X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniówki 2015
Odpowiedz

Wrześniówki 2015

Oceń ten wątek:
  • monaaa85 Autorytet
    Postów: 251 356

    Wysłany: 21 sierpnia 2015, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .ona. wrote:
    Alutka - kciuki zaciśnięte!

    Dziewczyny, forum jest nie tylko od pisania o pierdolach, wozkach, bakach itp. Nie rozumiem oburzenia. A jako, ze ciaza zakonczyc sie musi porodem, to czemu udawac, ze tego tematu nie ma? Ja wiem, ze doswiadczenia z porodu sa rozne, lepsze, gorsze, zalezy jakie kto mial szczescie, wiadomo nie jest to latwizna, glaskanie po glowie, tylko niezla meczarnia i potworny bol. Czasem zdarzaja sie komplikacje i to tez trzeba miec na uwadze. I tu sie nie oszukujmy. Nie na prozno mowi sie, ze porod sn ma przebiegac szybko i sprawnie. Nikomu nie chodzi o straszenie, w koncu to samo zycie ;).
    Oczywiscie zycze wszystkim samych cudownych wspomnien i lekkich porodow!


    Polać jej mleka! Dobrze gada :-)

    1usacwa1uvvludfr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 sierpnia 2015, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje gbs już jest :)
    Nic nie zostało wyhodowane :D
    Jak to brzmi hehe

  • monaaa85 Autorytet
    Postów: 251 356

    Wysłany: 21 sierpnia 2015, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mało się udzielam, ale czytam prawie wszystko..i powiem szczerze że bardzo lubię opisy porodów, opowieści i te lepsze i gorsze. Nie jestem nerwowa i nie nakręcam się. Wiem że co ma być to będzie. Uważam że forum jest właśnie do opisów o tym jak jest a nie samo głaskanie. Nie ma co się denerwować..bo nasze dzieci będą nerwusami ;-)

    Mozjaka, Gusiak, Nancy87, snoopy_etka, agatka196, .ona. lubią tę wiadomość

    1usacwa1uvvludfr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 sierpnia 2015, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Staraczka23 wrote:
    Moje gbs już jest :)
    Nic nie zostało wyhodowane :D
    Jak to brzmi hehe


    ile czekalas na wynik? Ja wczoraj mialam pobrane.

  • diatomka Autorytet
    Postów: 1521 722

    Wysłany: 21 sierpnia 2015, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wieczorem bede dzwonic do poloznej, moze przepisy sie zmienily i da rafe wykupic polozna na porod, bo jak poprzednio rodzilam to szpitsal zabranial tego.

    tb73hdgewbpj0awv.png
    o148j44j3jm7z3xv.png
  • ela Autorytet
    Postów: 493 371

    Wysłany: 21 sierpnia 2015, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, jako, że mam już dwa porody za sobą to pewne doświadczenie mam. Po pierwsze to, że ktoś rodził długo może (ale nie musi) oznaczać, że za szybko wybrał się do szpitala. Ją starała się jak najdłużej wytrzymać w domu no i wyszło, że urodziłam szybko, a to, że jęczałam w domku mało kto wiedział.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2015, 12:58

    monaaa85 lubi tę wiadomość

    5b09tv73mjpedncc.png
    Moje kochane chłopaki Michał lat 10, Paweł lat 7, no i jeszcze jest tata, teraz doszła Marysia
  • Dominka92 Autorytet
    Postów: 532 651

    Wysłany: 21 sierpnia 2015, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W koncu po 3 tyg wraca dzis moj M ! <3 <3
    Normalnie wyszarpalabym go ze az :D
    Ciekawe czy krazek w tym mocno przeszkadza.. :D

    trix, karolcia87 lubią tę wiadomość

    relgzbmhh8tsviez.png
  • ela Autorytet
    Postów: 493 371

    Wysłany: 21 sierpnia 2015, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po drugie, pracuję na chirurgii szczękowej i często te same zabiegi u pacjentów wychodzą różnie, do tego jesteśmy różni jedni potrzebują aby z nimi zażartować, drudzy pocieszyć, a jeszcze inni doprowadzić do pionu bo na dzień dobry histeryzują. Dla mnie każdy pacjent jest równy czy ten prywatny czy ten z NFZ (choć często prywatny jest bardziej roszczeniowy bo wydaje mu się, że jest lepszy bo ma kasę) i swoją pracę wykonuję najlepiej jak umiem, ale czasami fanaberie i wymysły ludzi mnie przerastają i szlak mnie trafia - podejrzewam, że tak może być i przy porodach.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2015, 13:11

