrote:
    Wyszłam od gina, jest kijanka :) tzn pęcherzyk,ciałko żółte i płytkazarodkowa, a po dopytaniu gin uznał, że traktuje to jako zarodek :D niniejszym luzuję poślady i wyjeżdzam na ferie :D
    Gratuluję kochana już będziesz spokojniejsza ☺

    3i49df9hy5b5npd4.png
  • DomiBW Ekspertka
    Postów: 152 99

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marcepanek wrote:
    Kiedyś było inaczej, moja mama nie chodziła na żadne usg, kobiety nie denerwowały się czy będzie widać serduszko, czy dziecko rozwija się prawidłowo, zachodziły w ciąże i już. O tym co się urodzi dowiadywały sie jak urodziły... teraz z jednej strony jest łatwiej a z drugiej żyjemy w większym stresie i niepewności..

    dokładnie... moja mama jak była w ciazy z moim bratem to do lekarza poszla pierwszy raz w 7 miesiacu! Fakt, to dosc nierozsadne bylo, ale brat zdrow jak ryba, wiec nie ma tego zlego...

    Pamietajcie - spokojna i szczesliwa mama to spokojne i szczesliwe dziecko!


    Kiedys babcia (apropo, dziś ich świeto) mi opowiadala, ze nastroj kobiety w ciazy moze wspływać na całe zycie dziecka. Jak ona byla w ciazy radosna i spokojna to jej corka, czylo moja mama, tez ma takie radosne usposobienie. Natomiast jak była w ciazy z moja ciocia i była bardzo smutna , przygnebiona i zestresowana (niechciana ciaza), to moja ciocia tez taka jest - wycofana i generalnie cale jej zycie podszyte jest smutkiem... mysle, ze cos w tym jest! Wiec glowy do gory! Co ma byc to bedzie, a wiadomo - bedzie dobrze :)

    eM, Lady Savage, lucy1983 lubią tę wiadomość

    02.02.2015 [*]
    Wiosną nadzieja narodzi się ponownie :)
  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taa, jakże łatwo jest powiedzieć komuś kto nie miał żadnych przejść ciążowych "wyluzuj" :/

    Ja nie sądzę żebym wyluzowala po 12 tygodniu. Mam przykłady w bardzo bliskim otoczeniu, że to nadal nic nie gwarantuje. Na pewno będzie łatwiej w jednym aspekcie, ale przyjda inne. Chyba po prostu na tym polega bycie rodzicem, że już do końca życia bedzie sie martwić o własne dziecko.

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agatka196 wrote:
    Ceska trzymamy kciuki za pozytwne nowiny!

    jestes na l4 mam nadzieje?? Musisz duzo.odpoczywac i myslec pozytywnie. Wiem ze to trudne ale tylko to nam zostaje :-)

  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DomiBW wrote:


    Kiedys babcia (apropo, dziś ich świeto) mi opowiadala, ze nastroj kobiety w ciazy moze wspływać na całe zycie dziecka. Jak ona byla w ciazy radosna i spokojna to jej corka, czylo moja mama, tez ma takie radosne usposobienie. Natomiast jak była w ciazy z moja ciocia i była bardzo smutna , przygnebiona i zestresowana (niechciana ciaza), to moja ciocia tez taka jest - wycofana i generalnie cale jej zycie podszyte jest smutkiem... mysle, ze cos w tym jest! Wiec glowy do gory! Co ma byc to bedzie, a wiadomo - bedzie dobrze :)


    Prawda, więc kobietki do góry głowa, ja rozumie 4 aniołki, ale teraz masz jednego anioła w brzuchu, on czuje to co Ty, skończ się zamartwiać.

    kapturnica lubi tę wiadomość

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    la_lenka wrote:
    Taa, jakże łatwo jest powiedzieć komuś kto nie miał żadnych przejść ciążowych "wyluzuj" :/

    Ja nie sądzę żebym wyluzowala po 12 tygodniu. Mam przykłady w bardzo bliskim otoczeniu, że to nadal nic nie gwarantuje. Na pewno będzie łatwiej w jednym aspekcie, ale przyjda inne. Chyba po prostu na tym polega bycie rodzicem, że już do końca życia bedzie sie martwić o własne dziecko.

