Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Wzrusz na całego, gratulacje, Dzielna Kobieto, dałaś radę
tak właśnie jest z tymi porodami, niczego nie zaplanujesz
grunt, że z Wami wszystko ok
moc uścisków od forumowych ciotek
i pomyslec, ze jak my bedziemy rodzic, to Milan bedzie mial juz ten miesiac, czy dwa... no i gratki dla męża, że wytrzymał nerwowo ten maraton
-
Sigma gratulacje ! dzielna kobietka z Ciebie
uściski dla Waszej trojki:) Ja wyprawiłam męża do pracy i zaraz idę dalej spać choć nie wiem jak zasnę po takiej wspaniałej wiadomości
aż łezka wzruszenia się w oku kręci z radości oczywiście
My dziś według belly zaczynamy 36 tydzień i pokazuje 9 miesiąc
agatka196, easymum, Czarna_88, Czarna_88 lubią tę wiadomość
Marzenia się spełniają
-
nick nieaktualnyOjej Sigma gratuluję, rozwiązałas wrześniowy worek
Zdrówka dla was i dużo sił
Za mną ciężka noc, miałam skurcze w nogach i nie byly to łydki, wewnętrzna strona nad kostkami, myslalam ze mi nogi powygina.
Zasnąć nie mogłam strasznie mi duszno było, czułam się jak by upał był a mój siedział i tylko się darl że okno mam zamknąć bo przecież zimno jest. -
Sigma! kochana wielkie gratulacje
należą ci się wielkie brawa za to że tak dzielnie sobie poradziłaś sobie i że Milan jest już po drugiej stronie
pewnie wkrótce poznasz synusia na żywo i się zakochasz na zabój!
w każdym razie życzę wam dużo zdrówka no i szybkiego powrotu do formy, jak już będziesz miała okazję ucałuj Milana od cioteczekAnitka201 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziewczyny lubelskie
rodzilam na krasnickich, bo 3 stopień ref w opiece nad wczesniakami. Plusem jest tez bliskość domu, 2 km (maz wyprowadza psa). Gdyby poród był o czasie, wybralabym inaczej, ale tutaj decyzja była z rozsądku. Poza tym czulam, ze to sie skończy CC, a w szpitalu gdzie 60% porodów robia CC musza mieć w tym wprawe
snoopy_etka lubi tę wiadomość
-
Sigma cudowne wieści.... najważniejsze, ze z Tobą i Milanem wszystko w porządku!
Teraz powiedz nam, niedoświadczonym przyszłym mama na jakie objawy zwracać uwagę i co może zwiastowac, że ta chwila jest tuż, tuz...
Co do spania, u mnie też ciężka noc... czesto się budziłam, co chwilę zasnelam to zaraz zaczynały boleć mnie biodra i kości, wiec znów wiercenie i kręcenie...
Liczę na to, ze jeszcze teraz nad ranem uda mi się troszkę zdrzemnac, bo zazwyczaj nad ranem spało mi się najlepjej...