Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Czy Wy też ostatnio jak ja nie macie ochoty na innych ludzi? Z nikim mi się nie chce spotykać, dzwoniła do mmnie męża kuzynka, ja akurat spałam, to nie odebrałam ale jak teraz mam do niej oddzwonić, to aż mnie coś trafia. Chyba mam dosyć odpowiadania na pytanie: "no jak Ty dajesz radę w te upały? My umieramy." lub "jeszcze się dzidzia nie rodzi?". Okropna się zrobiłam na tej końcówce hehe. Najchętniej siedziała bym tylko z moim i rodzicami. Może zdziczałam przez te 9 miesięcy w domu:D
Kucykowa lubi tę wiadomość
-
Melduję się z domu. Wypuścili mnie o 15:30 bo było dziś tyle porodów i cesarek że P doktor nie miała dla mnie czasu. I tak cud że wyszłam.
Ale Horror przeżyłam w domu. Masakra. Syf jak Chuj do tego Pies z biegunką, smród nie ziemski i dopiero skączyłam sprzątać.
Niech tylko R przekroczy próg domu to go chyba żywcem Zabije. Jak można chleb spleśniały trzymać na samym wierzchu! Wędlinę zieloną w lodówce, Nie powiesić od razu mokrego prania tylko następnego dnia! ITP... Szkoda słów ale mam ciśnienie. WRRRRRRRRRRR
Może wieczorem Was nadrobię bo muszę jechać na zakupy. Przecież tylko światło zostało w lodówce po moich porządkach.Sigma, Czarna_88, aldonaa, Dżuls lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2015, 17:18
Nancy87, Gusiak, agatka196, AniaM, Lilla My, marlenak_me, Czarna_88, Sigma, .ona., aldonaa, Dominka92, 4me, Staraczka23, Dżuls, Misi@, kasig, Lady Savage, easymum, diatomka, alutka, skabarka, trix, snoopy_etka, adzia lubią tę wiadomość
-
Agatka super ze już w domu jesteście...
Ja tak stwierdziłam ze chyba te upały za bardzo szkodzą Pana i nie myślą za bardzo ....agatka196 lubi tę wiadomość
-
Agatka, ciesze si ze jestescie juz w domu.
Ja tak sie czasami zastanawiam, co by bylo, gdyby nagle kobiety wyginely? Przeciez to by apokalipsą grozilo bo tylko pojedyncze jednostki facetow potrafilyby sie ogarnac. A reszta? Reszta, to by zdechla w tym calym chlewie do ktorego doprowadzili. Ewentualnie cofneliby sie w rozwoju. E tam rozwoju. Do malp by sie cofneli..takie moje rozwojowe przemyslenia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2015, 17:42
Gusiak, Czarna_88, kasig, agatka196, skabarka lubią tę wiadomość
-
aldonaa wrote:Agatka, ciesze si ze jestescie juz w domu.
Ja tak sie czasami zastanawiam, co by bylo, gdyby nagle kobiety wyginely? Przeciez to by apokalipsą grozilo bo tylko pojedyncze jednostki facetow potrafilyby sie ogarnac. A reszta? Reszta, to by zdechla w tym calym chlewie do ktorego doprowadzili. Ewentualnie cofneliby sie w rozwoju. E tam rozwoju. Do malp by sie cofneli..takie moje rozwojowe przemyslenia
Co do awersji do innych.... za dobrze pamiętam jak to było po pierwszym porodzie z czasem na jakiekolwiek spotkania, więc teraz jak chłopaki wyjedżdżają na weekend to spotykam się z ludźmi ile wlezie i na ile siły pozwalają, bo potem to już nie bardzo będzie jak i kiedyNie chcę też, żeby nagle wszyscy mi się po porodzie zwalali na głowę, więc odbębniam wszystkie zaległości teraz.
-
Wiaraczynicuda - kącik piękny, ale nie mogę się nadziwić jakie Wy macie wąskie łóżko!
My mamy takie 180x200, żeby zmieścili się wszyscy, czyli nasza dwójka, dwoje dzieci i dwa koty, bo i tak nad ranem wszyscy śpią u nas (Mańka pewnie też będzie, więc od razu doliczyłam)Tzn w praktyce wygląda to tak, że na 3/4 szerokości śpi Pan i Władca, młody z kotami na pozostałych 1/4, a ja w szczelinie między materacem a ścianą
-
.ona. wrote:Oj nie wiem
Znaczy ja nie rodziłam, ale miałam atak kolki żółciowej z pękniętym woreczkiem i ostrym zagrożeniem życia. Ból nieziemski, pomimo leków i pogotowia to jak w końcu trafiłam na IP to dosłownie chciałam umrzeć, nie zależało mi żeby mnie ratowali, chciałam tylko żeby ból się skończył.
A teraz po 6 latach to jakoś już nie umiem sobie realnie przypomnieć - sam ból już taki nie do końca prawdziwy się wydaje, trochę jakbym to znała z opowieści kogoś innego, a nie sama przeżyła. A przy porodzie to ma się jeszcze dodatkowy bonus do zapomnienia, w postaci tego nowego człowieka, który konkretnie rekompensuje wszystko co było złe. -
nick nieaktualny
-
justysss wrote:No Ty przynajmniej zgłosisz to na allegro i odzyskasz kase, a ja będe się włóczyć po komisariatach:( Dzwoniłam tam kilkadziesiąt razy pisałam maile, sms nic zero jakiejkolwiek informacji co się dzieje.
Justysss mam złą wiadomość jest coś takiego jak osiedle bolesława śmiałego ale budynki oznaczone są A,B,C,D, -> 6 a 6 b itd nie napisała kobieta pod którym dokładnie adresem jest, my doszliśmy do h i nic nie znaleźliśmy.