    Co innego jest martwienie się o dziecko a co innego popadanie w paranoję. Radzimy dziewczynie by się uspokoiła troszkę i pomyślała o tym małym człowieczku pod sercem, bo się urodzi taki smutas

    kapturnica lubi tę wiadomość

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • chcebycmama Autorytet
    Postów: 895 2249

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady Savage jutro rozpoczynamy 10 tydzień!!! :-)

    Lady Savage lubi tę wiadomość

    Syn, roczek.
    Okruszek, 20 tydzień w brzuszku. :-)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej mamuski;)
    Gratuluje wszystkim nowym mama i oczywiscie pozytywnych wizyt u gin :)
    Ja tez sie troszke martwie, bo moje kolezanki tez rodzily martwe dzieci. To poprostu rozsadek. Ciesze sie ale z drugiej strony jest strach i mysle, ze sa to normalne uczucia, do ktorych wszyscy mamy prawo.
    U mnie pojawila sie angina i ostry bol w brzuchu. Leze caly dzien i od tego mi glowa peka. W nocy nie spalam, ostatecznie wstalam i przegotowalam sobie mleko z miodem i maslem. Mam nadzieje, ze bedzie lepiej bo w weekend mam uczelnie a w piatek musze odebrac wyniki ze szpitala.
    A powiedzcie o co chodzi z tym becikowym, ja pewnie sie nie lapie ale moge sprobowac :p
    Ktoras wczesniej napisala ze trzeba jakies badania zrobic, ale jakie?

  • kasiuleks Autorytet
    Postów: 266 172

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MuffinLady to widze , ze mialysmy taki sam stresujacy dzien dzisiaj. Ciesze sie ze u Ciebie wszytko dobrze. Mam nadzieje , ze u mnie tez. Ja mam wizyte jutro. Mam nadzieje , ze tez u mnie bedzie wszytko dobrze.

    MuffinLady lubi tę wiadomość

    h44e3e3kpp3ne81z.png
    03.08.11 - Aniolek 8tc cp
    22.01.15 - Aniolek 7tc
    19.06.15 - Aniolek - 5tc
    11.11.15 Aniolek - 6tc
    12.12.16 Aniołek - 7tc
  • PannaB Autorytet
    Postów: 1268 1047

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzuls gratuluje -ja jutro:)

    93839fda79.png
    9747eadb3e.png
  • MuffinLady Koleżanka
    Postów: 55 18

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasiuleks wrote:
    MuffinLady to widze , ze mialysmy taki sam stresujacy dzien dzisiaj. Ciesze sie ze u Ciebie wszytko dobrze. Mam nadzieje , ze u mnie tez. Ja mam wizyte jutro. Mam nadzieje , ze tez u mnie bedzie wszytko dobrze.

    Kasiulenka będzie wszystko dobrze. Nie ma innej opcji.

    kasiuleks lubi tę wiadomość

    Aniołek 8tc. [*]
    l22nio4pzsikiq7m.png
  • MuffinLady Koleżanka
    Postów: 55 18

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misi@ wrote:
    Hej mamuski;)
    Gratuluje wszystkim nowym mama i oczywiscie pozytywnych wizyt u gin :)
    Ja tez sie troszke martwie, bo moje kolezanki tez rodzily martwe dzieci. To poprostu rozsadek. Ciesze sie ale z drugiej strony jest strach i mysle, ze sa to normalne uczucia, do ktorych wszyscy mamy prawo.
    U mnie pojawila sie angina i ostry bol w brzuchu. Leze caly dzien i od tego mi glowa peka. W nocy nie spalam, ostatecznie wstalam i przegotowalam sobie mleko z miodem i maslem. Mam nadzieje, ze bedzie lepiej bo w weekend mam uczelnie a w piatek musze odebrac wyniki ze szpitala.
    A powiedzcie o co chodzi z tym becikowym, ja pewnie sie nie lapie ale moge sprobowac :p
    Ktoras wczesniej napisala ze trzeba jakies badania zrobic, ale jakie?

