Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
.ona. wrote:Jak dobrze, ze ja dla dziecka i dla siebie (poza koszula i kapciami) mam mieć tylko ubranie na wyjście

W sumie i ja jeśli patrząc pod klinikę to niewiele więcej
Dałoby radę spakować się w normalna torebkę
.ona. lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDo wody ? A nie wolisz z "gwizdkiem" tak jak na listach piszą aby mieć , ja nie bede targac dwóchla_lenka wrote:U mnie kubek na herbate, kubek do wody plus łyżka i widelec to koniecznie, szpitalne w stanie opłakanym, zawsze milej mieć własne. I do tego malutka buteleczka z płynem do naczyń (w szpitalnej kuchni był tylko paskudny starożytny Ludwik).
-
Mi tam w sumie nie przeszkadza, ja lubię mieć swoje. Dla małej też bym chętnie zabrała własne rzeczy, ale skoro dają to nie będę przed szereg wychodzić, jeszcze gdzieś zabiorą do wspólnego prania i już nie odzyskam..ona. wrote:Jak dobrze, ze ja dla dziecka i dla siebie (poza koszula i kapciami) mam mieć tylko ubranie na wyjście

-
Lubię mieć kubeczek (plastikowy więc lekki, mieści się w tym drugim kubku, wiec nie zabiera miejsca). Przydawał mi się w nocy (nalewalam wody przed snem), kiedy się chciałam napić nie budząc innych pań (butelka jednak "szelesci/pstryka", mnie to stresowało, sama się gorzej rozbudzałam).Staraczka23 wrote:Do wody ? A nie wolisz z "gwizdkiem" tak jak na listach piszą aby mieć , ja nie bede targac dwóch
Staraczka23 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny zamawialyscie cos z dostawą inpost ?
Brałam pare dni temu etui do telefonu , zaznaczyłam in post bo mowie sms dostanę podejde do automatu i wyjme , wyszlam z psem i wracając zajrzałam do skrzynki a tam awizo in post że przesyłkę sądowy mam i na mnie czeka
-
nick nieaktualnySigma a jak je odczuwałaś, bo ja miałam uczucie, że mój kręgosłup i miednica za chwilę eksploduje i rozpadnie sie na kawałki.. Nie mogłam się wyprostować. siedzieć i szybko poszłam do toalety.Sigma wrote:To u mnie skurcze z krzyża były zupełnie inne, niż opisujecie

Gratuluje postępów z małym.
A używasz juz chusty? -
nick nieaktualnyJak byłam w szpitalu to jednej dziewczynie wywoływali i wyglądało to tak, że w wtorek była I próba. We środę odpoczywała i w czwartek kolejna, która również się nie powiodła i miała mieć III próbę w sobote, jak sie nie powiedzie to wówczas CC. Może u Lady tez tak będzie ?Nancy87 wrote:U lady cisza, nic się nie dzieje.
-
Wczoraj mój przewijak przyniósł kurier z Inpostu. Nawet nie wiedziałam, ze oni maja kuriera.Staraczka23 wrote:Dziewczyny zamawialyscie cos z dostawą inpost ?
Brałam pare dni temu etui do telefonu , zaznaczyłam in post bo mowie sms dostanę podejde do automatu i wyjme , wyszlam z psem i wracając zajrzałam do skrzynki a tam awizo in post że przesyłkę sądowy mam i na mnie czeka
Ale okazuje się, że tak - jest paczkomat, zwykły inpostowy listonosz i ichni kurier.
-
Misia lady nic nie robią. W pierwszy dzień założyli tylko balonik, teraz ani oksy nie chcą podać ani nic. Kazali pochodzić po schodach, masować sutki i czekać aż samo ruszy. Do domu też nie chcą jej puścić, ze względu na tę cukrzycę 4 razy dziennie monitorują małą.
-
No inpost obsługuje tez przesyłki sądowe teraz. Odbiór w punkcie to jedno a pamiętaj, że inpost działa tez jak poczta zwykła. Poczta w sumie tez ma teraz opcję odbiór w punkcie tylko nie mają paczkomatow i trzeba do punktu pocztowego dralowacStaraczka23 wrote:Dziewczyny zamawialyscie cos z dostawą inpost ?
Brałam pare dni temu etui do telefonu , zaznaczyłam in post bo mowie sms dostanę podejde do automatu i wyjme , wyszlam z psem i wracając zajrzałam do skrzynki a tam awizo in post że przesyłkę sądowy mam i na mnie czeka
-
Staraczka23 wrote:Dziewczyny zamawialyscie cos z dostawą inpost ?
Brałam pare dni temu etui do telefonu , zaznaczyłam in post bo mowie sms dostanę podejde do automatu i wyjme , wyszlam z psem i wracając zajrzałam do skrzynki a tam awizo in post że przesyłkę sądowy mam i na mnie czeka
Też kupiłam etui do telefonu i przesyłka miała być polecona inpost - czyli ichszy listonosz/ kurier ma dostarczyć do drzwi. Jakie było moje zdziwienie, kiedy odebrałam telefon a tam kurierbzeby o adres dopytać, gdzie to jest dokładnie... Zamiast do Wielkopolski moja przesyłka wylądowała na Podkarpaciu! Hahaha Po cholerę się pisze kod pocztowy, się pytam
A tak w ogóle to dzień dobry
Od rana nadrabialam zaległości w prasowaniu, pózniej zrobiłam obiadek i w międzyczasie was nadrabialam. Widzę, że Lady nadal w 2paku? Powiem wam, że co jak co ale ona się nastawiła, że w poniedziałek Zuzia już się wykluje a tu nadal cisza... To chyba bardziej irytujące niż czekanie w domu na rozpoczęcie akcji.
Czuję dziś małą jakoś nisko, co chwilę sikam po kilka kropelek, czyżby szukała drogi ewakuacji? Dziecko! Poczekaj tydzień, najlepiej do 31 do wizyty! Ewentualnie wyskocz 30, żeby tatuś pamiętał przy okazji o rocznicy ślubu
))
Ps. W pon zaszalalam w lidlu, koszulki były bardzo fajne jakościowo - kupowałam już te większe rozmiary także wszystko idzie na dno szafy
-
la_lenka wrote:Ja kupuję ten jak sie zus zlituje i zapłaci.
http://www.babysense-polska.pl/monitory-oddechu-z-cert-medycznym/babysense-5.html
My tez kupilsmy babysense, bo angelcare ktory mialam upatrzony byl bez certyfikatu i Pani w sklepie polecila ten.
-
la_lenka wrote:Ja kupuję ten jak sie zus zlituje i zapłaci.
http://www.babysense-polska.pl/monitory-oddechu-z-cert-medycznym/babysense-5.html
My tez kupilsmy babysense, bo angelcare ktory mialam upatrzony byl bez certyfikatu i Pani w sklepie polecila ten.















