Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Pisałam już kiedyś - moja znajoma urodziła w 34 tygodniu synka z wagą ponad 3kg. On akurat nie miał problemów z oddychaniem, nie leżał w inkubatorze, ale różnego rodzaju opóźnienia w rozwoju nadrabiali intensywną rehabilitacją przez ponad rok, a i później też był ciut do tyłu. Dopiero teraz, jak ma koło 4 lat to mniej więcej się wyrównał.
Dzieci rozwijają się w różnym tempie, nie ma ich co pospieszać. Nawet jak lekarz mówi, że dziecko już mogłoby się urodzić (np. ja to teraz usłyszałam - bo mała już duża, wygląda na wystarczająco dojrzałą itp.) to wcale nie znaczy, że należy się do tych narodzin spieszyć. Dla ginekologa oznacza to, że dziecko jest na tyle dojrzałe, że nie będzie zagrożenia życia. Ale nikt nie zagwarantuje, że nie będzie też jakichś problemów w rozwoju, opóźnień, konieczności latania po lekarzach, rehabilitacji.
Jeśli są jakieś wskazania, albo coś się dzieje to wiadomo - siła wyższa. Ale w optymalnych warunkach dla dzieciaczków jednak lepiej jak doczekają do co najmniej tego skończonego 38 tygodnia. U mnie jutro Belly pokazuje "ciąża donoszona". Ale ja intensywnie zaciskam nóżki do minimum następnego tygodnia. Wiadomo, że już się nie mogę na małą doczekać, że teraz się strasznie stresuję - zwłaszcza, że córeńka niezbyt ruchliwa, że doszła ta opryszczka, leki itp. Ale racjonalnie wiem, że dla niej lepiej jak jeszcze posiedzi - tyle ile potrzebuje.alutka, 4me, easymum, Wonderland, Dżuls, .ona. lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySigma wrote:Alutka - dokładnie ten sam preparat mam podawac 2x dziennie po 1/2 saszetki zmieszany z 1-2 łyżkami mojego odciagnietego mleka... i tez wczorajsze objawy przypominaly kolki, po pominieciu wieczornej dawki minely... Sab simplex powiadasz... sprobujemy!
zapewne 2 dawki dlatego by tak maluszka nie "zatkało"...a co do sab simplex to tylko 2 uwagi - 1 super => bo podobno jest w całości wydalany z organizmu dzieckapo drugie - niesttey w Polsce Go nie dostaniesz
tzn nie kupisz w aptece...mi koleżanki znajoma przywoziła z Berlina ...a i on jest produkowany właśnie w Niemczech i w Czechach i podobno ten czeski nie jest już taki dobry....
ps. jak nam kiedys zabrakło to mały od razu powrot "kolek", ale wtedy poratowałam się espumisanem tylko że zamiast ilości podanej w ulotce dalismy ( wg zaleceń pediatry) chyba 2x tyle...no pomogło nieco...ale to nie to co ten sab simplex -
Koalka wrote:
Co do kasy na dzieci dawanej od państwa wydaje mi się to normalne i naturalne,tylko nie wiem czy Polska jest na to gotowa?
W DE to jest normalne,ze nawet matka niepracująca dostaje macierzyńskie,zasiłek na dziecko do 25r.ż itp Dzięki temu nie musi się stresować za co utrzyma dziecko,że musi szybko wracać do pracy i przede wszystkim może sobie na macierzyństwo pozwolićTak chyba powinno być?
Quote:
Dawanie kasy od Państwa moze i jest normalne w każdym innym kraju UE. Nam chodzi o to, ze u nas te kase dostają tylko wybrani i niestety bardzo często są to ludzie, ktorym sie po prostu nie chce pracować bo dzieki takim programom wola sobie dziecko zrobić. Niestety w tej grupie jest tez dużo patologii i miedzy innymi moja kasa idzie na pomoc takim wlasnie Np alkoholowym rodzinom. A ci z nas, którzy ciezko pracują aby zapewnić byt swojej rodzinie nie dostają od Państwa ani złotówki. Pewnie przynajmniej polowa z nas nie lapie sie nawet na podstawowe becikowe, ze juz nie wspomnę o tych wszystkich dodatkach.
