Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAngelaa - można kupić liquid beznikotynowy do elektronicznego, ale gdzieś mi się obiło o uszy, że e-fajki wcale nie są zdrowsze od zwykłych. Trzeba by poczytać coś więcej na ten temat Ja bym jednak powoli rzucała, bo po co zastępować jeden nałóg drugim? Jak po ciąży będziesz miała ochotę palić dalej, to sobie będziesz palić
-
Angelaa wrote:a mój to kiedys jakos w tamtym roku kupił sobie elektrycznego , mówił ze bedzie go palić , fakt popalił 3 -4 dni i powiedział że to nie to samo co prawdziwy heh i 2 stówki poszły sie rypac , a może ja go zaczne kopcic ? hmm pewnie zdrowsze by to było niż normalne fajki , no ale wiadomo że nikotyne tez ma ta elektryczna fajura . no sama nie wiem ? czy powoli zucać czy sie przestawic na elektrycznego
Ja tez probe robilam na te elektryczne.I tez kasa oszła na łączke.Dla mnie to ,byl najwiekszy syf jakbym perfumy palil
Zawsze możesz probe zrobic.. -
nick nieaktualnyWiesz ja uważam, ze papieros to papieros. Jasne, że jak już musisz, to lepiej palić R1 niż czerwone marlboro, ale jak nie musisz, to lepiej nie palić wcale, przynajmniej na czas ciąży i karmienia piersią (jeśli planujesz) Wiem, że wydaje się to ciężkie, ale naprawdę nie musisz palić - każda z nas kiedyś nie paliła, i żyła, nie?
-
nick nieaktualnyJa szczęśliwie rzuciłam ze dwa lata temu. Zdarzało mi się czasami zapalić przy winku ale sporadycznie. Teraz to nawet nie wychodzę z M na balkon dla towarzystwa.
Za to ja na Trzech Króli uroczym swoją fasolkę dwoma wyśmienitym winami, oj ale były pydawno mi tak alko nie smakował. Ale wieczorem juz nie było tak miło bo mnie odrzucał na samą myślo tych winach.
to był ostatni raz przez najbliższe dwa lata:-) -
Sigma wrote:Kapturnica - jesteś kolejnym przykładem skuteczności desmoxanu/tabexu (to ta sama subst. czynna) . A mnie mąż wk..., bo sam chciał rzucić jeszcze zanim zaszłam w ciążę, kupił sobie tabex (ja przezornie nie kupowałam, bo w razie ciąży ten lek jest absolutnie zabroniony) i chciał próbować. No i tak jadł te tabsy 3-4 dni, potem piątego już nieregularnie, niby odstawił faje, ale jak odstawił fajki, tak też tabletki. I marudzi, że go ciągnie, nawet raz polazł do sklepu i kupił paczkę. Mówię mu pało głupia łykaj te tabsy skoro już je kupiłeś, one naprawdę działają (znam sporo osób, które paliły po 2-3 paczki dziennie i tabex/desmoxan pomogły), to nie czasem się zastanawiam, o co mu właściwie chodzi. Jak nie chce rzucać, to kto mu każe? Niech łazi na mróz jarać, przecież wolno
Mój facet rzucił palenie po tabexSigma lubi tę wiadomość
-
MuffinLady wrote:Kochana spokojnie. Widzisz ja dzis bylam i wedlug daty @ mam 7t3d a wedlud Usg dzidzia ma 6t3d . Gin absolutnie na to nic nie powiedzial,wrecz pochwalil. Teraz dzieciaczki roznie rosną i rzadko się zgra z datą "od @". Moze wpisal sobie 4 bo od owu? Sobie coś policzył i namodził.
Nie, narazie nie panikuję. Tylko śmieję się z tej rozbieżności. Lekarz twierdzi, że wszystko ok, serce łomoce 110 na minutę, wizyta za 2-3 tygodnie bo wszystko jest pięknie.
