X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniówki 2015
Odpowiedz

Wrześniówki 2015

Oceń ten wątek:
  • AniaM Autorytet
    Postów: 848 340

    Wysłany: 12 lipca 2015, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co u magdalenkaihelenka? jak się czujesz?

    f2w3dqk3snfrllcm.png

    9aaed3c0a9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lipca 2015, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzuls to wyobraź sobie teraz ze mój wczoraj pytał po co ja chcę u mamy być przez miesiac, bo przecież prosta sprawa żeby nakarmić i przebrać dziecko, a ja wiem ze dla mnie nie będzie to łatwe bo będę się bała że zrobię krzywdę, powiedziałam że dla niego chyba to łatwe będzie bo nie będzie karmić przewinąć też pewnie nie będzie chciał i jedynie co to będzie ba rękach trzymał. Dzisiaj był temat kąpania , powiedziałam że spojrzy jak moja mama będzie to robić i on będzie w domu kapal to nagle olsnienie miał ze będzie się bal.

    Bento biodra jak biodra mnie to cała miednica z nimi a kolana to porażka i niewiem czemu :/

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lipca 2015, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AniaM wrote:
    A co u magdalenkaihelenka? jak się czujesz?
    Napiszę do niej sms-a :)

  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 12 lipca 2015, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje wszystkie przyjaciółki się już rozpakowały, teraz kolej na mnie :3 Zuzia ma w czym wybierać :)
    Oto Karolek 4.07.2015
    nmeozp.jpg
    Kamil 04.07.2015
    2u8dp9e.jpg
    I Natan 11.07.2015
    2n6f14m.jpg

    jeszcze czekamy na jedną dziewczynkę która ma się urodzić 18 sierpnia no a potem moja Zuzia :)

    adzia, Kasiarzynka, Misi@, Gusiak lubią tę wiadomość

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lipca 2015, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hm lady nie wiem czy twoje koleżanki były by zachwycone ze kradniesz ich zdjęcia i wklejasz na forum tym bardziej koleżanka którą widać. Dzieci przecudowne :)


    Wiadomość od Magdalenkaihelenka

    "Hej:) u nas dobrze,od wczoraj wieczora zadnych skurczy,ani nic nie boli,jutro mam miec jeszcze usg i badania i jak bedzie wszystko ok to we wtorek do domu. Tyle ze musze caly czas lezec i mam zakaz glaskania brzuszka:(dzieki ze o mnie pamietacie:)"

  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 12 lipca 2015, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :) Każdej się pytałam :) i nie miały nic przeciwko :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2015, 12:46

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • Dżuls Autorytet
    Postów: 3180 2974

    Wysłany: 12 lipca 2015, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Staraczka23 wrote:
    Dzuls to wyobraź sobie teraz ze mój wczoraj pytał po co ja chcę u mamy być przez miesiac, bo przecież prosta sprawa żeby nakarmić i przebrać dziecko, a ja wiem ze dla mnie nie będzie to łatwe bo będę się bała że zrobię krzywdę, powiedziałam że dla niego chyba to łatwe będzie bo nie będzie karmić przewinąć też pewnie nie będzie chciał i jedynie co to będzie ba rękach trzymał. Dzisiaj był temat kąpania , powiedziałam że spojrzy jak moja mama będzie to robić i on będzie w domu kapal to nagle olsnienie miał ze będzie się bal.

