Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAaaa hahaha
właśnie! Nie pochwaliłam się, że znowu sypiam na brzuchu!!! Pewnie pamiętacie jak bardzo, bardzo, bardzo mi tego brakowało
Meeeeega sprawa!Nancy87, anula1990, aldonaa, la_lenka, karolcia87, Dżuls, snoopy_etka, agatka196, trix, Gusiak, Carolline lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry:)
Dzisiaj jak zwykle spałam na raty i się kręciłam, bo gorąco mi było. Zaraz muszę małego rozruszać, bo od wczoraj kiepsko z jego ruchami. Może biedaczek nie ma już miejsca no ale niech niw straszy matkę i coś tam pokopie.
Miłego dnia mamusie:) -
Hejka.
Ja chce do wody!!! Dzis ma byc u nas upalnie a ja juz w naszym chlodnym domu nie wysiedzę. Kombinuje, gdzie by tu na plaze pojechać.... Najlepiej nad otwarte ale droga juz dla mnie za daleka i pewnie korki będą masakryczne a w 3 City na plażach tlumy nie do zniesienia
Marzy mi się jakas cicha miejscówka nad woda- najlepiej prywatny basenstolik w cieniu i lemoniada.... Accchhhhhhhhhh
Alutka- jestes???? Gdzie u nas tego szukać??? Hahahaha
-
Hejka brzuchatki
U nas w końcu noc w miarę przez spana jupiale może dla tego ze miałam całe łóżko dla siebie bo mój mąż wybrał dzisiaj kanapę w dużym pokoju bo tam chlodniej z rana jest niż w sypialni
U mnie zgaga wieczorem przed spaniem to już standard ale jeszcze daje radę z nią zasnąć pijąc tylko wodę ale za to coraz mocniej pobolewa mnie spojenie lonowe ta kość A już w ogóle wieczorem jak w dzień trochę pochodzę....
Miłego i spokojnego weekendu -
Hejka brzuchatki
U nas w końcu noc w miarę przez spana jupiale może dla tego ze miałam całe łóżko dla siebie bo mój mąż wybrał dzisiaj kanapę w dużym pokoju bo tam chlodniej z rana jest niż w sypialni
U mnie zgaga wieczorem przed spaniem to już standard ale jeszcze daje radę z nią zasnąć pijąc tylko wodę ale za to coraz mocniej pobolewa mnie spojenie lonowe ta kość A już w ogóle wieczorem jak w dzień trochę pochodzę....
Miłego i spokojnego weekendu -
Hej
Jakos wczoraj zasnelam i nawet nie wiem kiedy. Kilka razy w nocy sie przebudzilam, ale chyba jest ok. Dzis podjade do jakiejs apteki z dyzurem i kupie ten paracetamol, bo jak mnie znow wieczorem zlapie ten bol, to zejde!
Co do tych ubranek kopertowych, to wiem, ze kilka mam je polecalo bo sa "wygodne". Ja mam tylko jedne takie body, a sama nie kupilam nic z tym sposobem zapinania. Wiem, ze takie dziecko jest wiodkie, ale ja nie boje sie podniesc dzidzula i przelozyc mu przez glowke tych bodow a potem w rekawki wlozyc raczki.
Choc na pewno sa mamy, ktore boja sie obracac malym dzieckim i dla nich ta "wygoda" moze okazac sie zbawienna.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAldona, nawet nie trzeba podnosić dziecka, na leżąco zakładasz mu przez główkę, podnosząc ją tylko na 2 cm dłońmi
a zresztą po kilku dniach z maluchem i tak każda mama umie swoim dzieckiem wywijać na wszystkie strony, bo przecież trzeba podnosić, tulić, karmić, przewijać - i tylko pierwszych kilka razy ten balans jest utrudniony, a potem już chwyt się robi pewniejszy i leci
-
Snooopy_etka, mój mąż też się odmładza a ma 40. Na sport ciągle lata -box i crav magę, jest chyba z 10 kilo szczuplejszy niż jak się poznaliśmy. Ciągle łazi w tych kolorowych sportowych ciuchach, co mnie w sumie wkurza. Moda teraz taka zapanowała, każdy albo biega, albo triatlony, albo coś... niby sport to zdrowie, ale ile w tym lansu...
snoopy_etka, Carolline lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
aldonaa wrote:Sigma, o to mi chodzilo. Swoja droga, co Ty z dzieckiem za wygibasy cwiczysz?
