Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Ja chce dzieciom pokazać świat. Zle bym się bez nich bawiła. Wiem po Tasce. Jeździmy sami tylko na jakieś imprezy większe albo piwne (z racji zawodu mojego męża). A tak wszędzie razem. Mloda jest fajna, nauczyliśmy ją probowania wszystkiego więc jest praktycznie wszystkozerna. W Tunezji mieliśmy all inclusive, a śniadanie obiad i kolację szwedzki stół więc zawsze a to jakieś warzywka, a to jajko gotowane, a to nalesniczki, ryż, kuskus itp. Zawsze coś zjadła. Teraz chodzi z nami na foodtrucki i wciąga z nami buritos i inne wynalazki4me wrote:Ja w sumie jeszcze nie wiem, gdzie ale wiem, ze chce wrócić do Azji
wiec moze Sri Lanka a może cos zupełnie innego. Zazwyczaj podejmuje decyzje zachwycona jakimś blogiem albo relacja ostatnio na tapecie byly Filipiny- moj sie strasznie napalil wiec wyprawka skonczona i zaczynam odkładać kasę na subkonto WAKACJE
Kathleen ja mam dokladnie taki sam plan- za rok gdzies blisko na południe Europy- tu w ogóle nie mam obaw, bierzemy małego pod pachę i jedziemy na jakiegoś lasta albo sami cos organizujemy a za dwa lata wlasnie dalszy kierunek. Tylko ciągle nie wiem czy odwaze sie brać małego 2 latka tak daleko a po drugie czy nie lepiej byloby go zostawić z dziadkami i porządnie odpczac i bardziej sie poruszać na wakacjach ale tu obawiam sie, ze mogę pęknąć z tęsknoty
w takie kiwrunki to jak napisalas dobrze jechac na 3 tygodnie a to jednak dluuuugo no nic pożyjemy, zobaczymy narazie jest plan na przyszle wspólne wakacje 
Do tego ma opcję, która my nazywamy "szwędacz". Długie, piesze wycieczki to dla niej nie problem. W Tunezji miala wózek na wszelki wypadek, a i tak wszędzie chodziliśmy na piechote. Może nie jakoś mega daleko, ale wycieczki wzdłuż plaży itp to norma dla nas. Potem co roku a to Biskupin i festiwal archeologicznym, zwiedzilismy wtedy okolice Poznania, Biskupina itp. W jedne wakacje pojechałam z nią sama do trójmiasta, wszędzie jezdzilysmy pociągami i tez lazilysmy od rana do nocy. Muzea, statki, plaże itp. Naprawdę wszystko zależy od podejścia rodzicow. Jak się nastawia, że się nie da, że dziecko męczy itp to faktycznie tak bedzie. A ja uwielbiam nasze rodzinne wypady, nigdy nie siedzimy w domu jak razem mamy wolne. Planujemy i kombinujemy. Nawet po prostu okolice mazowsza zobaczyć itp.
4me, ziółek, Carolline lubią tę wiadomość
-
Ja się modłę, żeby młody się przekrecil bo strasznie zależy mi na sn.mmalutka wrote:a czemu ci tak zależy na cc?
ja bym wolała sn.. każdy co innego
W ogóle to trzymajcie kciuki za skabarke. Jest w szpitalu. Bardzo zle się czuje i ma kiepskie wyniki badań.
-
nick nieaktualny
-
Mnie od jakiejś godziny mdli. Wzięłam rennie i nie pomogło. Siedze w łóżku bo polozyc się nie mogę i dogorywamMisi@ wrote:Mnie zaczelo mdlic...ciekawe czy dzis zasne.
Skarbka trzymam kciuki dzielnba z Ciebie kobieta<3 I w ogóle strasznie mnie dziś kuja cycki
-
A mnie jakoś teraz dopad trochę strach przed porodem ... później te leżenie w szpitalu 2-3 doby jak wszystko będzie ok... Może bardziej niż samego porodu boję się po prostu pobytu w szpitalu.... byłam tylko raz Ale 14h na noc wróciłam do domu...
Z Miłości Stworzeni
♡Kacper♡ Naszą Miłością Jest ♡
♡Naszą Miłością Pozostaną♡
3.10.2013r [*]Michałek[*]
30.01.2014[*]Moja Bratanica
26.06.2014[*]
-
A ja czuje od wczoraj mała tak nisko, ze sie zastanawiam kiedy główkę wychyli i powie hello :p normalnie takie parcie na pęcherz i kłucie sie włącza co jakiś czas, ze masakra. A z pozytywów dziś pierwszy raz od maja nie miałam zgagi, wiec chyba naprawdę młoda zaczyna sie obsuwać w dol. Bardzo dobrze, bo mamusine hormony matkę dobija niedługo.
-
Mam tak samo batdzo sie boje samego pobytu i wszystkiego co z tym zwiazaneCzarna_88 wrote:A mnie jakoś teraz dopad trochę strach przed porodem ... później te leżenie w szpitalu 2-3 doby jak wszystko będzie ok... Może bardziej niż samego porodu boję się po prostu pobytu w szpitalu.... byłam tylko raz Ale 14h na noc wróciłam do domu...
-
Mnie tez...zganiam to na placki smazone,ktore zjadlam na kolacje,ale do tego kluje mnie bardzo szyjka i sa lekkie skurcze jak na @. Dzis nad ranem tez byly i dosc szybko przeszly.Misi@ wrote:Mnie zaczelo mdlic...ciekawe czy dzis zasne.
Skarbka trzymam kciuki dzielnba z Ciebie kobieta<3Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2015, 23:43
Córcia
) i wszystko da się załatwić 