    Bento biodra jak biodra mnie to cała miednica z nimi a kolana to porażka i niewiem czemu :/
    Mój z kolei powiedział, żebym się dogadałą z moją mamą odn. szpitalnej opieki nade mną i dzieckiem, gdyby w końcu robili cesarkę, bo on się nie zna na opiece nad takim niemowlakiem (co z tego, że tydzień, jak nie lepiej, po porodzie to on ogarniał małego bardziej niż ja, bo ja miałam deprechę i naprawdę radził sobie z tym lepiej ode mnie, i od tego czasu np tylko on kąpie dziecko, ja w ciągu 3,5 roku zrobiłam to może z 10 razy), tym razem oświadczył, że on się zajmie starszakiem, a w szpitalu ma u mnie siedzieć mama. Z jednej storny to ok, rozumiem, że starszym też trzeba się zająć, a moja mama jak ją znam to i tak by mi dowoziła obiadki itd, ale ja na serio wolałabym mieć przy sobie męża, a tu widzę, że się trochę poddał. A moja mama jest z tych, ktora najpierw sieje panikę, że coś jest z dzieckiem nie tak i wymusza na lkarzach dodatkowe badania, a później mówi lekarzom co mają robić, patrzy im na ręce, ogólnie zagęszcza atmosferę i wku*rwia wszystkich wokół, więc na serio, mimo sporej pomocy z jej strony wolałabym jednak przeżyć ten czas z mężem.

    8pdp47e.png
  • agatka196 Autorytet
    Postów: 3135 2356

    Wysłany: 12 lipca 2015, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady ty to masz dziwne przygody jak nie z lekarzem to z apteka aż normalnie nie chce mi się wierzyć że magnezu nie chcieli Ci sprzedać. Przecież to jest suplement diety dla każdego! Z resztą Twoja sprawa :-)

    Ja się nasprzątałam jak głupia a miałam tylko ogarnąć, a teraz leże i odpoczywam. Mój zawsze jak usłyszy że mnie coś boli to każe pierwsze co brać nospa i odpoczywać. Także tu nie mam z tym problemu.
    Ale z tym "zaraz" to chyba kiedyś spazmy dostane. I dziś po 4 tygodniach mojego gadania że trzeba wynieść worki z rzeczami na strych w końcu się doczekałam. Czyli jednym słowem nabrało mocy urzędowej :-)

    Paulinek lubi tę wiadomość

    Mam 4 Aniołki w niebie. Boże czuwaj nad nami
    16udk0s3stit4jg4.pngklz9df9hfp6o5oq3.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lipca 2015, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżuls wrote:
    Mój z kolei powiedział, żebym się dogadałą z moją mamą odn. szpitalnej opieki nade mną i dzieckiem, gdyby w końcu robili cesarkę, bo on się nie zna na opiece nad takim niemowlakiem (co z tego, że tydzień, jak nie lepiej, po porodzie to on ogarniał małego bardziej niż ja, bo ja miałam deprechę i naprawdę radził sobie z tym lepiej ode mnie, i od tego czasu np tylko on kąpie dziecko, ja w ciągu 3,5 roku zrobiłam to może z 10 razy), tym razem oświadczył, że on się zajmie starszakiem, a w szpitalu ma u mnie siedzieć mama. Z jednej storny to ok, rozumiem, że starszym też trzeba się zająć, a moja mama jak ją znam to i tak by mi dowoziła obiadki itd, ale ja na serio wolałabym mieć przy sobie męża, a tu widzę, że się trochę poddał. A moja mama jest z tych, ktora najpierw sieje panikę, że coś jest z dzieckiem nie tak i wymusza na lkarzach dodatkowe badania, a później mówi lekarzom co mają robić, patrzy im na ręce, ogólnie zagęszcza atmosferę i wku*rwia wszystkich wokół, więc na serio, mimo sporej pomocy z jej strony wolałabym jednak przeżyć ten czas z mężem.