    Pamietam jak się. rozchorowałam w pierwszej ciąży i uratował mnie Prenatal Gripcare. Ma wyciag z czosnku i inne cuda.

    Co do becikowego to warunek jest ,zeby do 10 tyg sie zgłosić do lekarza i robić wszystkie zalecone badania. Nie ma szczególnych warunków. Przynajmniej 2 lata temu nie było.

    Misi@ lubi tę wiadomość

    Aniołek 8tc. [*]
    l22nio4pzsikiq7m.png
  • Dżuls Autorytet
    Postów: 3180 2974

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2016, 22:15

    8pdp47e.png
  • eM Autorytet
    Postów: 1567 1531

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MuffinLady wrote:
    Pamietam jak się. rozchorowałam w pierwszej ciąży i uratował mnie Prenatal Gripcare. Ma wyciag z czosnku i inne cuda.

    Co do becikowego to warunek jest ,zeby do 10 tyg sie zgłosić do lekarza i robić wszystkie zalecone badania. Nie ma szczególnych warunków. Przynajmniej 2 lata temu nie było.
    Jest warunek co do dochodów, nie pamiętam dokładnie ale chyba 2tys na osobę.

    Aniołek 12tc -18.04.2014 [*]
    Aniołek 8tc -25.08.2014 [*]
    Maks - ur 08.09.2015
    Nataniel 18tc - 20.12.2017 [*]
  • PannaB Autorytet
    Postów: 1268 1047

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam pytanie z innej beczki-czy na wizyty chodzcie z mezami/partnerami czy same??

    93839fda79.png
    9747eadb3e.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja chodze sama, ale dlatego, ze mam wizyty w szpitalu.
    Kasiuleks trzymam kciuki by wszystko bylo dobrze:)
    Tescie odebrali kartke...moi rodzice niestety jeszcze nie bo nie ma ich w domu. Pomagaja mojej siostrze w opiece nad dziecmi, jak ona ma pacjentow to zajmuja sie nimi, a dzis konczy pozno...ale mnie kusi,zeby im oznajmic przez telefon!

    adzia, kasiuleks lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    przyszła mama wrote:
    Masz rację :) tylko jeśli ktoś tak jak np. ja siedzi w domu powiedzmy do godziny 16 sam, za bardzo nie ma siły nic robić to mu różne myśli do głowy przychodzą.
    No to nie siedź tyle sama w domu. Miałaś jedno plamienie z tego co czytałam - jeśli lekarz nie widzi potrzeby leżenia, to nie ma sensu leżeć, to w niczym nie pomaga, tylko osłabia organizm. Potem raz wyjdziesz na spacer i zaraz będziesz przeziębiona. Naprawdę jeśli ciąża nie jest zagrożona, to nie ma potrzeby brać L4 i unikać codziennych zajęć - no chyba, że ktoś pracuje w warunkach, gdzie jest narażony na działanie szkodliwych substancji chemicznych, promieniowania itp., albo ciężko pracuje fizycznie.

    kapturnica lubi tę wiadomość

  • MuffinLady Koleżanka
    Postów: 55 18

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eM masz rację. Na to już mam zaniki pamieci:-)

    eM lubi tę wiadomość

    Aniołek 8tc. [*]
    l22nio4pzsikiq7m.png
  • Nancy87 Autorytet
    Postów: 2652 2476

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też chodzę z mężem na wizyty. To też dla niego przeżycie:) Smutno by mu pewnie było, jak bym mu opowiadała o tym co widziałam. Mąż sam od razu bierze wolne na wizyty:)

    atdce6yd8pusr0mr.png
    3i49e6ydnzlh0jxr.png
‹‹ 137 138 139 140 141 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