Takze o to nam chodzi Koalka, ze niestety ale pieniądze, których mowa,nie są dla,każdego a bardzo często są dla rodzin, gdzie sie je przepija..Anitka201 lubi tę wiadomość
-
PannaB wrote:a ja zamawiam lozeczko wreszcie
a pokaz jakie sa? to moze szaro jakis?ja mam wozek szaro zielone z wiekszoscia zielonego i wzielam zestaw szarobialy
a moze z zoltym cos??
Kolorów jest w sumie od cholery
Generalnie moge sobie pocieszać niemalże większośc jaką wymyśle... podoba mi się strasznie szary i mięta (ale to połączenie do fioletowego wózka jakoś z dupy mi pasuje) ... wszelki róż tez odpada...
Generalnie właśnie obstawiam szaro-bialy... może coś z granatem albo właśnie żółtym... no tragedia
easymum lubi tę wiadomość
-
alutka wrote:zapewne 2 dawki dlatego by tak maluszka nie "zatkało"...a co do sab simplex to tylko 2 uwagi - 1 super => bo podobno jest w całości wydalany z organizmu dziecka
po drugie - niesttey w Polsce Go nie dostaniesz
tzn nie kupisz w aptece...mi koleżanki znajoma przywoziła z Berlina ...a i on jest produkowany właśnie w Niemczech i w Czechach i podobno ten czeski nie jest już taki dobry....
ps. jak nam kiedys zabrakło to mały od razu powrot "kolek", ale wtedy poratowałam się espumisanem tylko że zamiast ilości podanej w ulotce dalismy ( wg zaleceń pediatry) chyba 2x tyle...no pomogło nieco...ale to nie to co ten sab simplex
http://farmamama.blogujaca.pl/krople-na-kolke-ktore-najlepsze/Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2015, 13:41
Sigma lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyanulka20 wrote:A nie doczytałam, smarowalam ale od 4 miesiąca ciąży. To Ci współczuję jak tyle masz metrów do sprzątania
Co do sprzątania to wszystko ma + i - Sprzątania można współczuć,ale wygody i ogrodu już raczej nieMieszkałam i w bloku i w domu,więc porównanie mam
-
PannaB wrote:Gusiak a moze ten szarozoltyzygzak tutaj?jakos mi do fioletu pasuje:)
http://www.bobasstyl.pl/index.php?p=1_4&p2=5
Całkiem fajny, ale nie wiem czy mnie do końca powala... no właśnie z tym jest problem, w ogóle w tej ciąży nie mogę się na nic zdecydować ;p. -
nick nieaktualnyGusiak wrote:Całkiem fajny, ale nie wiem czy mnie do końca powala... no właśnie z tym jest problem, w ogóle w tej ciąży nie mogę się na nic zdecydować ;p.
http://www.bobasstyl.pl/index.php?supermode=gallery_view&previewm=1&a=Kolekcja_Lato_2015&image=150531113016_c.jpg&screenres=1366-768
a po ile te kocyki są,bo nie widzę cen i jak się u nich zamawia?Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2015, 13:51
Gusiak lubi tę wiadomość
-
Gusiak na bobas styl możesz sama skomponować swój kocyk tylko musisz przeglądnąć kolory i wzory. Albo napisać do nich na fb by coś doradzili. Ja tak właśnie robiłam, a ze zdecydować się nie mogłam to Rafał wybierał.
-
nick nieaktualnySigma wrote:Alutka - dokładnie ten sam preparat mam podawac 2x dziennie po 1/2 saszetki zmieszany z 1-2 łyżkami mojego odciagnietego mleka... i tez wczorajsze objawy przypominaly kolki, po pominieciu wieczornej dawki minely... Sab simplex powiadasz... sprobujemy!
zapewne 2 dawki dlatego by tak maluszka nie "zatkało"...a co do sab simplex to tylko 2 uwagi - 1 super => bo podobno jest w całości wydalany z organizmu dzieckapo drugie - niesttey w Polsce Go nie dostaniesz
tzn nie kupisz w aptece...mi koleżanki znajoma przywoziła z Berlina ...a i on jest produkowany właśnie w Niemczech i w Czechach i podobno ten czeski nie jest już taki dobry....