    Mi się wydaje ze ich przerasta wizja ze zaraz wybije godzina zero :D

    Niewiem czy przy drugim dziecku jest łatwiej ogarnąć wszystko czy są te same obawy jak przy pierwszym Ale myślę ze masz łatwiej, mąż teraz mówi swoje a inaczej może byc jak urodzisz, wiesz jak wyglądało przy pierwszym a ja niewiem jak bedzie mąż się zachowywał, czy inaczej mówi a inaczej będzie czy postawi ba swoim.
    A z mamą współczuję jak tak ma na codzień wszędzie dymu szuka Ale chociaż wesoło macie hehe, moja akurat jest takim typem ze głośno mowi co to by zrobiła a jak przychodzi co do czego to się nie odezwie :D

  • anulka20 Autorytet
    Postów: 2206 1127

    Wysłany: 12 lipca 2015, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie tak samo jak coś mnie boli każe mi brać nospę, a to zaraz tak samo jest za nim zrobi musi minąć kilka dni. Dzisiaj ja ziemniaki obrałam, przyprawiłam mięso na kotlety mielone :)no i zaraz wstawiam ziemniaki, a mąż smaży dzisiaj kotlety mielone i do tego na obiad robi kalafior zobaczymy czy się wyrobi, a do mnie będzie należeć nałożenie obiadu:)taki to podział obowiązków i wiecie co siedzę teraz w domu i chyba całymi dniami tak będzie, bo nie mam gdzie chodzić, a sama się boje wychodzić gdziekolwiek, bo mi się słabo robi, albo teraz się dobrze czuje, wyjdę i np nagle źle się poczuje ahh ta ciąża :)

    Anulka20

    Synek :) Wiktor
    3jvz82c38h6gh3mk.png
  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 12 lipca 2015, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem Agata, aż sama nie mogę w to uwierzyć może też za bardzo odpuszczam, zamiast sie sprzeczać, i przy swoim stać.

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • Czarna_88 Autorytet
    Postów: 1457 994

    Wysłany: 12 lipca 2015, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Normalnie miałam taki dobry humor jak się obudziłam a teraz mi się ryczec chcę jest mi mega niedobrze mdli mnie i aż się boję jak pomyślę sobie o wymiotach z 1 trymestru;-( mam nadzieję że to chwilowe i zaraz przejdzie.

    Z Miłości Stworzeni
    ♡Kacper♡ Naszą Miłością Jest ♡
    zrz6p07wp0k766o1.png
    ♡Naszą Miłością Pozostaną♡
    3.10.2013r [*]Michałek[*] <3
    30.01.2014[*]Moja Bratanica <3
    26.06.2014[*] <3
  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 12 lipca 2015, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady, naprawdę nie mogłaś powiedzieć, że kupujesz nie dla siebie? Albo poprosić swojego faceta o kupienie? Mi akurat magne B6 dali w aptece jak poprosiłam o najlepszy magnez dla ciężarnej, o łykaniu magnezu rozmawiałam z lekarzem na samym początku ciąży, bo mi oko latało - stwierdził, że spokojnie mogę łykać każdy magnez jaki chce.

    Ja mam dziś humor, że bez kija nie podchodź. Mała super leniwa, dosłownie kilka ruchów, brzuch mnie boli, wzdecie pod sufit, z remontem się gorzej pieprzy.
    Mam już tak dosyć wszystkiego, dodatkowo jakiś nerw mnie trzyma, irracjonalny strach o moją córeczkę, że nie mogę sobie znaleźć miejsca. Ech, idę poleżeć żeby wam nie smęcić. :(

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
  • Dżuls Autorytet
    Postów: 3180 2974

    Wysłany: 12 lipca 2015, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Staraczka23 wrote:
    Mi się wydaje ze ich przerasta wizja ze zaraz wybije godzina zero :D

    Niewiem czy przy drugim dziecku jest łatwiej ogarnąć wszystko czy są te same obawy jak przy pierwszym Ale myślę ze masz łatwiej, mąż teraz mówi swoje a inaczej może byc jak urodzisz, wiesz jak wyglądało przy pierwszym a ja niewiem jak bedzie mąż się zachowywał, czy inaczej mówi a inaczej będzie czy postawi ba swoim.
    A z mamą współczuję jak tak ma na codzień wszędzie dymu szuka Ale chociaż wesoło macie hehe, moja akurat jest takim typem ze głośno mowi co to by zrobiła a jak przychodzi co do czego to się nie odezwie :D
    To prawda, najgorzej to nie wiedzieć czego się spodziewać, ale myślę, że będzie ok, bo dla Was obojga to zupełnie nowa sytuacja.

