Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnymoka89 wrote:Do doświadczonych mamusiek - męczy mnie od jakiegoś czasu temat zmiany pieluch. Czy przy każdej zmianie pieluszki smaruje się pupę kremem? Jeśli jak to jakim?
Kupiłam maść linomag zieloną, ale nie wiem czy to za każdym razem stosować czy tylko jak pupa jest zaczerwieniona.. Help me!
smarowałam izę przy każdej zmianie pampersa bepanthenem baby. nie wiem czy dobrze robiłam, ale ani razu nie mieliśmy problemu z odparzeniami.
lady my mamy moskitiery robione na wymiar, ale nie nacieszyłam się nimi bo w 2 roku użytkowania ptaki porobiły nam dziury w siatce. polecam tak jak dziewczyny te do samodzielnego montażu. Znajdziesz je na pewno w brikomarche bądź innym markecie budowlanym. -
Hmm ja właśnie robię jedno pranie na jakimś programie baby protect w 60 stopniach (ciuszki używane), a później będę wrzucać do suszarki. Mąż do mnie mówił ile to wrzucić te ciuszki i wyprać, dwa prania i gotowe, a nie wiem czy w 4 praniach się wyrobimy:D Wrzucę dodatkowo do ciuszków piżamy moje do szpitala. Piąte pranie to będzie pościel, ręczniki, a jeszcze kocyki trzeba poprać. Ciekawe tylko jak my damy radę to wszystko wyprasować
-
Nancy ja też dziś konczylam pranie ciuszków używanych - pralam w 60 stopniach, teraz wszystko wisi i schnie
Zastanawiam się tylko czy warto to teraz prasować skoro pewnie w sierpniu będę prale je jeszcze raz... wtedy to już na bank będzie z prasowaniem, ale teraz sama nie wiem...
Co Wy myślicie? -
Godzina prawie 13, a tego mojego kuriera ni ma... normalnie zacznie mnie to zaraz denerwować
Wg. informacji na stronie pocztexu w wawie był o 8.30... rozumiem, ze ma inne przesyłki i od wawy do mnie jest jakieś 30km, ale bez przesady... ile można czekać
-
nick nieaktualny
-
Moka ja właśnie pralam je dopiero pierwszy raz i później wybiorę je wszystkie razem... tylko się zastanawiam czy warto teraz stać na zelazkiem i je prasować skoro za miesiąc, półtora wrzucę je jeszcze raz do pralki
-
Gusiak wrote:Godzina prawie 13, a tego mojego kuriera ni ma... normalnie zacznie mnie to zaraz denerwować
Wg. informacji na stronie pocztexu w wawie był o 8.30... rozumiem, ze ma inne przesyłki i od wawy do mnie jest jakieś 30km, ale bez przesady... ile można czekać -
nick nieaktualnyGusiak wrote:Nancy ja też dziś konczylam pranie ciuszków używanych - pralam w 60 stopniach, teraz wszystko wisi i schnie
Zastanawiam się tylko czy warto to teraz prasować skoro pewnie w sierpniu będę prale je jeszcze raz... wtedy to już na bank będzie z prasowaniem, ale teraz sama nie wiem...
Co Wy myślicie? -
Aldonaa mnie ostatnio wszystko co pryska i kapie zawsze trafia właśnie na brzuch... - najbardziej wystające miejsce na ciele, chyba dlatego...
Współczuję... oby obeszło się jednak bez bombli...
To pierdziele i póki co nic nie prasuje... poskładam ładnie do komody i niech czekają na następne pranie
Dzięki -
nick nieaktualnyja nie bedę raczej prasować ubranek w ogóle, chyba ze będą tego wymagały, raz że mi się nie chce a dwa że bakterie szkodliwe dla ludzi giną już w stosunkowo niskich temperaturach( babka z którą mieliśmy pediatrię twierdzi ze jest to 10 albo 20 stopni- nie pamiętam).
-
nick nieaktualnySzukałam otulacza dla małej ale cena mnie powala. Za kawałek szmatki 100 zł, to rożek wychodzi cenowo o wiele taniej a wymaga więcej nakładu producenta. chyba poszukam w pasmanteryjnym materiału i dam babci do szycia.