A te rozbiezności to pewnie z tego, ze na usg rzeczywisty tydzień ciąży a w karcie wiek płodu 4 tyg od zapłodnienia i to by się zgadzało. A kij ich tam wie, grunt, że jest wszystko dobrze Powolutku już zaczynamy się chwalićMuffinLady, eM lubią tę wiadomość
[/url] -
nick nieaktualnyZbieram szczeke z podlogi i czegos nie rozumiem. Z jednej strony panika czy aby wszystko jest ok, czy widac bedzie serduszko itp a po chwili temat palenia papierosow w ciazy i tego czy trzeba rzucac czy mozna palic r1. Sorry ale dla mnie takie pytania ne powinny miec miejsca. Jest ciaza nie ma papierosow.
Kobieta w ciazy jest odpowiedzialna za dziecko. Ja osobiscie nie moglabym spojrzec sobie i dziecku w oczy gdyby okazalo sie, ze przez moja glupote jest ono chore.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2015, 21:09
MuffinLady, Lady Savage, Dżuls, SweetCherryPie, la_lenka, MagSz, Sigma, Misi@, eM, Luna1 lubią tę wiadomość
-
Hej, ale zapindalacie z tymi postami, ledwo nadążam z czytaniem. Wróciłam od ginka Mały Dzidek ma 8 mm, a sam pęcherzyk ma 1,57 cm Widziałam bijące serduszko, piękne uczucie nie do opisania. Szkoda, że ginekolog nie dał posłuchać. Stwierdził, że to szkodzi dziecku
Ponoć wszystko jest wręcz książkowo. Ciąża odpowiada obliczeniom z BBF. Piękny dzień
A tu fotka :
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2015, 21:39
agatka196, agniesja, adzia, hakorośl, Misi@, eM, Anitka201 lubią tę wiadomość
-
Masz rację Mozjaka, tak samo zareagowałam na pytanie któreś z dziewczyn o picie piwa, wymówka że ma ono 0.5% ale ma jakieś procenty, ja miałam chcicę na sushi pamiętacie, ale przeczytałam że nie wolno, i mimo bardzo chcenia, ja potem nie mogłabym właśnie dzieciakowi spojrzeć w oczy i powiedzieć bo wiesz mama miała ochotę na sushi.
-
nick nieaktualnyLady Savage wrote:Masz rację Mozjaka, tak samo zareagowałam na pytanie któreś z dziewczyn o picie piwa, wymówka że ma ono 0.5% ale ma jakieś procenty, ja miałam chcicę na sushi pamiętacie, ale przeczytałam że nie wolno, i mimo bardzo chcenia, ja potem nie mogłabym właśnie dzieciakowi spojrzeć w oczy i powiedzieć bo wiesz mama miała ochotę na sushi.
Widzę, że wszyscy dzisiaj nerwowi. Co do mojego pytania na temat piwa bezalkoholowego. To pytałam się lekarza i powidział, że "piwo bezalkoholowe mogą pić kobiety w ciąży i taka ilość wogóle nie szkodzi". A ja alkoholiczką nie jestem i wydaje mi się, że sporadycznie takiego piwa można się napić. Każda z nas jest odpowiedzialna za siebie. Ja nikogo nie oceniam.kapturnica lubi tę wiadomość
-
Może i masz rację, ja dziś przeholowałam, miałam o 18.30 wykład, winda się zepsuła i dawaj na 6 piętro na piechotę, i powiem że pierwszy raz mnie tak brzuch boli, że ledwo siedzę przed kompem, idę się położyć, i mam nadzieję że mi przejdzie, z dzisiejszego kucia nici. A do sesji coraz bliżej
-
Heyo dziewczynki!!! A ja sobie wkoncu te mdłości wykrakalam. Niezla ze mnie czarownica...ale od wczorajszej wizyty czuje sie taka spokojna i pozytywnie nastawiona ze masakra( i bardzo sie z tego ciesze) wsunelam 5 kawalkow pizzy z kurczakiem i brokułami plus sos czosnkowy....PYCHAAA. Co do mdlosci to pomaga mi woda gazowana bo przynajmniej mi sie po niej odbije( sorki za doslownosc) życzę milej nocy i dużo spokoju:)