Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, co do porodu to nie ma się też co nastawiać, że jeszcze długo, bo to nigdy nic nie wiadomo i może być tj. u Adzi - żadnych wcześniejszych objawów.
Dzisiaj byłam na wizycie (od zeszłego tygodnia mam co tydzień) i okazało się że szyjka, która tydzień temu była długa i zamknięta, sporo się skróciła i jest rozwarcie na palec. Wiadomo, że to nie świadczy o tym, że nie przenoszę, ale to wszystko szybko się zmienia -
nick nieaktualnyPannaB wrote:dziewczyny a macie stojaki na wanienke??maz mowi ze bedziemy stawiac na stole ale jakos tego nie widze
-
nick nieaktualny
-
Adzia - śliczny różowy smerfik
Synek zakochany w siostrzyczce?
Ja kupiłam od razu dużą wanienkę i stojak. Mam 156 i na stole byłoby dla mnie za wysoko, żeby wygodnie trzymać dziecko, a na ławie z kolei za nisko i kręgosłup nie dałby rady
Nancy - co do ciuchów to niewiele kupiłam będąc w ciąży. jak zgubię brzuch, to łapię kilka zielonych banknotów i polecę na bazarekA chodzi mi się najwygodniej w crocsach tyle, że nie do wszystkiego pasują
Dziewczyny! Wy tu o upałach, a ja dziś do męża mówię, że rano jest takie fajne wrześniowe powietrze, rześkie, słońce lekko swieci i pachnie jesienią) Kurczę, jak znowu dowali to misiowe kombinezony trzeba będzie zamienić na letnie sukienki. A czasami zastanawiałam się, jak niektóre z was pokazywały letnie sukienki dla dziewczynek - po cholerę? przecież rodzimy we wrześniu, a dzieciaczka trzeba ciepło ubierać ;P
-
Wonderland wrote:Dzisiaj byłam na wizycie (od zeszłego tygodnia mam co tydzień) i okazało się że szyjka, która tydzień temu była długa i zamknięta, sporo się skróciła i jest rozwarcie na palec. Wiadomo, że to nie świadczy o tym, że nie przenoszę, ale to wszystko szybko się zmienia
Ja i tak nastawiam się na wywoływanie porodu, nie wiem czemu, ale mam takie przeczucie, więc cieszy mnie każdy ruch w interesie - obniżenie brzucha, zejście do kanału rodnego, jakieś, nawet minimalne, skrócenie się szyjki, bo to oznacza, że może to wywoływanie nie będzie takie hardkorowe jak poprzednio, mniej przeszkód do pokonaniaJutro mam ktg i wizytę u mohego prowadzącego, ciekawe jak sprawy stoją. Może też dostanę już od niego skierowanie do szpitala na jakiś konkretny dzień
-
moka89 wrote:A czasami zastanawiałam się, jak niektóre z was pokazywały letnie sukienki dla dziewczynek - po cholerę? przecież rodzimy we wrześniu, a dzieciaczka trzeba ciepło ubierać ;P
Ale właśnie z założeniem, że młoda pewnie nie założy ani razu
Na szczeście mam siostrzenicę i potem oddam jej te kiecki dla lalek
-
Co do butów to mąż mi kupił new balance i się teraz śmieje, ze mogę je reklamować jako buty ciazowe. Nie chciałam kupować butów w 3 trymestrze bo pewnie nogi spuchniete itp. Ale akurat było promo, P powiedział żebym przymierzyla i się zakochalam. To najlepsze i najwygodniensze buty jakie w życiu miałam. Jedyny minus to fakt, że trzeba wiązać
Ale jak juz je masz na nogach to wrażenie jakby się nic nie miało. Sa idealne!
-
Doczytałam Was.
Adzia, Lenka cudowna taka mala księżniczka
PannaB mam taki sam przewijakstelaż do wanienki mam i są różne rozmiary.
Aldona mój piesek ma nowotwora niezlosliwego którego wcześniej próbowaliśmy się pozbyć za pomocą zastrzyków z jadu tarantuli jednak efekt był przez miesiąc ładny. I dziś zostało mu to wycięte. Na razie psika dochodzi do siebie i uczy się chodzić.
Szyjka nawet mój gin jest zaskoczony bo mówi ze jak na ten etap to powinno cokolwiek się z nią dziać a tu ani widu ani słychu.
O wody też jakoś się nie martwię. Fakt są na granicy i mam pić 4l wody dziennie ale za tydzień w czwartek zrobi mi usg w szpitalu i jak coś małą wyciągną na cito.
adzia lubi tę wiadomość