Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
wiaraczynicuda wrote:Tak ale u nas nie ma nawet miejsca żeby schodzi "szczytem" i R śpi od okna i wchodzi normalnie bokiem nade mną
Z racji małego pokoju zawsze tak u nas było więc jesteśmy przyzwyczajeni do takiej "niewygody"
wiaraczynicuda lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Nancy87 wrote:Czy Wy też ostatnio jak ja nie macie ochoty na innych ludzi? Z nikim mi się nie chce spotykać, dzwoniła do mmnie męża kuzynka, ja akurat spałam, to nie odebrałam ale jak teraz mam do niej oddzwonić, to aż mnie coś trafia. Chyba mam dosyć odpowiadania na pytanie: "no jak Ty dajesz radę w te upały? My umieramy." lub "jeszcze się dzidzia nie rodzi?". Okropna się zrobiłam na tej końcówce hehe. Najchętniej siedziała bym tylko z moim i rodzicami. Może zdziczałam przez te 9 miesięcy w domu:D
Wkurw mnie na sama mysl o gosciach bierze...
Córcia
-
Kucykowa wrote:Nancy,jakbym czytala o sobie
Wkurw mnie na sama mysl o gosciach bierze...
Do mnie ma koleżanka przyjechać w niedzielę, przez co jestem uziemiona i nie mogę pojechać do rodziców. Nawet średnio przepadam za tą koleżanką ale już od kilku miesięcy się wprasza, więc chcę ją mieć z głowy. Zebrało się wszystkim na odwiedziny chwilę przed porodem wrr.
W ogóle co mój teść przed chwilą zrobił. Brak mi słów. Nie muszę pisać jak jest cholernie gorąco, a on podpalił w piecu, bo jakieś śmieci chciał spalić i mi nie powiedział o tym. Wszędzie zamknął grzejniki ale...upsss zapomniał o naszej sypialni! Mam tam chyba z 40 stopni. Próbuję zrobić jakiś przeciąg, chociaż wiatr słaby. Już mam dzisiaj pospane.
No i jak tu mieć dobry humor hehe. Jeszcze czekam aż mąż mnie wkurzy. Zobaczę za kilka godzin czy jest odpowiedzialny. Poszedł z kolegami na pożegnalne piwo (tzn. on ma pić soczek), jest nawet samochodem. Ciekawa jestem czy nie wykombinuje zostawienia samochodu u moich rodziców i czy nie załatwi sobie kierowcy. -
Dżuls wrote:Aż tak się boisz tego leżenia w szpitalu?
Porodu sie nie boje czy cc czy naturalny kazda musi to przezyc .
Ale tego wlasnie tegovtym bardziej ze nic mi nie dolega nie musze odpoczywac nie czuje sie slabo oj nie..Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2015, 20:59
-
Dziewczyny, pomocy! Sposob na bol glowy. Na straszny bol glowy! Powiedzialabym, ze to chyba nawet migrena! Boli mnie w skroniach z obu stron i nie moge sobie z tym poradzic. A zaczelo sie od rozmazanego obrazu przed oczami. Czytalam ksiazke, ale musialam przestac bo mi sie zlewac wszystko zaczelo i potem momentalnie mnie glowa zaczela bolec... nie mam paracetamolu, pobliski sklep zamkniety, maz na nocce a ja do samochodu z takim bolem glowy nie wsiade...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
ceska wrote:Dzulus waga jedynie lozysko i przeplywy idealne
Dobra najpierw prywatna okulistka, pozniej prywatny psychiatra zobaczymy moze sie uda
Ceska nie wiem jak jest u Ciebie w szpitalu, ale nie wszędzie przechodzi zaświadczenie od okulisty... czasem szpital niestety podważa takie zaświadczenie i mimo wszystko kładzie nacisk na SN, chyba łatwiej jest w Pastowym szpitalu z zaświadczeniem od psychiatry... -
aldonaa wrote:Dziewczyny, pomocy! Sposob na bol glowy. Na straszny bol glowy! Powiedzialabym, ze to chyba nawet migrena! Boli mnie w skroniach z obu stron i nie moge sobie z tym poradzic. A zaczelo sie od rozmazanego obrazu przed oczami. Czytalam ksiazke, ale musialam przestac bo mi sie zlewac wszystko zaczelo i potem momentalnie mnie glowa zaczela bolec... nie mam paracetamolu, pobliski sklep zamkniety, maz na nocce a ja do samochodu z takim bolem glowy nie wsiade...
A ciśnienie jakue masz? Moze za niskie i stad ten bol wtedy cola albo kawa