Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Sigma wrote:Dobrze nam idzie, znamy się już całkiem nieźle
Tylko malutki ma problem z brzuszkiem po żelazieWczoraj bardzo płakał, prężył się, kopał nóżkami, czerwieniał - no męczył się mocno. Na próbę pominęliśmy 1 dawkę żelaza i jak ręką odjął, wszystko minęło...
Alutka, Dżuls - Wy też urodziłyście przed terminem pierwsze dzieci, prawda? Pewnie podawałyście żelazo, jak sobie radziłyście? Jaki rodzaj preparatu dostawały dzieci?
Z preparatów dostawał tylko standardowo wit D+K w kropelkach, nie było mowy o żelazie. No ale młody był bardzo duży, więc już nie trzeba było go paść żadnymi dodatkowymi witaminami, bo oprócz bilirubiny wszystko miał super i miał wymiary normalnego, przenoszonego nawet, dziecka,.
Tymczasem wróciłam z usg. O dziwo młoda w ciągu 2,5 tygodnia urosła tylko 400g i waży 2900g, wyprzedza swój wiek ciążowy "raptem" o równe dwa tygodnie, czyli wychodzi 37 tydzień, usg wyliczyło swoją datę porodu na 3.09. Ale podobno jest wielka, bo taka ma być, a nie cukrzycowo, tzn że ma wielką głowę i dłuuugie nogi, za to brzuszek malutki, a cukrzycowe dzieci mają duże brzuszki. Czyli jak brat - długa, chuda i z wielką głowąNo i jeszcze mi nie zeszła zołza do kanału rodnego :>
easymum, Sigma lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyaaa mam fotki
http://wrzucaj.net/images/2015/08/13/433A8305_—_kopia.th.jpg
http://wrzucaj.net/images/2015/08/13/433A8319.th.jpg
http://wrzucaj.net/images/2015/08/13/433A8330.th.jpg
http://wrzucaj.net/images/2015/08/13/433A8350.th.jpg
http://wrzucaj.net/images/2015/08/13/433A8376-2.th.jpgCzarna_88, Gusiak, aldonaa, julita, Kucykowa, easymum, Dżuls, agatka196, Wonderland, snoopy_etka, marlenak_me, la_lenka, Dominka92, Anitka201, diatomka, Carolline, bento, Lilla My, chabasse, anula1990, 4me, skabarka, kasig, alutka, karolcia87 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa kupilam w dziecięcym dwa misie z domieszką rozowego a tak ogolnie to beż wpadajacy w żółty , nie chcę miec pierdolca z różowym bo pozniej moze byc tak ze podrosnie i wszystko rozowe bedzie chciała albo zrobi sie chlooczyca bo sie kolorek przejje .
Wystarczy ze na początek ma pełno różowego az się rzygac chce
Sigma a powiedz kikut z pępka kiedy wypadł? -
nick nieaktualny
-
PannaB wrote:ja tak samo, jesli bede musiala-trudno ale na zyczenie-nie rozumiem
Ale to jest ogólnie dziwny przypadek, bo na każdym spotkaniu jęczała, że jako jedyna nie ma dzieci, i że pewnie nie będzie miała, upijała się na smutno itd, a potem totalna panika przed porodem, wielka niechęć do karmienia piersią jeszcze zanim dziecko się urodziło, na zasadzie "nie bo nie", teraz mówi że już więcej dzieci nie chce. Nie wiem, każdy ma prawo do wyboru, ale dla mnie to jest dziwne.
-
Koalka, pytanie z innej beczki - długo siedzisz w DE?
Ja też mam blisko 200m podłóg do ogarnięcia, ale nie narzekam, daję radę - odkurzacz centralny, mop parowy i jedziemyI nie zamieniłabym tego na nic - komfort, cisza, niezależność i ogród - bezcenne. Szczególnie, że mam porównanie - 5 osób na 44 m2 do 20 roku życia, akademiki, stancje, potem własna kawalerka 30m2 ... jak się z mężem pokłóciliśmy, to nawet nie było jak się odseparować
-
hehe i ja mam komplet minky, z jednej strony kolor ecry a z drugiej szary z białymi gwiazdkami i to jest komplecik do wózka, jeszcze muszę zaopatrzyć sie w jeden komplecikt
Paulinek sesja udana! ejjjjj było wstawić większe zdjęciaPaulinek lubi tę wiadomość
-
4me wrote:Wy wszystkie macie te minku w takie słodkie wzory (oczywiscie ladne;) ) a ja musiałam jak to ja wybrac cos innego i mam CZACHY szare z zotlym minky- cóż taki gust ma mamusia
Mam tez zyzgzak szaro- bialy a po drugiej strony minky szary- mysle, ze szary by pasował najlepiej do wózka szaro- fioletowegoAle cena mnie powalila.
-
nick nieaktualny
-
Co do cc, to ja rozwazylabym je tylko i wylacznie gdyby byly jakies przeciwwskazania do porodu sn. No i w sytuacji kiedy mimo wielu godzin prob porodu naturalnego, brak jest postepu. Wtedy wiadomo, ze trzeba ciac. I tylko w tych sytuacjach rozumiem cc. Na zyczenie- niestety, ale nie zrozumiem.
La_lenka. Ja nie mam minky, i nie kupuje. Mam 2 inne kocyki. Wydaje mi sie, ze nie ma potrzeby kupowac wiecej. Jak zabraknie to dokupie.Paulinek lubi tę wiadomość
-
Staraczka23 wrote:Ja kupilam w dziecięcym dwa misie z domieszką rozowego a tak ogolnie to beż wpadajacy w żółty , nie chcę miec pierdolca z różowym bo pozniej moze byc tak ze podrosnie i wszystko rozowe bedzie chciała albo zrobi sie chlooczyca bo sie kolorek przejje .
Wystarczy ze na początek ma pełno różowego az się rzygac chce
Co do kocyka to mnie kusi kolor dopasowany do wózka. Bo wózek szaro - pomarańczowy, więc właśnie różowy kocyk to nie bardzo. Ale jeszcze myślę, mam też kocyk biały, plus (chyba szydełkowy) kremowy pled, jakoś dam radę. Kocyków mam mnóstwo, choć żadnego nie kupiłamWiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2015, 14:16
-
W ogóle wczoraj pokazywała mężowi zdjęcia z takich sesji ciążowych na co mój małżonek wielce zdziwiony "To coś takiego w ogóle jest? '
Czasem to się zastanawiam skąd On się wstrząsnąłCarolline, przyszła mama lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyla_lenka wrote:Ja ostatnio trafiłam na takie artykuły na temat tych magicznych kropelek - myslę, że warto poczytać:
http://farmamama.blogujaca.pl/krople-na-kolke-ktore-najlepsze/ -
nick nieaktualnyStaraczka23 wrote:Ja kupilam w dziecięcym dwa misie z domieszką rozowego a tak ogolnie to beż wpadajacy w żółty , nie chcę miec pierdolca z różowym bo pozniej moze byc tak ze podrosnie i wszystko rozowe bedzie chciała albo zrobi sie chlooczyca bo sie kolorek przejje .
Wystarczy ze na początek ma pełno różowego az się rzygac chce
Sigma a powiedz kikut z pępka kiedy wypadł?Staraczka23, skabarka lubią tę wiadomość