magdalenkaihelenka jakoś nie rozumiem tej opini, ze szkodliwe bakterie giną w niskich temperaturach. gdyby tak było, to bez sensu byłoby również sterylizowanie butelek. Co do prasowania to jestem zdania, ze niewyprasowane ubranka nie zaszkodzą dziecku, ale chodzi mi o samo stwierdzenie o niskiej temperaturze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2015, 13:18
-
Nancy87 wrote:Hmm ja właśnie robię jedno pranie na jakimś programie baby protect w 60 stopniach (ciuszki używane), a później będę wrzucać do suszarki. Mąż do mnie mówił ile to wrzucić te ciuszki i wyprać, dwa prania i gotowe, a nie wiem czy w 4 praniach się wyrobimy:D Wrzucę dodatkowo do ciuszków piżamy moje do szpitala. Piąte pranie to będzie pościel, ręczniki, a jeszcze kocyki trzeba poprać. Ciekawe tylko jak my damy radę to wszystko wyprasować
Nancy ja tez piore właśnie w tej chwili w tym programie i tez na 60 stopni takie ubranka, które dostaliśmy po innym maluszku. Do końca prania pokazuje jeszcze godzinę czasu także niedługo zobaczę jaki efektMoże mamy jednakowe pralki
W temacie spania ja w nocy różnie - budze się minimum 2 razy ale za to dzisiaj pobiłam rekord bo obudziłam się o 11:30 ;p normalnie jakaś rozpusta
Magdalenka i Helenka - ja z moją siostrą mamy 3 tyg różnicyOna ma termin na 11 sierpnia a ja na 2 września
magdalenkaihelenka lubi tę wiadomość
Marzenia się spełniają
-
nick nieaktualnymoka89 wrote:Dzień dobry!
Jestem w kropce, nie wiem czy czekać jeszcze na pojawienie się mojego wózeczka w kolorze grafitowym czy kupić granatowy. Jestem taka niezdecydowanaNa allegro są korzystniejsze ceny i zawsze dodają jakieś gratisy typu parasolki, moskitiery, prześcieradełka do wózeczka.. Nie wiem czy producent jeszcze je będzie produkował czy po prostu chcą sprzedać to co jest na rynku, bo może w 2016 chcą wpuścić kolejny model..
Do doświadczonych mamusiek - męczy mnie od jakiegoś czasu temat zmiany pieluch. Czy przy każdej zmianie pieluszki smaruje się pupę kremem? Jeśli jak to jakim?
Kupiłam maść linomag zieloną, ale nie wiem czy to za każdym razem stosować czy tylko jak pupa jest zaczerwieniona.. Help me!
My smarowalismy przy kazdej zmianie do roku...teraz jak jest tak cieplo znowu smaruje bo mlody ma odparzenaistosowałam właśnie ten linomag, a teraz odkryłam krem pośladkowy ziajka ok 5 zl jest extra....jak miał naprawde mocno to pediatra wypisywala recepte na maść pośladkowa ok 6 zł ale generalnie polecam ziajkę albo linomag zielony
-
przyszła mama wrote:Nancy ja tez piore właśnie w tej chwili w tym programie i tez na 60 stopni takie ubranka, które dostaliśmy po innym maluszku. Do końca prania pokazuje jeszcze godzinę czasu także niedługo zobaczę jaki efekt
Może mamy jednakowe pralki
W temacie spania ja w nocy różnie - budze się minimum 2 razy ale za to dzisiaj pobiłam rekord bo obudziłam się o 11:30 ;p normalnie jakaś rozpusta
Magdalenka i Helenka - ja z moją siostrą mamy 3 tyg różnicyOna ma termin na 11 sierpnia a ja na 2 września
U mnie gdzieś z 20 minut:D Aa ja mam pralkę i suszarkę jakieś beko. Kurczę ja chyba już nie przewiduję sierpniowego prania tych ciuszków co teraz:) Powrzucam je może do takich worków żeby się nie kurzyły. -
nick nieaktualnyMozjaka wrote:magdalenkaihelenka jakoś nie rozumiem tej opini, ze szkodliwe bakterie giną w niskich temperaturach. gdyby tak było, to bez sensu byłoby również sterylizowanie butelek. Co do prasowania to jestem zdania, ze niewyprasowane ubranka nie zaszkodzą dziecku, ale chodzi mi o samo stwierdzenie o niskiej temperaturze.
wiesz, ja tylko powtarzam to co usłyszałam,że w takich temperaturach, ale wydaje mi się że też jest różnica między ubraniami a butelkami w których jest pokarm, w sensie ze to pewnie inne bakterie- w butelce pokarmowe a na ubraniach inne.
np w resztce pokarmu w butelce bakterie w ciepłej temperaturze(pokojowej) będą się szybko namnażać bo mają pożywkę i dlatego trzeba ją sterylizować
przynajmniej tak mi się wydaje że jet różnica między ubraniem a butelką, ale mogę się mylić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2015, 13:32
alutka, AniaM lubią tę wiadomość