"Wywijac na wszystkie strony"- biedny Milan
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2015, 09:47
-
Witajcie mamunie. ☺
Mam trochę czasu bo Lenka jak dostała cyca o 4 rano to do tej pory śpi. ☺
Dziś po 15 wychodzimy. ☺
Ja nie miałam żadnych objawów. Zbliżającego się porodu. Jedynie od poniedziałku miałam mdłości. Mulilo mnie strasznie. A we wtorek byłam umowiona z kobietą u której kupiłam parę ubranek dla małej. Było to na 4 piętrze i musiałam tam wejść po schodach.
W środę o 5.20 przebudzilam się bo czułam że robi mi się kałuża między nogami. Obudziłam Piotrka, kazalam sobie zrobić kawę i poszłam pod prysznic.
Po 7 byliśmy już w szpitalu. Zanim zostały wypełnione wszystkie papierki to na trakcie porodowym byłam o 8.
Podlaczyli mi kroplowke i kazali się położyć. Dość regularnych i bolesnych skurczu dostałam po 10.
Były bolesne ale dałam radę. O 11 miałam rozwarcie na 3 cm. Więc się trochę podlamalam gdzie tam 10cm. Zaczęłam trochę chodzić, Nie wiem może godzinę. Ale potem sprawiało mi to ból więc się położyłam. O 13 rozwarcie było na 5 cm. Kazali mi się przenieś na piłkę. I dziękuję Bogu że tak zrobiłam. Bo o 14. 30 poczułam takie parcie że musiałam się położyć. Doktor mnie zbadał i zakomunikował że jest pełne rozwarcie i muszę przeć. Uwierzcie kochane 4 skurcze i Lenka była już na świecie. Tak mniej więcej wyglądał mój poród. ☺Dżuls, Sigma, aldonaa, Staraczka23, Czarna_88, karolcia87, snoopy_etka, marlenak_me, Misi@, Dominka92, agatka196, MadziaRatMed, anula1990, Lady Savage, kasig, trix, 4me, Wonderland, Nancy87, Gusiak, easymum, Kasiarzynka, julita, bento, chabasse, przyszła mama lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo, dzieci są mało łamliwe chyba
w szpitalu jedna położna próbowała mi małego obudzić na karmienie - świetnie się przy tym bawiła, maluchem wywijała jak cyrkowiec, a młody miał w dupce i spał smacznie
Ja tam malutkim nie rzucamale no przekładanie z ręki do ręki, obracanie i inne czynności szybciutko ogarnęłam. A początkowo miałam problem z utrzymaniem lecącej główki i reszty ciałka
Btw. widzę, że malutki trochę ćwiczy już szyję - ma momenty, kiedy na chwilę usztywnia kark i sam podtrzymuje główkę (oczywiście ja jej nie puszczam, po prostu czuję brak nacisku na dłoni), czasami potrafi ją mocno podciągnąć, żeby obrócić w drugą stronę, no i ogólnie już mniej zdradliwa ta główka się robi
już nie ucieka gdzie popadnie w dowolnym momencie niezależnie od reszty ciała
-
nick nieaktualny
-
No to Adzia, Tobie to faktycznie poszlo. Nic tylko dzieci rodzic.
swietnie, ze juz z Lenka bedziecie w domu. A starszy brat wrocil juz z tej kolonii? Czeka na małą w domu?
Mi to sie wydaje, ze dzieci wogole sie nie lamia. Przeciez ja nigdy dziecka w gipsie nie widzialam
Zreszta mnie ciary przechodza jak polozna myje dziecko. Pod kran, hop siup, prawa lewa, piruet i umyte. Masakra -
nick nieaktualny
-
Jeszcze raz gratulacje Andzia
Ja mieszkam na 7 piętrze i mam w planach polazic trochę po schodach ale to za jakiś czas
Wczoraj dzwoniła siostra mojego męża do niego i się pyta o mnie i stwierdziła ze no bym mogła do niej przyjść kiedys bo ruch dobrze mi zrobi !!! A mieszka na 4 piętrze bez windy to swoją drogą A po za tym to ja mam chodzić ja odwiedzać A ona ma mnie w dupieA! Sama ma córkę 3 letnia to może im się ruch przyda i może im się ruch przyda !
Wkurzaja mnie takie teksty pouczające wielce -
nick nieaktualny