Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
diatomka wrote:La lenka omg! My tak sciane zalatwilismy bidonem;) tozpryskiwal przy otwieraniu...
-
Pola Irene wrote:Dziewczyny ja mam pytanie o oddejście wód. Bo w poprzedniej ciąży miałam przebijany pęcherz, więc nie wiem jak to wygląda i jak rozpoznać.
Jaką te wody mają konsystencję? jak woda czy śluzowate? a kolor jak woda czy jakiś inny? dużo tego jest? po nogach pójdzie, czy tylko zamoczy bieliznę?
moje wody były różowe -
Gusiak wrote:Niby robi codziennie, ale właśnie tak to wygląda jakby nie mogła zrobić kupki i zbierały Jej się gazy...
Najpierw kilka dni marudzenia, prezenia, jakby za mało kupki zrobiła, gazy. A potem następnego dnia wieczorem już dała koncert.
Oby u Was sytuacja się nie powtórzyła, bo to prawdziwie okropne. -
Gusiak wrote:Nie mam w domu... ale już napisałam do męża, zeby zakupił wracając z pracy... tyle, ze musimy wytrzymać jakoś do 18...
kurde no tak mi szkoda tej mojej malutkiej, że się tak meczy...
Gusiak mam dokładnie to samo z Olkiem , biedny od wczoraj się męczy, pręży się, ciągle stęka robi się purpurowy na buźce, brzuszek napięty, nóżki podkurczone albo całkiem wyprostowane, a i tak nie umie się biedak wypróżnić, czasem mu się uda w znikomych ilościach i wtedy jest chwila ulgi, ale potem znowu to samo. Ja od wczoraj podaję herbatkę z koperku co jakis czas i kropelki espumisan, do tego masaż brzuszka, dźwigałam mu też nóżki żeby mu ułatwić, ale nie powiem żeby była rewelacyjna poprawa, dopiero dziś (odpukać) jest dużo lepiej po tym jak położyłam mu na brzuszek termoforek dla dzieci, od razu przestał stękać i zasnął z nim na brzuszku. Tak więc nie wiem czy to ten termofor, czy wszystko razem skumulowane dało w końcu efekt -
agatka196 wrote:Gusiak a próbowałaś masować brzuszek lub jeszcze polecają ciepłe okłady.
Paulinek dziękuje. Właśnie do nich napisałam razem z zdjęciem ciekawe kiedy odpiszą.w smyku widzialam za dwadzieścia pare złotych
-
Paulinek wrote:agatka - reklamować
pisz do nich na fb i pewnie każą odesłać i naprawią porządnie;) u mnie się nic nie stało póki co, a np z poduszki na fotel korzystam ciągle
ja byłam dzisiaj na KTG, ale w Świdnicy - w Wałbrzychu jak dzwoniłam powiedzieli, że samego KTG nie zrobią od razu zostawią w szpitalu :o a mi się nie uśmiechało przez tydzień czy dwa leżeć bez sensu
KTG ok, mała tętno w normie, jakieś marne skurczyki po 40%, ale teraz jestem spokojna i mogę cierpliwie czekać
Jutro przerwa bo mam kontrolnego USG ale w środę znów jadę.
Nie wiem czy się zapisaly jakies skurcze bo mi nie powiedzieli a ja sie nawet nie pytalam, ale sadze, ze niepsychicznie szykuje sie na 10 dobę na wywołanie
-
Lenka właśnie tego się boje, że wieczorem może być jeszcze gorzej i zaczna Nam się kolki... bo od wczorajszek nocy co chwile się brzuszek odzywa ... Nadia się biedna meczy, ja już wyczerpana ta bezsilnościa...
Będę musiała pomyśleć o takim termoforku, tylko poki co nie mam skąd go wziąć... -
agatka196 wrote:Warto oglądnąc:
Moja tak jest teraz owinięta i spokój
https://www.youtube.com/watch?v=n7m7iWdXypY
Ooo prosze takie same metody, które w swojej książce przedstawia ta straszna Tracy
Fajny link- metoda DUDU to zawijania maluszka latwa do zapamiętaniakassiassw lubi tę wiadomość
-
Gusiak wrote:Lenka właśnie tego się boje, że wieczorem może być jeszcze gorzej i zaczna Nam się kolki... bo od wczorajszek nocy co chwile się brzuszek odzywa ... Nadia się biedna meczy, ja już wyczerpana ta bezsilnościa...
Będę musiała pomyśleć o takim termoforku, tylko poki co nie mam skąd go wziąć...
-
Gusiak poważnie oglądnij sobie ten filmik i spróbuj zamotać tak małą. Moja się też pręży, skrzeczy, i robi się aż bordowa a kupki robi normalne i bąki też puszcza. Przed chwila wstała i zrobiła cyrk i przypomniałam sobie o tym filmiku który też mi ktoś polecił. Zawinęłam ją i spokój od razu i nawet zasnęła, i w końcu mogłam ją położyć na drugim boku z którym mamy problem od urodzenia i codziennie ćwiczymy.
-
agatka196 wrote:Warto oglądnąc:
Moja tak jest teraz owinięta i spokój
https://www.youtube.com/watch?v=n7m7iWdXypYZastanawiam się nad woombie, ale trochę mi szkoda kasy jakby się miało nie sprawdzić.
-
la_lenka wrote:U nas zadziałało dokładnie raz. Ale też nie mam niczego do zawijania poza pieluszka, która jest za mała - 3 ruchy i córa jest poza burrito.
Zastanawiam się nad woombie, ale trochę mi szkoda kasy jakby się miało nie sprawdzić.
No ja szukam właśnie używanego woombie. a teraz zawinęłam ją w kocyk z biedronki.