Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMi co USG wychodzi inny termin, także za bardzo się tym nie sugeruje
1 USG 2209, II 14.09, III 20.09 OM 27.09
Także może się w któryś termin wstrzelę
cykle miałam krótsze bo 25-26 dni ale raczej regularne. Moja lekarz w ogóle nei bierze pod uwagę terminu z USG. -
bento wrote:KathleenPL Właśnie u mnie poród rozpoczął się takimi bólami pleców, ale nie miałam odczucia tego parcia. Ogólnie nie jest to bolesne, bardziej nieprzyjemne.
-
nick nieaktualnyEwalika wrote:Witajcie dziewczynki przyszlam do was z zapytaniem z pazdziernikowek
pierwszy termin mialam na 1 pazdziernik a teraz lekarz obstawia koniec wrzesnia
Czy ktoras z was mecza skurcze przepowiadajace ale nie pare razy dziennie tylko np cala noc albo caly dzien ale sa nieregularne raz bolesne raz nie?
ja mam termin na 27.09 miałam jeden epizod skurczy bolesnych, tak średnio regularnych, przez ok 2h ale to było jakiś czas temu. a teraz kilka razy dziennie twardnieje mi brzuch, czasem zaboli od krzyża, na pewno nie trwa to cały dzień ani całą noc.
Dziś w nocy obudził mnie skurcz albo to że chciało mi się jednocześnie siku
-
nick nieaktualny
-
bento wrote:Trochę z ilością przesadzają, jeszcze ręcznik dla mnie, koszule, szlafrok, ubrania dla dziecka i milion innych rzeczy...
Trzy tygodnie przed planowanym terminem porodu powinna Pani spakować torbę z następującymi rzeczami:
Dla siebie:
wygodna koszula lub T-shirt (dłuższy) do porodu oraz 2 koszule umożliwiające karmienie piersią;
szlafrok, klapki;
biustonosz do karmienia piersią;
dwie paczki zwykłych jednorazowych pieluch np. Bella;
przybory toaletowe (jak najmniej zapachowe);
dwa ręczniki ( kąpielowy i zwykły);
ręczniki papierowe;
woda mineralna niegazowana;
rzeczy, bez których nie wyobraża sobie Pani spędzenia czasu w Szpitalu,
paczka zwykłych podpasek.
Dla Dziecka:
5 kaftaników dla noworodka np. typu body (rozmiar 56 lub 62);
trzy pary śpioszków lub 3 pajacyki;
dziesięć pieluszek tetrowych i paczkę jednorazowych;
dwie bawełniane czapeczki;
dwie pary skarpetek;
kocyk lub rożek;
ręcznik;
mały jasiek przydatny przy karmieniu lub poduszka rogal do karmienia;
Wszystkie rzeczy (nawet nowe) powinny zostać uprzednio wyprane.
Dla Ojca (dotyczy porodów rodzinnych):
wygodne ubranie na zmianę;
buty na zmianę (klapki, kapcie);
coś do jedzenia; -
KathleenPL wrote:No to ze strony Żelaznej:
Trzy tygodnie przed planowanym terminem porodu powinna Pani spakować torbę z następującymi rzeczami:
Dla siebie:
wygodna koszula lub T-shirt (dłuższy) do porodu oraz 2 koszule umożliwiające karmienie piersią;
szlafrok, klapki;
biustonosz do karmienia piersią;
dwie paczki zwykłych jednorazowych pieluch np. Bella;
przybory toaletowe (jak najmniej zapachowe);
dwa ręczniki ( kąpielowy i zwykły);
ręczniki papierowe;
woda mineralna niegazowana;
rzeczy, bez których nie wyobraża sobie Pani spędzenia czasu w Szpitalu,
paczka zwykłych podpasek.
Dla Dziecka:
5 kaftaników dla noworodka np. typu body (rozmiar 56 lub 62);
trzy pary śpioszków lub 3 pajacyki;
dziesięć pieluszek tetrowych i paczkę jednorazowych;
dwie bawełniane czapeczki;
dwie pary skarpetek;
kocyk lub rożek;
ręcznik;
mały jasiek przydatny przy karmieniu lub poduszka rogal do karmienia;
Wszystkie rzeczy (nawet nowe) powinny zostać uprzednio wyprane.
Dla Ojca (dotyczy porodów rodzinnych):
wygodne ubranie na zmianę;
buty na zmianę (klapki, kapcie);
coś do jedzenia; -
MadziaRatMed wrote:OMG !! tosz to wielką walizę zajmie! dobrze, ze do moejgo szpitala nawet polowy tego nie musze brac
-
nick nieaktualny
-
U nas na stronie tez dużo pisze.
Ja pytałam położnej to mówiła mi tak:
- Płyn do kąpieli dla maluszka
- pampersy jednorazowe
- chusteczki nawilżane
- ciuszki można a nie trzeba
- z 2 lub 3 pieluchy tetrowe
Dla mamy:
- podkłady poporodowe,
- podpaski,
- Do cc jakąś koszulkę starą
- 3 koszule nocne- bo strasznie się pocą kobiety,
- i wszystkie nie zbędne rzeczy do szpitala typu: sztućce, klapki, kosmetyki itp.
- I do cc jeżeli jest możliwość to laktator bo są na oddziale tylko 2.
A pytałam o Paznokcie to mówi że wymagane jest mieć na rękach zmyte ale u nóg też by było dobrze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2015, 14:21
-
U mnie kubek na herbate, kubek do wody plus łyżka i widelec to koniecznie, szpitalne w stanie opłakanym, zawsze milej mieć własne. I do tego malutka buteleczka z płynem do naczyń (w szpitalnej kuchni był tylko paskudny starożytny Ludwik).