Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
diatomka wrote:odwiedzilam rosmana, mam wszytsko dla siebie do szpitala juz, plus spakowana cala kosmetyczka ( nawet gabka do naczyn i mini płyn jest) . takze tylko torba i moge dopakowac. a dla dzidziula brakuje mi butli , sterylizatora-ackzolwiek czekam na rozwoj wydarzen z tym .
diatomka - kilka stron wcześniej pisałam o torebkach do sterylizowania butelek w mikrofalcówce. Do nabycia m.in. w Smyku. Dzisiaj widziałam je nawet w takim naszym małym osiedlowym sklepie z artykułami dla dzieci.Synek
Cel: 2015 przynajmniej w dwupaku! -
nick nieaktualny
-
Kurde bo właśnie ja też jakoś nie mam weny do pakowania.... baaaaa... ja nawet nie mam jeszcze całych zakupów, dopiero kupiona jedna koszula.... musze zamówić w końcu resztę, dokupić jakieś bawełniane majtki... wszystko to poprac i wtedy będę mogła się w końcu spakować, ale kiedy to nastąpi to nie wiem...
-
nick nieaktualnyLila a z om ba kiedy wypada jak sn?
Super bo już wiesz mniej więcej
Gusiak ja wczoraj chyba pisałam, będę miała w szafce schowane po uprzednim zerknieciu czy wwSzystko się zmieści i jak akcja się zacznie to zapakuje a będę przygotowywać jak mama wróci to za tydzień już -
Gusiak - zejdzie to z nas, nawet nie będziemy wiedzieć kiedy. Ja mam problem z wyglądem brzucha po pierwszej ciąży. Mimo ćwiczeń nie dało się go ujędrnić, dlatego myślę, żeby teraz w jakieś zabiegi zainwestować
A co do torby, to ja spakuję, jak już będę wszystko miała i jak popiorę ciuszki. Nie zanosi się, żeby to szybko nastąpiło. Może spakuję na wszelki wypadek tylko rzeczy dla siebie...
AniaM - ja wczoraj zrobiłam "masło czekoladowe" dla synka do chleba, ale jak poszedł na dwór to go zeżarłamUżyłam gorzkiego kakao, masła i ksylitolu. Cukier miałam ok. Tylko, że ja po większości rzeczy mam dobry, ale wydaje mi się, że w tym składzie nic nie powinno mocno podnieść cukru
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2015, 16:37
-
nick nieaktualny
-
Staraczka to ja chyba wole mieć gotowa, spakowana torbę niż naszykowane rzeczy, ale jak wyjdzie to sama nie wiem, póki co musze się w końcu zmobilizować
Trix mam nadzieje, ze będzie tak jak piszesz i to wszystko szybko zejdzieWiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2015, 16:40
-
Moja torba spakowana na pół gwizdka, zostają jeszcze jakieś pierdołki i ułożenie tego w logiczną całość
No i dla małej ciuszki trzeba uszykować na wyjście, ale to jeszcze czas. Do porodu się ogarnę
Właśnie przeczytałam historie o Kajtusiu i rozpłakałam się jak bóbr, dobrze, że mężowaty kończył notatkę ze spotkania i mogłam się poprzytulać.
Czy Wy też macie takie miękkie paznokcie? Po zmyciu ostatniej hybrydy mam jakieś takie flaczki miękkie ;/
Co o ruchów po ciąży.. raczej nie będę za tym tęsknić, w końcu będę mogła zobaczyć, kto mnie tak tłukł od środkaTo wypinanie nie należy na tym etapie do najprzyjemniejszych, zwłaszcza jak mi się obrywa po szyjce..
-
Skabarka - pomieszałam te 3 rzeczy, które napisałam
Jemu dodałam trochę miodu, żeby ksylitol nie chrupał w zębach. Kiedyś robiłam z masłem migdałowym, wtedy smakowało bardziej jak nutella. Mój młody jest przyzwyczajony do takich zastępników i mu smakują
Ale jak przychodzą jego koledzy, to kręcą nosem, że to nie sklepowe
On zajada się właśnie tym budyniem z kaszy jaglanej, czy kiślem (chyba tak się pisze) z soku, czy kompotu. Robiłam mu nawet danonki z kaszy jaglanej
skabarka, Misi@ lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja zrobiłam zupkę pomidorową, a właśnie gotują się ziemniaczki, pulpeciki z indyka i mizeria.
Mi się wydaje że do szpitala dla siebie i dla Olivki mam już wszystko. Nawet wczoraj naszykowałam ciuszki już na wyjście z szpitala. Teraz zostało mi to wszystko powrzucać do torby i sensownie poukładać. Tylko zastanawiam się jak to zrobić bo muszę mieć też awaryjną torbę z rzeczami jakby mnie chyciło nagle by tej torby ciężkiej nie tachać do taxi.