    Co do mamusi, to pomyśl sobie jeszcze, ze wszystko wskazuje na to, że moja teściowa też będzie w Polsce w terminie mojego porodu, także wyobraź sobie co to będzie. Oświadczę mężowi, że przez pierwsze dwa gtygodnie po wyjśćiu ze szpitala nie chcę nikogo widzieć, żadnych gośći, żadnego pokazywania młodej wszystki pociotkom, chcę mieć ten czas tylko dla rodziny.

    8pdp47e.png
  • trix Autorytet
    Postów: 317 173

    Wysłany: 12 lipca 2015, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej,

    zazdroszczę Wam zdecydowania przy wyborze imienia :)

    Staraczka - łatwiej chyba byłoby napisać, jakiego imienia już nie braliśmy pod uwagę. Miał być Antoś i długo przy tym byliśmy, a później coś mężowi się przestało podobać i zaczęły się poszukiwania. Syn chce takie imiona, jakie mają jego najlepsi koledzy, mąż takie jakie jego kuzyni, a ja chciałam Adasia, ale też nie zyskał akceptacji. Dziś mój syn stwierdził, że brat będzie Ryśkiem ;) W dziwne rejony już wchodzimy :)

    AniaM - naleśnik bez cukru. Fuj. A próbowałaś słodzić ksylitolem? On jest dobry dla cukrzyków. My od dawna go stosujemy zamiast cukru. Mi po nim cukier nie skacze


    Skabarka - dobrze, że u Ciebie dziś lepiej. Uważaj na siebie. Idziecie na Minionki??
    I doczytałam, że jednak nie. Wiesz, ja staram się wykorzystywać obecność męża w domu właśnie do poleżenia. Trudno..niekiedy mi przykro, że jestem wyłączona z jakiś wyjazdów czy wyjść. W tygodniu jak siedzimy sami, to już nie ma szans na leżenie, więc choć teraz mogę sobie pofolgować. Mnie też niestety boli podbrzusze. Czuję, że mały jest bardzo nisko i ciśnie na szyjkę. A to przez moją głupotę i tak jak piszesz "nie będę się prosić i zrobię wszystko sama". Myślę, że jakby to faceci nosili dzieci w brzuchu, to by nie mięli takich oporów i leżeliby plackiem przed Tv od początku ciąży ;)


    Dżuls - ja też mam ciśnienie, żeby już przygotować wszystko. Niby dużo rzeczy mamy, ale wszystko jest gdzieś upchnięte w kartonach. Wczoraj zmusiłam męża do zniesienia z poddasza ciuszków. Okazało się, że przez te 7 lat już niektóre pożółkły. Ogólnie myślałam, że więcej ich jest... Widzę, że mój małż wystraszył się, że wcześniej urodzę i zaczął współpracować ;)

    Mnie ostatnio dopadł niespodziewanie strach przed porodem. Siedziałam w kinie na Minionkach. I nagle dopadła mnie myśl, że niedługo będę musiała urodzić. Oblał mnie zimny pot i zrobiło mi się słabo. I jak szybko mnie naszło, tak szybko to przeszło ;)

    A tak w ogóle, to mam dużo dużo energii i dobrze się wysypiam... nie mam na co narzekać. Tylko te leżenie... ehhh

    atdcwn154po83a78.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lipca 2015, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzuls hahaha ja już współczuję :D :D
    ze swoją nie mam kontaktu, dziecka widzieć nie będzie, zapowiedzialam mężowi żeby nie wpadł na głupi pomysł i żeby jej nie przywiózł do szpitala bo odrazu będzie alarm do pielęgniarek żeby wywalily tleniona a jak wjedzie do rodziców to ja się nie powstrzymam przed niczym żeby ją wygonic :)
    obawiam się wizyty jednej ciotki bo nawet wczoraj o niej siostra wspomniała za każdym razem jak przyszła to siostrzeniec pół nocy płakał.
    Mam nadzieję że obejdzie się bez pielgrzymów :D

