Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
easymum wrote:Lilla, to jednak babcia nie miała racji

Wygląda na to, że nie, ale nie chwalmy dnia przed zachodem słońca
. Teraz wizyta za dwa tygodnie, a potem co tydzień. Jeśli nie urodzę do terminu, czyli do 29.09., to mam się stawić do szpitala - w zależności od wymiarów maluszka albo na wywołanie porodu, albo na CC.
Synek

Cel: 2015 przynajmniej w dwupaku!
-
Ja się poce ale przez gorąco i Tyma, który ciagle na mnie śpi
A tak z dziwnych rzeczy to mam teraz napady głodu. Kolację staram sobie dawkowac, bo w nocy chyba z głodu umre.
A no i... Uwaga, uwaga... W Zośce jest bardzo spoko jedzonko
easymum lubi tę wiadomość
-
Lilla My wrote:Mozajka - gratulacje! Witamy Jagódkę na świecie

My już po wizycie. Michałek waży ok. 2900g, ale jeszcze siedzi wysoko. Szyjka też wysoko, zamknięta i nic nie zanosi się na poród w najbliższym czasie. Z dobrych wiadomości - od dzisiaj funkcjonuje "mój" szpital i od najbliższego poniedziałku ma przyjmować pacjentki do porodu
A i pomimo braku kontraktu z NFZ ma przyjmować porody za darmo.
jesteś z Wrocławia?
-
A ja mam dzień dzisiaj jakiś kryzysowy

Wszystko mnie drażni płakać mi się chce jest mi cały dzień niedobrze mdli mnie strasznie do tego ten cholerny upał !
mojemu mężowi urlop się już skończył więc siedzi już w pracy A ja zostałam sama z psiakiem
-
nick nieaktualnyTo dla pocieszenia Ci powiem że ja też cały dzień sama z psem mój R miał pojechać załatwiać sprawy zawodowe po pracy i tak je załatwia że jeździ z kolegami po wioskach na rowerze i jest pijany...Czarna_88 wrote:A ja mam dzień dzisiaj jakiś kryzysowy

Wszystko mnie drażni płakać mi się chce jest mi cały dzień niedobrze mdli mnie strasznie do tego ten cholerny upał !
mojemu mężowi urlop się już skończył więc siedzi już w pracy A ja zostałam sama z psiakiem 
Tylko ryczeć mi się teraz chce.... co za idiota...
-

Moje serduszko kochane. ☺
Lady Savage, wiaraczynicuda, agatka196, Gusiak, Dominka92, Misi@, Czarna_88, Carmen, easymum, Paulinek, Sigma, kasig, paula2013, la_lenka, snoopy_etka, .ona., Lilla My, 4me, Carolline, Nancy87, diatomka, Anitka201, chabasse, przyszła mama, Kucykowa, monaaa85, MadziaRatMed, trix, Dżuls, Wonderland lubią tę wiadomość
-
wiaraczynicuda wrote:To dla pocieszenia Ci powiem że ja też cały dzień sama z psem mój R miał pojechać załatwiać sprawy zawodowe po pracy i tak je załatwia że jeździ z kolegami po wioskach na rowerze i jest pijany...
Tylko ryczeć mi się teraz chce.... co za idiota...
Mój mąż ostatnio też po pil trochę i też się wkurzalam na niego i to bardzo ale za pytałam się go "co byś zrobił jak bym zaczęła teraz rodzić ? Bo dobrze wiesz ze to się może w każdej chwili zacząć A patrząc na twoje zachowanie to będę musiała nawet sama do szpitala jechać A na porodowke nawet cię nie wpuszcza! Dorosnij !" Przeprosił mnie bardzo za to i narazie jest ok nie robi mi takich numerów. -
nick nieaktualnypaula2013 wrote:Dziewczyny czy Wy też tak macie ucisk przy chodzeniu tak jakby dziecko było bardzo nisko??? Boli jak cholera i ledwo chodzę a i tak ograniczam to tylko do chodzenia po domu
Ja mam tak od tygodnia. Zaczelo sie od odczucia przy siusianiu jakby mlody mi tak napieral i zaraz mial wyleciec. Teraz podobnie czuje przy chodzeniu. Okazalo sie, ze.mlody jest juz bardzo nisko. -
Też mam takie uczucie jak chodzę albo siusiam ze mały jest bardzo nisko i ciągnie brzuszek na dół ....
-
paula2013 wrote:Dziewczyny czy Wy też tak macie ucisk przy chodzeniu tak jakby dziecko było bardzo nisko??? Boli jak cholera i ledwo chodzę a i tak ograniczam to tylko do chodzenia po domu
Tak też tak miałam pod koniec ciąży











