Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMozajka gratuluje
Ja kupilam liscie z malin w aptece
Zrobilam tarte z malinami i wieczorem zjem sobie i wypije herbatke
http://zapodaj.net/ef625b63102b2.jpg.html
Nie pisalam Wam wczesniej, ale moja kolezanka jakis czas temu urodzila 600 g. synka. Sa w szpitalu, kanguruje i karmi go swoim mleczkiem. Obecnie maly ma kilogramoby wszystko dobrze sie skonczylo.
Dzis caly dzien na nogach, i w sumie chyba sie nic nie dzieje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2015, 16:30
KathleenPL lubi tę wiadomość
-
la_lenka wrote:Jeszcze wam powiem, że się wkurzyłam. Ktoś wpisał niewyraźnie termin, tak że odczytali chyba 9 września, zamiast 4 września i wpisali mi w kartę poród w 37 tygodniu.
I tekst lekarki, ze u dzieci hipotrofiicznych (no i właśnie... "urodzonych za wcześnie") wyniki bywają na granicy. Ja wiem, że ona jest nieduża, ale kurna, 2900g i 52cm to nie jest jakiś zły wynik, jak dla mnie nadal norma, ludzie nie są z formy, każde dziecko po swojemu rośnie -
Paulinek wrote:Staraczka to ze masz mniej wod to jeszcze nie znaczy ze sie sacza. W ciazy na roznych etapach jest rozna ilosc wod, same dziewczyny mowily ze im sie poziom wod zmienia co chwile
z dwóch litrów moze zejść nawet do 0,8 litra
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2015, 16:29
Paulinek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Katahlen to spanie jest okrutne. Ja to porostu mdlalam. Mała zasypiała, ja brałam telefon lub tablet w rękę i dupa zasypiałam od razu. Dopiero w 3 dobie opuściły bóle pleców, barków, i w końcu mogłam jakoś funkcjonować.
-
Jeszcze coś Wam pokaże
Na 6 godzin przed cc http://naforum.zapodaj.net/thumbs/c5fc63b989fc.jpg
I dziś
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/effd18414d77.jpg
7 kg mniejpaula2013, 4me, Staraczka23, Gusiak, Lady Savage, skabarka, Dominka92, adzia, Carolline, easymum, anula1990, Kasiarzynka, Paulinek, karolcia87, snoopy_etka, Koalka, Anitka201, chabasse, diatomka, trix lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ehhh Agatka braku tego ciężaru w połowie ciala- przeniesionego do łóżeczka;)- wlasnie Wam wszystkim zazdroszczę
W ogóle fajnie, ze macie jeszcze troche lata. Jak ja urodzę to pewnie u nas na pomorzu bedzie juz zimnawo... Od razu trudniej z maluszkiem wyjsc. Oby chociaż nie padalo codziennie i intensywnie...
-
Staraczka ma czkawke ale nie tak często jak w brzuszku. Ale wystarczy trochę cyca i przechodzi.
Bez brzucha super. Odciążenie boskieAle skóra na ciele taka dziwna jak nie moja. Widzę swoje kości
aż dziwnie. Na buzi juz wróciłam do normy.
Brzuszek jest jeszcze opuchnięte i taka faldka jest ale myślę że to kwestia kilku tygodni i będzie jak dawniej. Każdego dnia jest lepiejStaraczka23, Gusiak, easymum lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
easymum wrote:Kathleen, a jak rana po cc? Jak Ci się udaje jej nie zamoczyć? No i czy mocno z Ciebie leci ... Kiedy dali Ci jeść po cc? Musisz mieć coś z domu?
U nas problem bo młody śpi przy cycku tylko, a jak go odkładał to się budzi. A, że nie lubię karmić na lezaco to śpię na siedząco... Rano juz jadlam kleik i sucharki. Jak wstalam po 8h i wyjęli cewnik to mogłam pić.