    Mój dzisiaj pobił rekord, zaczął myć podłogę godzinę temu i jeszcze 3/4 zostało bo leci po kawałku czeka aż wyschnie i w między czasie gra :/
    ciekawe czy zdążę obiad zrobić który planowałam na 14 a już za 10 jest :/

  • aldonaa Autorytet
    Postów: 1459 1976

    Wysłany: 12 lipca 2015, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2016, 11:00

    l22nhdge5b933eoh.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lipca 2015, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trix może z naszych coś wam wpadnie
    Wiktor, Oskar, Błażej, Kajetan i Ksawery

    trix lubi tę wiadomość

  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 12 lipca 2015, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    la_lenka wrote:
    Lady, naprawdę nie mogłaś powiedzieć, że kupujesz nie dla siebie? Albo poprosić swojego faceta o kupienie? Mi akurat magne B6 dali w aptece jak poprosiłam o najlepszy magnez dla ciężarnej, o łykaniu magnezu rozmawiałam z lekarzem na samym początku ciąży, bo mi oko latało - stwierdził, że spokojnie mogę łykać każdy magnez jaki chce.

    Ja mam dziś humor, że bez kija nie podchodź. Mała super leniwa, dosłownie kilka ruchów, brzuch mnie boli, wzdecie pod sufit, z remontem się gorzej pieprzy.
    Mam już tak dosyć wszystkiego, dodatkowo jakiś nerw mnie trzyma, irracjonalny strach o moją córeczkę, że nie mogę sobie znaleźć miejsca. Ech, idę poleżeć żeby wam nie smęcić. :(

    Kurdę ja nie pomyślałam ;/ ja ostatnio w ogóle chyba nie myślę a i jestem wkurzona na panią dietetyk ;/ od rana mam bardzo wysoki cukier, a robię wszystko według jej zaleceń ;/ np na śniadanie kazała mi zrobić tak szklanka mleka 1,5% garstka płatków owisianych, 5 źurawinek, i tak z 3 szczypty słonecznika i cukier 222 ;/ nigdy nie miałam tak wyskokiego może po czekoladzie wczoraj gorzej, ale czekolada była po obiedzie wczoraj, no ależ kurczę, pamiętacie wtedy co zjadałam całą tabliczę i cukier miałam na 162! a nie na 222, a teraz po obiedzie: ryż brązowy, halibut z piekarnika i marchewa surowa i cukier 167 ;/ nie rozumiem

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • anulka20 Autorytet
    Postów: 2206 1127

    Wysłany: 12 lipca 2015, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarna_88 wrote:
    Normalnie miałam taki dobry humor jak się obudziłam a teraz mi się ryczec chcę jest mi mega niedobrze mdli mnie i aż się boję jak pomyślę sobie o wymiotach z 1 trymestru;-( mam nadzieję że to chwilowe i zaraz przejdzie.

    Ja wczoraj tak miałam :) a wymioty z 1 trymestru przeszły dopiero w maju połowie jak od stycznia zaczęłam.

    Anulka20

    Synek :) Wiktor
    3jvz82c38h6gh3mk.png
‹‹ 1537 1538 1539 1540 1541 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża pozamaciczna - czym jest i jakie są objawy ciąży pozamacicznej?

Ciąża pozamaciczna (ektopowa) zdarza się raz na 90-100 przypadków ciąży. Jest to ciąża, która zamiast w macicy rozwija się poza nią. Objawy ciąży pozamacicznej nie są jednoznaczne. Trudno ją czasem rozpoznać, bo na początku objawy są podobne do ciąży o prawidłowym przebiegu. Na późniejszym etapie pojawia się ból podbrzusza, krwawienie oraz brak prawidłowego przyrostu hormonu hCG. 

CZYTAJ WIĘCEJ