    Carolline lubi tę wiadomość

    5b09tv73mjpedncc.png
    Moje kochane chłopaki Michał lat 10, Paweł lat 7, no i jeszcze jest tata, teraz doszła Marysia
  • julita Autorytet
    Postów: 3182 4326

    Wysłany: 21 sierpnia 2015, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mi tam poród nie straszny czy SN czy CC i też lubię poczytać opowieści porodowe ale nie że 'koleżanka to, koleżanka tamto' albo ''koleżanka mojej koleżanki' albo to jak od rana: co ta za lekarze, co oni robią, co za źli ludzie w tych szpitalach...


    Dominika czyżby zapowiadał się u was gorący wieczór? ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2015, 13:10

    KathleenPL, Carolline, ziółek lubią tę wiadomość

    tb73e6ydt52f9usr.png
    5b09e6ydos8pxq3s.png
    h44es65g5xhwh8nn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 sierpnia 2015, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ela wrote:
    Dziewczyny, jako, że mam już dwa porody za sobą to pewne doświadczenie mam. Po pierwsze to, że ktoś rodził długo może (ale nie musi) oznaczać, że za szybko wybrał się do szpitala. Ją starała się jak najdłużej wytrzymać w domu no i wyszło, że urodziłam szybko, a to, że jęczałam w domku mało kto wiedział.
    Też tak chciałam :P tylko wody poszły za wcześnie, więc nie było wyjścia, trzeba było jechać.

    Ale tak sobie myślę, może to dobrze :P jak już się rozrkęciło, to co 3 minuty padałam na ziemię tam gdzie stałam i ryczałam jak zarzynany bawół, jeszcze by sąsiedzi egzorcystę wezwali... :P



    Mamy jakieś wieści co do Lady i Zuzi?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2015, 13:11

  • KathleenPL Autorytet
    Postów: 1673 684

    Wysłany: 21 sierpnia 2015, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to w poniedziałek mam się rano stawić w szpitalu i będą myśleć nade mną. Najpierw KTG, usg, a potem decyzja.
    Ależ mnie to dziecko stresuje. Jeszcze się nie urodził nawet XD
    Z wesołych rzeczy. Łożysko dalej 1 stopień XD

    atdciei3o1k6xtk1.png
    relgk6nl74aaqa70.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 sierpnia 2015, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lila1983 wrote:
    ile czekalas na wynik? Ja wczoraj mialam pobrane.
    W poniedziałek robilam po 14 a wczoraj na necie juz bylo , zapomnialam o tym ale dzisiaj patrzę i sa :)

  • AniaM Autorytet
    Postów: 848 340

    Wysłany: 21 sierpnia 2015, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj hormony hormony i napięcie przed porodowe :/ spokojnie jak będziemy w szpitalu to będziemy pokornie jak gołąbki,każda będzie chciała jak najszybciej z bólem skończyć i zobaczyć swoją kruszynkę

    f2w3dqk3snfrllcm.png

    9aaed3c0a9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 sierpnia 2015, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie :) Widzę ze tu burzowa atmosfera :)

    Ja byłam w tym ZUSie i miałam tylko podpisać oświadczenie gdzie byłam jak była kontrola no i napisałam prawdę ze na spacerze z psem. Nic nie komentowała ta babeczka, więc pewnie się okaże jak przyjdzie do wypłaty czy zapłacą czy nie...

    A co do porodu to ja się nie boje na razie w ogóle, ja po prostu chce żeby to się w końcu stało i chce być już po :)

    Sigma, Anitka201 lubią tę wiadomość

  • ela Autorytet
    Postów: 493 371

    Wysłany: 21 sierpnia 2015, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sigma jeśli o Ciebie chodzi, to mam taką teorię, że Twój organizm nie był jeszcze gotowy na poród (coś poszło nie tak ,że wody poszły) i dla tego to wszystko tak bolało, ciało się zbuntowało.

    5b09tv73mjpedncc.png
    Moje kochane chłopaki Michał lat 10, Paweł lat 7, no i jeszcze jest tata, teraz doszła Marysia
  • snoopy_etka Autorytet
    Postów: 432 415

    Wysłany: 21 sierpnia 2015, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się w 36 tygodniu i po nieprzespanej nocy,.. do 4:00 męczył mnie ból podbrzusza jak na miesiaczke, taki ciągły i tępy :( Jak dziś znów tak będzie to chyba na IP podjadę. Przed tym mały się intensywnie ruszał- może to od tego?

    Co do opisów porodów i różnych komplikacji~uważam, że do tego jest to forum i każda powinna się z tym liczyć, zakładając konto. Nie chodzi o to, żeby straszyc przykładami koleżanek i dalekich krewnych, bo od tego mamy swoje matki, teściowe, babcie i "dobre" ciocie...ale ja jako pierworodka chciałbym wiedzieć, z jakimi sytuacjami mogę się spotkać i co wtedy robić...

    easymum lubi tę wiadomość


  • julita Autorytet
    Postów: 3182 4326

    Wysłany: 21 sierpnia 2015, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiaraczynicuda i dobrze że nie ściemniałaś, bo ten pomysł że spałaś i nie słyszałaś to... hehe :D

    tb73e6ydt52f9usr.png
    5b09e6ydos8pxq3s.png
    h44es65g5xhwh8nn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 sierpnia 2015, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ela wrote:
    Sigma jeśli o Ciebie chodzi, to mam taką teorię, że Twój organizm nie był jeszcze gotowy na poród (coś poszło nie tak ,że wody poszły) i dla tego to wszystko tak bolało, ciało się zbuntowało.
    Być może Ela masz rację. Na pewno szyjka macicy nie była gotowa.

  • Lilla My Autorytet
    Postów: 1312 1404

    Wysłany: 21 sierpnia 2015, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Każda z nas inaczej reaguje na ból - nawet położna nam mówiła, że zdarzają się kobiety, którym piszą się skurcze 140, a one nie czują. A inne dla odmiany mają na poziomie 20-30 i wiją się z bólu. Tak samo poród - każdy inny i to, co dla jednej z nas jest traumatycznym przeżyciem, inna uzna za spacerek, a nie wysiłek.

    W przypadku Skabarki, to czekam na jej opinie, co ona o tym osobiście sądzi. To, co mi się wydaje, to przede wszystkim jest zmęczona psychicznie tym ciągłym czekaniem i brakiem postępu akcji porodowej, dlatego lekarze może jednak powinni zdecydować o CC. Z drugiej strony Ola ma jeszcze czas, a wody nie odeszły, więc po co wyciągać ją na siłę.

    Synek <3
    atdc2n0ax1cd3lcr.png
    Cel: 2015 przynajmniej w dwupaku! :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 sierpnia 2015, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale mnie powaliło :D
    Nie mam nic słodkiego w domu bo wczoraj ostatki zjadlam , otworzyłam śmietankę do kawy i łyżeczką wcinalam :D :D
    Zaraz jakiegoś pączka sobie kupie jak z psem wyjde hahaha

‹‹ 2109 2110 2111 2112 2113 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - po trymestrach

Odpowiednia dieta w ciąży wpływa nie tylko na przebieg samej ciąży, ale również na zdrowie Twojego dziecka w przyszłości (np. słaby układ odpornościowy dziecka lub problemy z otyłością). Przeczytaj dlaczego dieta w ciąży jest tak istotna, czy kompleks witamin jest w stanie ją zastąpić oraz na co powinnaś zwrócić uwagę w każdym trymestrze ciąży.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych - aplikacja - starania o dziecko

Postanowione - rozpoczynacie starania o dziecko. Mija pierwszy, drugi, trzeci miesiąc, a ciąży nie ma. Pojawia się lekki niepokój - co się dzieje? Tak rozpoczyna się historia wielu kobiet z OvuFriend, które używają aplikacji podczas starania o dziecko. Inteligentny kalendarz dni płodnych nie tylko szybko nauczy się Twojej płodności ale również wcześnie wykryje nieprawidłowości. Przeczytaj jak aplikacja pomoże Ci zajść w ciążę!  

CZYTAJ WIĘCEJ