Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDziewczyny witajcie! Nie odzywałam się długo, ale nie mogłam... nie chcę też tak odchodzić bez pożegnania, bo byłyście dla mnie cudownym wsparciem w oczekiwaniu na moje dzieciątko...
niestety nie będzie mi dane zostać mamą we wrześniu... mój aniołek jest już w niebie...
Dostałam w czwartek krwawienia i nic nie dało się już zrobić...
Mimo wszystko życzę Wam spokojnych i zdrowych ciąż dbajcie o siebie kobietki... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnylucy1983 wrote:Dziewczyny witajcie! Nie odzywałam się długo, ale nie mogłam... nie chcę też tak odchodzić bez pożegnania, bo byłyście dla mnie cudownym wsparciem w oczekiwaniu na moje dzieciątko...
niestety nie będzie mi dane zostać mamą we wrześniu... mój aniołek jest już w niebie...
Dostałam w czwartek krwawienia i nic nie dało się już zrobić...
Mimo wszystko życzę Wam spokojnych i zdrowych ciąż dbajcie o siebie kobietki... -
lucy1983 wrote:Dziewczyny witajcie! Nie odzywałam się długo, ale nie mogłam... nie chcę też tak odchodzić bez pożegnania, bo byłyście dla mnie cudownym wsparciem w oczekiwaniu na moje dzieciątko...
niestety nie będzie mi dane zostać mamą we wrześniu... mój aniołek jest już w niebie...
Dostałam w czwartek krwawienia i nic nie dało się już zrobić...
Mimo wszystko życzę Wam spokojnych i zdrowych ciąż dbajcie o siebie kobietki...
Kochana placze z Toba. Obyśmy sie wkrotce razem spotkaly na innym watku. Listopadowek lub grudniowek -
Co się to dzieje
Muffin biedactwo tule bardzo mocno
Lucy i Ty też nas opuszczasz? życie jest niesprawiedliwe
Dziewczyny ttrzymajcie się jakoś.jesli trzeba Wam wsparcia, piszcie. Polecam też różową stronę z zakładka poronienie. We wrześniu jak miałam ciążę biochemiczna to tam dziewczyny pomogły bardzo..
Smutno, że tak się dzieje -
lucy1983 wrote:Dziewczyny witajcie! Nie odzywałam się długo, ale nie mogłam... nie chcę też tak odchodzić bez pożegnania, bo byłyście dla mnie cudownym wsparciem w oczekiwaniu na moje dzieciątko...
niestety nie będzie mi dane zostać mamą we wrześniu... mój aniołek jest już w niebie...
Dostałam w czwartek krwawienia i nic nie dało się już zrobić...
Mimo wszystko życzę Wam spokojnych i zdrowych ciąż dbajcie o siebie kobietki...
Przykro mi bardzo:( -
lucy1983 wrote:Dziewczyny witajcie! Nie odzywałam się długo, ale nie mogłam... nie chcę też tak odchodzić bez pożegnania, bo byłyście dla mnie cudownym wsparciem w oczekiwaniu na moje dzieciątko...
niestety nie będzie mi dane zostać mamą we wrześniu... mój aniołek jest już w niebie...
Dostałam w czwartek krwawienia i nic nie dało się już zrobić...
Mimo wszystko życzę Wam spokojnych i zdrowych ciąż dbajcie o siebie kobietki...
Ciebie też tulę mocno -
nick nieaktualnyjustysss wrote:a ja mam pytanie z innej beczki. W 5tc+4 byłam u gin. Pokazała pecherzyk ciążowy ciałko zółte i maleńką kropeczke która jej się schowała...czyżby to był zarodek?? taka maleńka ta kropeczka była i się schowała:)
Ci ja jem :o ugotowalam sobie dwie kiełbasy i rzuciłam na ruszt z musztarda rosyjska pycha a pomyśleć że takich tlusciochow na noc unikalam -
justysss wrote:a ja mam pytanie z innej beczki. W 5tc+4 byłam u gin. Pokazała pecherzyk ciążowy ciałko zółte i maleńką kropeczke która jej się schowała...czyżby to był zarodek?? taka maleńka ta kropeczka była i się schowała:)
może serduszko, bo zarodek z tego co wiem to na tym etapie się nie rusza jeszcze. Może się mylę -
nick nieaktualnyJejku jak mi jest strasznie przykro. Placze razem z wami. Nie tak powinno byc. Kazda kobieta powinna miec mozliwosc donoszenia ciazy, i urodzenia swoich dzieci.
Trzymajcie sie dziewczyny, wiem ze trudno o tym teraz myslec ale juz niedlugo znowu sie u was zazieleni. -
nick nieaktualnyjustysss wrote:Boże ja zwariuje do tego 4.02 !!!!
może zrób bete powtórz po 48h jak nie bedziesz wiedziala jak obliczyć to podasz tu i dziewczyny napisza czy prawidłowo przyrasta
wiesz możliwe ze owulacja sie przedłużyła