Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
kasig wrote:Jeju jak czytam takie rzeczy to szlag mnie trafia, całe życie człowiek płaci grube pieniądze na składki, gówno z tego za przeproszeniem ma bo jak coś mu się dzieje to musi iść prywatnie, bo często nie dożylby wizyty ustawionej na za kilka lat a tu taki pajac o wyłudzaniu. Nosz kurde
Lady paranoja jakaś, biedna pewnie się nastawiłaś a tu lipa
Oj bardzocieszyłam się strasznie.
-
Lady Savage wrote:nie wiem dlaczego w Poznaniu prywatny ginekolog kosztuje 250 zł a okulista 300 ;/ nie mam bladego pojęcia, do innych jak dzwoniłam to się nie dodzwoniłam, a jak się dodzwoniłam to urlopy.
Wow no to drogo tam u Was. Ja za wizytę u ginekologa z usg płacę 100 zł, a za prenatalne 250. -
nick nieaktualnyLady ja tez jestem z Poznania i nie koniecznie lekarze tak duzo biora. Moj bierze 140 raz wzial 160 zl. I tez znalazlam w miare tana okulistke na wichrowych wzgorzach. Tylko nie pamietam nazwiska. Tez powinnam isc, choc mi gin powiedzial, ze jak mam juz od neurologa zaswiadczenie to mam nie tracic na okuliste. Poszukaj to znajdziesz tanszego okuliste, bo z ginem w takim tempie to pewnie bedzie trudno.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2015, 21:41
-
Lady, to faktycznie drogo u Was. Aż nie chce mi się wierzyć. To we Wrocławiu prywatny gin bierze 100-150 zł, w Łodzi podobnie.
Z ciekawości wpisałam sobie na znanylekarz.pl 'ginekolog poznań', tu jeden z pierwszych wyników z cennikiem.
Voila!
http://www.znanylekarz.pl/aleksander-wosicki-2/ginekolog/poznan
250 zł nie kosztuje, tylko 150.
Wystarczy poszukać.Paulinek lubi tę wiadomość
majowy chłopczyk i wrześniowa dziewczynka
-
Lady, a nie możesz przez ten czas dostać zwolnienia od lekarza rodzinnego?
Kurde no bo jakaś w ogóle chora sytuacja... no nie wyobrażam sobie, żeby mnie w recepcji tak z kwitkiem odesłali, bo się dodzwonić nie mogą... normalnie bym tam taka aferę zrobiła, że szok... a póki by mi ie załatwiła gdzieś miejsca to bym dupy z przychodni nie ruszyła...
Znając mojego męża to On by jeszcze drugą większa aferę z tego zrobił... -
nick nieaktualnydiatomka wrote:Mozajka moj maz o wrazliwosco na krew w drugiej czesci porodu usiadl za moja glowa i dzielnie sie nie ruszal az maly sie urodzil. Musialam byc swiadoma jego strachy bo jak lekarz podsunal mu nozyce z pepowina to szybko je odsunelam;
Lady przykro mi, że musisz przechodzić przez takie stresujące sytuacje. Mój gin poszedł na zwolnienie, ale znalazł sobie zastępstwo i tamten lekarz przyjął mnie bez problemu. -
To u mnie okulista w ogóle tanioszka wyszła... tzn. nie tyle co u mnie, a w Białymstoku... za wizytę prywatną dawałam 100,00 zł.
Co prawda nie ma już terminów na pół roku do przodu, żeby się zapisać, ale jeśli chodzi o ciężarne na konsultacje przed porodem to przyjmowane są bez kolejki
To się nazywa prawdziwy lekarz -
.ona. wrote:Lady, to faktycznie drogo u Was. Aż nie chce mi się wierzyć. To we Wrocławiu prywatny gin bierze 100-150 zł, w Łodzi podobnie.
Z ciekawości wpisałam sobie na znanylekarz.pl 'ginekolog poznań', tu jeden z pierwszych wyników z cennikiem.
Voila!
http://www.znanylekarz.pl/aleksander-wosicki-2/ginekolog/poznan
250 zł nie kosztuje, tylko 150.
Wystarczy poszukać.
Szukałam ja mam bardzo mało lekarzy pracujących blisko mnie, tego co mi pokazałaś to dojazd do niego z Czapur prawie 2,30 godzinyi 3 przesiadki
-
nick nieaktualny
-
Gusiak wrote:To u mnie okulista w ogóle tanioszka wyszła... tzn. nie tyle co u mnie, a w Białymstoku... za wizytę prywatną dawałam 100,00 zł.
Co prawda nie ma już terminów na pół roku do przodu, żeby się zapisać, ale jeśli chodzi o ciężarne na konsultacje przed porodem to przyjmowane są bez kolejki
To się nazywa prawdziwy lekarz
Jakbym mogła to poszlabym do mojej okulistki w Bytomiu, bierze za wizytę 50 zł, ale musiałabym 200 dać za pociąg, i na to samo mi wychodzi -
nick nieaktualny
-
Lady Savage wrote:nie wiem dlaczego w Poznaniu prywatny ginekolog kosztuje 250 zł a okulista 300 ;/ nie mam bladego pojęcia, do innych jak dzwoniłam to się nie dodzwoniłam, a jak się dodzwoniłam to urlopy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2015, 21:35
Staraczka23 lubi tę wiadomość
-
Szukałam taniego okulisty, a może jest tak jak z moją dietetyczką że pierwsza wizyta tyle a kolejne tańsze, nie wiem
dlaczego na takich drogich trafam. Poszukam jeszcze kogoś koniecznie tu w Czapurach, co by mieć blisko, bo na prawdę dziewczyny 5 godzin, 6 przesiadek mi się nie uśmiecha ani w deszcz ani w słońce.
-
Lady Savage wrote:Szukałam ja mam bardzo mało lekarzy pracujących blisko mnie, tego co mi pokazałaś to dojazd do niego z Czapur prawie 2,30 godziny
i 3 przesiadki
Lady, nie oszukujmy się, nikt raczej nie ma dobrego prywatnego lekarza (którego akurat potrzebuje) pod nosem.
Jak powiedziała Skabarka, przynajmniej 100 zł zaoszczędzisz.
Ten gość to akurat podany jako pierwszy z listy z cennikiem, popatrz sobie na innych, może są bliżej (ja tam nie wiem gdzie Ty mieszkasz) - gwarantuję, że nikt nie bierze 250
majowy chłopczyk i wrześniowa dziewczynka
-
Mój gin, zastępca kierownika całej kliniki ginekologii w jednym z ogromnych warszawskich szpitali bierze za wizytę 200 zł, więc na bank można taniej.
Dziwnie się dziś czuję, młoda nagle "zjechała" mi baaardzo nisko, dostałam kopniaki w szyjkę, aż bolało, miałam wrażenie że zaraz wyskoczy. A potem cisza. Od paru godzin prawie zupełnie nic, nie licząc delikatnego smyrania baaardzo nisko. Nawet po obiedzie, który poprawiłąm truskawkami zero odzewu. Kurde no, zaczyna mnie to martwić. Czy możliwe jest, żeby nagle młoda gdzieś się "schowała" a takie słabiusieńkie ruchy wiązały sięz łożyskiem na przedniej ścianie?