ps. jak nam kiedys zabrakło to mały od razu powrot "kolek", ale wtedy poratowałam się espumisanem tylko że zamiast ilości podanej w ulotce dalismy ( wg zaleceń pediatry) chyba 2x tyle...no pomogło nieco...ale to nie to co ten sab simplex
No i nieśmiertlene okłady z ogrzanej pieluszki tetrowej na brzuszek i.......tatahehe tzn Twój mąż ( bo po godzinie noszenia mi ręcę opadały) fajnie jakby nosił maluszka w ten sposób bo dzieki temu masuje mu brzuszek ( to polecono nam na rehabilitacji + położna )
Sigma lubi tę wiadomość
-
La lenka zgadzam się z Toba w 100%
Ja nie wiem skąd u Was ten pośpiech do porodów.
natura wymyśliła 40 tygodni i niech tak zostanie
Mi tez jest mega ciezko juz. Codziennie jakies bole, klucia. Maly wielki, brzuch nie- wiec miejsca ma mało i naprawde daje mi popalić. W zasadzie prowadzę juz strasznie stacjonarny styl życia, dobija mnie to ale jeeeeny przeciez to jeszcze miesiąc- to jest kupa czasu- niech siedzi w tym brzuchu ile trzebaKoalka, Anitka201 lubią tę wiadomość
-
Koalka ten chyba póki co podoba mi się najbardziej... dziękuję
Agatka właśnie chcę pozbierać parę, które będą mi się podobały, może faktycznie tez do nich napisze i ustalenia wspólnie z mężem, ale juz się domyślam jak to będzie wyglądało... albo mi powie, że On się na tym nie zna albo wybierze coś co mnie się kompletnie nie będzie podobało -
Jesli chodzi o cieple oklady na brzuszek to superowo sie sprawdza taki maly okrągły termofor z pestkami wiśni w środku. Rewelka! dlugo trzyma cieplo po nagrzaniu i jest maly wiec wszędzie można go zabrać. Dziecko sie nie poparzy no i cena tez jest fajna
-
nick nieaktualnyalutka wrote:zapewne 2 dawki dlatego by tak maluszka nie "zatkało"...a co do sab simplex to tylko 2 uwagi - 1 super => bo podobno jest w całości wydalany z organizmu dziecka
po drugie - niesttey w Polsce Go nie dostaniesz
tzn nie kupisz w aptece...mi koleżanki znajoma przywoziła z Berlina ...a i on jest produkowany właśnie w Niemczech i w Czechach i podobno ten czeski nie jest już taki dobry....
ps. jak nam kiedys zabrakło to mały od razu powrot "kolek", ale wtedy poratowałam się espumisanem tylko że zamiast ilości podanej w ulotce dalismy ( wg zaleceń pediatry) chyba 2x tyle...no pomogło nieco...ale to nie to co ten sab simplex
Mam rodzinę w Monachium, więc no problemono i z tego, co widzę, bez problemu można kupić online w PL
alutka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyla_lenka wrote:Ja ostatnio trafiłam na takie artykuły na temat tych magicznych kropelek - myslę, że warto poczytać:
http://farmamama.blogujaca.pl/krople-na-kolke-ktore-najlepsze/
Tak gdzieś już pisałam, że po prostu "naszych" leków trzeba podac więcej niż w ulotce...generalnie sama nigdy bym nie ryzykowała z lekiem niedostepnym u nas, ale zdałam się na pediatre i cholera działał! i to naprawde lepiej zdecydowanie niż nasz espumisan i to w zwiększonej dawceale to tyle z moich własnych doświadczeń
-
Wy wszystkie macie te minku w takie słodkie wzory (oczywiscie ladne;) ) a ja musiałam jak to ja wybrac cos innego i mam CZACHY szare z zotlym minky- cóż taki gust ma mamusia
Mam tez zyzgzak szaro- bialy a po drugiej strony minky szary- mysle, ze szary by pasował najlepiej do wózka szaro- fioletowegoalutka, Lilla My lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny